Guild Wars 2 - Temat Ogólny

[Karanthir666 0]

Mi się gra podoba. Choć na początku była strasznie chaotyczna (ale to tak każdy miał). Przed tą betą bałem się o Asurów, ale okazało się, że niepotrzebnie. Są tak samo śmieszne jak w GW1 :P Nie żałuję tych 500 zł na EK :) A to, że się komuś nie podoba? Jego sprawa. Są różne gusta. I mam nadzieję, że spolszczenie będzie jak najpóźniej. Przynajmniej do tego czasu rozgrywka może być w miarę znośna bez spamadańczyków.

[Przedlack 0]

Mam głupie pytanie, wiem że odpowiedź jest negatywna... ale co tam, może iskierka nadziei zrobi swoje.
Mianowicie: czy progres z bety przejdzie do "głównej" gry? Trochę mi szkoda tracić wszystko co zrobiłem moim kotkiem.
Przy okazji, dwie młode Asury używające "twoja mamusia ma tak niskie IQ...." - BEZCENNE.

[Karanthir666 0]

Dnia 22.07.2012 o 12:12, Przedlack napisał:

Mianowicie: czy progres z bety przejdzie do "głównej" gry?

Nie. Mi też szkoda. Mój pokurcz ele ma 10 lvl, ale cóż. Trzeba się z tym pogodzić.

[Dregorio 0]

Wiecie czy gdzieś można, nie licząc opcji report w grze, skontaktować się z AN (forum przez nich odwiedzanie)i podsunąć im, by jednak przywrócili dla necro teleport w DS. Nie mowie o tej marnej namiastce, która ''jak trafi'' to nas do przeciwnika podrzuca. Tylko o tym co było, mierzonym ''skoku''.

[mad_cinus 3]

Można chyba przez oficjalne forum: https://forum-en.guildwars2.com/forum

[ping-pong 0]

Dnia 22.07.2012 o 11:10, Dregorio napisał:

Graliśmy w dwie różne gry. Ja nie miałem problemy z dojściem od lvl do lvl. Wytłumaczę
to na chłopski rozum, by każdy mógł zrozumieć: som takie lódziki z lónetom nad glowom,
one ci pokazac gdzie byc wiecej misja do zrobienia, kapisi?

Ja też mogłem zrobić ten sam QTE przez 5 godzin, potem iść na instancję i powiedzieć: jaki problem z lvlem? Tyle, że twórcy mówili, że lvl ma iść naturalnie bez grindu, bez zbędnego zabijania mobów. Dla mnie naturalnie to znaczy iść zrobić misję, potem iść na następną po drodze robiąc PARĘ pobocznych zadań, które staną na drodze do następnej misji. Ja tak robiłem ale to nie wystarczyło, musiałem zapuszczać się na odleglejsze tereny i tłuc moby.

Dnia 22.07.2012 o 11:10, Dregorio napisał:

Za odkrywanie terenu jest exp, jak chodzisz od zadania do zadania, a nie zwiedzasz to
nie dziwota, ze brakuje do lvl. Nawet w w WoW, tak prostackiej grze dla ynteligentow,
jest miejsce na zwiedzanie.

No rzeczywiście za to zwiedzanie jest tyle exp, że na samym nabije 80 . W 1 jak ktoś nie chciał zwiedzać to nie musiał, a tutaj trzeba zwiedzać bo jest exp. Level powinien iść sam do przodu od instancji do instancji. Osobiście wersję demo fabuły skończyłem na lvlu 14, a rekomendowany w ostatnim queście był 19. Zwiedzałem, robiłem QTE i serduszka ale są one tak powtarzalne, że po jakimś czasie się nudzą i po prostu chcę brnąć dalej w główny wątek....ale nie mogę bo level nie wystarcza.

Dnia 22.07.2012 o 11:10, Dregorio napisał:

''Jednak serduszka to nic innego jak questy typu zabij x'' gdybyś wziął słownik i przeczytał
opis misji, to byś wiedział, że można to zadanie wykonać na 4-5 różnych sposobów, niekoniecznie
zabijając.

Mogłem również podnosić boty z downed state, niszczyć zasoby podchodząc i naciskając 1, albo podchodzić do różnych przedmiotów i naciskać f. I każda z wymienionych czynności powinna zostać powtórzona 10 razy aż do zapełnienia się złotego paska. Jaka odmiana od zabijania łał! Serio to już wolę zabijać x mobów.

Dnia 22.07.2012 o 11:10, Dregorio napisał:

Taaa. gra zaczyna się od 80 lvl... serio, ja się bawiłem świetnie, ale ja znam angielski.

Na jakiej podstawie wysnuwasz, że nie znam angielskiego? Bo nie podoba mi się powtarzalność QTE i serduszek? Fabuła w grach MMO naprawdę mało mnie obchodzi i nie jest głównym aspektem gry.

[Quandor 0]

Dnia 22.07.2012 o 13:08, ping-pong napisał:

Fabuła w grach MMO naprawdę mało mnie obchodzi i nie jest głównym aspektem
gry.

To znaczy, że GW2 nie jest dla Ciebie i możesz wrócić do WoWa. GW2 stawia na zmiany w gatunku, a jednym z nich jest właśnie wystawienie fabuły na pierwszy plan, jako coś naprawdę ważnego, a nie zbędnego dodatku, jak to ma miejsce w takiej Terze na przykład.

[Pernia 0]

>

Dnia 22.07.2012 o 13:08, ping-pong napisał:

Ja też mogłem zrobić ten sam QTE przez 5 godzin, potem iść na instancję i powiedzieć:
jaki problem z lvlem? Tyle, że twórcy mówili, że lvl ma iść naturalnie bez grindu, bez
zbędnego zabijania mobów.

Dokładnie. Mimo, że gra jest dla mnie naprawdę świetna to uważam, że trochę przesadzili. Wszystko miało się dać zrobić samemu, tak jak w GW1, a wychodzi na to, że żeby klepać fabułę trzeba niemiłosiernie grindować. Sam miałem problem z przejściem głownego wątku dla Nornów - ostatni quest to rekomendowany lvl 19, którego nie dałem rady wbić, bo w drugiej lokacji najzwyczajniej nie było ludzi. W związku z czym zmuszony byłem do siedzenia w bazie Sons of Svanir i napierdzielania jednego bossa po trzydzieści razy. Naprawdę, takie raidy są fajne, ale po raz pierwszy, drugi, trzeci, a nie dziesiąty. Mechanika tej gry jest niestety ale trochę skopana i nie będę ukrywał, że jako weteran jedynki oczekiwałem lepszej gry. Choć i tak pewnie kiedyś kupię.

[ping-pong 0]

Dnia 22.07.2012 o 13:12, Quandor napisał:

To znaczy, że GW2 nie jest dla Ciebie i możesz wrócić do WoWa. GW2 stawia na zmiany w
gatunku, a jednym z nich jest właśnie wystawienie fabuły na pierwszy plan, jako coś naprawdę
ważnego, a nie zbędnego dodatku, jak to ma miejsce w takiej Terze na przykład.

Jedyne MMO w jakie grałem to GW1 i 1 dzień w Aiona. GW2 stawia na zmiany ale zastanawiam się po co skoro GW1 było zupełnie inną grą MMO. Wszyscy mówią, że GW2 ma być inne niż reszta MMO ale rozpatrując ewolucję GW1->GW2 to kontynuacja właśnie upodobniła się do reszty gier tego typu na rynku.

[Dregorio 0]

/.../
Czytając takie posty uświadamiam sobie zacofanie społeczeństwa. Mnie wydaje się, że piszesz to dla samego pisania. ''Fabuła w MMO mało mnie obchodzi'' wiec jak nie fabuła to grind, a nie czekaj, grind też ''hejtujesz''. Więc co lubisz w MMO? Tak BTW. w komunie wszystko wszyscy mieli, wiec zostańmy w tamtym ustroju... Gatunek MMO idzie naprzód, jak widzę ty zostajesz. Po co w grze myśleć? Ja chce tylko nawalankę PvP bo mogę zabijać noobkow, ahahaha. Tak sobie ciebie wyobrażam, po tym co napisałeś.

[Dregorio 0]

/.../
''Miało się wszystko zrobić samemu''. To może od razu zalegalizować boty i zostawić grę na noc by wbiło max lvl? W GW1 tez trzeba było sporo czasu poświecić by coś osiągnąć, tutaj chociaż jest to przyjemne.

''W związku z czym zmuszony byłem do siedzenia w bazie Sons of Svanir i napierdzielania jednego bossa po trzydzieści razy. Naprawdę, takie raidy są fajne, ale po raz pierwszy, drugi, trzeci, a nie dziesiąty.'' a wiesz mój ynteligentny kolego, że w miastach głównych są portale do innych? Tam można sobie znaleźć nowe zadania i misje. A wystarczy tylko (TYLKO) pomyśleć.

[Pernia 0]

Mnie akurat osobiście fabuła bardzo obchodzi. I tak jak napisałem wcześniej, nie mogłem grać SAMEJ fabuły, tak jak obiecywali twórcy. W jedynce nie było z tym żadnego problemu. Gatunek MMO idzie na przód? W którym miejscu? Bo quest głowny oznaczony jest wyżej niz poboczny? To GW poszło na przód, w stronę MMO i nie widzę w tej grze żadnego ''wyznaczania standardów''. Są po prostu raidy, mnóstwo osób, a do tego lokacje z teleportami i miejscówki z jedynki. Tyle, żadnej nowości w gatunku.
@up

Dnia 22.07.2012 o 13:35, Dregorio napisał:

a wiesz mój ynteligentny kolego, że w miastach głównych są portale do innych? Tam można sobie znaleźć zadania > i misje. A wystarczy tylko (TYLKO) pomyśleć.

Raz, nie jestem twoim kolegą. Dwa, co z tego że są, skoro ludzie siedzą tylko na lokacjach 1-15 lvl które za przeproszeniem gówno mi dawały? Tam, gdzie ja chciałem grać nikogo nie bylo i to jest mankament gry, który będzie bardzo widoczny po roku czy dwóch od premiery - pewne lokacje będa pełne, a pewne puste. "Ynteligencie'

[ping-pong 0]

Dnia 22.07.2012 o 13:35, Dregorio napisał:

Czytając takie posty uświadamiam sobie zacofanie społeczeństwa. Mnie wydaje się, że piszesz
to dla samego pisania. ''Fabuła w MMO mało mnie obchodzi'' wiec jak nie fabuła to grind,
a nie czekaj, grind też ''hejtujesz''. Więc co lubisz w MMO?

Grałeś w GW1? Grałeś PvP? Według mnie lepszego PvP w żadnym MMO nie znajdziemy. Poza tym high end też IMO najlepszy. Wszystkie UW, FoWy, DoA to niby farmy ale nie można tego porównać do żadnego innego farmu w żadnym innym MMO. Twórcy chwalą się, że sukcesem jest wyeliminowanie trójki tank/hiler/dps. Ten sukces osiągneli już w GW1 bo w discordwayu każdy hero był hybrydą.
>Tak BTW. w komunie wszystko

Dnia 22.07.2012 o 13:35, Dregorio napisał:

wszyscy mieli, wiec zostańmy w tamtym ustroju... Gatunek MMO idzie naprzód, jak widzę
ty zostajesz. Po co w grze myśleć?

Szufladkuj mnie jako rozżalonego gracza GW1, nie WoWa ok?
>Ja chce tylko nawalankę PvP bo mogę zabijać noobkow,

Dnia 22.07.2012 o 13:35, Dregorio napisał:

ahahaha. Tak sobie ciebie wyobrażam, po tym co napisałeś.

to samo co wyżej.

EDIT:"W GW1 tez trzeba było sporo czasu poświecić by coś osiągnąć, tutaj chociaż jest to przyjemne. "
Zależy co rozumiesz przez coś bo doprowadzenie nowej postaci do stanu gotowości do gry zajmowało 1 dzień.

[Dregorio 0]

/.../
GW1 to nie MMO. Pokaż mi drugą grę MMO podobną do GW2. Ja nie znajduje. Wszędzie masz podział na klasy, do insty nie wejdziesz bez tanka i healera, a w GW2? I owszem. Idźmy dalej, chcesz zagrać PvP samymi Thiefami? Nie ma problemu. W innych grach srodze byś się przejechał(np. WoW). Misje które dają coś więcej niż nagrody, dają frajdę? Taaa, winnych grach MMO masz na pęczki takich.
BTW. Jak już jesteśmy przy WoW. Wczoraj oglądałem streama z jakiegoś loszku dla 90 lvl. Widać chłopa siedzącego w pokoju, co jakiś czas coś tam powie, i beznamiętnie klika w klawisze. Jeśli to jest przyszłość gier MMO to ja dziękuje, wychodzę. Natomiast w GW2 w każdej chwili to boss może na ciebie się rzucić, wiec cały czas musisz myśleć.

[Dregorio 0]

/.../
''Kolega'' to było sarkastycznie, ale trzeba mieć IQ większe niż kamień by to dostrzec, tak moim zdaniem.
Ludzie siedzą teraz w niskich lokacjach, bo nikt nie chce sobie psuć zabawy odkrywaniem większej ilości fabuły przed premiera, po roku czy dwóch, dalej nie będzie problemu bo ludzie z wyższych lvl dla samego funu będą wracać by sobie poprzypominać dawne dzieje.

@ping-pong
A co to high end? Bo grindujesz te same misje? Taa, super. PvP w GW2 dla mnie jest o niebo lepsze, więcej zabawy, frajdy i możesz się nauczyć myślenia(taktyki), a nie w GW, gdzie wciśnij 1-2-3-4-5-6-7-8 by zabić.

[Dregorio 0]

Dnia 22.07.2012 o 13:55, Dregorio napisał:

/.../
''Kolega'' to było sarkastycznie, ale trzeba mieć IQ większe niż kamień by to dostrzec,
tak moim zdaniem.
Ludzie siedzą teraz w niskich lokacjach, bo nikt nie chce sobie psuć zabawy odkrywaniem
większej ilości fabuły przed premiera, po roku czy dwóch, dalej nie będzie problemu bo
ludzie z wyższych lvl dla samego funu będą wracać by sobie poprzypominać dawne dzieje.


@ping-pong
A co to high end? Bo grindujesz te same misje? Taa, super. PvP w GW2 dla mnie jest o
niebo lepsze, więcej zabawy, frajdy i możesz się nauczyć myślenia(taktyki), a nie w GW,
gdzie wciśnij 1-2-3-4-5-6-7-8 by zabić.

@edit
''Zależy co rozumiesz przez coś bo doprowadzenie nowej postaci do stanu gotowości do gry zajmowało 1 dzień. ''
a tutaj 15 sekund by stworzyć nową. I też jest gotowa.
BTW. przycisk edycji nie działał.

[ping-pong 0]

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

GW1 to nie MMO.

MMOcRPG tak mówili twórcy. Przedrostek jest więc mogę mówić że to jest MMO

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

Pokaż mi drugą grę MMO podobną do GW2. Ja nie znajduje. Wszędzie masz
podział na klasy, do insty nie wejdziesz bez tanka i healera, a w GW2? I owszem.

Jak już mówiłem to już zostało osiągnięte w GW1. Kwestia leży tylko w tym żeby zaakceptować GW1 jako MMO.
>Idźmy dalej, chcesz zagrać PvP samymi Thiefami? Nie ma problemu. W innych grach srodze byś

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

się przejechał(np. WoW).

To świadczy tylko o tym, że PvP nie jest zespołowe i każdy sobie.

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

BTW. Jak już jesteśmy przy WoW. Wczoraj oglądałem streama z jakiegoś loszku dla 90 lvl.
Widać chłopa siedzącego w pokoju, co jakiś czas coś tam powie, i beznamiętnie klika w
klawisze. Jeśli to jest przyszłość gier MMO to ja dziękuje, wychodzę. Natomiast w GW2
w każdej chwili to boss może na ciebie się rzucić, wiec cały czas musisz myśleć.

Wczoraj robiłem QTE (zabij bossa) ja-thief z łukiem i jakiś necro. Jego miniony tankowały a ja spamowałem 12345. Wygraliśmy.
>Taa, super. PvP w GW2 dla mnie jest o niebo lepsze, więcej zabawy, frajdy i możesz się nauczyć myślenia(taktyki), a nie w GW, gdzie wciśnij 1-2-3-4-5-6-7-8 by zabić.
>Zagraj coś więcej niż random arena
>po roku czy dwóch, dalej nie będzie problemu bo ludzie z wyższych lvl dla samego funu będą wracać by sobie >poprzypominać dawne dzieje.
Za czasów większej ilości graczy GW1 mało widywałem takich na terenach ascalonu czy magummy. No chyba, że robili misje na HM.

[Pernia 0]

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

GW1 to nie MMO. Pokaż mi drugą grę MMO podobną do GW2. Ja nie znajduje. Wszędzie masz
podział na klasy, do insty nie wejdziesz bez tanka i healera, a w GW2? I owszem.

Ok, wejdź do ''insty'' w GW2 mając niższy lvl niż mobki, a prowadzi Cię tam główna fabuła. Samemu, bo twórcy obiecywali, że wzorem jedynki będzie dało radę. Przykro mi, ale odrazu padniesz.

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

BTW. Jak już jesteśmy przy WoW. Wczoraj oglądałem streama z jakiegoś loszku dla 90 lvl.
Widać chłopa siedzącego w pokoju, co jakiś czas coś tam powie, i beznamiętnie klika w
klawisze. Jeśli to jest przyszłość gier MMO to ja dziękuje, wychodzę. Natomiast w GW2
w każdej chwili to boss może na ciebie się rzucić, wiec cały czas musisz myśleć.

Leżę z beki w tym momencie, jesteś tak ślepo zapatrzony w tą gierkę że to aż śmieszne xD
Naprawdę mam ci dać stream od siebie jak biję wspomnianego już wcześniej bossa? Stoję i napieprzam 4 5 -> ~ > 4,5 -> ~ -> 4,5. Rzeczywiście, emocje jak na rybach. Boss może się na ciebie rzucić? Kurde, to już naprawdę tak daleko AI zaszło w tych grach komputerowych, że przeciwnicy potrafią zmieniać cele? Dzięki, w żadnej innej gierce tego nie spotkałem xD Może jeszcze powiedz, że po roku czy dwóch od premiery ludzie nie będa używali glitchy na zblokowanie bossa w danym miejscu czy coś takiego, bo ta gra jest na tyle zajebista że takich de facto nie będzie, to już po prostu padnę.

A wracając do poprzedniego posta, bo chciałem na wszystko na raz odpowiedzieć.

Dnia 22.07.2012 o 13:48, Dregorio napisał:

''Miało się wszystko zrobić samemu''. To może od razu zalegalizować boty i zostawić grę na noc by wbiło max > lvl? W GW1 tez trzeba było sporo czasu poświecić by coś osiągnąć, tutaj chociaż jest to przyjemne.

problemy z czytaniem ze zrozumieniem, czy po prostu nie rozumiesz znaczeń tak podstawowych słów? "Miało się dać zrobić wszystko samemu bez grindowania" oznacza, że według twórców, powinienem być w stanie wykonać całą kampanie grając SAMEMU i nie GRINDUJĄC, zdobywając POZIOMY DOŚWIADCZENIA po drodze. A nie jestem. Albo grinduję, albo nie robie kampani. Jednym questem nie nabiję 2 leveli potrzebnych do zrobienia następnego. W jedynce się nie dało? No to muszę Ci przyznać, że strasznie byłeś ograniczony jeżeli chodzi o tą grę, bo ja po ponad 2 tysiącach godzin spędzonych w Tyri,i Canthcie czy Elonie zrobiłem prawie wszystko, co zrobić się dało i ba - wykonałem praktycznie wszystko samemu. Bez żadnego biegania po innych lokacjach, żeby dobić brakujące rzeczy. Hero, trochę mózgu do ułożenia skilli i jazda.

GW2 z jedynką ma wspólny kontynent, podział na lokacje i bohaterów historycznych. W całej reszcie to odejście do typowego schematu MMO, który mi osobiście nie odpowiada. Nie po 6ciu latach spędzonych przy jedynce, podczas których bawiłem się znakomicie.

edit: " PvP w GW2 dla mnie jest o niebo lepsze, więcej zabawy, frajdy i możesz się nauczyć myślenia(taktyki), a nie w GW, gdzie wciśnij 1-2-3-4-5-6-7-8 by zabić."
Proszę Cię, nie ośmieszaj się. Grałeś w jedynkę może z 50 godzin i nauczyłeś się tyle, że na pasku skilli masz 8 umiejętności. Gówno wiesz a się wypowiadasz i to już nawet nie jest śmieszne, a po prostu żałosne. Bo normalni ludzie, jak się na czymś nie znają, to się na ten temat nie wypowiadają, tylko siedzą cicho i uczą.

[Chlorofil 0]

Dnia 22.07.2012 o 11:01, Dregorio napisał:

> Cieszę się, że sprawdziłem betę. Gra nie umywa się do pierwszej części. Wady, które
mi
> się nie podobają:
> - za dużo tego wszystkiego: wyskakujące acziki, jakaś karma i inne pierdoły, których

> nie spamiętałem bo ciężko to wszystko zapamiętać
No tak bo trzeba mieć z 50IQ by to ogarnąć. Dziw, że umiesz mówić i pisać.

> - mimo wszystko angielska wersja językowa: nie ustannie trzeba kombinować co robić
w
> queście serduszkowym bo człowiek nie wie dokładnie co ma robić
Bo na górze ekranu nie jest napisane co masz dokładnie zrobić, serio słownik i przeczytaj.


> - jaki jest sens przechodzić kampanię inną rasą tylko dlatego żeby zobaczyć inne
questy
> w lokacjach początkowych ? Zapewne późniejsze są już takie same dla wszystkich ras

Dla swojej własnej historii. Te nie są takie same. I powiem więcej, zaciekawiły mnie,
nawet Asórów.

> Póki co oszczędzam 200zł. Jedynka jednak zawsze zostanie dla mnie najlepszym MMO
w jakiekolwiek
> grałem. Zobaczę jak się rozwinie ten tytuł. Najbardziej ucieszyłaby mnie obecnie
wiadomość
> o spolszczeniu produktu. Wtedy może ogrom całej gry nie powodowałby dyskomfortu
podczas
> zabawy.
I dobrze, a spolszczyć nie pozwolę, będę bronic własną piersią. Nie chce gimbusów i to
jeszcze z polski.

BTW. Wydaje mi się, że twoim największym zarzutem jest to iż gra się po ang. Ja rozumiem,
ze nie każdy jest uzdolniony w tym kierunku, ale weź się do nauki, graj ze słownikiem,
to pomaga, każdemu. I nie pieprz mi, że "nie ma opisów misji'', bo wyraźnie jest napisane,
co masz zrobić.

Po pierwsze: jak nazywasz kogoś gimbusem to wpierw radzę sprawdzić wiek danej osoby . Obrażasz tym osoby dużo starsze od Ciebie . Co do tematu nauki języka : naukę mam już dawno za sobą i nie pamiętam już nawet jak to jest się uczyć . Swojego czasu pamiętam , że maturę z angielskiego na poziomie podstawowym zdałem na 80 procent więc nie był to wcale słaby wynik . Co do Twojego heroicznego czynu dot. obrony gry przed gimbusami. Oni i tak będą obojętnie czy gra będzie po angielsku czy po polsku. A gimbusy będą spamować czaty co mają robić w zadaniu bo nie rozumieją ale i tak prędzej czy później gra zostanie spolszczona . To tylko kwestia czasu .

[ReVanMg 0]

Dnia 22.07.2012 o 14:05, Pernia napisał:

> GW1 to nie MMO. Pokaż mi drugą grę MMO podobną do GW2. Ja nie znajduje. Wszędzie
masz
> podział na klasy, do insty nie wejdziesz bez tanka i healera, a w GW2? I owszem.
Ok, wejdź do ''insty'' w GW2 mając niższy lvl niż mobki, a prowadzi Cię tam główna fabuła.
Samemu, bo twórcy obiecywali, że wzorem jedynki będzie dało radę. Przykro mi, ale odrazu
padniesz.

Nie żebym się wtrącał, ale właśnie skończyłem 19 lvl instancję 16 lvl postacią, więc nie wiem o co halo, co prawda padłem dwa razy, no ale da się, zwłaszcza że trudniej o bardziej niedzielnego gracza mmo ode mnie;P