Świetne wyniki sprzedaży Visty

[Grzech 1]

Dnia 27.03.2007 o 17:54, Darkstar181 napisał:

Nie pojmuje Twojego rozumowania.

Przecież nie piszę, że to aprobuję, ale że jeśli tak będzie to mi wszystko jedno. Jak mi nie ruszą programy na których pracuję na windzie XP to będzie trzeba się przesiąść na Vistę i ani Ty, ani ja tego nie zmienimy. Jeśli zaś chodzi o szantaż... hmmm... mamy jakiś wybór? M$ już wypowiedział się w tej kwestii i zdania nie zmieni. Bo jak ma się 80% rynku w garści, to można dyktować warunki, taki jest ten świat - niestety.

[Wiesniakoo 0]

Ciekawe, czy policzyli też "piraty"? :-) To niemożliwe, chyba Microsoft "trochę" zmienił wyniki sprzedaży...

[czaja24 0]

Dnia 27.03.2007 o 16:42, Qcza napisał:

Jakoś nie chce mi sie w to wierzyc :/ Póki co nie znam człowieka który zamieniłby XPka na Viste.

to już znasz:P

[czaja24 0]

Dnia 27.03.2007 o 18:53, gogowitczak napisał:

o matko 20 mln glupkow co kupilo taaaaki WinShit :/. Miałem okazje pracowac troche na laptopie
wlascie z Vista i BAAARDZO czesto sie zawieszal. Praktycznie nie dalo rady na nim pracowac
:/

to bardzo ciekawe bo ja mam od 2 miesięcy i zwisów ZERO

[czaja24 0]

Dnia 27.03.2007 o 19:41, argetlam napisał:

vista kompletnie zly system np gry mi chodza na niej gorzej np dla porownania gra zrobiona
na viste kompania braci na xp chodzila mi na max detalach i nie cielo a na viscie gram na srednich
i tak tnie ;/

CoH nie jest napisany na Vistę dopiero ma się ukazać łatka wprwadzająca w CoH DX 10 i poprawiająca wydajność pod Vista

[S1G 0]

a skąd wiesz że nie zmieni? ie7 miał być tylko dla visty, ale rynek zaczeła przechwytywać konkurencja i dla xp też jest. Jeśli vista nie zdobędzie popularności wśród graczy, to wyjdzie dx10 dla xp (no chyba że mało gier będzie wymagać tego ostatniego, wtedy zarówno on jak i vista podzielą los niechcianego dziecka czyli windows me)

[Olamagato 3]

Dnia 27.03.2007 o 16:10, Obi-San napisał:

Ilość sprzedanych systemów to głównie to gros tych systemów, które leżą na półkach i w gotowych
zestawach komputerowych.

Prawdopodobnie masz rację. Moge sie założyc o skrzynkę piwa, że do wyników sprzedaży doliczono wpychane "gratis" granty aktualizacyjne dodawane od ponad roku do każdego sprzedawanego Windows XP i 2K. A to oznaczałoby, że "wielki popyt na Vistę" to tylko kreatywna księgowość zrobiona pod dobre samopoczucie Zarządu Microsoftu.

Jeżeli chodzi o kwestię zmiany systemu, to jest to w ciągu 2 lat nieuchronne choćby z tego powodu, że od 2 lat mamy w sprzedaży komputery 64-bitowe, a programy będą w końcu wymagały średnio ponad 2-4 GB ram. Przejście więc na 64-bitowy system operacyjny będzie koniecznością. Pytanie tylko jaki?

A co do Aero, to jest to nędzna imitacja Beryla na Linuxa. Przy czym ten ostatni mimo, że też wodotrysk, to daje chociaż pozory funkcjonalności bo 4 pulpity są zorgranizowane w sześcian, który sobie jednym ruchem obracamy o ściankę lub dwie. Aero miałby jakikolwiek sens gdyby okienka w nowym systemie można było ściśle zablokowac na swoich pozycjach - bo dopiero to dałoby temu bajerowi jakąkolwiek użyteczną funkcjonalność.

System ten ma jeden niezaprzeczalny pozytyw, którego nie należy krytykować. Otóż wymaga on do pracy karty graficznej z prawdziwego zdarzenia, a nie jakich intelowskich zintegrowanych badziewi pakowanych do większości płyt głównych tego producenta. Czyli nowy system samodzielnie pogoni opłacalność takich okrojonych z grafiki komputerów - przynajmniej jako efekt psychologiczny.

[Renchar 0]

Vista się sprzedała w takich ilosciach bo teraz karzdy ma kop w domu. Ja nie miałek kompa jeszcze jak był XP. Teraz to w domu 5 latka stoi komp. I doliczyc sobie ile podrób musi jeszcze zasówac na blaszaka. Ja nawet na swoim kompie nie będe sprawdzał bo bym go bardziej zamulił niz mu pomugł hahaha.

[Jolly_Rogger 0]

Wiecie co ? Tym razem nie zrobie krucjaty przeciwko win, m$ itd. Tym razem wysłużę się pięknym artukułem
http://ubuntu.pl/art2.html
Macie tam pięknie wyłożone wszystkie zarzuty do m$. M$ niszczy wolny rynek gdziekolwiek się pojawi, całkowicie go monopolizując.

[Scarven 0]

Kiedyś i się moze na Viste przesiądę, ale jeszcze troszke czasu upłynie do tego momentu.

[R4v 0]

Dnia 27.03.2007 o 22:06, Olamagato napisał:

System ten ma jeden niezaprzeczalny pozytyw, którego nie należy krytykować. Otóż wymaga on
do pracy karty graficznej z prawdziwego zdarzenia, a nie jakich intelowskich zintegrowanych
badziewi pakowanych do większości płyt głównych tego producenta. Czyli nowy system samodzielnie
pogoni opłacalność takich okrojonych z grafiki komputerów - przynajmniej jako efekt psychologiczny.

Po pierwsze, Vista i Aero działa bez problemu na GMA950. Po drugie nie wiem co jest takiego wspaniałego w nabijaniu kabzy AMD i nVidii, skoro ktoś potrzebuje komputer do biura.

[Olamagato 3]

Dnia 28.03.2007 o 08:13, R4v napisał:

Po pierwsze, Vista i Aero działa bez problemu na GMA950.

Ale juz nie działa na starych układach Intela.

Dnia 28.03.2007 o 08:13, R4v napisał:

Po drugie nie wiem co jest takiego wspaniałego w nabijaniu kabzy AMD i nVidii, skoro ktoś potrzebuje komputer do biura.

Nie chodzi o nabijanie kabzy, ale o kantowanie nabywców komputerów domowych sprzedawanych w wielkich sieciach sprzedaży. Przy czym sprawa w niewielkim stopniu dotyczy Polski (u nas jest mnóstwo małych sklepów komputerowych, montowanych komputerów i uświadomionych klientów).
To głównie w innych krajach zarzuca się Intelowi monopolizowanie rynku grafiki do płyt głównych przez pakowanie do nich grafik zintegrowanych, które są bezwartościowe z punktu widzenia użytkownika domowego (dla niego są de facto oszustwem), a dla użytkownika biurowego przedrożenie to ok. $10. I to głównie dlatego, że Intel pakuje swoje rozwiązania zintegrowane "za darmo" (prawdopodobnie odbija sobie w cenie procesorów).

[Sebastian2 0]

Przykre jest to, że Vista nie obsługuje nawet jakiegoś systemu plików z prawdziwego zdarzenia... Nie ma co się oszukiwać, że NTFS to przeżytek :P

[S1G 0]

Dnia 28.03.2007 o 15:15, Sebastian` napisał:

Przykre jest to, że Vista nie obsługuje nawet jakiegoś systemu plików z prawdziwego zdarzenia...
Nie ma co się oszukiwać, że NTFS to przeżytek :P

serio? w którym miejscu? bo ten nowy system plików co go pierwotnie dla visty szykowali (nie pamiętam teraz nazwy) to w zasadzie właśnie ntfs tylko spowolniony bazą danych o wszystkich plikach na dysku.
ps no chyba że ci o wczesną wersję chodzi, bo najnowsza to 5.0 (o ile w viście nie wprowadzili nowszej)

[Sebastian2 0]

Dnia 28.03.2007 o 17:47, sig. napisał:

serio? w którym miejscu? bo ten nowy system plików co go pierwotnie dla visty szykowali (nie
pamiętam teraz nazwy) to w zasadzie właśnie ntfs tylko spowolniony bazą danych o wszystkich
plikach na dysku.
ps no chyba że ci o wczesną wersję chodzi, bo najnowsza to 5.0 (o ile w viście nie wprowadzili
nowszej)

Wspominasz o WinFS na początku.
Ogólnie, to o ile mi wiadomo, właśnie NTFS jest wolniejszy od ''alternatywnych'' (- włącznie z całym systemem) FS''ów ze względu na obecność w nich sprawnego katalogowania plików.

[gogowitczak 0]

Dnia 27.03.2007 o 20:09, czaja24 napisał:

> o matko 20 mln glupkow co kupilo taaaaki WinShit :/. Miałem okazje pracowac troche na
laptopie
> wlascie z Vista i BAAARDZO czesto sie zawieszal. Praktycznie nie dalo rady na nim pracowac

> :/
to bardzo ciekawe bo ja mam od 2 miesięcy i zwisów ZERO

no to najwyrazniej nie korzytsasz z jej pelnych mozliwosci :]

[S1G 0]

tak mi się właśnie przypomniało coś co pod Linuksem jest a Windowsem niema, chodzi mi tu o defragmentacje dysku w tle podczas małego obciążenia systemu (np pisania czegoś w edytorze tekstu albo czytania strony internetowej) system plików musi być do tego przystosowany, żeby od razu skierował program w najbardziej pofragmentowany obszar dysku. musi również umożliwić przerwanie tego procesu w dowolnym momencie, na wypadek gdyby ten dysk okazał się jednak użytkownikowi potrzebny.

[czaja24 0]

Dnia 28.03.2007 o 21:59, sig. napisał:

tak mi się właśnie przypomniało coś co pod Linuksem jest a Windowsem niema, chodzi mi tu o
defragmentacje dysku w tle podczas małego obciążenia systemu (np pisania czegoś w edytorze
tekstu albo czytania strony internetowej) system plików musi być do tego przystosowany, żeby
od razu skierował program w najbardziej pofragmentowany obszar dysku. musi również umożliwić
przerwanie tego procesu w dowolnym momencie, na wypadek gdyby ten dysk okazał się jednak użytkownikowi
potrzebny.

o ile mi wiadomo to pod windowsem jest już

[czaja24 0]

>

Dnia 28.03.2007 o 21:45, gogowitczak napisał:

no to najwyrazniej nie korzytsasz z jej pelnych mozliwosci :]

co masz na myśli pisząc to - prawda nie krzystam z autocada, photoshopa i tysiąca innych programów ale wierz mi że komputer mieli u mnie prawie 24h na dobe. często stawiam serwer do grania po lanie, edytor tekstu,edytor http, czasem edytor grafiki, www, edycja filmów, muzyka i edycja muzyki, diagnostyka sieci gry oczywiście. A może ten twój znajomy nie ma poinstalowanych sterowników od karty graficznej, plyty głownej, procesora. Może też miał mocno za słabą konfigurację, ewentualnie jeśli miał nieorginalny system to jedna z wersji pirackich zawiera gróźnego wirusa:P Ja mam system orginalny