The Elder Scrolls V: Skyrim

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 23.11.2012 o 13:39, vegost napisał:

Redgardzi mają chyba odporność na truciznę 50 % ? Tak ? :)

Tak :)
A z resztą, oblookaj sobie wszystkich dla przypomnienia:
http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=724&Itemid=524

[vegost 0]

Dnia 23.11.2012 o 13:50, Abi_Dalzim napisał:

Tak :)
A z resztą, oblookaj sobie wszystkich dla przypomnienia:
http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=724&Itemid=524

Szkoda, że nie ma więcej różnic między rasami. Bo tak czy siak, każdą postać można przekuć na każdą zdolność. Różnica polega na tym, że niektóre rasy mają bonusy już na starcie do poszczególnych umiejętności i to wszystko. No i czasami w Skyrim są różnie odbierani. Na przykład jak jesteś orkiem, to w orkowych bastionach jesteś jak brat czy siostra :)

[Lykenos 0]

Dnia 22.11.2012 o 20:55, mw89info napisał:

W Twoim przypadku by móc wykonać ebonowy pancerz to musisz najpierw odblokować perk kowalstwo
orków a dopiero potem odblokować kowalstwo ebonowe. Przypominam o kolorystyce perków:

Złoty - nauczony perk,
Niebieski - perk którego aktualnie można się nauczyć,
Fioletowy - perk którego nie można się jeszcze nauczyć ponieważ:
a) nie posiadasz odblokowanego poprzedniego perka (np. by móc odblokować kowalstwo elfów
musisz nauczyć się najpierw kowalstwa stalowego)
b) nie posiadasz odpowiedniego poziomu umiejętności (np. kowalstwo 90)

dzieki nareszcie mi ktos czysto wszystko objasnil wiec teraz nie bede musial kombinowac co i jak ;)

[mw89info 0]

Dnia 23.11.2012 o 01:33, Demi23 napisał:

Mam pytanko, czy opłaca się iść w kowalstwo, jeśli zamierzam nosić tylko lekkie zbroje?
Można taką zbroje zrobić np. ze szkła, albo z zinnych lepszych surowców?

Oczywiście do kowalstwa polecam zaklinanie. Można stworzyć naprawdę potężne sety.
W poniższym artykule na samym końcu jest tutorial jak stworzyć naprawdę wykoksane itemy. Good luck!

http://www.skyrim.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=884&Itemid=664&limit=1&limitstart=1

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 21.11.2012 o 17:30, Diverso napisał:

Miecz + Tarcza (szczególnie Spellbreaker).

Po 7 levelach porzuciłem jednak postać na dwuręczniaki i zrobiłem miecz + tarcza. Gra się o wiele lepiej (na razie żadnego zgonu na Mistrzu - ale to dopiero 4 lvl).
Poza tym jednak szybsze machanie mniejszym mieczem jest milsze wizualnie i "feelingowo" niż powolne machanie dwuręcznym żelastwem.
Żałuję tylko, że nie udało mi się stworzyć identycznego z twarzy gostka, bo tamten mi się bardzo podobal (nowy jest podobny, ale jednak ciut gorszy). Zasubskrybowałem nawet z Warsztatu na Steamie odpowiedniego moda do resetu perków, ale nie działa u mnie - albo ja nie wiem jak go używać.

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 23.11.2012 o 18:24, Abi_Dalzim napisał:

Po 7 levelach porzuciłem jednak postać na dwuręczniaki i zrobiłem miecz + tarcza.

Moja pierwsza postać to był "dwuręczny Redgard". Z czasem jego potężne ataki były miażdżące. Co prawda unikałem młotów, gdyż te są wybitnie wolne. Dużo lepiej sprawuje się dwuręczny mieczy czy nawet topór.
Nie mniej jednak leśna elfka z dwiema broniami wspomaganymi magią to już wypas - niesamowita szybkość której brakuje przy broni na oba ramiona. Do tarcz nigdy nie miałem przekonaniach w cRPG - wolę atakować niż się bronić ;)

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 23.11.2012 o 18:42, Transylvanian_Hunger napisał:

Nie mniej jednak leśna elfka z dwiema broniami wspomaganymi magią to już wypas

Zastanawiałem sie nad taką postacią, ale grałem już różnymi złodziejami, skrytobójcami, łucznikami i magami. Teraz chciałem zapodać takiego typowego, ciężkozbrojnego tanka, co to przyjmuje dwa mamuty na klatę i nawet nie piśnie. Niestety tym na 2H grało się słabo, zwłaszcza podaczas walki denerwował mnie widok FPP i musiałem przełączać się na TPP,a do tego nie jestem przyzwyczajony w Skyrim.

[Hikaru007 0]

:D Zaciągnołem tak w Skyrima że nie dałem mojemu młodszemu bratu dać kompa jak domagał....i kara mnie nie omineła dzień potem ale dzięki bogu że save nie został nadpisany.


Otóż ten mędrek :P wiedział że od długiego czasu w iwentarzu mam Kostur Wabbajacka i on podczas mojej wyprawie na tron(Toaleta) od pauzował grę i wabbajackiem przemienił Lydie w ciacho :P i je...ZJADŁ.

Jak wróciłem gorączkowo jej szukałem bo byłem przeładowany, a ten mędrek mówi BO ONA GŁUPIA była i ją zamieniłem w ciacho i zaraz potem zjadłęm.

[seroero 0]

Mam tylko jedno pytanko. Czy to prawda co mówią ze wersja skyrima na ps3 tnie się i jest z nią wiele problemów ?

[LESZ3u 2]

Dnia 24.11.2012 o 02:40, Hikaru007 napisał:

Jak wróciłem gorączkowo jej szukałem bo byłem przeładowany, a ten mędrek mówi BO ONA
GŁUPIA była i ją zamieniłem w ciacho i zaraz potem zjadłęm.

Cool story, Bro!

[Hikaru007 0]

Ten jeden w Skyrima nie grał i nie wie :P.

[Radekl2 0]

Zrozumiałeś to co on napisał? Bo ja szczerze powiedziawszy nie bardzo...

A co do tematu- zamierzam jeszcze raz sobie zagrać w Skyrima, jaką postać polecacie? Grałem trochę magiem już, potem łucznikiem. Fajnie gra się wojownikiem z ogromną siłą?

[mw89info 0]

Dnia 24.11.2012 o 16:41, Radekl2 napisał:

Zrozumiałeś to co on napisał? Bo ja szczerze powiedziawszy nie bardzo...

Co prawda również musiałem czytać to dwa razy ale mniej więcej wiem o co chodzi.
BTW, robiłeś questa dla Sheogoratha? Warto ;)

[mw89info 0]

Dnia 24.11.2012 o 15:22, seroero napisał:

Mam tylko jedno pytanko. Czy to prawda co mówią ze wersja skyrima na ps3 tnie się i jest
z nią wiele problemów ?

Z wersją na PS3 jest sporo problemów. Gracze narzekają na stabilność i większą ilość błędów niż na pozostałych platformach. Jak dotąd PS3 jest jedyną konsolą która nie dostała żadnego DLC (Dawnguard, HeartFire).
Nie, żebym hejtował konsolę Sony, po prostu Bethesda ma problem z programowaniem na PS3 bo Rage miał podobne problemy.

[Zgreed66 0]

Dnia 24.11.2012 o 16:41, Radekl2 napisał:

Zrozumiałeś to co on napisał? Bo ja szczerze powiedziawszy nie bardzo...

Spoiler

Quest Mind of Madness (z tego co mi wiadomo w zasadzie jedyny ciekawy quest in Skyrim)
Po jego zrobieniu dostajesz Staff (laska) o "nieprzewidywalnym działaniu".
Wg jego słów ta laska o nazwie Wabbajack, pozwala na zamienienie Lydii (twój pomagier) w ciastko i jej zjedzenie.

[Radekl2 0]

Robiłem, robiłem :D Ale jakoś nie miałem czasu pobawić się tą nagrodą i wypróbować jej na jakiś postaciach :) Yhm... Muszę spróbować :)

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 24.11.2012 o 16:41, Radekl2 napisał:

Fajnie gra się wojownikiem z ogromną siłą?

Hmmm.... Grałem najpierw magiem (125 h), potem skrytobójczynią (130 h), potem łuczniczką (50 h).

A od kilku dni męczę wojowników. Najpierw dwyręczniak (7 lvl), a potem miecz+tarcza (11l lvl). Ale niestety wojownicy to strazni nudziarze.... Jakoś kiepsko sie gra.

Dlatego moja nowa postać (od dzisiaj) to znowu mag :D

[Radekl2 0]

Magiem dość fajnie się grało, ale trochę zbyt łatwo jak ma się już potężne czary :p
Jakoś do mnie ten wojownik też nie przemawia...

[UnionPacific 0]

Istnieje jakiś quest w którym zabijamy Maven Czarną-Różę, albo w ogóle walczymy z tym całym rodem?

[Sarturias 0]

Jak ucieć drugi raz w tego samego więzenia ? W moim przypadku kopalnia Cidhna.