Studia kolczykowania...

[Tomi_323 0]

Witam,

Chciałbym się was zapytać drodzy forumowicze co sądzicie o przekuwaniu sobie ciała? Np. brew. Jakie są wasze odczucia gdy widzicie taką osobę?

Pozdrawiam,
ToMi_323

[troth 0]

Hm...chyba mogę się wypowiedzieć bo kolczyki mam trzy :) Jeden we brwi i dwa w lewym uchu.
Dlaczego to zrobiłem? Ponieważ lubię tego typu ozdoby, tak samo jak tatuaż (którego jeszcze nie mam). A co sądzę o przekłuwaniu sobie ciała? No cóz, z pewnością jest to jakiś sposób na wyrażenie siebie jak również na umieszczenie jakiejś nowej ozdoby tak po prostu. Jest to także sztuka, w niektórych kulturach nawet bardzo głęboko zakorzeniona.
Co czuję i myślę, kiedy widzę osobę, która również poddała się kolczykowaniu? Przedewszystkim chyba, czy taki akurat kolczyk pasuje tej osobie w tym właśnie miejscu bo nie zawsze tak jest (oczywiście to tylko moja opinia, z gustami się nie dyskutuje). Poza tym jest to dla mnie jedynie u innej osoby jedynie biżuteria, kwestia jej dobrania i umiejscowienia to inna sprawa. I to, w skrócie, chyba tyle :)

[HumanGhost 0]

Hmm kolczyki. Jestem za, ale jak ze wszystkim nie należy przeginać. W uszach tak, we brwi może być, w pępku tak. Ale już w takich miejscach jak nos, wargi, język czy moszna (:-) to już przesada. Tak samo jak z tatuażami. Co za dużo to niezdrowo. Ja osobiście mam jeden na prawym ramieniu i jest super. :-D

[Lucek 0]

Dnia 07.10.2005 o 20:01, Tomi_323 napisał:

Jakie są wasze odczucia gdy widzicie taką osobę?

W kulturalnym towarzystwie nie należy używać słów jakie mi wtedy przychodza na myśl o takiej osobie. Niby każdy może rozbić ze swoim ciałem co mu się podoba i w zasadzie się z tym zgadzam. Ale niektórzy nie mają za grosz samokrytyki - a swoim wyglądem obrażają moje poczucie estetyki ;) Są osoby które dzięki kolczykom i innym przedmiotom wbijanym w ciało są równie odrażający jak ludzie "nie znający" mydła.

[Valed 0]

Dnia 07.10.2005 o 20:01, Tomi_323 napisał:

Witam,

Chciałbym się was zapytać drodzy forumowicze co sądzicie o przekuwaniu sobie ciała? Np. brew. Jakie są wasze odczucia
gdy widzicie taką osobę?

Pozdrawiam,
ToMi_323

Ja mażę o kolczyku w jednym uchu :P (ostatecznie w nosie jak Amy Lee ^_^). Ale... zapewne się na to nie zdecyduje :).

[SirMike 0]

Nie mam nic przeciwko kolczykom ale jak widze kogos kto przekuwa sobie jezyk czy warge to zaczynam mu wspolczuc.

[NyGgA_MiLy 0]

Współczuję, i nie zazdroszczę...