AN0WN1M

Guild Wars 2 - Temat Ogólny

7250 postów w tym temacie

Dnia 09.06.2010 o 22:24, Markush napisał:

Coo ilości uzbrojenia: trochę WoWa mi to teraz przpomina, zaczynam się martwić, że z
tego wyjdzie grindzielec jak każdy inny em(o)emo... Niee tak nie będzie.


na nic innego nie licze. co do grindu to nie wiem jak nazwiesz to co sie dzieje w gw1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2010 o 22:24, Markush napisał:

Ale trudno będzie zrobić łysego Charra...


Skąd ta pewność? Hehehe osobiście liczę na jeszcze bardziej rozbudowany kreator postaci niż obecny. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2010 o 01:20, pitah napisał:

jak nazwiesz to co sie dzieje w gw1

To się nazywa praca, wszyscy gracze są drwalami, jednak Lyssa oślepiła wszystkich i teraz rąbią potwory, bo myślą, ze to drzewa. Chyba, że nie o tym mówisz.

@CzłowiekDuch --> I że taki Charr będzie wyglądał jak te koty Sphinxy, czy jak im tam... No te łyse. O nnie, zrzygałbym się podczas gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, no, no. Wreszcie Wara będzie można porządnie pozmieniać i ataki wręcz i na odległość i jeszcze te filmiki umiejętności. Po prostu miodzio. Czekamy na kolejne profesje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2010 o 07:44, Bartex69 napisał:

Ciekawe by było jakby można zrobić Charra Lamparta :P

Na pewno kreator postaci będzie niesamowicie wielki, tak więc w grze spotkamy różne charry (w w Gw 1 było ich trochę). Co do lamparta, to czwarty największy kot na świecie.. ;-) a jeszcze pamiętajcie o "Pani Charr"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będzie GLF ele healer to go.
Nie podoba mi się, że z profesji robią jakieś pieprzone hybrydy...warek z protami, ele z healami, jeszcze może mes z meele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2010 o 18:44, Budo napisał:

Dupa, a nie dobrze. Kolejny krok w kierunku gry no brainowej i no skillowej...


Eee.. niby dlaczego? Przesadzasz. To wcale nie oznacza ułatwień czy wymogu mniejszego zaangażowania mózgu w czasie gry. To po prostu krok w kierunku wzmocnienia uniwersalności każdej z postaci. Mnie się podoba, że wreszcie nie będę uzależniony od Monka który jak wielkie panisko patrzy na wszystkich z wysoka i ma ich w głębokim poważaniu. No bo przecież on wie lepiej co robić. Wreszcie koniec snobizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Troszkę to wyolbrzymiłeś. Mnie jak najbardziej się podoba taka uniwersalizacja z powodów, o jakich wspomniał już HumanGhost. Poza tym sprawa przyspieszania np. wojownika przez elementalistę kojarzy mi się z takim rzucaniem ciastek, słodyczy przez gracza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2010 o 18:44, Budo napisał:

Dupa, a nie dobrze. Kolejny krok w kierunku gry no brainowej i no skillowej...


Mam wrażenie, że ludzie mało uważnie czytają to co tam jest napisane i nie widzą wiele poza stwierdzeniem, że nie będzie klasy nakierowanej na leczenie. :P
W GW1 monki miały dwa główne sposoby gry: healowanie i protowanie, z czego więcej skilla wymagało protowanie, przynajmniej na pvp, bo na pve trudno porównać gdyż protowanie głównie ograniczało się do załadowania załadowania komuś na pasek "Save Yourselves" i viśta wio przed siebie, a leczenie to głównie redbarowanie lub rzucanie seeda i patrzenie jak wszystko się samo leczy :P
W GW2 AN wyraźnie stwierdziło, że bardziej stawiają na zapobieganie i prewencję przed obrażeniami niż na samo leczenie, więc dla mnie trochę dziwne jest twierdzenie, że to krok w kierunku gry no skillowej.
A to, że monków nie będzie to już inna sprawa :P

Dnia 09.07.2010 o 18:44, Budo napisał:

Będzie GLF ele healer to go.

A guzik prawda. Przecież powiedziano, że nie będzie klasy typowo leczącej, więc skąd ten pomysł na ele healera?
"Healing is for when you are already losing. In Guild Wars 2 we prefer that you support your allies before they take a beating. Sure, there are some healing spells in Guild Wars 2, but they make up a small portion of the support lines that are spread throughout the professions. Other kinds of support include buffs, active defense, and cross-profession combinations."

Dnia 09.07.2010 o 18:44, Budo napisał:

Nie podoba mi się, że z profesji robią jakieś pieprzone hybrydy...warek z protami, ele
z healami, jeszcze może mes z meele.


To wszystko można zobaczyć już w GW1, więc co to za różnica? :D
np. warek z SY, ele ER infuse, o mesie z melee też ostatnio czytałem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.07.2010 o 19:49, cinus2 napisał:

A guzik prawda. Przecież powiedziano, że nie będzie klasy typowo leczącej, więc skąd
ten pomysł na ele healera?

To tak jakby powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nie ma klasy typowo tankującej. Przecież mamy wara, ele, sina, na upartego jeszcze derw wejdzie pod tanka. Ale mimo wszystko prym wiedzie sin, bo ma najlepszy skill przystosowany do tego.
Może w gw2 będzie to jakoś tak zrobione , że nie będzie postaci lepszej w hilowaniu czy lepszej w interruptowaniu ale IMO to jest złe. Gra powinna być tak zrobiona, że osobny jest healer, osobny interrupter, osobny meele, osobny snare i wszystko inne. Przypomnijcie sobie ursanwaya, który był swego rodzaju hybrydą, jedyne czego mu brakowało to osobnego heala, wtedy to by był dmg zwiększony o tych 2 monków co musieli healować. Jeśli nie będzie takiego podziału to w gw2 może dojść do czegoś podobnego. Np. ten elek którego się tak uczepiłem może być zajebistym healerem i robić duży dmg. I już widze te teamy z samymi elkami...

Dnia 09.07.2010 o 19:49, cinus2 napisał:

To wszystko można zobaczyć już w GW1, więc co to za różnica? :D
np. warek z SY, ele ER infuse, o mesie z melee też ostatnio czytałem :P

Tylko że w GW1 te hybrydy spowodowane są drugą profką, może oprócz tego mesa który jest pół meele z Illusionary Wep. A jak do tych skilli w gw2 dojdzie nam jeszcze druga profka to okaże się, że przykładowo nasz ele połączony z warem jest świetnym tankiem, hilerem, nukerem i meele. O ile w gw2 będzie 2 profka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Co? Monk panisko patrzące z góry? Snobizm? Lol, o czym Ty mówisz? xD

Spójrzmy prawdzie w oczy- gw traci swoją skillowość. Uniwersalność klas, brak wyspecjalizowania, brak drugiej klasy... co jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2010 o 19:49, cinus2 napisał:

W GW1 monki miały dwa główne sposoby gry: healowanie i protowanie, z czego więcej skilla
wymagało protowanie, przynajmniej na pvp, bo na pve trudno porównać gdyż protowanie głównie
ograniczało się do załadowania załadowania komuś na pasek "Save Yourselves" i viśta wio
przed siebie, a leczenie to głównie redbarowanie lub rzucanie seeda i patrzenie jak wszystko
się samo leczy :P


psst jeszcze smiterzy.
upraszczanie... w gw każda klasa jest wyspecjalizowana i ma swoje zadanie, a podział dobrze widać właśnie w pvp. Jak będzie wyglądać pvp, jeśli pod kątem łatwości pve (solowanie bez hero i henczów) robi się uniwersalne klasy?

Dnia 09.07.2010 o 19:49, cinus2 napisał:

W GW2 AN wyraźnie stwierdziło, że bardziej stawiają na zapobieganie i prewencję przed
obrażeniami niż na samo leczenie, więc dla mnie trochę dziwne jest twierdzenie, że to
krok w kierunku gry no skillowej.


Będziesz miał warka prota, super ;]
Jak Wy tu nie widzicie uproszczeń, to ja nie wiem, a każde uproszczenie to właśnie krok w kierunku no-skilla. Teraz monki muszą się ostro namęczyć, aby wybronić team w pvp, sam wiesz- każdy robi swoje i wszystko powinno chodzić jak w zegarku... martwi mnie kwestia wyspecjalizowania i podziału zadań w dwójce, bo póki co, to idziemy w kierunku, że każda klasa będzie od wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2010 o 20:08, ping-pong napisał:

To tak jakby powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nie ma klasy typowo tankującej. Przecież
mamy wara, ele, sina, na upartego jeszcze derw wejdzie pod tanka. Ale mimo wszystko prym
wiedzie sin, bo ma najlepszy skill przystosowany do tego.
Może w gw2 będzie to jakoś tak zrobione , że nie będzie postaci lepszej w hilowaniu czy
lepszej w interruptowaniu ale IMO to jest złe.

Dalej nie pojmujesz. W GW2 nie ma klasy typowo leczącej, bo leczenie będzie sprawą drugorzędną, ważniejsze ma być zapobieganie obrażeniom itp. Jeśli dobrze team chroni się przed obrażeniami to leczenie będzie mało przydatne, więc "GLF ele/(lub inna profka) healer to go" w GW2 jest mało prawdopodobne zwłaszcza, że skilli do leczenia za dużo nie będzie a każda profesja ma mieć jakiś selfheal.

Dnia 09.07.2010 o 20:08, ping-pong napisał:

Gra powinna być tak zrobiona, że osobny
jest healer, osobny interrupter, osobny meele, osobny snare i wszystko inne.

Eee to przecież chyba oczywiste, że każda profka będzie w czymś lepsza w porównaniu do innej i będzie miała jakieś możliwości których inne profesje mogą nie mieć. Inaczej po co robić 8 różnych profesji?

Przypomnijcie

Dnia 09.07.2010 o 20:08, ping-pong napisał:

sobie ursanwaya, który był swego rodzaju hybrydą, jedyne czego mu brakowało to osobnego
heala, wtedy to by był dmg zwiększony o tych 2 monków co musieli healować.


Ursan to była jedna wielka pomyłka sprowadzająca wszystkie profesje do robienia tego samego. Szkoda tylko, że AN tak późno sobie z tego zdała sprawę :(

Dnia 09.07.2010 o 20:08, ping-pong napisał:

Jeśli nie
będzie takiego podziału to w gw2 może dojść do czegoś podobnego. Np. ten elek którego
się tak uczepiłem może być zajebistym healerem i robić duży dmg. I już widze te teamy
z samymi elkami...


Nie wiem czemu, ale w tym momencie mam wrażenie, że uważasz twórców GW2 za debili, którzy nie wiedzą co robią :P

Dnia 09.07.2010 o 20:08, ping-pong napisał:

Tylko że w GW1 te hybrydy spowodowane są drugą profką, może oprócz tego mesa który jest
pół meele z Illusionary Wep. A jak do tych skilli w gw2 dojdzie nam jeszcze druga profka
to okaże się, że przykładowo nasz ele połączony z warem jest świetnym tankiem, hilerem,
nukerem i meele. O ile w gw2 będzie 2 profka :o

Nie będzie drugiej profesji w GW2.

--
Jeszcze jeden artykuł na deser: http://www.arena.net/blog/john-and-ben-answer-your-questions-about-activities-travel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>skilli do leczenia za dużo nie będzie a każda profesja ma mieć jakiś selfheal.
Jedne będą miały selfheal, a drugie będą miały teamheal co prędzej czy później wyodrębni klasę najlepiej przystosowaną do leczenia innych. Bo szczerze mówiąc w ten prot to nie wierzę. W pvp owszem prot>heal, ale w pve moby to nie są przeciwnicy na naszym levelu tylko overpowered moby i nawet krzyczący warek dający +50 do armora i jego koledzy, którzy mają tak świetnie protować nie dadzą rady. Poza tym oprócz tego ktoś musi zadawać dmg. Ale do GW2 jeszcze daleko i na podstawie paru wywiadów nie ma co snuć jakiś daleko idących domysłów.

Dnia 09.07.2010 o 20:37, cinus2 napisał:

Nie wiem czemu, ale w tym momencie mam wrażenie, że uważasz twórców GW2 za debili, którzy
nie wiedzą co robią :P

Przy takim natłoku skilli jak w GW1 i 2 nie da się zrobić tak, żeby nie powstały żadne overpowered buildy. Przecież robiąc taki skill jak shadow form czy ursan anet na pewno nie chciało tak jak się stało. Nie da się wszystkiego przewidzieć. Nie można liczyć na to, że nie powstaną takie buildy, jedyne na co można liczyć to na szybki update niwelujący takie coś, nie jak w przypadku ursana czy shadow forma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2010 o 20:30, Budo napisał:

psst jeszcze smiterzy.

Ich można uznać za błąd statystyczny :D

Dnia 09.07.2010 o 20:30, Budo napisał:

upraszczanie... w gw każda klasa jest wyspecjalizowana i ma swoje zadanie, a podział
dobrze widać właśnie w pvp. Jak będzie wyglądać pvp, jeśli pod kątem łatwości pve (solowanie
bez hero i henczów) robi się uniwersalne klasy?

Uniwersalność klas (przynajmniej dla mnie) nie oznacza, że wszystkie klasy będą miały takie same możliwości i że będzie się nimi grało tak samo. Nigdzie na razie nie napisano, że w GW2 każda klasa będzie mogła przerywać skille przeciwnikom, snarować itp. :P

Dnia 09.07.2010 o 20:30, Budo napisał:

Będziesz miał warka prota, super ;]

Wyolbrzymiasz :P
Przecież już w GW1 warek też ma skille które mogą chronić członków drużyny, więc dlaczego w GW2 ma być inaczej?

Dnia 09.07.2010 o 20:30, Budo napisał:

Jak Wy tu nie widzicie uproszczeń, to ja nie wiem, a każde uproszczenie to właśnie krok
w kierunku no-skilla. Teraz monki muszą się ostro namęczyć, aby wybronić team w pvp,
sam wiesz- każdy robi swoje i wszystko powinno chodzić jak w zegarku... martwi mnie kwestia
wyspecjalizowania i podziału zadań w dwójce, bo póki co, to idziemy w kierunku, że każda
klasa będzie od wszystkiego...

Jak dla mnie to jeszcze jest zdecydowanie za mało informacji aby wyciągać tak daleko idące wnioski. Póki nie zobaczę, wszystkich skilli wszystkich profesji wstrzymam się z takimi wnioskami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się