Zaloguj się, aby obserwować  
AN0WN1M

Motoryzacja - nasza Pasja

1867 postów w tym temacie

Hmm, u mnie też wskaźnik paliwa zaczyna być jakby bardziej dokładny jak jest mniej niż 50% paliwa. Tak więc moje obliczenia mogą wziąć w łeb, ale zobaczymy :) Zdam raport jak będę miał rezerwę paliwa (w Sejku to 6 litrów).

Co więcej jak zostawię auto pół-na-pół na krawężniku, to wskazówka po odpaleniu wskazuje jakieś 2 kreski mniej. Jak zjadę na równą drogę, wyłączę i włączę silnik to podnosi się o 1 kreskę, a potem w trakcie jazdy... poziom paliwa zaczyna płynnie rosnąć :D Jadę jadę a wskazówka pokazuje coraz to więcej i tak przez kilkanaście kilometrów. Później się wszystko stabilizuje i poziom zaczyna normalnie maleć.

To i tak w sumie nic w porównaniu z Polonezem. Tam jak mamy połowę baku i weźmiemy ostro zarkęt, albo dynamicznie ruszymy, to czasami pojawia się rezerwa na wskaźniku. Widocznie zbiornik paliwa nie ma grodzi i paliwo przelewa się przy przeciążeniach jak chce. Przy niskim poziomie paliwa zdarza się nawet, że pompa zasysa tylko powietrze, gdy paliwo zaczyna się mocno bełtać w zbiorniku i wtedy auto się dławi :)

No czyż auta nie są fascynujące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>.........

O kant pupy można potłuć wyliczenia na podstawie wskazań widocznych dzięki wskazówce.
Zatankuj ,,pod korek", zrób 100km, pojedź znowu na stację i zatankuj pod korek.
Tyle ile ci ,,wejdzie" to będzie to twoje spalanie na 100km.

Prościej i dokładniej się nie da aczkolwiek lepszy uśredniony wynik który pokaże ile ci auto przeciętnie pali to uzyskasz jak zatankujesz pod korek, wyjeździsz aż do rezerwy i zatankujesz znowu do pełna.

Liczenie na podstawie wskazówki odpuść sobie, w ogóle niemiarodajne.

6,3 PB 98 w Seicento z mikro silnikiem?
Moje 2.0 HDI w Xsarze pali przeciętnie 6 gdzie za miastem nie patyczkuję się z tirami itp także zmień auto;)

A ropa i benzyna w tej samej cenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłbym zapomniał, kilka dni temu przy okazji wizyty u przyszłych teściów (już za niecałe 3 miesiące) zająłem się polerką lakieru, umyłem porządnie auto i teraz wreszcie wygląda;)

Aaaa, no i wreszcie przyciemnione szybki, 280zł poszło na to ale warto było;P

Poniżej foty.

20130518230241

20130518230312

20130518230404

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2013 o 22:57, Citkowsky napisał:

6,3 PB 98 w Seicento z mikro silnikiem?
Moje 2.0 HDI w Xsarze pali przeciętnie 6 gdzie za miastem nie patyczkuję się z tirami
itp także zmień auto;)

A ropa i benzyna w tej samej cenie;)


Ale ja części mam taniej i silnik niezniszczalny :) 6 litrów to normalne spalanie w Seju w mieście. W trasie wleczenia się spokojnie schodzę do 5 (a trochę ostrych wyprzedzań się trafia), ale głównie jeżdżę po mieście i głównie są korki ;)

Tak jak piszesz, jak mi wyskoczy rezerwa to zatankuję pod korek, zobaczę na dystrybutorze ile dokładnie zatankowałem i wtedy ilość zatankowanych litrów przez ilość km razy 100 i będzie dokładny wynik :)


EDIT: Czym polerowałeś samochód? Szlifierką kątową i na krążek z futerkiem czy inaczej? Apropos woskowania to jak chcesz 'na szybkości' uzyskać super efekt to polecam wosk Meguair's Quik Wax. Psikasz i szmatką polerujesz i auto się błyszczy jak szkło. Tylko cena spora bo 50zł za bodajże 400ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>............

No kosztów utrzymania nie da się porównać ale komfortu użytkowania również;)

Miałem już Corsę 1.2 i Saxo 1.5D, Xsary nie da się z nimi porównać, z Seicento tym bardziej;)

Ja mam wszystko już praktycznie w nim zrobione i żadne większe naprawy póki co mnie nie czekają, a silnik również należy do jednych z lepszych turbodiesli, brak dwumasy, filtra cząstek stałych itp;) Moc też ok, autostradą jechałem sobie 170 i całkiem przyjemnie było tylko uszczelki w drzwiach już nie najnowsze i szum wiatru dość mocno słychać.

Pozdrawiam:)


EDIT/

Pasta TEMPO, lekkościerna, w tesco 10zł mnie kosztowała;)
A przedtem szampon z woskiem i na koniec politura w ,,kolorze", firmy nie pamiętam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2013 o 23:07, KannX napisał:

Szlifierką kątową i na krążek z futerkiem czy inaczej?

Polerka lakieru szlifierka katowa to podobno najszybszy sposob zajechania lakieru. Jak chcesz dojsc do golej blachy to smialo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2013 o 23:14, Citkowsky napisał:

Miałem już Corsę 1.2 i Saxo 1.5D, Xsary nie da się z nimi porównać, z Seicento tym bardziej;)


W Sejku najgorszy jest hałas, w mieście spoko, ale na autostradzie powyżej 90 robi się głośno. Jak sobie czasami Poldkiem jeżdżę to czuję się jak w limuzynie - miękko i cicho :) Myślę, żeby wymodzić jakieś lepsze wygłuszenie drzwi + pełna tapicerka z modelu SX, a nie tylko największa dziura zakorkowana tapicerką, a na około goła blacha :D

Dnia 18.05.2013 o 23:14, Citkowsky napisał:

Moc też ok, autostradą jechałem sobie 170 i całkiem przyjemnie
było tylko uszczelki w drzwiach już nie najnowsze i szum wiatru dość mocno słychać.


Ja, jak tyle leciałem autostradą (''leciałem'' to dobre słowo), to już zaczynałem szukać przycisku od chowania podwozia, bo auto szykowało się do odlotu ;) Chyba tylko relingi go trzymały na asfalcie i był bardzo niestabilny, ale BMW X5 wyprzedziłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy jakich obrotach następuje odcięcie dopływu paliwa przy hamowaniu silnikiem? I jest to jakaś konkretna wartość dla wszystkich samochodów/silników czy każdy przypadek jest inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znaczy jak niskich? Z tego co mi się zdaje, to nie da się tak zrobić, auto ma domyślnie ustawione obroty, i jedzie samo na samym sprzęgle na tej jedynce zazwyczaj nie więcej niż 10km/h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>........

Coś ty go chyba źle zrozumiałeś.
Jadąc przykładowo 70km/h na czwartym biegu, zmieniając bieg na 3 i nie dotykając gazu auto samo hamuje ,,silnikiem" i wtedy też następuje odcięcie dopływu paliwa.

kitek0101

Wydaje mi się, że nie ma takiej określonej wartości i dzieje się to zawsze gdy zmienisz bieg na niższy i nie będziesz wciskał gazu. (ale wiadomo, że na ,,luzie" auto pobiera paliwo aby utrzymać pracę silnika więc luz się w to nie wlicza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2013 o 21:09, Citkowsky napisał:

Wydaje mi się, że nie ma takiej określonej wartości i dzieje się to zawsze gdy zmienisz
bieg na niższy i nie będziesz wciskał gazu. (ale wiadomo, że na ,,luzie" auto pobiera
paliwo aby utrzymać pracę silnika więc luz się w to nie wlicza).

Ale jakaś graniczna wartość musi być. Z tego co kiedyś czytałem to poniżej pewnych obrotów paliwo jest podawane, aby silnik nie zgasł. Ale właśnie nie wiem jakie to dokładnie obroty i czy zawsze takie same dla wszystkich samochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, ile może kosztować naprawa szyby elektrycznej jeśli się w ogóle nie otwiera? Nie wiem czym to jest spowodowane, elektryką czy mechaniką. Pytam bo mam okazje kupić dobry samochód z taką usterką i jestem ciekaw ile bym musiał wydać na naprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2013 o 14:40, Orion napisał:

Słuchajcie, ile może kosztować naprawa szyby elektrycznej jeśli się w ogóle nie otwiera?
Nie wiem czym to jest spowodowane, elektryką czy mechaniką. Pytam bo mam okazje kupić
dobry samochód z taką usterką i jestem ciekaw ile bym musiał wydać na naprawę.



Najwyżej trzeba będzie wymienić cały podnośnik. Koszt z robocizną (zależy w jakim aucie) to jakieś 2 i pół stówki (z używaną częścią).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.07.2013 o 15:56, Citkowsky napisał:


Najwyżej trzeba będzie wymienić cały podnośnik. Koszt z robocizną (zależy w jakim aucie)
to jakieś 2 i pół stówki (z używaną częścią).


Dzięki wielkie za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2013 o 14:40, Orion napisał:

Słuchajcie, ile może kosztować naprawa szyby elektrycznej jeśli się w ogóle nie otwiera?
Nie wiem czym to jest spowodowane, elektryką czy mechaniką. Pytam bo mam okazje kupić
dobry samochód z taką usterką i jestem ciekaw ile bym musiał wydać na naprawę.


ja kupilem auto z nieotwierajaca sie szyba i zaplacilem 150 zl. z tym ze nie musialem zadnych silniczkow dokupywac bo byl sprawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się zapytać was ludzie dziś byłem w jednym warsztacie samochodowym vs stażu, i dowiedziałem się że stażów teraz nigdzie na mechanika nie ma, dziwne trochę bo jak byłem w urzędzie pracy, kobita mowiła że od nowego roku coś tam rusza, sprawa wygląda tak ;D .
Rok temu w listopadzie skończyłem praktyki mam dyplom czeladniczy na mechanika samochodowego ale do pracy z chęcią bym poszedł bo mechanika mnie ciekawi i wgl, problem jest że nie mam dużo umiejętności i tylko bym po tyg wyleciał, praktyki miałem 2 lata państwowo w PKS szkoda gadać nic po za sprzątaniem kanałów i ścinaniem liści super praktyka, dalej przeniosłem się prywatnie na rok czasu na osobówki fakt czegoś się nauczyłem itp chodzilem do zety, ale zrezygnowałem z niej bo poziom nauczania był tak że szkoda gadać, na praktykach jak mnie ludzie pytali na temat budowy skrzyni czy silnika nie wiedziałem co powiedzieć. Z szefem ugadaliśmy się że bd codziennie chodził na praktyki przez rok i bd zdawał przez Cech EGZAMIN dostałem kupę materiału do nauki czego nawet w szkole tego nie było, na dzień dzisiejszy od roku nie miałem styczności z naprawą aut, chciałbym się poradzić kogoś z forum kto pracuje w tym zawodzie jakie muszę jeszcze podjąć kroki by się do szkolić itp, szukam stażów ale jak zwykle słyszę a to mamy uczni a to mało pracy a to dużo ludzi itd. Więć czy na dzień dzisiejszy istnieje coś takiego jak staż na mechanika? czy spróbować złożyć cv gdzieś ale gdzie czytam to max 2 lata doświadczenia nie kiedy 5 lat .... jaki jest jeszcze sposób by się kształcić w tym zawodzie, kupić jakieś stare auto za niską cenną, i rozbierać i składać? . Czekam na odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2013 o 20:53, Jox3 napisał:

Są, jacyś mechanicy na forum :D?

Cóż, skoro masz zapał i się interesujesz to nieco dziwi mnie, że nie znałeś budowy silnika czy skrzyni bo to są rzeczy powszechnie dostępne choćby w sieci, czy w książkach dla domorosłych mechaników, o książkach dla szkół takich jak twoja nie wspominając zapewne. Także skoro się interesujesz to powinieneś tą wiedzę już dawno sam zdobyć.

Kunp samochodu i rozebranie go nie da Ci tego co myslisz, skoro nie masz nawet wiedzy by nazwać to co rozbierasz.

Cóż szukaj wszelkich ofert dla pomocników mechanika i sam chodź po warsztatach i zaoferuj się, że będziesz pomagać byleby dali Ci się uczyć i może perspektywę na późniejsze zatrudnienie po praktykach, jak się sprawdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sie na mechanice, ale gdybym chcial sie poznac pewnie kontaktowalbym sie ze wszystkimi warsztatami w okolicy (najlepiej z samego rana osobiscie przyjsc) i zaproponowac pracowanie/pomaganie za 0-5 zl/h w zamian za poduczanie i pokazanie tego i owego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy opłaca sie kupic daewoo nubira 99 r silnik 2.0 136 km w gazie przeglad i OC ważne pół roku w dobrym stanie na chodzie za 2500 zł? Prosiłbym o szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować