Zaloguj się, aby obserwować  
military

Batman; Vengeance

1 post w tym temacie

Na początek dwie sprawy:
1. Uważam, że Batman to najlepsza amerykańska seria komiksowa, jedyna warta uwagi w uniwersum pełnym naiwnych historyjek.
2. Batman: The Animated Series to najlepszy "poważny" serial animowany, jaki miałem okazję widzieć. Mroczny, ponury, klimatyczny - po prostu świetny.

I dorwałem grę na jego podstawie... Nie będę owijał - o raj, po prostu raj.

Batman: Vengeance jest platformówką (uwielbiam ten gatunek!) - i to jedną z lepszych na PC. Trzyma niesamowitą atmosferę komiksu i serialu, która jest naprawdę dziwna, tajemnicza, groteskowa... Fabularnie gra jest bardzo ciekawa i dość skomplikowana, czego raczej nie oczekuje się po platformówce, i to na podstawie komiksu i kreskówki jednocześnie.

Graficznie gra jest prościutka, ale wygląda jak serial przeniesiony w 3D - wszak siłą kreskówki była prostota kreski. I tu też - jest prosto, ale NIESAMOWICIE wręcz klimatycznie. Dźwięk jest świetny, muzyka wspaniała, głosy aktorów (serialowych!) świetne. Pod względem oprawy to najbardziej klimatyczny Batman, jakiego widziano na komputerach. Tak właśnie wyobrażałem sobie egranizację przygód mrocznego rycerza.

Rozgrywka jest typowo platformówkowa - skakanie, chodzenie, szukanie drogi, walka (przypominająca Enter the Matrix, choć prostsza). Bossowie nie wymagają walki na śmierć i życie, ale znalezienia sposobu - tak jak lubię. Wszystko to połączone okazuje się niesamowicie przyjemne i wciągające - nie mogłem oderwać się od klawiatury. Tym bardziej, że sterowanie jest bardzo wygodne - w przypadku każdego z bardzo zróżnicowanych leveli, czy to standradrowo skaczemy i klepiemy po twarzach, czy jeździmy batmobilem, czy latamy batolotem lub skaczemy w przepaście. Warto wspomnieć, że rozgrywkę umilają długie, rozbudowane fabularnie filmiki, wykonane na naprawdę świetnym poziomie, choć trochę zbyt skompresowane.

B:V ma jednak parę wad. Przede wszystkim irytuje praca kamery - potrafi dobierać iście kretyńskie kąty patrzenia, ciężko nad nią zapanować, często bywa przyczyną frustracji. Słabsi platformówkowcy odpadną zapewnę przy jednym z tych trudnych fragmentów, kiedy trzeba wykazać się małpią zręcznością. Trzeba dodać, że gra potrafi wysypać się do windy, co jest niezbyt przyjemne, bo zapisu nie ma w dowolnym momencie - co zupełnie nie irytuje w trakcie rozgrywki, ale jeśli wyrzuca na pulpit przy końcu trudnego levelu, można dostać białej gorączki.

Mimo tych niedociągnięć, gra zasługuje na najwyższą ocenę. Nieważne, że grafika jest prosta, kamera irytująca, no i czasem ląduje się na pulpicie. Batman: Vengeance jest przede wszystkim dziko grywalny. Naprawdę ciężko znaleźć mi grę, która zaabsorbowałaby mnie tak bardzo - a skończyłem w życiu wieeele platformówek (i nie tylko). Tutaj wady naprawdę przestają się liczyć, kiedy łapiesz się na tym, że grę chciałeś włączyć "na minutkę, na jeden poziom", a tkwisz przy komputerze od trzech godzin. Mimo, że ukończyłeś B:V już trzykrotnie.

Batman: Vengeance stanowi doskonałe przeniesienie przygód Nietoperza na ekrany komputerów. Nieskończenie klimatyczne, ultragrywalne, po prostu wzorcowe. Naprawdę wady w tym przypadku nie mają znaczenia. Bez problemu daję tej grze 10\10. Spełniła moje oczekiwania i dała wiele, wiele więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować