Zaloguj się, aby obserwować  
ShaDoW_The_Dark

The Elder Scrolls V: Skyrim

9509 postów w tym temacie

Bu, myślałem że towarzysze są nieśmiertelni. : (

Podczas wyprawy do Mzulft straciłem Lydię z oczu, ale sądziłem że tylko się gdzieś zaklinowała i wróci. Grałem dalej, nadpisało mi wszystkie save''y, a w drodze powrotnej znalazłem zwłoki. : (

Gdzie można znaleźć jakaś fajną zbrojna laskę? ;p

20111115212245

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta. To wam coś powiem.

Mroczne Bractwo - 3 razy pod rząd ta sama misja i tego samego człowieka, od tego samego człowieka biorę kontrakt i zabijam tylko inną, nic nie znaczącą osobę. Jedyna różnica to trup

Towarzysze - jest tego trochę więcej. Uwolnienie, eksterminacja, porwanie. Itd.

Gildia Złodziei - w kółko kogoś wrób, kogoś napadnij, kogoś okradnij... I nic z tego! Wrobiłeś kogoś - świetnie! Ale w Skyrim nie doczekasz efektów wrobienia. Nawet Straż nie zacznie śledztwa.

PS. Zabijcie

Spoiler

Eorlunda w Białej Gran

i i czekajcie na reakcję miejscowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 19:56, Kapas napisał:

A nie miało być tak, że gra automatycznie w nieskończoność tworzy zadania zlecane przez
gilidie i npców?


Miało też hp dodawać przy awansie:D

Swoją drogą, pierwszy smok za mną, dostałem jakiegoś weapona którego sprzedałem, i coś tam jeszcze wspomniał o jakiejś Lyrdi, czy coś, o co z tym kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakieś pomysły jak poradzić sobie z przepełnieniem plecaka? Zabiłem już kilka smoków i mam sporo tych kości, ale i towarzysz i ja jesteśmy zapełnieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 20:56, Abi_Dalzim napisał:

Gdzie można uleczyć się z choroby? W Białej Grani jest jakaś świątynia czy coś takiego?


Świątynia jest na placu obok tego wielkiego drzewa w górnej części miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 21:24, Kadaj napisał:

Gdzie można znaleźć jakaś fajną zbrojna laskę? ;p

W Whiterun.

Spoiler

Znajdź karczmę/inn. Przy grającym bardzie powinna w rogu stołu siedzieć opancerzona kobieta z rudymi włosami. Nie będę Ci spoilerował, ale jak wszystko zrobisz jak należy to przyłączy się do Ciebie, macha dwuręcznym i jest całkiem pomocna

. Przynajmniej ja mam ją przy sobie teraz na początku gry.

Tak przy okazji, kupiłem ten domek. Kupiłem dodatki na ile mnie było stać. Po pierwsze trochę się zdziwiłem, że domek nie jest sygnowany moim imieniem przez co biegałem po całym mieście jak palant i znaleźć go nie mogłem. W plecaku chyba z 10x kluczy, nie wiem który do czego, a opisu też nie ma do nich... ale ok znalazłem. Jest całkiem przytulny. Wchodzę na górę, patrzę na łóżko, a tu info, że zajęte wtf? Okazuje się, że w domu urzęduje Lydia, początkowy kompan. Sam mam innego, ale dlaczego ona jest akurat u mnie? Da się ją jakoś yyy eksmitować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 22:37, Leos8 napisał:

Wie ktoś coś o tej małej aktualizacji dzisiaj? Mi np. nic się nie zaktualizowało

Mi się zaktualizowało, ale co się zmieniło to nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 22:38, Damianuss1 napisał:

Tak przy okazji, kupiłem ten domek. Kupiłem dodatki na ile mnie było stać. Po pierwsze trochę się zdziwiłem, że domek nie jest sygnowany moim imieniem przez co biegałem po całym mieście jak palant i znaleźć go nie mogłem.

Miałem ten sam problem a że byłem do tego przeciążony to moja cierpliwość została mocno nadszarpnięta poszukiwaniami.

Dnia 15.11.2011 o 22:38, Damianuss1 napisał:

Okazuje się, że w domu urzęduje Lydia, początkowy kompan. Sam mam innego, ale dlaczego ona jest akurat u mnie? Da się ją jakoś yyy eksmitować?

Lydia jest Twoją osobistą strażniczką przyznaną Ci przez Jarla gdy nadał Ci tytuł Thanea, jeśli nie korzystasz z jej usług jako towarzyszki to będzie ona strzegła Twojego domu, nie powinno Ci to jednak zbytnio przeszkadzać bo w budynku są dwa łóżka - jedno Twoje a drugie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Mam mały problem, a mianowicie: jestem w krasnoludzkich ruinach(Raldbthar, niedaleko Wichrowego Tronu), i

Spoiler

po pokonaniu Centuriona

przechodzę przez bramę skąd tamten wylazł i znajduję jakiś krasnoludzki mechanizm, ale nie mam pojęcia jak go uruchomić. Mam komunikacik, że nie mam odpowiedniego przedmiotu, czy jakoś tak, ale problem w tym, że nie bardzo mam pomysł czego użyć... Szukałem nawet jakiejś książki, w której byłoby napisane o owym mechanizmie, ale leżą same spalone.
Chodzi o te krasnoludzkie ruiny, w których jest misja z Mrocznego Bractwa. Wykonywał ktoś?
Mam nadzieję, że wystarczająco napisałem :P
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też natknąłem się na taki mechanizm i w googlach wyszukałem że jego uruchomienie jest związane z jakimś questem i bez tego nie ma co przy nim kombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 22:58, Karharot napisał:

Też natknąłem się na taki mechanizm i w googlach wyszukałem że jego uruchomienie jest
związane z jakimś questem i bez tego nie ma co przy nim kombinować.


Oj, to wygląda na to, że muszę się wracać kawałek, żeby wyjść.
Dzięki za odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 23:02, Deedi napisał:

Oj, to wygląda na to, że muszę się wracać kawałek, żeby wyjść. Dzięki za odpowiedź!

Nie musisz. Tak jak w przypadku większości innych lochów zaraz koło mechanizmu jest drugie wyjście prowadzące wprost na powierzchnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 23:14, Karharot napisał:

> Oj, to wygląda na to, że muszę się wracać kawałek, żeby wyjść. Dzięki za odpowiedź!

Nie musisz. Tak jak w przypadku większości innych lochów zaraz koło mechanizmu jest drugie
wyjście prowadzące wprost na powierzchnię.


Właśnie wiem, ale rozglądałem się i jest tylko winda, która jedzie do góry na jakąś wieżę, z której nie da się wyjść. Chyba, że przeoczyłem, ale nie wydaje mi się. No nic, jutro zobaczę już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu kiedyś pisał, że mieszkańcy fajnie się zbierają wokół truchła zabitego smoka :D szkoda, że podczas samej walki łażą sobie spokojnie, nigdzie nie uciekają i gaworzą sobie ze sobą jakby nigdy nic :D co do samych smoków to z przykrością muszę stwierdzić, że giganci z mamutami są dużo trudniejszymi przeciwnikami. No nic, przynajmniej pojawiły się jakieś większe bestie... A tak swoją drogą to obok wejścia do mojej chatki w Białej Grani leży sobie spokojnie (albo i nie, bo się czasami rusza :D ) szkielet smoka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 23:33, Deedi napisał:

Właśnie wiem, ale rozglądałem się i jest tylko winda, która jedzie do góry na jakąś wieżę, z której nie da się wyjść. Chyba, że przeoczyłem, ale nie wydaje mi się. No nic, jutro zobaczę już.

W tej wieży jest dźwignia która otwiera kratę, jeśli dobrze pamiętam gdzieś na prawej ścianie gdy patrzysz z platformy windy w stronę wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 23:34, pawbuk napisał:

co do samych smoków to z przykrością muszę stwierdzić,
że giganci z mamutami są dużo trudniejszymi przeciwnikami.


Ja jeszcze w jaskini walczyłem z jakimś rodzajem lodowego trolla. Ten to był dopiero twardziel. Oczywiście uciekłem, schowałem się i go wyminąłem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2011 o 23:34, pawbuk napisał:

Ktoś tu kiedyś pisał, że mieszkańcy fajnie się zbierają wokół truchła zabitego smoka :D szkoda, że podczas samej walki łażą sobie spokojnie, nigdzie nie uciekają i gaworzą sobie ze sobą jakby nigdy nic :D

Jeszcze gorzej że niektórzy nas zaczepiają i rozpoczynają zaskryptowaną dyskusję kompletnie ignorując że smok nas piecze żywcem w swoim oddechu :/ Jedynie patrole strażników miejskich i niektóre inne postacie bojowe zachowują się sensownie i starają się ostrzeliwać gada z łuków lub czarów.

Dnia 15.11.2011 o 23:34, pawbuk napisał:

co do samych smoków to z przykrością muszę stwierdzić, że giganci z mamutami są dużo trudniejszymi przeciwnikami.

Też to zauważyłem, jeden cios maczugi giganta potrafi posłać nasze ciało 30 metrów w powietrze podczas gdy ze smokiem możemy stanąć twarzą w pysk i wymieniać ciosy pomimo tego że podczas ataku na pierwsze miasto smok niby bez problemu przebijał kamienne mury czy zawalał swoimi szaleństwami podziemne tunele. Jest to zapewne absurdalny wynik starań twórców gry aby walki związane z głównym wątkiem (wszystkie smoki najwidoczniej podpadają pod tą kategorię) nie były zbyt trudne niestety efekt jest taki że gracz zaczyna się zastanawiać o co są te wszystkie krzyki i przepowiednie związane ze smokami skoro dwa Niedźwiedzie Jaskiniowe stanowią większe zagrożenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować