Zaloguj się, aby obserwować  
smuggler

CDA Spec 01/07

289 postów w tym temacie

Dnia 17.04.2007 o 21:06, oski007 napisał:

Mam pytanie: Co się robi i na czym polega gra (oczywiście z CD-Action) Another Wordl?


głowne zadanie to niedać sie zabić,a gra to zręcznościówka z elementami logicznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, naprawdę wolałbyś gdyby AR było zwykłym działem na listy, którego 80% czytelników nawet nie zaszczyca spojrzeniem? Akurat to wydanie AR uważam za najlepsze od paru miesięcy. Mnie teksty Smugglera bawią dość często, trzeba podejść do tego z dystansem, nie ma się co oburzać. Poza tym: czy to twoje listy? Nie? więc o co chodzi, śmiej się i już. A jeśli nawet twój list zostanie pocięty i skomentowany, to co? Też się śmiej bo co innego możesz zrobić ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 21:23, SlimPole napisał:

Człowieku, naprawdę wolałbyś gdyby AR było zwykłym działem na listy, którego 80% czytelników
nawet nie zaszczyca spojrzeniem?

Zwykłym działem na listy może nie, ale wymagałbym od SMGa odrobiny profesjonalizmu, bo te jego wywody wywołują u mnie jedynie zażenowanie. Kiedy otwieram AR, to nie chcę czytać nudnej polemiki Sugglera z jakimś antyfanem, gdzie jedynym celem komentarzy tego pierwszego jest ukazanie swojej wyższości nad innymi. No sorry, ale mnie to w ogóle nie bawi.

Dnia 17.04.2007 o 21:23, SlimPole napisał:

Akurat to wydanie AR uważam za najlepsze od paru miesięcy.

Właśnie mam przed sobą AR 03/2007 i stwierdzam, że to właśnie to wydanie podobało mi się najbardziej. Komentarzy Smugglera było niewiele, a jeśli już, to ich jedynym celem nie było zbesztanie autora. W AR chcę przeczytać cos śmiesznego i inteligentnego, a niestety dopiski Smugglera (w sytuacji, którą opisałem) nie sa ani takie, ani takie. Jeśli już po kimś "jedzie" to niech robi to chociaż z klasą.

Dnia 17.04.2007 o 21:23, SlimPole napisał:

Mnie teksty Smugglera bawią dość często, trzeba podejść do tego z dystansem, nie ma się co
oburzać. Poza tym: czy to twoje listy? Nie? więc o co chodzi, śmiej się i już. A jeśli nawet
twój list zostanie pocięty i skomentowany, to co? Też się śmiej bo co innego możesz zrobić ;p

Czy jeśli ktoś kradnie samochód twojemu sąsiadowi, to wzruszasz ramionami i mówiąc "a co tam, to nie moje" odchodzisz? Czy jeśli ktoś nagle będzie twierdził, że ogień jest mokry i wszyscy, którzy do tej pory uważali inaczej - mylili się, nie zareagujesz? Dla mnie sposób wypowiedzi Sugglera jest zwyczajnie bezczelny i nie fair i dlatego zwracam na to uwagę. Poza tym, jakoś nie śmieszą mnie takie listy. O ile początek SwS wywołał uśmiech na mojej twarzy, to dopiski SMGa tylko zepsuły początkowe wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale pamiętaj że pisze on tak do osób które próbują jego obrazić więc...? Poza tym Smugg nie pisze do nikogo Spi***** ciemniaku itp. nikogo bezpośrednio nie bluzga (kiedyś napisał do kogoś pacanie, ale na jego wyraźne życzenie) Każdemu podoba się co innego, humor w AR jest dość specyficzny, może dla niektórych niestrawny.
Ale nie przesadzaj z tym wywyższaniem, on co najwyżej "uciera nosa" różnym bluzgaczom, odpłaca im pięknym za nadobne. Fakt, Smugg ma przewagę, bo "ofiara" nie może się bronić, ale trudno, jak ktoś zasłużył sobie na objechanie to tylko jego wina.Trzeba było nie zaczynać, bo tej walki i tak nie da się wygrać, najwyżej Smugg wrzuci goście do SwS i dopisze swoje. Ludzi którzy nie bluzgają Smuggler nie objeżdża, czasem sobie zażartuje, ale jak wcześniej pisałem trzeba odrobiny dystansu, z resztą nikt nie jest mieszany z błotem pod swoim nazwiskiem, co najwyżej ksywką, a jak ktoś podpisał głupi list własną ksywką, to już jego problem:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 22:10, oski007 napisał:

Bieżące CD-Action było rewelacyjne.

To fakt, jeden z lepszych numerów. A ja wciąż zastanawiam się nad legalnością tekstu o The Fury... ;)
Chociaż fakt faktem - zbyt dużo nie ujawnili... ;p

btw. Ponawiam swą prośbę o klucz, jeśli ktoś z Was nie gra w GW to po co ma się marnować? ;) Gdyby jednak ktoś był na tyle uprzejmy, to dane kontaktowe są na GS''ie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a tam...już się nawet podnieciłem troche tym minipetem, inaczej go sobie wyobrażałem i myślałem, że jest troche większy, ale w sumie niema na co narzekać:P...a numer jest dobry, jak wszystkie zresztą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 20:41, Bajuj napisał:

Czy tylko ja mam takie nurtujące mnie przez cały dzień wrażenie, że papier jest gorszej jakości
niż zwykle ?

Jest. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe i potem wrócą do normy. Tamten śliski papier był dużo lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 22:20, Czedwik napisał:

> Czy tylko ja mam takie nurtujące mnie przez cały dzień wrażenie, że papier jest gorszej
jakości
> niż zwykle ?
Jest. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe i potem wrócą do normy. Tamten śliski papier był dużo
lepszy.

Przecież parę postów wyżej już o tym napisałem? ~~

"Co do papieru - na oficjalnym forum CDA już ktoś tam mówił, że było to tylko na próbę i więcej tego nie powtórzą. A mnie to aż tak bardzo nie przeszkadza, bo przynajmniej przy lampce da się normalnie czytać xF"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 22:08, SlimPole napisał:

Ale pamiętaj że pisze on tak do osób które próbują jego obrazić więc...? Poza tym Smugg nie
pisze do nikogo Spi***** ciemniaku itp. nikogo bezpośrednio nie bluzga (kiedyś napisał do kogoś
pacanie, ale na jego wyraźne życzenie) Każdemu podoba się co innego, humor w AR jest dość specyficzny,
może dla niektórych niestrawny.

Wiesz, dla mnie podzielenie tekstu na zdania, i wytykanie w każdym jakiegoś błędu logicznego/składniowego/ortograficznego/interpunkcyjnego, to chyba już jest dno. Tekst antyfana był juz sam w sobie śmieszny i żadne dopiski nie były potrzebne. Wg mnie Suggler umieścił je właśnie po to, aby pokazać swoją wyższość (albo uważa, że fani są zbyt ciemni, aby pojąc bezsens tych słów ;)). Jeśli ktoś go obraża, to niech odpowie na forum, a nie wkleja tekst do pisma, gdzie może bezpiecznie dorzucić swoje 4 grosze i pokazać, że ten jest głupi, bo nazwał go idiotą. Ja np nie chcę czytać takich pogaduszek, a jeśli już, to niech Smugg swoje komentarze zachowa dla siebie, lub przynajmniej skomentuje całą wypowiedź, a nie tylko poszczególne jej fragmenty.

Dnia 17.04.2007 o 22:08, SlimPole napisał:

Ale nie przesadzaj z tym wywyższaniem, on co najwyżej "uciera nosa" różnym bluzgaczom, odpłaca
im pięknym za nadobne. Fakt, Smugg ma przewagę, bo "ofiara" nie może się bronić, ale trudno,
jak ktoś zasłużył sobie na objechanie to tylko jego wina.Trzeba było nie zaczynać, bo tej walki
i tak nie da się wygrać, najwyżej Smugg wrzuci goście do SwS i dopisze swoje. Ludzi którzy
nie bluzgają Smuggler nie objeżdża, czasem sobie zażartuje, ale jak wcześniej pisałem trzeba
odrobiny dystansu, z resztą nikt nie jest mieszany z błotem pod swoim nazwiskiem, co najwyżej
ksywką, a jak ktoś podpisał głupi list własną ksywką, to już jego problem:]

Dla niektórych ksywka jest równie ważna co nazwisko. :)
Możliwość posiadania ostatniego słowa jest bardzo ważna. Gdyby ciebie ktoś na łamach jakiegoś pisma nazwał złodziejem, a ty nie mógłbyś nawet zaprzeczyć, fajnie byś się czuł? Czy uważasz, że to sprawiedliwe, że antyfan takiej walki nie ma szans wygrać, bo Smugg jest redaktorem, a on nie? Poza tym, przy niektórych listach, które wcale głupie nie były, kipiały wręcz powaga, Smuggler dorzucił jakiś głupi komentarz uwieńczony emotikoną. To chyba trochę niepoważne traktowanie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 22:35, rob006 napisał:

> Ale pamiętaj że pisze on tak do osób które próbują jego obrazić więc...? Poza tym Smugg
nie
> pisze do nikogo Spi***** ciemniaku itp. nikogo bezpośrednio nie bluzga (kiedyś napisał
do kogoś
> pacanie, ale na jego wyraźne życzenie) Każdemu podoba się co innego, humor w AR jest dość
specyficzny,
> może dla niektórych niestrawny.
Wiesz, dla mnie podzielenie tekstu na zdania, i wytykanie w każdym jakiegoś błędu logicznego/składniowego/ortograficznego/interpunkcyjnego,
to chyba już jest dno. Tekst antyfana był juz sam w sobie śmieszny i żadne dopiski nie były
potrzebne. Wg mnie Suggler umieścił je właśnie po to, aby pokazać swoją wyższość (albo uważa,
że fani są zbyt ciemni, aby pojąc bezsens tych słów ;)). Jeśli ktoś go obraża, to niech odpowie
na forum, a nie wkleja tekst do pisma, gdzie może bezpiecznie dorzucić swoje 4 grosze i pokazać,
że ten jest głupi, bo nazwał go idiotą. Ja np nie chcę czytać takich pogaduszek, a jeśli już,
to niech Smugg swoje komentarze zachowa dla siebie, lub przynajmniej skomentuje całą wypowiedź,
a nie tylko poszczególne jej fragmenty.

Niekoniecznie. Nie uważasz, że gdyby dana osoba nie popełniała w zdaniu owych błędów - Smg nie miałby czego wytykać?

Dnia 17.04.2007 o 22:35, rob006 napisał:

> Ale nie przesadzaj z tym wywyższaniem, on co najwyżej "uciera nosa" różnym bluzgaczom,
odpłaca
> im pięknym za nadobne. Fakt, Smugg ma przewagę, bo "ofiara" nie może się bronić, ale trudno,

> jak ktoś zasłużył sobie na objechanie to tylko jego wina.Trzeba było nie zaczynać, bo
tej walki
> i tak nie da się wygrać, najwyżej Smugg wrzuci goście do SwS i dopisze swoje. Ludzi którzy

> nie bluzgają Smuggler nie objeżdża, czasem sobie zażartuje, ale jak wcześniej pisałem
trzeba
> odrobiny dystansu, z resztą nikt nie jest mieszany z błotem pod swoim nazwiskiem, co najwyżej

> ksywką, a jak ktoś podpisał głupi list własną ksywką, to już jego problem:]
Dla niektórych ksywka jest równie ważna co nazwisko. :)
Możliwość posiadania ostatniego słowa jest bardzo ważna. Gdyby ciebie ktoś na łamach jakiegoś
pisma nazwał złodziejem, a ty nie mógłbyś nawet zaprzeczyć, fajnie byś się czuł? Czy uważasz,
że to sprawiedliwe, że antyfan takiej walki nie ma szans wygrać, bo Smugg jest redaktorem,
a on nie? Poza tym, przy niektórych listach, które wcale głupie nie były, kipiały wręcz powaga,
Smuggler dorzucił jakiś głupi komentarz uwieńczony emotikoną. To chyba trochę niepoważne traktowanie
ludzi.

Pisałeś kiedyś do AR? Smg zazwyczaj odpisuje na maila, a nie komentuje wypowiedź dopiero na łamach gazety. Dosyć często do AR trafiają wymiany maili. Poza tym - kto mówił, że w AR ludzie będą traktowani poważnie? To właśnie jeden z uroków tego działu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 22:50, Mashivi napisał:

Niekoniecznie. Nie uważasz, że gdyby dana osoba nie popełniała w zdaniu owych błędów - Smg
nie miałby czego wytykać?

Jeśli podzielić dopiski Smugga na zdania, to i ja mógłbym się przyczepić do wielu rzeczy. Wg mnie powinno oceniać się całą wypowiedź lub przynajmniej jej dłuższe fragmenty, a wyśmiewanie się z literówek, to wg mnie trochę słabe "argumenty"

Dnia 17.04.2007 o 22:50, Mashivi napisał:

Pisałeś kiedyś do AR? Smg zazwyczaj odpisuje na maila, a nie komentuje wypowiedź dopiero na
łamach gazety. Dosyć często do AR trafiają wymiany maili.

Pisałem, nawet kilka razy. Kilka lat temu wysłałem kilka maili, ale na żadnego nie otrzymałem odpowiedzi (zresztą były pewnie wtedy tak głupie, że nie zasłużyły na to :)). Odpowiedź dostałem dopiero po wysłaniu apelu o jakis znak życia, że jednak maile nie przepadają gdzieś w odmętach sieci. Odpowiedź brzmiała mniej więcej tak: "Odpowiadam :)" ;D
Jakis czas temu napisałem kolejny list i odpowiedzi również brak. Chyba trafiłem na czarną listę ;)

Dnia 17.04.2007 o 22:50, Mashivi napisał:

Poza tym - kto mówił, że w AR ludzie będą traktowani poważnie? To właśnie jeden z uroków tego działu ;)

Jesli list jest napisany na poważnie, to chyba tak należy odpowiedzieć. Poza tym, niektóre listy nie sa chyba pisane tylko po to, aby pojawić się w AR, ale zawierają jakies pytania/przemyślenia, więc nie nalezy ich traktować kryteriami AR.
Zresztą jak juz napisałem - dla mnie numer 03/2007 nie był jakoś wybitnie poważny, ale wypadł bardzo dobrze. Widać można pogodzić powagę z zabawnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak zbiorczo

1. Popaier wfaktycznie jest w tym nr inny, bo testowalismy mniej lsniacy - ale ze jakos nas nie powalil, w nastepnym nr wraca stary.


rob006

Jeśli chodzi o SwS to chyba najgorsze wydanie tej rubryki jakie do tej pory czytałem. Zawsze denerwowały mnie komentarze Smugglera w AR, ale tym razem pobił samego siebie. Pisze, że stara się dostosować poziom swoich wypowiedzi do poziomu ludzi z którymi rozmawia (w sumie to by tłumaczyło, czemu tak rzadko dopisuje się do bardziej inteligentnych listów – pewnie nie jest w stanie podołać temu zadaniu :>), ale w tym przypadku chyba spadł poniżej poziomu statystycznego antyfana.

>>>Heh, to jeszcze nie widziales takiego "uczciwego" antyfanskiego listu. :)

Pocięcie tekstu na malutkie kawałeczki,

<>>>Ale to robie wszystkim i od poczatku AR...

dopisanie głupiego komentarza,

>>>>Za to mi placa i tego po mnie oczekujecie :)


nie pozostawiając możliwości wytłumaczenia się to chyba jednak chwyt poniżej pasa.

>>>>Raz, ze z tym czlowiekiem toczylem DLUUUUGA dyskusje na antyfanskim forum. Nie dalo rady go przekoanc bo wyznaje zasade "Ziemia jest plaska i kazdy to widzi, a kto tego nie rozumie ten jest glupi, a jak masz jakies dowody to na pewno sfalszowane i zreszta nawet ich nie chce widziec, bo po co, skoro wiem, ze mam racje". Dwa, ze AR to nie jest DIALOG - ja tam publikuje cudze listy i je komentuje.

Równie dobrze jego teksty można pociąć na kawałeczki i do wszystkiego można się przyczepić.


>>>Zapraszam :).

Ta sama sprawa z Frustrat Zone – zamiast potraktować sprawę poważnie, przyczepia się do literówek, wycina zdania z kontekstu i pisze o d**** Marynie.

>>>>Czepiam sie tylko ordynarnego gwaltu na logice i ortografii zdania.


Czy kogoś to bawi? Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że poziom ripost Mr Smugglera drastycznie spada, a im ich więcej w AR, tym efekt gorszy?

>>>Moze to TY sie rozwijasz i starzejesz? Wiesz, jak sie np. mialo 5=7 lat to nie widziales nielogicznosci i naiwnosci np. bajki o Czerwomnym Kapturku. A teraz pewnie juz tak. Czy to oznacza, ze poziom bajki sie obnizyl? :)

Poza tym koles, jesli tylko zechce, moze polemizowac. Jak bedzie cos SENSOWNEGO w jego wypowiedzi, z checia opublikuje.

PS. Nie ma zadnej "czarnej listy" korespondedntow, poza bluzgaczami, ktorzy zreszta sa wczesniej lojalnie ostrzegani, ze "jeszcze jeden taki list i trafisz do killfile".

PSS. Na powazny list, ktory jest FAKTYCZNIE powazny (a nue tylko uator z powazna mina wali glupoty) odpowiadam powaznie, na bzdury - bzdurami. Naprawde ciezko to dostrzec? A ze tych durnych listow jest wiecej to juz nie moja wina,tylko autorow - a ogolnie poziomu intelektualnego mlodziezy, ktory IMO przez te 10 lat mocno sie obnizyl, niestety. Rzadko kiedy trafia sie list, ktory jest powazny, z sensem i dobrze napisany. A jak sie trafi, to czesto jego autor ma 30 lat. :)

Po prostu to sie daje w AR, co sie dostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2007 o 22:12, Mashivi napisał:

> Bieżące CD-Action było rewelacyjne.
To fakt, jeden z lepszych numerów. A ja wciąż zastanawiam się nad legalnością tekstu o The
Fury... ;)
Chociaż fakt faktem - zbyt dużo nie ujawnili... ;p

A co jest w aktualnym wydaniu takiego fascynujacego? Niestety nie mam jeszcze tego numeru i wacham sie czy nie kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2007 o 09:09, Igor FCBayern napisał:

A co jest w aktualnym wydaniu takiego fascynujacego? Niestety nie mam jeszcze tego numeru i
wacham sie czy nie kupic.

Kupuj, kupuj, kasy nie żałuj:D No fakt, 12 recek, tylko jedna ocena powytżej 7+ ==> Silent Hunter4. Ciut mało... Ale jest relacja z tergów, tekst o Larwie (Cruz?) Croft;) no i Another World:D. Jakoś przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2007 o 09:27, Piciambeer napisał:

> A co jest w aktualnym wydaniu takiego fascynujacego? Niestety nie mam jeszcze tego numeru
i
> wacham sie czy nie kupic.
Kupuj, kupuj, kasy nie żałuj:D No fakt, 12 recek, tylko jedna ocena powytżej 7+ ==> Silent
Hunter4. Ciut mało... Ale jest relacja z tergów, tekst o Larwie (Cruz?) Croft;) no i Another
World:D
. Jakoś przejdzie...

No i wlasnie nie widze w tym nic nadzwyczajnego... Ale i tak kupie z czystego uzaleznienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2007 o 10:45, marcincinek15 napisał:

CD - Action jest obecnie najlepszym pismem na rynku także każdy numer warty jest zakupu. Ja
kupuję bezwzględu na zawartość.


Ja tak samo. Co mi tam, że żadna gra mi się nie podoba, i tak w niązagram. Mam to po kuzynie, który uświadomił mi, że CD-Action jest najlepszym pismem na rynku. Ostatnio mi powiedział, że już nie kupuje CD-Action, ale jak co miesiąc się go zapytam jakie ma wrażenia po lekturze i po zagraniu w pełniaki, to mu się jadaczka nie zamyka :D.

A ten numer jest niesamowity (jak każdy specjalny), a co do layout''u - podobno miał być nowy, ale nie ma bo będzie w numerze, dawnym XIII. Ale można dostrzec to, że "grzbiet" opakowania płytki jest inny, a dokładniej tam gdzie pisze "CD-Action". Więcej nie zauważyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że z tym nowem papierem zrobiliście tylko taki mały eksperyment. Patrzę właśnie na nowe CDA leżące na stole i jest mi smutno. Dlaczego? Bo te karteluchy się falują. A papier mi przypomina jakością ten z "Playa". W każdym razie "Velvet" to nie jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2007 o 11:03, delfo napisał:

> CD - Action jest obecnie najlepszym pismem na rynku także każdy numer warty jest zakupu.
Ja
> kupuję bezwzględu na zawartość.

Ja tak samo. Co mi tam, że żadna gra mi się nie podoba, i tak w niązagram. Mam to po kuzynie,
który uświadomił mi, że CD-Action jest najlepszym pismem na rynku. Ostatnio mi powiedział,
że już nie kupuje CD-Action, ale jak co miesiąc się go zapytam jakie ma wrażenia po lekturze
i po zagraniu w pełniaki, to mu się jadaczka nie zamyka :D.

A ten numer jest niesamowity (jak każdy specjalny), a co do layout''u - podobno miał być nowy,
ale nie ma bo będzie w numerze, dawnym XIII. Ale można dostrzec to, że "grzbiet" opakowania
płytki jest inny, a dokładniej tam gdzie pisze "CD-Action". Więcej nie zauważyłem.

Rzeczywiście numer specjlany niczym się nie wyróżnia ale co tam. Ja raczej rzadko grywam w gry dołączone do CD-Action. Ostatnia w jaką grałem to Bad Day L.A. - bardzo fajna i lekka gra.Teraz pozostaje tylko czekać na kolejny numer CD-Action i narazie zagłębić się w lekturze numeru specjalnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować