AN0WN1M

Guild Wars 2 - Temat Ogólny

7250 postów w tym temacie

Zawsze mogę jeszcze nas zrazić wprowadzeniem nieumarłych jako grywalną rasę. No bo co tam w tej Elonie jest..

Spoiler

Joko Królem, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2012 o 19:57, qq_MoaR napisał:

Zawsze mogę jeszcze nas zrazić wprowadzeniem nieumarłych jako grywalną rasę. No bo co
tam w tej Elonie jest..

Spoiler

Joko Królem, prawda?



Phrawda, ale raczej wątpie czy coś takiego by przeszło tak samo jak mój wymysł, a szkoda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2012 o 14:03, walgierz napisał:

Żaby...
To już lepsze byłyby kobyły ;P


Dlaczego, Heketem akurat bym sobie pograł :)
Nieumarli też niegłupi pomysł, fabuła Nightfalla zostawiła w sumie otwartą furtkę, żeby sobie pograć trupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanko, bo jako że D3 okazało się lekkim failem, jestem zmuszony zainwestować w inną farmę. ;-)
Pozostają w zasadzie dwie alternatywy: wrócić do WoWa i do MoPa lub kupić właśnie GW2.
Teraz samo pytanie, bo generalnie czytuję że w grze nie ma podziału na tanków, healerów i DPS jak w WoW (w Jedynkę GW nie grałem, więc jakby co żadnego odniesienia nie mam).
To w takim razie jak wygląda i prezentuje się w GW2 gra kooperacyjna ? Czy np. jest boss i wszyscy biegną huzia na Józia spamując to co akurat jest na topie i próbując nie dać się zabić ? Bo taki właśnie pseudo co-op mamy w Diablo 3, a taki co-op to z całym szacunkiem żaden co-op.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tank - DPS - Healer został zastąpiony Support - DPS - Control. Każda klas może się realizować w każdej roli. Co do co-opa to już zależy jak zgrana jest gildia, bo bossowie i inni przeciwnicy są dość zróżnicowani i trzeba nie tylko kombinować ale i jak najwięcej ruszać się na polu walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Można tak, albo srak, generalnie jest parę rzeczy do robienia podczas bitw z bossami, bo nie leje się samego bossa, ale też jego przydupasów, jakieś losowe spawny, można resować poległych, używać rzeczy typu wieżyczki itd itp. Z jednej strony może to wyglądać jak żaden coop, ale z drugiej- co to za coop jak jeden tankuje, dwóch leczy, a reszta bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 20:41, Ash napisał:

Tank - DPS - Healer został zastąpiony Support - DPS - Control.


DPS to jasna sprawa, ale czym się zajmują pozostali ? Support niby co, np. rzuca buffy i debuffy tylko ? A Control strzelam, że kontroluje bossów jakoś bez tankowania... da się ich np. spowolnić, zamrozić lub coś takiego ?
Sorry za być może trywialne pytania, ale próbuję to jakoś ogarnąć umysłem. ;-)

Dnia 28.07.2012 o 20:41, Ash napisał:

Każda klas może się realizować
w każdej roli. Co do co-opa to już zależy jak zgrana jest gildia, bo bossowie i inni
przeciwnicy są dość zróżnicowani i trzeba nie tylko kombinować ale i jak najwięcej ruszać
się na polu walki.


W sensie że mamy ogień i nie można w nim stać jak sądzę itp. Ale wciąż nie jestem pewien jak wygląda mechanika walk. Mamy np. tzw. threat table i aggroing system ? Można np. zrezygnować w buldzie z dps na rzecz większego survivalu ? W grze nie ma żadnych zaklęć leczących ?
Ktoś musi przecież brać na siebie wszystkie te mobki, o bossach nie wspominając. I jakoś zapewne też musi się leczyć żeby nie paść... chyba że można kontrolować bossa nie tracąc w ogóle hp. Tylko jak takie coś wygląda w praktyce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:13, Budo napisał:

Można tak, albo srak,


Oj, wyczuwam nutkę agresii... poddaję się. :-)

Dnia 28.07.2012 o 21:13, Budo napisał:

generalnie jest parę rzeczy do robienia podczas bitw z bossami,
bo nie leje się samego bossa, ale też jego przydupasów, jakieś losowe spawny, można resować
poległych, używać rzeczy typu wieżyczki itd itp.


Czyli tak jak w WoWie. Też mamy nierzadko przyd... znaczy się addy ;-) oraz można ressować w trakcie walk... choć jest to dość ograniczone w tym przypadku. W każdym razie też rzadko kiedy jest tak, że przez cała walkę leje się tylko bossa. Oj, w Cata Blizz przeszedł chyba sam siebie wymyślając mechaniki różnych walk z bossami raidowymi. ;-)
Ja pytałem się natomiast jak to wygląda z punktu widzenia kooperacji między graczami.

Dnia 28.07.2012 o 21:13, Budo napisał:

Z jednej strony może to wyglądać jak
żaden coop, ale z drugiej- co to za coop jak jeden tankuje, dwóch leczy, a reszta bije.


A czymże jest współpraca jak nie wspieraniem się nawzajem w celu realizacji jakiegoś celu np. zabicia bossa, tak ? Sam healer bossa ubije ? Lub tank albo DPS ? Nie. Muszą działać wspólnie. To chyba oczywiste. ;-)
Jeśli ktoś mi pisze, że współpraca w jakimś MMO działa inaczej, to z olbrzymią ciekawością pytam jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:20, Dann napisał:

W sensie że mamy ogień i nie można w nim stać jak sądzę itp. Ale wciąż nie jestem pewien
jak wygląda mechanika walk. Mamy np. tzw. threat table i aggroing system ? Można np.
zrezygnować w buldzie z dps na rzecz większego survivalu ? W grze nie ma żadnych zaklęć
leczących ?


Stary gadamy o gw2 od kilku ładnych lat, wykaż trochę inicjatywy i poszukaj w necie, bo youtube pęka od materiałów z gw2 nie wspominając o milionie wywiadów, wpisów na blogach itd itp.
Zaklęcia leczące są, ale ograniczone. Generalna koncepcja brzmi "każdy może wszystko i rób co ci się podoba".

Dnia 28.07.2012 o 21:20, Dann napisał:

Ktoś musi przecież brać na siebie wszystkie te mobki, o bossach nie wspominając. I jakoś
zapewne też musi się leczyć żeby nie paść... chyba że można kontrolować bossa nie tracąc
w ogóle hp.


Nie, nie i nie. Widzisz, to gw2. Boss leje losowo, często wali aoe w różne miejsca, przed którym trzeba robić uniki. Aggro praktycznie nie ma, w dodatku większość bossów ma każdego na hita niezależnie od wszystkiego. Trzeba się ruszać, ładować z dystansu i wskrzeszać tych, co padli.

Dnia 28.07.2012 o 21:20, Dann napisał:

Tylko jak takie coś wygląda w praktyce ?


Było x bet, obawiam się, że straciłeś swoją okazję sprawdzenia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:34, Dann napisał:

Jeśli ktoś mi pisze, że współpraca w jakimś MMO działa inaczej, to z olbrzymią ciekawością
pytam jak ?


Po prostu co dwa miecze, to nie jeden. Albo miecz i siekiera, Albo pistolet i młot. Albo milion młotów. Gra niczego nie narzuca, bossowie się skalują w zależności od ilości graczy i możesz robić co chcesz.
Pytałeś jak można przetrwać bez heala. Można, albo i nie. Umieranie jest wpisane w eventy i dungi, w dodatku każda klasa może do pewnego stopnia leczyć się sama, a boss nigdy nie bije wszystkich naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla Danna. Jest tego sporo w sieci, nie chce mi się teraz szukać.

http://www.youtube.com/watch?v=IEV_HFggNZ0

ps.

>Sam healer bossa ubije ? Lub tank albo DPS ? Nie.

W gw2 nie ma healerów, dpsów i tanków, pozdro xD
Możesz iść jakąkolwiek kombinacją klas i broni i ubić bossa. Tu chodzi o to, żeby więcej osób było zaangażowanych, nie ma podziału ról.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:35, Budo napisał:

Stary gadamy o gw2 od kilku ładnych lat, wykaż trochę inicjatywy i poszukaj w necie,
bo youtube pęka od materiałów z gw2 nie wspominając o milionie wywiadów, wpisów na blogach
itd itp.


Nie interesowałem się, bo do okresu mniej więcej sprzed ostatnich dwóch tygodni zupełnie mi na tym nie zależało. D3 miało być moim ostatnim zakupem w tym roku, wyszło jak wyszło. Teraz w zasadzie pytam o najbardziej podstawowe jak sądzę sprawy, nie chcę streszczania niczyjego życiurosu lub oglądania gameplayów. Ot, proste szybkie pytanie i odopwiedź, a nie szukanie igły w stogu siana na YT.

Dnia 28.07.2012 o 21:35, Budo napisał:

Zaklęcia leczące są, ale ograniczone. Generalna koncepcja brzmi "każdy może wszystko
i rób co ci się podoba".

Dnia 28.07.2012 o 21:35, Budo napisał:

Nie, nie i nie. Widzisz, to gw2. Boss leje losowo, często wali aoe w różne miejsca, przed
którym trzeba robić uniki. Aggro praktycznie nie ma, w dodatku większość bossów ma każdego
na hita niezależnie od wszystkiego. Trzeba się ruszać, ładować z dystansu i wskrzeszać
tych, co padli.


No jednak dało się jakoś odpowiedzieć. Dziękuję. Niezbyt to co prawda konstruktywne, ale nie będę narzekał.
Hmm... a np. co z melasami, skoro boss ma każdego na hita ? :-)

Dnia 28.07.2012 o 21:35, Budo napisał:

Było x bet, obawiam się, że straciłeś swoją okazję sprawdzenia :/


W ogóle jej nie zakładałem.
Wiesz, jakbyś mnie jakoś ciekawie zachęcił do spróbowania to kto wie, może kiedyś byśmy ramię w ramię bili jakiegoś wielkiego bossa lub innych graczy w PvP. ;-) Ja naprawdę nie chcę ani nie chciałem być złośliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:36, Budo napisał:

Po prostu co dwa miecze, to nie jeden. Albo miecz i siekiera, Albo pistolet i młot. Albo
milion młotów. Gra niczego nie narzuca, bossowie się skalują w zależności od ilości graczy
i możesz robić co chcesz.
Pytałeś jak można przetrwać bez heala. Można, albo i nie. Umieranie jest wpisane w eventy
i dungi, w dodatku każda klasa może do pewnego stopnia leczyć się sama, a boss nigdy
nie bije wszystkich naraz.


OK, czyli innymi słowy całość jest prostsza niż początkowo zakładałem... a być może zakładałem sam nie wiem co. Może to przez ten dzisiejszy upał. ;-)
W sumie jakby się nad tym zastanowić, to jak inaczej skonstrukować co-op w MMO ?
Thanks again.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:50, Dann napisał:

No jednak dało się jakoś odpowiedzieć. Dziękuję. Niezbyt to co prawda konstruktywne,
ale nie będę narzekał.


Bo ciężko streścić wszystko na szybko. Ciężko też wytłumaczyć komuś, kto nie próbował, a jest przyzwyczajony do świętej trójcy. Gw2 stawia na uniwersalność i fun. Chodźmy zabić bossa. Mamy 15 warriorów? Kogo to obchodzi, idziemy, damy radę. Twórcy chcieli uniknąć sytuacji, gdzie potrzebny jest konkretny build z konkretnymi klasami, skillami do zrobienia jakiegoś bossa, dunga, czy questa. Z tego co widziałem to system się sprawdza i jest zabawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 22:37, Budo napisał:

Bo ciężko streścić wszystko na szybko. Ciężko też wytłumaczyć komuś, kto nie próbował,
a jest przyzwyczajony do świętej trójcy.


Rozumiem i dlatego właśnie nie narzekam. :-)
A co do przyzwyczajenia, jest to w zasadzie kwestia odpowiedniego zaprojektowania walk jak sądzę. Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić, jeśli tylko stanowi wyzwanie i fun zarazem.
Dla mnie tzw. święta trójca spełniła oba te założenia, bo zawsze lubiłem healować, a heal w WoWie bardzo często był nie lada wyzwaniem (vide walka z niejakim Chimaeronem, która w początkach Cata była dla healerów prawdziwą męką :-))
Nie mam jednak zahamowań przed spróbowaniem czegoś nowego.

Dnia 28.07.2012 o 22:37, Budo napisał:

Gw2 stawia na uniwersalność i fun. Chodźmy zabić
bossa. Mamy 15 warriorów? Kogo to obchodzi, idziemy, damy radę. Twórcy chcieli uniknąć
sytuacji, gdzie potrzebny jest konkretny build z konkretnymi klasami, skillami do zrobienia
jakiegoś bossa, dunga, czy questa. Z tego co widziałem to system się sprawdza i jest
zabawa :)


I o to jak sądzę w grach chodzi.
W każdym razie z całą pewnością spróbuję i mam nadzieję, że brak healowania szybko przestanie być problemem. :-)
Dzięki raz jeszcze i zapewne wrócę tu, aby podzielić się wrażeniami.


@ Voodo

OK, dzięki za linka. Z pewnością poprzeglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 21:50, Dann napisał:

Hmm... a np. co z melasami, skoro boss ma każdego na hita ? :-)


Klasy meele też mogą używać broni dystansowej - Warrior strzelby, thief pistoletów a guardian z sceptera czy staffa, BA! Mało tego, taki necro czy elementalista mogą używać sztyletów i używać czarów na bardzo krótki dystans ale zadających większe obrażenia. W GW2 chodzi o to by być elastycznym, wykożystywać sytuacje. Widzisz że boss/mob lata za jednym gościem? Zachodzisz go od tylca i walisz jak leci. Przerzucił się na Ciebie? Zmieniasz na broń dystansową i i starasz się od niego oddalić, proste :P

Zauważyłem że chyba jeszcze nie załapałeś o co chodzi ze wskrzeszeniem - w WoWie tylko kilka klas cechowało się umiejętnością wskrzeszenia. W GW2 KAŻDA klasa może rezzać bądź przywracać mocno nadgryzionego[down state-stan w którym po utracie zdrowia padasz na ziemię, nie możesz się ruszać ale możesz jeszcze walczyć o życie] sojusznika. Wygląda to bardziej jak pierwsza pomoc bowiem do takiego powalonego delikwenta należy podejść i go podnosić, leją Cie-trwa to dłużej, przerwiesz-nie ma problemu, puki sojusznik jeszcze zipie i zostanie mu troche hp a nikt go nie atakuje - ma możliwość jakoś się ogarnąć. Coś jak second wind/chance w Borderlands.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 20:29, Dann napisał:

Witam.


Witaj, pierwszą sprawą, którą powinieneś wiedzieć to, że musisz opuścić pudełko z podpisem "Holy Trinity". Otwórz umysł i czerp wiedzę;-)

Dnia 28.07.2012 o 20:29, Dann napisał:

Pozostają w zasadzie dwie alternatywy: wrócić do WoWa i do MoPa lub kupić właśnie GW2.
Teraz samo pytanie, bo generalnie czytuję że w grze nie ma podziału na tanków, healerów
i DPS jak w WoW (w Jedynkę GW nie grałem, więc jakby co żadnego odniesienia nie mam).


To, że nie grałeś w jedynkę niczemu nie przeszkadza po prostu nie będziesz mógł docenić masy smaczków, które autorzy zafundowali nam w dwójce. Bowiem jeśli chodzi o mechanikę GW 1 i GW 2 to dwie różne gry.
Pierwsza to CORPG druga to MMO.

Dnia 28.07.2012 o 20:29, Dann napisał:

To w takim razie jak wygląda i prezentuje się w GW2 gra kooperacyjna ? Czy np. jest boss
i wszyscy biegną huzia na Józia spamując to co akurat jest na topie i próbując nie dać
się zabić ? Bo taki właśnie pseudo co-op mamy w Diablo 3, a taki co-op to z całym szacunkiem
żaden co-op.


Najlepsza odpowiedź na większość pytań (nie tylko w tym poście) które zdałeś będzie: To zależy.
Bossowie są różni, są tacy, którzy gdy do nich podejdziesz wymownie na Ciebie spojrzy i nie żyjesz. Ale są też tacy, których można kontrolować, zastanawiasz się jak? Np można za pomocą trzymania na glebie (kd) spowalniania, czy też odrzucania na pewien dystans do tyłu, oczywiście metod jest trochę więcej. I każda klasa może kontrolować moba to kwestia skillów. A o tych za chwile.
Skille
Pasek składa się z 10 slotów. Pierwsze 5 to skill to skill przypisane do broni, którą aktualnie używasz (pierwsze dwa masz zawsze, kolejne trzeba odblokowywać - odblokowywanie odbywa się przy okazji zabijania mobków). 6 skill to self heal, kolejne 3 to Utility skills ostatni to elitarny skill. Zmieniając broń zmieniasz pierwsze 5 skillów. Jeśli nie jesteś w trakcie walki to możesz zmienić pozostałe i w zależności co wybierzesz inne funkcje możesz wzmocnić.
Coop szczególnie jest widoczny w dungach bo tam wchodzimy w 5 osób. Jeśli np necro rzuci studnie a warek przez nią skrzela to wyjdzie nam combo dzięki któremu warek będzie wykradał życie z moba i będzie się leczył. Oczywiście comba są różne. Są takie, które leczą i są takie, które nakładają kondycje na moba. Więc jak już wcześniej pisałem to zależy;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzezim dodam jeszcze żę bosowie mają własne buffy i umiejętnosći. Np:
-50% CC effects
-imuunite to " a condition" np "immunite to cripl"
-immunite to "a CC efect" np "immunite to Knock Downs"

a Także nadpis specjalnych umiejętności jakie robią, np:
-pull near all targets
-Transfer Conditions
-Summon Minions
-Heal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2012 o 23:11, Alehor napisał:

Widzisz że boss/mob lata
za jednym gościem? Zachodzisz go od tylca i walisz jak leci. Przerzucił się na Ciebie?
Zmieniasz na broń dystansową i i starasz się od niego oddalić, proste :P


Pytanie tylko ile dps tracimy musząc jako melee trzymać się na dystans przez xx czasu i jak wpływa to na ogólny balans między klasami. To są konkretne pytania jakby co, nie żaden hate.
Generalnie ciekawa koncepcja, aczkolwiek brzmi dość ryzykownie. Całe szczęście w grach preferuję klasy ranged. ;-)

Dnia 28.07.2012 o 23:11, Alehor napisał:

Zauważyłem że chyba jeszcze nie załapałeś o co chodzi ze wskrzeszeniem ...


Domyślałem się, tylko nie ciągnąłem tematu. :-) Tyle że ja od razu pomyślałem o Diablo 3, gdzie mamy w zasadzie coś podobnego. Nie ma tylko owego stanu down, tylko jest trup - nietrup. ;-P I też trzeba channelować przez chwilkę.
TBH w D3 uznałem to za zbytnie udogodnienie, na które IMO powinien być tam jakiś CD lub w ogóle brak w trakcie walki. Ale może to po prostu kwestia zbyt długiego obcowania z mechaniką WoWa, gdzie jak sam piszesz wskrzeszać można tylko raz podczas walki, więc każde życie było cenne, a pojedyncza śmierć na HC bardzo często oznaczała wipe.

Ale tak jak już napisałem: za ten miesiączek akurat biorę wolne, zaopatruję się w gierkę, na spokojnie porównam gameplay i dam znać ostatecznie co o tym myślę. A popytać na znajomym forum zawsze można, czyż nie ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się