Zaloguj się, aby obserwować  
XBoy360

Policja zabiera pecety za ściąganie?

147 postów w tym temacie

Dnia 21.03.2007 o 14:13, Lord Avatar napisał:

Nie. Przez osiąganie korzyści majątkowej rozumie się w tym kontekście pobieranie jakichkolwiek
opłat lub wykorzystywanie pobrabuch danych do proeadzenia działalności zarobkowej.


odsylam do tematu piractwo gdzie zostala poruszona przeze mnie ta tematyka - jest napisane bardzo wyrazie co jest osiagnieciem korzysci majatkowej (jesli nie wystarczaja CI przytoczone przeze mnie ustawy w tamtym temacie zachecam do samodzielnego przestudiowania komentarza do kodeksu karnego)
nielegalne pobranie utworu z internetu jest kradzieza w rozumieniu polskiego kodeksu karnego

Dnia 21.03.2007 o 14:13, Lord Avatar napisał:

Nie mówię o kwestiach technicznych, tylko o regulacjach prawnych. Na dobrą sprawę, można pobierać
film, niejako w zamian udostepniając swoje stare eseje z języka polskiego... I to byłoby w
gruncie rzeczy legalne.

oczywicie - tyle ze nie ma takich programow aktualnie na scenie ktoreby umowliwialy takie pobieranie przy braku mozliwosci wysylania (napster kiedys tak dzialal)

@boduczek
TigerXP napisal kika stron wczesniej w jakim przypadku policja ma prawo wejsc do domu bez nakazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odkad skonczylem piracic poczulem na nowo smak grania. Dawniej mialem wszystkie tytuly jakie pojawily sie na rynku (no dobre te lepsze :P) i granie przestawalo sprawiac mi przyjemnosci, ale gdy byly pogloski o rzekomych masowych najazdach zakonczylem przygode z "orginalnymi" grami, ktorych nazwa napisana jest markerem :P. Zaczelo sie skromnie, bo od zakupu G2, teraz mam NWN DE, Diablo II + ES, wiele innych tytulow. Kiedy kupuje gre za 60zl, musze wiedziec, ze jest warta tych pieniedzy, a kiedy spelni wymagania ciesze sie nia przez dlugie tygodnie.
Piractwo=kradziez, zgadzam sie. Nie rozumiem ludzi, ktory tlumacza sie: "bo te wszystkie gry az drogie sa". Nie stac cie? Nie graj. Jesli ktos ma plazme 100000cali (:P), to ukradniesz ja bo "te plazmy takie drogie sa", a skoro on kupil to musi byc przy kasie - nastepna kupi? Takie myslenie mozna porownac tylko i wylacznie z mysleniem(?) dresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 14:26, Be-Yacz napisał:

dla przykładu ja mam około stu gier orginalnych, żadnego pirata, a windowsa mam podróbki 95,
98, 2000, ME, XP :)


Jeżeli podróbka = nie oryginał, to gratulację, nie mogłeś trafić do lepszego miejsca, niż to forum, na pochwalenie się tym faktem ;-).

Ja tam zawsze miałem oryginalne Windowsy, bo... bo jakoś tak. Takie urojenie jakby moje i moich rodziców [pozytywne, jak najbardziej ;-)]. Aktualnie nie mam w ogóle Windowsa, ale mam zamiar w przyszłości zakupić Viste.
Zresztą... trochę to czasami jest nie fair. Piwnic nie sprawdzają, a mój znajomy ma kompa ze wszystkim właśnie w piwnicy. Do domu nawet mu ktoś przyjdzie, on się wyłga, że biedny student jest i z komputera i tak korzysta w kawiarenkach, czy na uczelni, oni sobie idą... a on będzie mógł się tylko z nich cieszyć. Wątpię, żeby policja kazała mu dać klucze do piwnicy xP. Nawet jeżeli, to może powiedzieć, że np. jego dziewczyna ma, albo, że nie korzysta i nie wie teraz gdzie są, a policjanci drzwi przecież nie wyważą ^^".
Tak to właśnie wygląda wszystko ;f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wydalem juz mase pieniadzy na gry orginalne i inne orginalne oprogramowanie, filmow i mp3 niemam na kompie, wiec jakby ktos sie mnie czepil to bylby to ogromny absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale sam napisałeś, że masz "podróbki" Windowsów 95, 98, 2000, ME, XP. Więc jeżeli podróbka=oryginał to właśnie przyznałeś się do piractwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Więc jeżeli podróbka=oryginał to właśnie przyznałeś się do piractwa. "
Zapomniales chyba jakiegos wyrazu :p, ja tez mam nieorginalnego windowsa, wgrywanego z zakupem nowego kompa. Mp3 i filmow tez nie posiadam wiec...jestem prawie czysty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie poprostu uwazam ze majac podrabianego windowsa (ktorego sie pozbede w razie czego :D) i 100 orginalnych gier nie uwazam zebym dzialal na niekorzysc tego rynku badz kogos okradal. to tak jak z tym piekarzem ktory przez kilka lat oddawal chleb biednym a potem zabrali mu piekarnie bo nie zaplacil podatku od darowizny czy cos takiego. ja kupuje 3-4 orginalne gry w miesiacu i zdecydowanie dzialam na korzysc wydawcow i producentow. tylko to chcialem powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 16:03, Sk4t3r napisał:

