Zaloguj się, aby obserwować  
CermatoX

Laptop/Notebook/Netbook prosze o rzeczową informację użytkowników

5687 postów w tym temacie

Dnia 17.12.2012 o 01:18, XeMro napisał:

Czy kupno takiego laptopa będzie dobrą decyzją ?
HP DV6 i7-3610QM /12GB/640GB/GT630M-2GB cena 2900zł

Na dzisiaj chyba za dużo RAMu, za silny CPU w stosunku do GPU. Jeżeli będzie używany do jakiegoś CAD-a czy czegoś co porządnie wymłóci CPU, to będzie dobry. Jednak ja nie znam takiego zastosowania innego niż używanie go głównie do obsługi jakiejś giełdy w real-time.
Jeżeli miałby to być laptop, który ma długo pracować na bateriach, a jednocześnie okazjonalnie pociągnie jakieś nowsze gry, to poszukaj modelu z nieco słabszym CPU (= tańszym) i silniejszą grafiką (np. GT640M lub 650M).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!

W celach orientacyjnych: Jeżeli mam do wyboru np. takie laptopy:

1. http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/lenovo-g580-b970-2gb-500gb-w7hp.bhtml#opis
2. http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/lenovo-essential-g580gh-i3-3110-4gb-1tb-w8.bhtml#opis, i głównie zależy mi na niezawodności, bezproblemowym użytkowaniu internetu i oglądaniem filmów, a w przypadku gier, to zadowoliłoby mnie w zupełności uruchomienie wspomnień spod znaku Fable, czy Morrowinda, to decydować się na wersje tańszą, czy - mimo wszystko - droższą? I jak to jest z tymi markami? Accer, lenovo, hp, dell, etc... Na prawdę jest to bardzo istotne, którego producenta się wybierze? Po ostatnim przeglądaniu sieci, w celu rozeznania "z czym to się je", mam niemały mętlik ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2012 o 12:08, MrKubu napisał:

W celach orientacyjnych: Jeżeli mam do wyboru np. takie laptopy:
1. http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/lenovo-g580-b970-2gb-500gb-w7hp.bhtml#opis
2. http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/lenovo-essential-g580gh-i3-3110-4gb-1tb-w8.bhtml#opis,
i głównie zależy mi na niezawodności, bezproblemowym użytkowaniu internetu i oglądaniem filmów

To należy poczytać opinie ludzi na temat konkretnych serii laptopów pod względem ergonomii ponieważ obecnie do jednego typu i wielkości obudowy wsadza się różne modele maszyn - od laptopów ściśle biurowych (jak powyższe), aż do najsilniejszych maszyn przeznaczonych pod gry.
Do celów, które powyżej wymieniłeś nadają się wszystkie laptopy i większość netbooków. Te przy tym z jakich części się składają wyglądają na konstrukcje przestarzałe lub nabijanie klientów w butelkę.
Na dodatek pierwszy z nich ma 100% bezwartościowych opinii napisanych przez pracowników sklepu, co jest widoczne jak słońce na niebie (osobiście dowaliłem negatywy).

Dnia 17.12.2012 o 12:08, MrKubu napisał:

a w przypadku gier, to zadowoliłoby mnie w zupełności uruchomienie wspomnień
spod znaku Fable, czy Morrowinda, to decydować się na wersje tańszą, czy - mimo wszystko - droższą?

Do odpalania gier ledwo się one nadadzą, choć powyższe stare gry powinny odpalić (szczególnie ten drugi z Intelem 4K).

Dnia 17.12.2012 o 12:08, MrKubu napisał:

I jak to jest z tymi markami? Accer, lenovo, hp, dell, etc... Na prawdę jest
to bardzo istotne, którego producenta się wybierze?

Nie (często zupełnie różne marki są robione faktycznie w tej samej fabryce), ale różni producenci mają różne priorytety rzeczy na których oszczędzają.
Z punktu widzenia użytkownika nie należy oszczędzać na szybkich złączach (w tym sieciowych, USB 3.0, gigabit ethernet, wi-fi n), dobrym rozwiązaniu chłodzenia (szczególnie brakiem dogrzewania baterii, która stanie się wtedy bezzwrotną skarbonką), dysku pojemnym (min. HDD 750GB-1TB) lub szybkim (min. SSD R/W:450/300 MB/s), najlepszej grafice jaka nie zepsuje wymienionych wcześniej rzeczy (i na którą stać kupującego) i dopiero na końcu na super-hiper procesorze.

Jeżeli chodzi o ergonomię, to ważne jest czy matryca jest matowa, czy wiernie oddaje kolory (dla grafików mus - w tym wypadku moim zdaniem tylko IPS lub PVA na LED); czy da się otwierać jedną ręką, czy może się z ręki łatwo wysunąć (gładka obudowa); czy będzie grzać ręce lub kolana; gdzie ma środek ciężkości (łatwość spadania z kolan); czy może mieć zatrzask na zamknięcie; gdzie i jak ma ułożone sterowanie (gładzik lub coś innego); jaką rozdzielczość ma wewnętrzna kamera; czy ma czytnik dotykowy; czy ma wbudowany odbiornik GPS; czy ma kontroler bezwładnościowy (tablety i smartfony mają w standardzie), itd...
Marka ma w tym względzie znaczenie drugorzędne. Szukaj opinii i kieruj się wyłącznie treścią tych negatywnych. Lepszy jest model ze znanymi (i wiarygodnymi) negatywami, które możesz zaakceptować niż model ze sfałszowanymi opiniami tak jak w przykładach, które podałeś.

Co do CPU. Dzisiaj standardem w laptopach jest procesor 4-rdzeniowy z możliwością działania turbo z taktowaniem przynajmniej 2,4 GHz. Jeżeli ma to być maszyna, która z powodzeniem ma zastępować stacjonarny, to nie warto moim zdaniem pakować się w nic słabszego. Na laptopie CPU 4-rdzeniowy z niskim taktowaniem ma pewną przewagę w stosunku do 2-rdzeniowego z wysokim. Po pierwsze można w nim wyłączyć większą część układu biorącego prąd, po drugie największe znaczenie w poborze prądu ma napięcie zasilające - a im niższe taktowanie nominalne tym niższe napięcie, w efekcie niższy pobór. Najlepsze modele mogą zejść z pracy w 3 GHz na 4 rdzeniach do 400 MHz na jednym rdzeniu (i ma się wtedy 8-9 godzin pracy na baterii).
Coraz więcej softu używa efektywnie wielowątkowości, co oznacza, że procesor 4-rdzeniowy będzie przetwarzał więcej danych w krótszym czasie niż 2-rdzeniowy (który musiałby mieć dwa razy szybsze taktowanie, aby to zrekompensować).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam czy znacie jakieś notebooki w cenie do 3000zł (lub ultrabooki) chodzi mi o coś głownie do internetu, lekki poręczny a przy tym ekran min 15 cali, wiem że coś kosztem czegoś i raczej własna grafika odpada, ale komputer do gier używany będzie .... może do pasjansa (komputer dla kobiety) z takich ogólnych rzeczy może jest jeszcze coś z ekranem dotykowym (taki pod windows 8) bo sam wiem, że win8 jest robiony pod dotyk a nie pod myche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szybka sprawa.

Budżet 2 000zł
Możliwie max wydajność z dobrą grafiką żeby można było grać w nowości (na swoim lapku mam GT540 i działa wszystko w co grałem w wysokich detalach)

Kolega prosił bym mu coś znalazł wydajnego więc napisałem tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2012 o 23:18, Citkowsky napisał:

Szybka sprawa.

Budżet 2 000zł
Możliwie max wydajność z dobrą grafiką żeby można było grać w nowości (na swoim lapku
mam GT540 i działa wszystko w co grałem w wysokich detalach)

Kolega prosił bym mu coś znalazł wydajnego więc napisałem tutaj

Kilka dni temu kupiłem w tym przedziale cenowym MSI CX61 z GF 640M na pokładzie.
Z tego co mi mówiono ciężko znaleźć coś bardziej wydajnego w tej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>...........

Dzięki ale wolę jednak ,,normalniejszą" markę a nie jakieś ściągane z Niemiec z naklejkami na klawiaturze bo domyślnie są niemieckie znaczki a i z gwarancją nie wiadomo jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z twojego postu wynikało, ze patrzysz tylko na grafikę.Dla mnie ściąganie sprzęt z Niemiec nie jest niczym dziwnym. Sam zamowilem swój laptop stamtąd(Clevo), który w razie kłopotów będzie serwisowany u nich, na ich warunkach. Za zakup w Polsce musialbym zapłacić 1000 złotych więcej i wraz z różnymi mankamentami to jestem zadowolony z wyboru.

Marka MSI PC i laptopów to są dwa różne światy. Jakosc wykonania, kultura pracy i serwis pozostawia wiele do życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2012 o 10:46, Citkowsky napisał:

>>..........

Szukałem po całym allegro wczoraj ale coś znaleźć nie mogłem właśnei z 640M, muszę lepiej
poszukać;)

Faktycznie nie ma. Dziwne. Jak kupowałem dwa tygodnie temu to było tego trochę.
Jest tutaj:
http://www.morele.net/laptop-msi-cx610nd-210xpl-517166/
Wystarczy dołożyć 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>............

Rok temu kupiłem Asusa za 2,5k z mocnym procem i grafą (i5 + GT540M) i ani myślałem ściągać jakieś mediona żeby zaoszczędzić parę stów.

Na takich rzeczach oszczędzać nie lubię i bawić się potem w reklamowanie też nie.

Także dla kolegi szukam laptopa z jakimś i3 (lub i5) i GT640M (540 jeżeli są jeszcze to też).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakbym sam mial wybierać między Asusem a Medionem to sam wybralbym to pierwsze. Ją staram sie uświadomić ciebie jaką tandete wciska MSI na rynek, robiąc pseudo sprzęt dla graczy, z wszedobylskim, uginajacym sie plastikiem ubogim chłodzeniem i serwisem, który w przypadkach 60*C w spoczynku i artefaktach na szachach uważa to za prawidłowe działanie. Jeżeli twój kolega zgadza się na takie atrybuty to nic nie stoi na przeszkodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>...........

Co się tego MSI tak przyczepiłeś?

A czy ja gdzieś napisałem, że szukam konkretnie MSI?

Szukam lapków różnych marek i nigdzie nie pisałem, że chcę konkretnie MSI.

Przeglądam również różne Acery, 2 lata temu kupiłem sobie netbooka tejże marki i chwalę ją sobie, niska cena, brak problemów a sprzęt jest w różnych warunkach używany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2012 o 14:37, Olamagato napisał:

Nie (często zupełnie różne marki są robione faktycznie w tej samej fabryce), ale różni
producenci mają różne priorytety rzeczy na których oszczędzają.
Z punktu widzenia użytkownika nie należy oszczędzać na szybkich złączach (w tym sieciowych,
USB 3.0, gigabit ethernet, wi-fi n), dobrym rozwiązaniu chłodzenia (szczególnie brakiem
dogrzewania baterii, która stanie się wtedy bezzwrotną skarbonką), dysku pojemnym (min.
HDD 750GB-1TB) lub szybkim (min. SSD R/W:450/300 MB/s), najlepszej grafice jaka nie zepsuje
wymienionych wcześniej rzeczy (i na którą stać kupującego) i dopiero na końcu na super-hiper
procesorze.

Tak prawdę mówiąc to akurat bez niektórych z tych rzeczy da się przeżyć. Zwłaszcza wielgaśny dysk nie jest aż tak istotny - sporo zależy od tego do czego ci ten notebook w ogóle będzie potrzebny. Jak odwiedzisz temat upgrade kompa to też mało który ma powyżej 500GB. Podobnie z USB 3.0. Fakt że już nie wyobrażam sobie życia bez 1 Gb Ethernetu i 802.11n (choć chyba modeli bez tego już się nie produkuje od dawna), z tym muszę się zgodzić. Z tego co zdążyłem zauważyć to czas pracy na baterii ciężko w ogóle realistycznie zmierzyć - jak u siebie ustawię jasność na minimum i będę pracować w Wordzie to i z 5 godzin potrzymam. Z kolei teoretycznie gdy podczas grania niby ma mieć maksymalne zużycie mocy to i tak wcale go nie ma bo karta graficzna tak czy siak pracuje na jakichś 50% w stosunku do tego co oferuje gdy podłączę lapka do zewnętrznego zasilania.

Dnia 17.12.2012 o 14:37, Olamagato napisał:

Jeżeli ma to być maszyna, która z powodzeniem
ma zastępować stacjonarny, to nie warto moim zdaniem pakować się w nic słabszego.

Tu się zgodzę. Jeśli chcemy całkowicie rezygnować z PC-ta nie rezygnując jednocześnie z nowych gier itp. to rzeczywiście ciężko bez tego Core i7 i jakiegoś GT640M obecnie.

Dnia 17.12.2012 o 14:37, Olamagato napisał:

Coraz więcej softu używa efektywnie wielowątkowości, co oznacza, że procesor 4-rdzeniowy
będzie przetwarzał więcej danych w krótszym czasie niż 2-rdzeniowy (który musiałby mieć
dwa razy szybsze taktowanie, aby to zrekompensować).

I tak, i nie. Jeśli porównujemy je w obrębie tej samej generacji i rodziny, tak. Ale już porównanie AMD do Intela potrafi czasem udowadniać że 8 rdzeni tego pierwszego okazuje się o kilkadziesiąt % wolniejsze niż 4 Intela i to nawet w sytuacji gdy mówimy o aplikacjach wielowątkowych. Dlatego zresztą także wśród notebooków mamy niezłe pole minowe - w niskich cenach o wiele lepiej postawić na hybrydowe rozwiązania AMD bo można za 1700 zł dorwać niezły tandem o wydajności porównywalnej z GT635M (fakt że mówię o scenariuszu optymistycznym gdy Hybrid Crossfire działa tak jak powinno) ale już przy wyższej półce cenowej to naprawdę łatwo się wkopać bo na rynku są tak najnowsze AMD A10 ale też ich poprzedniki niemalże identyczne co do nazwy ale oparte na Bulldozerach a nie Piledriverach. A niestety Bulldozery to nawet z dwurdzeniowymi i5 z poprzedniej generacji przegrywają w grach z przerażającą regularnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

Zwłaszcza wielgaśny dysk nie jest aż tak istotny - sporo zależy od tego do czego ci ten notebook w ogóle będzie potrzebny.

No właśnie. W przypadku zastępowania normalnego peceta praktycznie wszystko pcha się na dysk bo laptop nie jest rezerwą, a podstawą. Z drugiej strony nie można sobie po prostu dołożyć kolejnego dysku bo są w najlepszym wypadku 1-2 sloty sata (a co jak jeden?), więc jedyną opcją jest branie największej rozmiarówki na jaką kogoś stać (a sprzedaż używanego dysku to od razu 50% ceny). Dlatego moim zdaniem w hdd 750 GB to minimum bo dostaje się realnie niewiele ponad 600 GB. Przy dysku 500 lub 320 mamy jakieś 400 lub mniej niż 300 GB i zaczyna się ból - co wyrzucić (czego nie wrzucić) praktycznie od początku używania.

Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

Jak odwiedzisz temat upgrade kompa to też mało który ma powyżej 500GB.

Bo tu ludzie się pytają głównie o lapki do grania. A i to nie pozwoli jakiejś dużej ilości nowych gier zainstalować.

Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

Podobnie z USB 3.0.

To złącze efektywnie zastępuje zewnętrzne sata kiedy jest tylko 1 slot na hdd/ssd. A przydaje się nawet kiedy są dwa sloty. Dla tego jak dla mnie mus.

Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

Z tego co zdążyłem zauważyć to czas pracy na baterii ciężko w ogóle realistycznie zmierzyć
- jak u siebie ustawię jasność na minimum i będę pracować w Wordzie to i z 5 godzin potrzymam.

No u mnie wtedy pociągnie nawet 8. W przypadku pracy interaktywnej cpu zwykle kręci się gdzieś w okolicy 1%, więc nie ma potrzeby działania wszystkich rdzeni, a tym bardziej kręcących się z dużym taktowaniem.

Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

Z kolei teoretycznie gdy podczas grania niby ma mieć maksymalne zużycie mocy to i tak
wcale go nie ma bo karta graficzna tak czy siak pracuje na jakichś 50% w stosunku do
tego co oferuje gdy podłączę lapka do zewnętrznego zasilania.

Musisz się pobawić ustawieniami bo wszystko jest do ustawiania. Niestety część z nich jest zaszyta głęboko (np. w rejestrze) dlatego to co możesz zmieniać niewiele daje.

Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

I tak, i nie. Jeśli porównujemy je w obrębie tej samej generacji i rodziny, tak. Ale
już porównanie AMD do Intela potrafi czasem udowadniać że 8 rdzeni tego pierwszego okazuje
się o kilkadziesiąt % wolniejsze niż 4 Intela

To prawda, ale życie nieustannie mi podpowiada, że maksymalna wydajność CPU albo nie jest nigdy potrzebna, albo kończy się wyczerpaniem baterii po godzinie pracy. Tak naprawdę poza grami nie znam niczego co u przeciętnego usera wyciśnie z (dowolnego) procka 100% wydajności. Nawet u tego, który niby jakichś profesjonalnych softów używa.

Dnia 22.12.2012 o 14:56, ziptofaf napisał:

ale już przy wyższej półce cenowej to naprawdę
łatwo się wkopać bo na rynku są tak najnowsze AMD A10 ale też ich poprzedniki niemalże
identyczne co do nazwy ale oparte na Bulldozerach a nie Piledriverach.

W obu wypadkach AMD na wyższej półce nie istnieją.

Mnie zastanawia dlaczego do tej pory Intel nie wykupił nVidii (albo odwrotnie). Miałoby to o wiele więcej sensu niż połączenie AMD i ATI i oznaczałoby praktycznie monopol, albo przynajmniej dominację pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2012 o 15:50, Olamagato napisał:

Przy dysku 500 lub 320 mamy jakieś 400 lub mniej niż 300 GB i zaczyna się ból - co wyrzucić (czego nie wrzucić) > praktycznie od początku używania.

500GB na papierze = 440GB w praktyce, właśnie sprawdziłem. W stosunku do moich własnych potrzeb w sam raz. Żeby zapełnić 1000GB to musiałbym się już mocno starać i wręcz na siłę trzymać pliki których nigdy nie używam.

Dnia 22.12.2012 o 15:50, Olamagato napisał:

To złącze efektywnie zastępuje zewnętrzne sata kiedy jest tylko 1 slot na hdd/ssd. A
przydaje się nawet kiedy są dwa sloty. Dla tego jak dla mnie mus.

W sumie racja.

Dnia 22.12.2012 o 15:50, Olamagato napisał:

To prawda, ale życie nieustannie mi podpowiada, że maksymalna wydajność CPU albo nie
jest nigdy potrzebna, albo kończy się wyczerpaniem baterii po godzinie pracy. Tak naprawdę
poza grami nie znam niczego co u przeciętnego usera wyciśnie z (dowolnego) procka 100%
wydajności. Nawet u tego, który niby jakichś profesjonalnych softów używa.

Jak ja coś programuję wielordzeniowo to zazwyczaj widzę 100% bo coś skopię i mi wyjdą nieskończone pętle... Ale z poważniejszych opcji to chyba tylko rendering potrafi rzeczywiście zadusić procesor. Photoshop potrafi skakać przy 4 rdzeniach momentami do ok. 80% zużycia procesora ale zazwyczaj wystarcza mu 1/3 tego do szczęścia i płynnej pracy.

Dnia 22.12.2012 o 15:50, Olamagato napisał:

Mnie zastanawia dlaczego do tej pory Intel nie wykupił nVidii (albo odwrotnie). Miałoby
to o wiele więcej sensu niż połączenie AMD i ATI i oznaczałoby praktycznie monopol, albo
przynajmniej dominację pod każdym względem.

Nie jestem pewny czy Intel w ogóle potrzebuje Nvidii do szczęścia... rynek desktopów - procesory AMD nie istnieją. To już prędzej dwurdeniowego Pentiuma G zobaczymy aniżeli FX-a. Jedynymi komputerami które wciąż mają CPU od nich są te z Phenomami II X4 sprzed kilku lat bo była to jedyna udana generacja. Na rynku laptopów AMD i tak istnieje tylko w segmencie niskim cenowo a i tam jednak większość ma komputery oparte na Intelu + czasem karcie Nvidii. Tak czy siak Intel samemu ma z 50% rynku dla siebie, pewnie dlatego mu nawet ta Nvidia nie potrzebna, zwłaszcza że jednak własne układy graficzne też produkuje. No i jednak wartość Nvidii przekracza 12 mld $, to nie jest zakup który można sobie zrobić ot tak, to z 3x tyle co za ATI w swoim czasie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2012 o 22:04, ziptofaf napisał:

Jak ja coś programuję wielordzeniowo to zazwyczaj widzę 100% bo coś skopię i mi wyjdą
nieskończone pętle... Ale z poważniejszych opcji to chyba tylko rendering potrafi rzeczywiście
zadusić procesor.

Jak sobie odpalisz wielowątkową kompilację większych programów, to też zajeździsz procesor. Nie wiem też jak z kompresowaniem wideo, ale może być podobnie. W każdym razie zadusić jeden rdzeń, to żaden problem, wystarczy jakiś spieprzony flash na stronie www. :D

A co do połączenia Intel-Nvidia, to nie ma to za wielkiego sensu, głównie dlatego, że zwróciłoby to tylko uwagę organizacji walczących z monopolem. A tak można po cichu realizować ten sam scenariusz, tylko nie rzuca się to tak w oczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować