Zaloguj się, aby obserwować  
Lumbago

Kulinaria czyli wymiana przepisami

211 postów w tym temacie

Szukam jakiegoś dobrego przepisu na ciasto do pizzy. Wszystkie, które znalazłem dają zbyt grube i puszyte ciasto a ja uwielbiam takie cienkie... zna ktos taki dobry przepis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2005 o 20:18, Lumbago napisał:

Każdy chyba lubi zjeść, ale czasem brakuje poysłów, mi zabrakło podajcie jakieś ciekawe przepisy



No to masz jeden "kluski leniwe"
składniki
kluski :) najlepiej z poprzedniego dnia
masło
cukier
cynamon
olej słonecznikowy reszta to szit
Wykonanie.
Ugotowane kluski (kopytka) ostudź i gdy będą zimne połóż je na uprzednio rozgrzaną cieńką warstwe oleju
Podpiekaj je aż zobaczysz na nich taką złocistą skórke. Wtedy je zdejmij z oleju dodaj trochę masła najlepiej tyle ile używasz do posmarowania chleba posyp to cukrem i cynamonem......
weź widelec i ....smacznego.(jeść na ciepło)

Kolejne może znasz.
kup sobie lub zrób pierogi nadziwewane serem (ruskie) ugotuj......ostudź
wrzuć je na patelnię z gorącym olejem. I smaż aż do chwili gdy po obu stronach zrobi się taka złota skórka (czyli obracaj je).
zdejmij je z ognia. Posyp je pieprzem dodaj trochę keczapu....i smacznego (jeść na ciepło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2005 o 20:31, Jozeph napisał:

Szukam jakiegoś dobrego przepisu na ciasto do pizzy. Wszystkie, które znalazłem dają zbyt grube
i puszyte ciasto a ja uwielbiam takie cienkie... zna ktos taki dobry przepis?

Moja ciocia robi świetne ciasto na pizzę.
Zapytam ją o przepis przy najbliższej okazji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O bardzo ciekawy wątek, potrzebuje przepisów na ciekawe i sprawdzone potrawy wegetariańskie. Dość niedawno przeszedłem na zieloną stronę mocy (jakiś rok temu) i chciałbym trochę urozmaicić menu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2005 o 20:38, Monastor napisał:

Moja ciocia robi świetne ciasto na pizzę.
Zapytam ją o przepis przy najbliższej okazji ;)


Gdybyś mi go załatwił byłbym wdzięczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2005 o 20:18, Lumbago napisał:

Każdy chyba lubi zjeść, ale czasem brakuje poysłów, mi zabrakło podajcie jakieś ciekawe przepisy


OK. To moja pierwsza poważna potrawa, odkąd sobie uświadomiłem, że człowiek jest tym co je ;P
Bardzo lubię gotować... ale mam na to baaardzo mało czasu [jedynie weekendy].
Ale do rzeczy. Mój przepis na bitki - będzie w przybliżeniu i z pamięci, bo sam wymyślam przepisy, komponuję przyprawy i nigdy nie pamiętam ile czego dodałem ;P
- mięso wołowe pokroić w plastry, które należy rozbić na kotlety
- przyrządzić zalewę do mięsa: sos sojowy, troszkę oleju, troszkę wody, pieprz, tymianek, bazylia, oregano, liść laurowy, można też dać kminku jak ktoś lubi i inne przyprawy - byle nie kolidowały ze sobą [nie dodaję soli, bo sos sojowy ją posiada], wymieszać
- rozbite kotlety włożyć do zalewy na jakieś 6 godzin [do lodówki] (ja staram się nastawiać mięso wieczorem, dzień przed gotowaniem, bo wtedy lepiej przechodzi przyprawami)
- wziąć cebulę [albo dwie - proporcjonalnie do ilości mięsa], pokroić w plastry
- obrać dwie główki czosnku i pokroić w drobne plasterki
- do garnka wlać trochę oleju i wody, wrzucić czosnek i ułożyć na dnie kotlety w jednej warstwie, potem położyć plastry cebuli w jednej warstwie i znowu warstwę kotletów, na to ponownie warstwę cebuli [zalewę wlać do garnka na kotlety w miarę równomiernie ją rozprowadzając - będzie z niej sosik przyprawowo pomidorowy do ziemniaków]
- sparzyć i obrać ze skóry dwa pomidory, pokroić w plastry i ułożyć na drugiej warstwie cebuli
- zamknąć garnek i dusić na małym ogniu [czas w zależności od twardości mięsa - trzeba sprawdzać co jakiś czas czy nie przywiera, polecam garnek żaroodporny, bo wtedy unikniemy przywarcia mięsa i jego przypalenia] (w moim przypadku gotowanie trwało dosyć długo, bo około 1,30h, ale za to jaki był efekt :)
Jeśli o czymś zapomniałem to sorki :P Mam nadzieję, że się uda. Bon apetit!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za pozwoleniem temat ODŚWIEŻONY

Wiem że w temacie jest wymiana przepisami ale ogólne to nawiąże do głównego wątku.
Jakie są wasze ulubione potrawy a może sami je przygotowujecie? Jak Wam to idzie czy macie z tym jakiś problem żeby samemu sobie coś upichcić do jedzenia?

Moją najbardziej ulubioną potrawą są zrazy a szczególnie jak są przygotowane przez Moją Mamę mówie wam palce lizać. Sam też potrafie ale Mamy są o niebo lepsze. Po za tym to gulasz, różnego rodzaju potrawy mięsne, leczo, spaghetti w wykonaniu Mojej Żonki, fasolka szparagowa z kiełbasą w zalewie śmietanowej mniam aż mi ślinka leci.
Podawajcie swoje najulubieńsze potrawy.
Pozdrawiam.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2006 o 12:48, fx22 napisał:

Za pozwoleniem temat ODŚWIEŻONY

Wiem że w temacie jest wymiana przepisami ale ogólne to nawiąże do głównego wątku.
Jakie są wasze ulubione potrawy a może sami je przygotowujecie? Jak Wam to idzie czy macie
z tym jakiś problem żeby samemu sobie coś upichcić do jedzenia?

Moją najbardziej ulubioną potrawą są zrazy a szczególnie jak są przygotowane przez Moją Mamę
mówie wam palce lizać. Sam też potrafie ale Mamy są o niebo lepsze. Po za tym to gulasz, różnego
rodzaju potrawy mięsne, leczo, spaghetti w wykonaniu Mojej Żonki, fasolka szparagowa z kiełbasą
w zalewie śmietanowej mniam aż mi ślinka leci.
Podawajcie swoje najulubieńsze potrawy.
Pozdrawiam.



Widzę że odświerzenie tematu nic nie dało myślałem że powymieniamy się swoimi spostrzeżeniami na temat gotowania, przygotowywania potraw alesię pomyliłem. Do modków zamknijcie temacik.
Pozdrawiam. Sorka za spamik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.09.2006 o 10:02, fx22 napisał:

Widzę że odświerzenie tematu nic nie dało myślałem że powymieniamy się swoimi spostrzeżeniami
na temat gotowania, przygotowywania potraw alesię pomyliłem. Do modków zamknijcie temacik.
Pozdrawiam. Sorka za spamik.

Myślę, że temat taki byłby bardziej popularny gdyby na forum udzielało się więcej kobiet(bo trzeba przyznać obiektywnie, że one bardziej "czują temat")
A co do zamykania to myślę, że nie ma takiej potrzeby - bo jeśli znajdzie się ktoś kto będzie miał nieodpartą chęć zamieścić jakiś przeois na forum to nie będzie musiał zakładać nowego tematu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>A co do zamykania to myślę, że nie ma takiej potrzeby - bo jeśli znajdzie się ktoś kto będzie

Dnia 13.09.2006 o 10:21, skyler napisał:

miał nieodpartą chęć zamieścić jakiś przeois na forum to nie będzie musiał zakładać nowego
tematu ;)


No, np ja, musze umieścić tą kawę dla cinusa''
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Btw. zadam takie głupie pytanie... jak sie robi nalesniki ^^...


Naczy niby wiem, ale cos mi "masa" nalesnikowa nie wychodzi ;F jakby taka bardziej... spieniona... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2006 o 11:16, Night Elf napisał:

Btw. zadam takie głupie pytanie... jak sie robi nalesniki ^^...


Naczy niby wiem, ale cos mi "masa" nalesnikowa nie wychodzi ;F jakby taka bardziej... spieniona...
:P


Może robisz za rzadkie. Powinno być lejące to się wie ale nie może być zbytnio. A jak się smażą? skoro się nie rwą to jest ok.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2006 o 11:56, Night Elf napisał:

Nie wiem, bo dopiero zaczelem robic to ciasto... naczy dopiero z 3h temu by miec na popołudnie
:F.... Ale jakos ... nie tak wyglada :P

Tak j/w pisałem jak usmażysz to zapodaj jak wyszły. Życzę smacznego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Night Elf - trzymam kciuki, nalesniki to cos, co kazdy facet powinien umiec zrobic. Znakomita potrawa. Sam niedlugo bede sie uczyl :-) Ostatnio zrobilem placki ziemniaczane, od czegos trzeba zaczac, by kiedys dojsc do dan bardziej wykwintnych.
No i umiem ugotowac pomidorowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ostatnio zrobilem placki ziemniaczane, od czegos trzeba

Dnia 13.09.2006 o 12:25, Elwro napisał:

zaczac


A jadłeś te placki z chlebem? Troszke dziwne ale też można tak jeść.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2006 o 12:30, fx22 napisał:

A jadłeś te placki z chlebem? Troszke dziwne ale też można tak jeść.

Nie! Kiedys sprobuje. Swoja droga, ciekawe sa w tym wypadku roznice regionalne. Otoz ja moge jesc placki albo same, albo z sola, albo np. z paprykarzem czy innym sosem - ale ABSOLUTNIE nie na slodko. A dla mojej rodziny ze Szczecina i z Lodzi naturalne jest wlasnie slodzenie plackow ziemniaczanych :-) :shock:

Dnia 13.09.2006 o 12:30, fx22 napisał:

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Nawzajem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2006 o 12:25, Elwro napisał:

Night Elf - trzymam kciuki, nalesniki to cos, co kazdy facet powinien umiec zrobic. Znakomita
potrawa. Sam niedlugo bede sie uczyl :-) Ostatnio zrobilem placki ziemniaczane, od czegos trzeba
zaczac, by kiedys dojsc do dan bardziej wykwintnych.
No i umiem ugotowac pomidorowa :-)



Kiedys umiałem robic nalesniki, ale dawno nie robiłem... zreszta oryginalne nalesniki powinno sie robic na mace gryczanej, czy jakos tak, a nie przennej :P...


Co do... wykwintnych potraw... to polecam gotowce xD... Sa takie mrozonki np. Hortex''u, gdzie jest ryz, warzywa, mieso.. do tego sloik z sosem kupic i danie pierwsza klasa... nikt sie nie domysli, ze to najwyzej 15 minut spedzone w kuchni xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2006 o 12:35, Night Elf napisał:

Co do... wykwintnych potraw... to polecam gotowce xD... Sa takie mrozonki np. Hortex''u, gdzie
jest ryz, warzywa, mieso.. do tego sloik z sosem kupic i danie pierwsza klasa... nikt sie nie
domysli, ze to najwyzej 15 minut spedzone w kuchni xD


Tak ale to nie to samo co włlasnoręczna robota. Co to za przyjemność pootwierać słoiki czy puszki i wrzucić to do gara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować