AN0WN1M

Guild Wars 2 - Temat Ogólny

7250 postów w tym temacie

Jak to jest ? Każda rasa ma tylko inną lokację startową i tylko tam ma inne questy czy w ogóle ma wszystkie inne questy łącznie z pobocznymi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pograłem sobie od wczoraj dość długo. Już jestem pewny, że będę Nekromantą, zastanawiałem się jeszcze nad wojownikiem, ale większy fun płynie z biegania w grupie minionów. Teraz jednak mam problem z rasą. Zagrałem Asurą przez chwile i historia strasznie ciekawa, ale chyba zostanę przy człowieku.

BTW. Może mi ktoś powiedzieć czy gdzieś są uaktualnione racial skill?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2012 o 13:41, JohnSnake napisał:

Śmieszy mnie to, że na różnych forach już zaczyna się ''hejcenie'' wszystkich krytycznych
opinii na temat Guild Wars 2, zabawnie się to wszystko czyta. Teraz każdy komu GW2 przycina,
tak na prawdę korzysta z Pentium 2.


Problem leży chyba gdzie indziej- mamy jeszcze betę, z tego co wiem, to niektóre konfiguracje sprzętowe powodują jeszcze problemy. U mnie osobiście chodzi bardzo ładnie.

Dnia 21.07.2012 o 13:41, JohnSnake napisał:

Na każdą konstruktywną krytykę/opinię
(inną niż ''omg rozpływam się z zachwytu!'') znajdzie się jakiś agent Gimbazy, z gotową
absurdalną ripostą.


Mało tej konstruktywnej krytyki widziałem, najwięcej bzdur typu "omg p2w".

Dnia 21.07.2012 o 13:41, JohnSnake napisał:

Zostawiłem sobie 3 postaci na 4-6 lvl''ach. Stworzyłem kilka innych, które poszły do
piachu po +/- 20 minutach gry. Myślę, że apropo podstaw i wrażeń z początkowego contentu
mogę się spokojnie wypowiadać.


To tak naprawdę tyle co nic.

Dnia 21.07.2012 o 13:41, JohnSnake napisał:

Mapy są ładne, ale jeszcze nie trafiło się nic, na czym mógłbym zawiesić oko. W moim
wypadku brakuje też chęci zwiedzania świata gry, nadal jest to całe latanie od questa
do questa.


A właśnie ja lubię eksplorować- chociażby wbijać się do różnych jaskiń, gdzie czasami trafiają się interesujące rzeczy, albo obczajać podwodne rejony- sama gra do tego zachęcia, bo za to jest exp i całkiem dobre nagrody, pomijając rzeczy typu filmiki z punktów widokowych :)

Dnia 21.07.2012 o 13:41, JohnSnake napisał:

Trzeba też pamiętać że GW2 to nie jest non-target i samymi unikami walki nie
wygramy. Atakowanie potworków o kilka poziomów silniejszych od nas i tak nie ma sensu,
bo tak czy siak dostaniemy po tyłku.


Otóż nie. Jest coś takiego jak party, gildia, znajomi, gdzie spokojnie można się w kupie wbijać na silniejsze tereny, albo próbować się przeciskać samemu, co już parę razy robiłem. U mnie przemieszczanie się z terenu na teren wychodzi jakoś naturalnie, razem z eksploracją świata i misjami z wątku głównego.

Dnia 21.07.2012 o 13:41, JohnSnake napisał:

Póki co brakuje mi tak szumnie omawianego wpływania na wygląd świata gry. Tzn. podczas
eventu pojawi się na mapie jakiś mini-boss, ale po zabiciu go nic się nie zmienia.


Jak dla mnie jest wystarczająco. Nie oczekiwałem cudów. Podoba mi się, że porażka w niektórych questach powoduje, że jakaś wiocha wpadnie w ręce npców i nie można tam nic kupować, używać waypointa, za to uaktywnia się event z odbiciem tego miejsca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łaaaa kocham Mesmera (po raz pierwszy dobiłem się do bety)! Normalnie moja walka ja jeden kontra Veteran Aatax + kilka nieudolnie zaagrowanych waspów, normalnie miód marzenie. Kij z tym, że do questu nie był mi potrzebny bo skonczyłem akurat, olać brak dropów i to że z 5 minut się z nimi tłukłem, ale było warto! Zauważylem, że robienie rzeczy z pewnego punktu widzenia nieoplacalnych jest najbardziej zabawne :D.
Co nie zmienia faktu, że fajnie jak zaczepia nas jakiś wiesniak i błaga abyśmy uratowali jego farmę...
Osoby, które narzekają, że te eventy nie są takie jakie miały niby być są w cholernych błędzie, wszystko to co twórcy ''obiecywali'' spełnili. Chyba, że macie problem z czytaniem ze zrozumieniem. :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2012 o 22:37, Tevlok napisał:

What?
Pytałeś o Racial Skill....
http://wiki.guildwars2.com/wiki/Racial_skill <= masz wszystko jak na talerzu.

Pytałem o AKTUALNE. Zobacz na skille Asórów np. Na wiki już dawno bylem i nie znalazłem tego co chce, dlatego napisałem tutaj. Serio, umiejętność czytania zanika, a potem się dziwić, ze dzieci nie zdają testów gimnazjalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Taaaa. Gdzieś kolo 8 lvl u Charrów jest walka z ognistym szamanem w jaskini. Przyszedłem na chwile, zostałem na dłużej. Samego ''bossa'' biliśmy z 30 min(było nas wielu, bardzo wielu, a on i tak nie padał). Nie liczę ile razu z kapliczki biegałem. Ocenę misji dałem na 5. Własnie o taki rodzaj zabawy mi chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.07.2012 o 22:45, Dregorio napisał:

> What?
> Pytałeś o Racial Skill....
> http://wiki.guildwars2.com/wiki/Racial_skill <= masz wszystko jak na talerzu.

Pytałem o AKTUALNE. Zobacz na skille Asórów np. Na wiki już dawno bylem i nie znalazłem
tego co chce, dlatego napisałem tutaj. Serio, umiejętność czytania zanika, a potem się
dziwić, ze dzieci nie zdają testów gimnazjalnych.


*facepalm*
Sprawdzaj na tej stronie to jedyne pewne żródło (na dzień dzisiejszy).
Tak na marginesie... nie jestem gimnazjalistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde, martwię się. Moją główną postacią miał być Charr Elemek a tymczasem póki co największy fun mam z gry Nornem Hunterem. :-/
Trzeba się będzie poważnie zastanowić nad wyborem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że sprawdziłem betę. Gra nie umywa się do pierwszej części. Wady, które mi się nie podobają:
- za dużo tego wszystkiego: wyskakujące acziki, jakaś karma i inne pierdoły, których nie spamiętałem bo ciężko to wszystko zapamiętać
- mimo wszystko angielska wersja językowa: nie ustannie trzeba kombinować co robić w queście serduszkowym bo człowiek nie wie dokładnie co ma robić
- jaki jest sens przechodzić kampanię inną rasą tylko dlatego żeby zobaczyć inne questy w lokacjach początkowych ? Zapewne późniejsze są już takie same dla wszystkich ras

Póki co oszczędzam 200zł. Jedynka jednak zawsze zostanie dla mnie najlepszym MMO w jakiekolwiek grałem. Zobaczę jak się rozwinie ten tytuł. Najbardziej ucieszyłaby mnie obecnie wiadomość o spolszczeniu produktu. Wtedy może ogrom całej gry nie powodowałby dyskomfortu podczas zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.07.2012 o 08:58, Chlorofil napisał:

- za dużo tego wszystkiego: wyskakujące acziki, jakaś karma i inne pierdoły, których
nie spamiętałem bo ciężko to wszystko zapamiętać


Za dużo contentu w rozbudowanym MMO to wada? Idź graj w Call of Duty lepiej (po angielsku, żebyś się słówek nauczył).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdobywanie leveli miało być takie przyjemne, wszystko miało wychodzić samo z siebie bez zbędnego grindu. Ja niestety miałem problem bo chodząc od instancji do instancji dosyć szybko zaczęło brakować mi do rekomendowanego levela. Jak jeszcze są boty to nie jest tak źle bo one ztankują a my możemy bić z backlina bez obrywania, ale jak już ogień przejdzie na nas czy mamy kogoś zabić w osamotnieniu to jest gorzej. No i teraz jest gorzej bo gdzie tu nabić level. A no QTE i serduszka. QTE jeszcze scierpię, pomijając to, że są one bardzo powtarzalne; obrona, zdobycie, eskorta, zbieranie jabłek, winogron, pomelo, magicznych bananów. Jednak serduszka to nic innego jak questy typu zabij x. Jedynka miała tą zaletę, że można było szybko i samemu odwalić główny wątek i zająć się czymś ciekawszym, tutaj widzę, że będzie gra typu muszę nabić 80 lvl w miesiąc bo od 80 zaczyna się gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2012 o 09:02, Daelor napisał:


> - za dużo tego wszystkiego: wyskakujące acziki, jakaś karma i inne pierdoły, których

> nie spamiętałem bo ciężko to wszystko zapamiętać

Za dużo contentu w rozbudowanym MMO to wada? Idź graj w Call of Duty lepiej (po angielsku,
żebyś się słówek nauczył).


Dokładnie! To ma być swiat, który żyje i da nam mozliwość gry na dlugie miesiace :p Czym więcej możliwości tym lepiej. Dobre MMO ma przytłaczać ogromem bysmy przez cala gre poznawali coś nowego co zaskoczy. Tak uwazam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2012 o 08:58, Chlorofil napisał:

Cieszę się, że sprawdziłem betę. Gra nie umywa się do pierwszej części. Wady, które mi
się nie podobają:
- za dużo tego wszystkiego: wyskakujące acziki, jakaś karma i inne pierdoły, których
nie spamiętałem bo ciężko to wszystko zapamiętać

No tak bo trzeba mieć z 50IQ by to ogarnąć. Dziw, że umiesz mówić i pisać.

Dnia 22.07.2012 o 08:58, Chlorofil napisał:

- mimo wszystko angielska wersja językowa: nie ustannie trzeba kombinować co robić w
queście serduszkowym bo człowiek nie wie dokładnie co ma robić

Bo na górze ekranu nie jest napisane co masz dokładnie zrobić, serio słownik i przeczytaj.

Dnia 22.07.2012 o 08:58, Chlorofil napisał:

- jaki jest sens przechodzić kampanię inną rasą tylko dlatego żeby zobaczyć inne questy
w lokacjach początkowych ? Zapewne późniejsze są już takie same dla wszystkich ras

Dla swojej własnej historii. Te nie są takie same. I powiem więcej, zaciekawiły mnie, nawet Asórów.

Dnia 22.07.2012 o 08:58, Chlorofil napisał:

Póki co oszczędzam 200zł. Jedynka jednak zawsze zostanie dla mnie najlepszym MMO w jakiekolwiek
grałem. Zobaczę jak się rozwinie ten tytuł. Najbardziej ucieszyłaby mnie obecnie wiadomość
o spolszczeniu produktu. Wtedy może ogrom całej gry nie powodowałby dyskomfortu podczas
zabawy.

I dobrze, a spolszczyć nie pozwolę, będę bronic własną piersią. Nie chce gimbusów i to jeszcze z polski.

BTW. Wydaje mi się, że twoim największym zarzutem jest to iż gra się po ang. Ja rozumiem, ze nie każdy jest uzdolniony w tym kierunku, ale weź się do nauki, graj ze słownikiem, to pomaga, każdemu. I nie pieprz mi, że "nie ma opisów misji'', bo wyraźnie jest napisane, co masz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Graliśmy w dwie różne gry. Ja nie miałem problemy z dojściem od lvl do lvl. Wytłumaczę to na chłopski rozum, by każdy mógł zrozumieć: som takie lódziki z lónetom nad glowom, one ci pokazac gdzie byc wiecej misja do zrobienia, kapisi?
Chcesz zawsze boty? Graj Nekromantą. Mnie ta postać urzekła tym własnie, że biegam ze stadkiem minionów, co prawda mniejszym niż w jedynce, ale to nie wada.

Za odkrywanie terenu jest exp, jak chodzisz od zadania do zadania, a nie zwiedzasz to nie dziwota, ze brakuje do lvl. Nawet w w WoW, tak prostackiej grze dla ynteligentow, jest miejsce na zwiedzanie.

''Jednak serduszka to nic innego jak questy typu zabij x'' gdybyś wziął słownik i przeczytał opis misji, to byś wiedział, że można to zadanie wykonać na 4-5 różnych sposobów, niekoniecznie zabijając.

Taaa. gra zaczyna się od 80 lvl... serio, ja się bawiłem świetnie, ale ja znam angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się