"Więc jeżeli podróbka=oryginał to właśnie przyznałeś się do piractwa. "
Zapomniales chyba jakiegos wyrazu :p, ja tez mam nieorginalnego windowsa, wgrywanego z zakupem
nowego kompa. Mp3 i filmow tez nie posiadam wiec...jestem prawie czysty :P


Przecież wszyscy wiedzą, że "prawie" nie wystarczy. Kradzież to kradzież. Żegnamy BAN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2007 o 14:26, Be-Yacz napisał:

dla przykładu ja mam około stu gier orginalnych, żadnego pirata, a windowsa mam podróbki 95,
98, 2000, ME, XP :)


"Piratom wstęp wzbroniony", nie widziałeś napisu, zanim wszedłeś na forum??? BAN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pozatym windowsow o ktoych napisalem juz sie pozbytlem (przestraszylem sie, a co :P) i juz zakupilem na allegro XP OEM za 249zł wiec nie wiem o czym mowa. nie jestem piratem od 5 lat uwazam to za kradziesz, a ty mi dajesz bana za piractwo? zaloze sie ze ty masz chociaz jedna mp3 na dysku wiec tobie ban tez sie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

HA ha ha. Uśmiałem się z tymi banami. A chłopaki tak kozaczyli :]
Ale zgadzam się z decyzją modka. Kolesie sie przyznali że piracą i mają jeszcze sapy.
To że masz nie oryginalnego winowsa to własnie zanczy że jesteś piratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ja przez 4 lata byłem piratem. Teraz kupuję tylko oryginały. Oryginalną gierką można bardziej się nacieszyć. Jak się ma nielegalne gry to nie czuć przyjemności z grania, wiele gier się wtedy nie ukańcza. Dla przykładu: gram sobie w supreme commandera, jestem w połowie gry i wlatuje do mnie kolega z Test Drivem Unlimited. Kończę grę w SC i uruchamiam kolejną grę, tamtej nie kończąc. I tak ciągle i ciągle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Korzyscia majatkowa w przypadku kopiowania i sprzedazy "pirackiego" oprogramowania jest uzyskanie zysku ze zbycia tych programow. Nabywca nielegalnego oprogramowania ponosi odpowiedzialnosc karna jako nabywca kradzionej rzeczy na mocy art. 293kk. ktory stosuje sie odpowiednio do programow komputerowych. W tym przypadku działanie w celu osięgniecia korzysci majątkowej zgodnie z literaturą przedmiotu polega tak na zwiększeniu aktywow jak i zmniejszeniu pasywow. Chodzi wiec to ze kupujemy plyte piracka z programem komputerowym za np. 20 zl badz tez pobieramy "za darmo" a nie w cenie jakiej zada osoba uprawniona do jego dystrybucji czyli np. 100 zl.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=943&tpage=46 i strony nastepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mam prawie oryginalnego windowsa przez sklep w kturym kupywalem komputer po 2 latach formatuje dysk i chce zainstalować windowsa z płytki a tu okazyje się ze płytka jast czysta a nie mam prawa wymiany bo było miesiąc po gwarancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować