Zaloguj się, aby obserwować  
Bimber1995

Futurystyczni żołnierze- gra forumowa

57 postów w tym temacie

Dobra jest nas juź odpowiednia ilość. "zasady są zbliżone do tych, z większości gier forumowych".
Misja 1 Pomorze.
Opis: Na pomorze najerzdżają Niemcy w MOJEJ rodzinnej mieścinie rozsiedlili się ci niemcy. Mamy wszystkich Niemców zlikwidować. Zrozumiane! Ruszamy dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2007 o 20:44, Aroski napisał:

Dobra jest nas juź odpowiednia ilość. "zasady są zbliżone do tych, z większości gier forumowych".
Misja 1 Pomorze.
Opis: Na pomorze najerzdżają Niemcy w MOJEJ rodzinnej mieścinie rozsiedlili się ci niemcy.
Mamy wszystkich Niemców zlikwidować. Zrozumiane! Ruszamy dziewczynki!

Hahaha na poczatku może bys dał jakąś liste graczy dokładne zasady jak to jest w Forumowej Mafi mysle że temat długo nie przezyje ,zebrałes kilku ludzi i juz chcesz zacząc rozgrywke -gdzie ci sie tak spieszy .Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu zrób regulamin zagramy :].
Aha i jak tworzysz misje to zaangazuj w nia troche wiecej wyobraźni .
P.S-fajnie wyszłeś na tym zdjęciu xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wylądowaliśmy niedaleko kościółka z XVII wieku.
- Dziewczynki do kościoła! Biegiem bo wam tyłki przysmarze- zagroziłem.
Po wejścu kazałem być im cicho bo czułem zapach brudnego Niemca.
- Luk Konfesjonał. Reszta do zachrysti -rozkazałem.

"zasady są zbliżone do tych, z większości gier forumowych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2007 o 20:48, Phelela napisał:

> Dobra jest nas juź odpowiednia ilość. "zasady są zbliżone do tych, z większości gier forumowych".

> Misja 1 Pomorze.
> Opis: Na pomorze najerzdżają Niemcy w MOJEJ rodzinnej mieścinie rozsiedlili się
ci niemcy.
> Mamy wszystkich Niemców zlikwidować. Zrozumiane! Ruszamy dziewczynki!
Hahaha na poczatku może bys dał jakąś liste graczy dokładne zasady jak to jest w Forumowej
Mafi mysle że temat długo nie przezyje ,zebrałes kilku ludzi i juz chcesz zacząc rozgrywke
-gdzie ci sie tak spieszy .Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu zrób regulamin zagramy :].
Aha i jak tworzysz misje to zaangazuj w nia troche wiecej wyobraźni .
P.S-fajnie wyszłeś na tym zdjęciu xD


Nie musisz go obrażać. To jego pierwsza gra forumowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2007 o 20:58, Ildrian napisał:

> > Dobra jest nas juź odpowiednia ilość. "zasady są zbliżone do tych, z większości gier
forumowych".
>
> > Misja 1 Pomorze.
> > Opis: Na pomorze najerzdżają Niemcy w MOJEJ rodzinnej mieścinie rozsiedlili
się
> ci niemcy.
> > Mamy wszystkich Niemców zlikwidować. Zrozumiane! Ruszamy dziewczynki!
> Hahaha na poczatku może bys dał jakąś liste graczy dokładne zasady jak to jest w Forumowej

> Mafi mysle że temat długo nie przezyje ,zebrałes kilku ludzi i juz chcesz zacząc rozgrywke

> -gdzie ci sie tak spieszy .Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu zrób regulamin zagramy
:].
> Aha i jak tworzysz misje to zaangazuj w nia troche wiecej wyobraźni .
> P.S-fajnie wyszłeś na tym zdjęciu xD

Nie musisz go obrażać. To jego pierwsza gra forumowa.

Powiedz mi gdzie ja go obraziłem pouczyłem to co innego niż obraziłem :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Frank poszedł do konfesjonału myśląc o tym co on ma tam robić...pierwsza myśl jaka mu przyszła do głowy to to że będzie się musiał spowiadać...jednak gdy podszedł do konfesjonału zobaczył w nim skrytego niemca. Zawołał Kpt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2007 o 20:48, Phelela napisał:

> Dobra jest nas juź odpowiednia ilość. "zasady są zbliżone do tych, z większości gier forumowych".

> Misja 1 Pomorze.
> Opis: Na pomorze najerzdżają Niemcy w MOJEJ rodzinnej mieścinie rozsiedlili się
ci niemcy.
> Mamy wszystkich Niemców zlikwidować. Zrozumiane! Ruszamy dziewczynki!
Hahaha na poczatku może bys dał jakąś liste graczy dokładne zasady jak to jest w Forumowej
Mafi mysle że temat długo nie przezyje ,zebrałes kilku ludzi i juz chcesz zacząc rozgrywke
-gdzie ci sie tak spieszy .Nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu zrób regulamin zagramy :].
Aha i jak tworzysz misje to zaangazuj w nia troche wiecej wyobraźni .
P.S-fajnie wyszłeś na tym zdjęciu xD


Słuchaj to jest moja pierwsz gra forumowa. Podpowiadajcie mi troche zamiast tylko krytykować. W czasie gry można się chyba dołączyć. Chcesz regulaminu zaraz go zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnałem pistolet, i zakradłem się do konfesjonału. Po cichutku odsłoniłem zasłonkę. Przez szparę było widać niemca, który z karabinkiem w ręku celuje do moich towarzyszy. Przyłożylem mu pistolet do głowy.
- Ani słowa. - i ogłuszyłem. Zmieniłem broń na strzelbę. Kolejny z neonazistów czaił się przy organach. Spojrzał na mnie, i strzelił mi w ramię.
- Hmmmppfff... - jęknąkłem. Moje ramie zdrętwiało, nie mogłem nim ruszać, okropnie mnie bolało. Niemcy już wyszli z ukrycia, i otoczyli oddział. Jakiś faszysta kopnął mnie w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2007 o 21:00, Phelela napisał:

> > P.S-fajnie wyszłeś na tym zdjęciu xD
Powiedz mi gdzie ja go obraziłem pouczyłem to co innego niż obraziłem :]



Na jego awatarze jest przedstawione dziecko. A ja go znam na tyle, żeby nie uważać go za smarakacza. Ja stoje przy swoim, i według mojego nawyku domagam sie dla niego przeprosin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę o posty przynajmnie dwu zdaniowe.
Misja może się dopiero skończyć po 10 postach.
Więcej zasad nie pamiętam i serdecznie za nie żałuje.

Zdania z kursywą oznaczają wypowiedź na temat gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niewiedziałem co robić...pomyślałem:
- Jeden kumpel nieprzytomny a ja mam granat dymny...
Odblokowałem zawleczkę i zaraz dymu było pełno niemcy niewiedzieli gdzie jesteśmy...wziąłem więc Ildriana w bezpieczne miejsce i zawołałem kpt. by przyszedł za ławkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2007 o 21:05, Ildrian napisał:

> Powiedz mi gdzie ja go obraziłem pouczyłem to co innego niż obraziłem :]


Na jego awatarze jest przedstawione dziecko. A ja go znam na tyle, żeby nie uważać go za smarakacza.
Ja stoje przy swoim, i według mojego nawyku domagam sie dla niego przeprosin.

Ja myślałem że to on nie moja wina niech zmieni avatra :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozdwojony wziąłem strzelbę i wywaliłem w szwaba przy organach które uwielbiałem w młodości. Potem krzyknąłem do tego durnia Franka.
- Nie miałeś podchodzić do konfesjonału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałem do kpt.
- Kapitanie przepraszam za nieporozumienie ale zrozumiałem że kpt. mówi Frank do konfesjonału !
Przez moją pomyłkę kolega jest ranny...tylko proszę niech mnie sir nie wysyła spowrotem do bazy...ja się poprawię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na ślepego podbiegłem do Franka i Luka.
- To wy -spytałem się?
- Tak- powiedział Frank.
- Masz tu apteczke i lecz go.
Zrobił co mu kazałem. Wyjąłem Vulcan i zaczęłem walić do wszystkiego co przypominało Niemca.
Kiedy dym opadł poczułem ulge. Luk stał. Trochę się kiwał, ale stał. Nie było niemców nigdzie w kościele. Przynajmniej żywych. Przyszła reszta ze złymi informacjami ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po rozmowie z kapitanem postanowiłem ocucić Ildriana i powiedzieć mu co się stało. Pomogłem mu wstać i wyjaśniłem moją bezmyślność. Po jego minie nie wiem czego można się spodziewać, ale wiem że mi lżej na sercu bo się przyznałem. Gdy Idrian wstał ja wziąłem karabin o postanowiłem popatrzeć się przez okno w celu rozpoznania terenu i wtedy usłyszałem głośny huk dobiegający z miasta na północ od kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Fran nie wyślę cie do bazy bo jesteś spoko. Uleczyłeś Luka. Odkupiłeś swe winy. Starałem się poprawić morale drużyny. Kazałem się im postarać by czołg, który nadjeżdżał nie zniszczył tego kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja strzelałem z karabinu laserowego do żolnierzy a Lucowi powiedziałem żeby zaczął strzelać z wyrzutni do czołgu. Jednak gdy zobaczyłem jak go ręka boli starałem się pomóc w utrzymaniu wyrzutni. Luc trafił w czołg i kościół był bezpieczny. Zameldowałem się u kapitana i powiedziałem o tych szjaskich apteczkach z U.S.A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>W czasie gry można się chyba dołączyć...??
...jęśli tak to z chęcią się dołączę:D
Imie:Baru
Nazwisko:Larkin
Pochodzenie:Republika Kongo
Wiek:25 lat
Broń: [max. 3]Karabin wyborowy Dragunov z celownikem optycznym i laserowym, nóż, Colt 45
Ekwipunek: [max. 6]Amunicja do Dragunova zwykła i ppanc, mikrofon, słuchawki,ammo do Colta, granaty dymne3x
Opis:Syn Polskiej imigrantki i włoskiego imigranta przebywających w Kongo w czasie szóstej wojny punnickiej. Rodzice zmarli w czasie ataku bombowego w Katowicach. Broń ukradł w pobliskiej bazie wojskowej i zaszył się w lesie... warto zaznaczyć iż reprezentował Kongo na światowych zawodach strzeleckich w młodości.
...ksywa Szalony Larkin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować