Zaloguj się, aby obserwować  
Ola30

Dexter - seryjny morderca, w którym można się zakochać

100 postów w tym temacie

Dnia 30.10.2012 o 11:42, Harrolfo napisał:

/.../

Faktycznie, zapomniałem o Prison Break, bo serial znudził mnie już podczas drugiego sezonu :P Jak się skończył wszyscy wiemy, ale z tego co kojarzę to Scofieldowi udało się doprowadzić wszystkie wątki do końca i pozamykać wszystkie sprawy. Lepszym przykładem jest House, który zaskoczył mnie niesamowicie

Spoiler

swoją nagłą śmiercią

za co padłem twórcą serialu na kolana. Taki niespodziewany zwrot akcji! Szkoda że ostatecznie okazało się, że sprawy mają się zupełnie inaczej, ale i tak zakończono ten wątek w ciekawy sposób. Spartacus to chyba najnudniejszy serial z wszystkich które śledzę i szczerze mówiąc nie pamiętam już nawet o co tam chodzi poza nachalnymi sieczkami, seksem i zarysem fabuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do House''a, to nie wiem, bo nie oglądałem.
>. Spartacus to chyba najnudniejszy serial z wszystkich które śledzę i szczerze mówiąc nie pamiętam

Dnia 30.10.2012 o 12:11, Sandro napisał:

już nawet o co tam chodzi poza nachalnymi sieczkami, seksem i zarysem fabuły.

Twój gust, mi się Spartacus podobał, chociaż najbardziej pierwszy sezon.

W każdym razie Dextera ogląda mi się teraz bardzo dobrze, na pewno lepiej niż nudny sezon z Lumen i tą malarką, której nazwiska nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.10.2012 o 12:18, Harrolfo napisał:

W każdym razie Dextera ogląda mi się teraz bardzo dobrze, na pewno lepiej niż nudny sezon
z Lumen i tą malarką, której nazwiska nie pamiętam.

Lumen faktycznie irytowała i nużyła cały wątek. Malarka z Anglii wypadła trochę lepiej, ale najbardziej zapamiętałem jej śliczny akcent. Nic dziwnego, że nawet Dexter dał się uwieść ;) Kończąc wątek zakończenia serialu powiem, że jestem wielkim fanem takich nieszablonowych zakończeń (pochwały dla Georga R. R. Martina), ale akurat w przypadku Dextera czekałem jedynie na to, co już nadeszło - Debra. Gdzieś w głębi serca widzi mi się też motyw z odkryciem prawdy przez resztę znajomych Dex''a, ale to byłoby chyba jednoznaczne z jego dożywotnią odsiadką bądź śmiercią co również chętnie bym zobaczył, ale nie kibicuję takiej wersji wydarzeń. Dexter to jedna z naprawdę nielicznych postaci serialowych, z którymi bardzo się zżyłem przez te lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Halo? Czyżby wszyscy przegapili ostatni odcinek serialu? Całe 6 lat czekałem na ten moment, choć zupełnie inaczej go sobie wyobrażałem. Nie jestem zawiedziony sposobem w jaki scenarzyści wybrnęli z sytuacji lecz samą jego realizacją. Wszystko takie nielogiczne, sztuczne i na siłę przyśpieszone. Mimo wszystko, Dexter był dobrym serialem i choć nie zawsze trzymał poziom to trudno było się od niego oderwać. Szkoda że to już koniec, ale kolejne serie chyba by go pogrążyły. Dobrze jest się zatrzymać w pewnym momencie i nie ciągnąć tego dalej na siłę. I choć nie miałbym nic przeciwko skróceniu Dextera o ten sezon lub dwa to całościowo i tak będę go dobrze wspominał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne... Gdzieś widziałem, że miało się tak stać. Oglądałem coś w stylu "w tym sezonie" i... Ale nieważne. Najpierw muszę obejrzeć sezon 7...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2013 o 20:20, Sandro napisał:

/.../

Czy my myślimy o tym samym Dexterze? Cały sezon był beznadziejny.

Spoiler

Hannah wróciła i tak z tego nic nie wyszło. Deb chce zabić Dexa a potem wszystko jest spoko tylko po to żeby zostać zabitą przez skrzep? Saxon, potencjał na bycie najlepszym przeciwnikiem Dexa - dzieciak, który ma problemy z mamą. Skoro mowa o dzieciakach. Jak mu tam było? Młody następca Dexa, wszystko się układa, martwy w tym samym odcinku. Proszę Ciebie. Nie sądziłem, że może być gorszy sezon od trzeciego, ale drugi raz z rzędu udowodniono mi, że się mylę. A wracając do Hanny. Nie mogła napisać do Dexa po ucieczce? Niee, potrzebowała nowej tożsamości, więc wyszła za jakiegoś dupka, który załatwił jej fałszywy paszport. Poważnie? Kobieta, która nie pokłada swojego losu w cudze ręce, postanowiła, że zamiast uciec do argentyny, lepiej związać się z ekscentrycznym milionerem, który będzie trzymał ją jako trofeum? No i w końcu Hannah. Dlaczego? Oh laska tak świetnie wygląda, że Dex aż zaniemówił. CO?! Potem, oh zabiła tego kolesia ale ją przelecę. oO Rozumiem Lumen. Powoli lepiej się poznawali. Spędzali sporo czasu ze sobą, etc. Ładny postęp, ale nie, Hannah, bo nastolatką będzie stawać na baczność.
Już daruje sobie pisanie o Dobrze. To co ona przeszła to powinno być pokazane w trakcie całego sezonu, a nie dwóch odcinków, czy tam trzech, ale nie, to ostatni sezon więc trzeba zwijać manele i pokończyć różne historie. Tylko czemu dodawali nowych? A sam koniec? Dex wreszcie uzyskał sumienie, nie musi zabijać, lepiej zostawić syna ze ściganą kobietą. To ma być jakiś ukryty morał całej tej historii? Sumienie jest przereklamowane?


Rozumiem, Twoja opinia, spoko, ale po prostu nie mogę się z Tobą zgodzić. Mam nadzieje, że wybaczysz mój mały wybuch ^.^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2013 o 11:23, MadBunnyRabbit napisał:

Rozumiem, Twoja opinia, spoko, ale po prostu nie mogę się z Tobą zgodzić. Mam nadzieje,
że wybaczysz mój mały wybuch ^.^

Mnie też razi głupota większości wymienionych tutaj rzeczy, ale prawdę mówiąc poziom tego serialu spadł względem pierwszych dwóch sezonów już parę lat temu i wcale nie oczekiwałem, że na koniec znowu wskoczy na szczyt. Głupota, sztampowość i nielogiczne uproszczenia rażą tym bardziej, że równolegle z Dexterem oglądałem czy to Breakng Bad, czy też Sons of Anarchy... Zupełnie inna liga. Dlatego Dexter, który kiedyś był moim absolutnym faworytem, już jakiś czas temu wyleciał na margines i oglądałem go już wyłącznie z przyzwyczajenia, tak jak The Walking Dead, który jest tak przehajpowany, że będę o tym mówił przy każdej możliwej okazji ;) W każdym razie, Dexter spadł do klasy B i pod tym kątem go kontynuowałem. Dlatego też nie czułem takiego wielkiego rozczarowania pod koniec :)

A, i brawa dla Hany. Ja też trzymam

Spoiler

strzykawkę ze środkiem usypiającym dla koni obok herbaty

. Nigdy nie wiesz kogo spotkasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2013 o 21:43, Sandro napisał:

/.../

Nie wiem, ja tak nie potrafię. Ja mam oczekiwania i się często przez to nakręcam, dlatego nie mogę powiedzieć, że BB bardziej mi się podoba. Fakt, ciekawie się zaczęło, ciekawie się kończy, ale wszystko po między... Jak by to powiedzieć. Spodziewałem się więcej akcji i jasne czasami były genialne sceny, ale o wiele za mało. Pewnie po pierwszym sezonie nakręciłem się na własny pomysł jak serial się potoczy i się strasznie rozczarowałem.
Co do SoA, czy oni tego nie anulowali? Pamiętam, że obejrzałem sezon albo dwa i było całkiem ok, ale nie wiem czemu wydawało mi się, że się skończyło.
Co do tego, że Dex po drugim sezonie zaczął podupadać. Hm... I tak, i nie. Przede wszystkim, wydaje mi się, że postawili sobie za wysoko poprzeczkę

Spoiler

z tym, że odkryli miejsce pochówku jego ofiar.

Nic po tym nie miało tak wielkiego znaczenia. Jasne była Rita, ale w następnym sezonie rozegrali to trochę do dupy, nie miało to takiego ciągłego znaczenia jak S2, tylko znowu odcinek, dwa i wszystko jest ok.
No i oczywiście końcówka S6 i S7, ale znowuż, końcówka, dwa odcinki w następnym. No może nie w S7, struktura była dość dobra, tylko, historia nie zbyt wciągająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gdy sobie porównam ostatni sezon z "oficjalnie" najgorszym trzecim - trzeci naprawdę nie jest taki zły. Miałem wrażenie, że kompletnie zmieniono ekipę odpowiedzialną za dawnego Dextera. Pamiętam, że przy dwóch pierwszych, a później po trzecim sezonie, nie mogłem doczekać się kolejnych odcinków. Ten serial był genialny. Był, bo już bodaj w szóstym poziom trochę jakby spadł. Ale to nadal było świetne. Do czasu ósmego, gdzie tylko początek był dobry. Z odcinka na odcinek poziom leciał, coraz więcej głupot i nielogiczności. Dexter był zupełnie innym człowiekiem, głupszym. I kompletnie nie czuję tej chemii między nim a Hanną. To już Lumen był na swój sposób bardziej przekonująca. Kompletnie olano wątki postaci drugoplanowych, które zawsze były ważne dla tej serii. No i Debra.

Spoiler

Jak mogli ją zabić! Mogli każdego, tylko nie ją! A jeśli już, to nie w tak naiwny sposób. Kurde, nigdy nie przywiązałem się tak do fikcyjnej postaci...

Mógłbym jeszcze sporo wymieniać głupot i głupotek, ale MadBunnyRabbit zrobił to w połowie za mnie (jeszcze wiele bym dodał spokojnie). To co mi się podobało,
Spoiler

nie licząc tego, że Dexterowi udało się uciec z takiej wichury, to sam, sam koniec. Ostatnie sekundy zrobiono naprawdę świetnie (to spojrzenie).

Ale reszta... Nie skreślam oczywiście całej serii, zwyczajnie do tego sezonu na pewno nie wrócę.

Teraz będę męczył Breaking Bad. Po pierwszym odcinku jestem pozytywnie nastawiony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za dużo się wydarzyło w tym ostatnim odcinku.
Chcieli koniecznie zrobić dramatyczne zakończenie i takie naciągane to wyszło wszystko.
Chociaż ostatnia scena jakby otwiera pole do manewru na kontynuację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żałuję trochę, że nie pociągnęli wątku

Spoiler

Zacha

, bo miał potencjał by być jednym z głównych w sezonie, ale ten sezon umieściłbym gdzieś w środku stawki (na pewno przed 3 i 5). Zakończenie było poprawne. Oczekiwałem czegoś w rodzaju
Spoiler

wszystko się wydało i Dex musi uciekać

, ale takie też jest ok.
Ciężkie czasy nastały. Dexter się skończył, Breaking Bad końćzy się w niedzielę (swoją drogą to jest dopiero przehypowany serial, nie mówię że zły). Nie będzie co oglądać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2013 o 22:59, filip29 napisał:

Breaking Bad końćzy się w niedzielę (swoją drogą to jest dopiero przehypowany serial, nie mówię że zły).

Lulz, przehypowany? Jest to chyba najlepszy serial jaki kiedykolwiek powstał, jedyny inny jaki może mu w mojej opinii dorównać to chyba tylko Sherlock.
Najbardziej przehypowane jest chyba TBBT.

Dnia 27.09.2013 o 22:59, filip29 napisał:

Nie będzie co oglądać

Niedługo (9 dni chyba) nowa seria Arrow - serialu o Zielonej Strzale. Sam serial jest przyjemny, aczkolwiek walki wyglądają słabo. Walking Dead też niedługo, ale ten serial idzie w dół niestety. W tym roku jeszcze powinna być nowa serial Sherlocka.
Z seriali które się już skończyły to mogę polecić Deadwood, nic innego w sumie mi nie przychodzi do głowy z takich troszkę mniej znanych.

A co do samego Dextera - ostatnia seria była tragiczna , gorsza nawet od szóstej. imo ten serial powinien dostać zostać zakończony na 5 serii (zupełnie innej niż powstała ofc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Jest to chyba najlepszy serial jaki kiedykolwiek powstał.

Brzmi to jak opinia 13-latki o One Direction, ale... sporo w tym prawdy, bo niezależnie od omawianego tematu, na hasło "najlepszy" zawsze zlecą się ludzie z pochodniami i widłami, którzy będą cię chcieli za to powiesić. Jednak pozostając w temacie BB, oglądam naprawdę sporo różnych produkcji tego typu i nie potrafię znaleźć choćby jednej, która przebiłaby Breaking Bad pomysłowością, zwrotami akcji, wyrównanym poziomem czy klimatem. Daleko mi od fanatyka i wbrew pozorom nie promuję tego serialu pośród znajomych, ale faktycznie - lepszego jeszcze chyba nie oglądałem. Dexter miał spore szanse pozostać na podium gdyby skończył się na drugim, góra trzecim sezonie.

Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Najbardziej przehypowane jest chyba TBBT.

I feel you bro.

Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Nie będzie co oglądać

Vikings ponoć całkiem dobrze się przyjął. Pierwszy sezon akurat niedawno temu się skończył, ale jeszcze nie miałem okazji go zacząć. W styczniu powinien też wystartować Black Sails. Mało o nim czytałem, ale podejrzewam że zaliczy niezły start, podpinając się pod ciepły jeszcze hype na nowego Asasyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Lulz, przehypowany?


Przehypowany, bo to co się dzieje w internecie, czyli orgazm po każdym odcinku, stawianie pomników Gilliganowi i absolutne negowanie jakichkolwiek wad, to przesada. Dużą zaletą BB jest to, że każdy następny sezon jest lepszy od poprzedniego, ale było już kilka seriali na tym samym poziomie.

Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Najbardziej przehypowane jest chyba TBBT.

Też prawda, odpuściłem sobie po paru odcinkach.

Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Niedługo (9 dni chyba) nowa seria Arrow - serialu o Zielonej Strzale. Sam serial jest
przyjemny, aczkolwiek walki wyglądają słabo. Walking Dead też niedługo, ale ten serial
idzie w dół niestety. W tym roku jeszcze powinna być nowa serial Sherlocka.

TWD to taki odmóżdżacz w stylu Spartakusa (no może lepszy;p). Można obejrzeć, ale nie czekam na każdy odcinek obgryzając palce.
Za Sherlocka muszę się w końcu zabrać bo nie słyszałem ani jednej negatywnej opinii.

Dnia 27.09.2013 o 23:32, krl_krl napisał:

Z seriali które się już skończyły to mogę polecić Deadwood, nic innego w sumie mi nie
przychodzi do głowy z takich troszkę mniej znanych.


Ja polecam The Shield i The Office (uk), chociaż nie wiem czy podchodzi pod mniej znane. Za Deadwood wolę się nie zabierać, bo słyszałem, że go nie zakończyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


O True Detective słyszał? Trailer zrobił na mnie ogromne wrażenie, to może być naprawdę świetny serial. Generalnie od kilku lat jest wysyp serialów na bardzo wysokim poziomie, aż nie wiadomo za co się zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2013 o 00:01, filip29 napisał:

Przehypowany, bo to co się dzieje w internecie, czyli orgazm po każdym odcinku, stawianie
pomników Gilliganowi i absolutne negowanie jakichkolwiek wad, to przesada. Dużą zaletą
BB jest to, że każdy następny sezon jest lepszy od poprzedniego, ale było już kilka seriali
na tym samym poziomie.

No cóż, z takim czymś się nie spotkałem, ale jeśli faktycznie tak jest - to racja.

Dnia 28.09.2013 o 00:01, filip29 napisał:

Za Sherlocka muszę się w końcu zabrać bo nie słyszałem ani jednej negatywnej opinii.

Polecam.

Dnia 28.09.2013 o 00:01, filip29 napisał:

Za Deadwood wolę się nie zabierać, bo słyszałem, że go nie zakończyli.

Deadwood jest kompletne. Rozczarowywać może zakończenie, serial był wzorowany na prawdziwych wydarzeniach - bardzo wiele (jeśli nie prawie wszystkie) postaci, miejsc, wydarzeń, etc., jest prawdziwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Breaking Bad nie jest interesującym serialem. Gdy Polsat zaczął reklamować emisję, pomyślałem, że będzie to ciekawy serial, ale pierwszy odcinek mnie znudził i odrzucił. Stosuję zasadę pierwszego odcinka, więc jak pierwszy mi się spodoba, oglądam dalej, a jak nie, to odpuszczam.

Co do PB, to też jestem zdania, że serial skończył się szybko, a potem było już tylko wymyślanie na siłę. Dla mnie skończył się na pierwszym sezonie, resztę mogli sobie darować, szczególnie czwartą serię.

House'a widziałem, ale mnie nie porwał. Widać sam urok głównej postaci i jego ironia, to dla mnie za mało.

Obecnie oglądam Kości [każda seria świetna] i TWD [pierwsza seria świetna, druga trochę mniej, trzecia jak na razie zapowiada się nieźle. Oglądam na TVP]. Czekam też na kolejne serie CSI: Miami i NY na Polsacie (Las Vegas nie trawię).

Sherlocka na BBC Entertainment widziałem i polecić mogę :)

Także LOSTa polecam obejrzeć, jak ktoś nie widział (choć to trudne, nie widzieć takiego serialu ;) ). Co prawda trzeci sezon najsłabszy, a w połowie czwartego można domyślić się zakończenia serialu, ale generalnie wszystko jest dobrze zrobione.

Ze "starszych" seriali, to Chuck i Tajemnice Smallville. Próbowałem jeszcze na TVN7 obejrzeć "Gdzie Pachną Stokrotki", ale chyba jest zbyt odjechany jak dla mnie, albo po prostu trzeba obejrzeć od początku, a nie od środka drugiego sezonu...

Odnośnie wątku, to Dextera nie widziałem, ale zamierzam kiedyś zobaczyć. Jak puszczali w TV, to akurat o godzinie, kiedy miałem ciekawsze rzeczy do roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować