Zaloguj się, aby obserwować  
Adeq

Wszystko o Naruto :)

8390 postów w tym temacie

Eh... Naruto jest fajne... ale PRECZ z filerami. Jeśli w shippuudenie się pojawią to przestaje oglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2007 o 20:31, cybekziom napisał:

KONIEC
Chyba skończyłem z Naruto (przynajmniej narazie).
Biore sie teraz za powarzniejsze Anime, które nie są "tasiemcami" -.-



Polecam Gunslinger Girl. Jeśli chcesz czegoś poważnego... ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 11:59, Ildrian napisał:

Mam pytanie : gdzie mozna obejrzeć odcinki Naruto po japońsku z polskimi napisami? Nie wyskakujcie
mi z kreskowka.pl albo kreskowki.fani.pl, chciałbym tylko, żeby był odcinek 32.


raczej nieznajdziesz:/ przetłumaczaj sobie w translate.pl odcinek 32 fajny sakura opcina sobie włosy poraz pierwsszy walczy na poważnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.07.2007 o 10:41, Sand Wraith napisał:


> raczej nieznajdziesz:/ przetłumaczaj sobie w translate.pl odcinek 32 fajny sakura opcina
sobie
> włosy poraz pierwsszy walczy na poważnie:)

lol=> http://animesub.info/

supppeerrrrrrr tylko musisz miec wszystkie odcinki na dysku zeby wkleic napisy a jemu chyba chodziło o gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm jako że jestem w tym temacie dość nowy to zadam pytanie ludziom bardziej obcykanym.
Jak to jest z klonami stworzonymi poprzez Kage Bunshi no Jutsu ?? Czy każdy z nich dysponuje kopią umysłu Naruto i działa niezależnie współpracując z resztą, czy też może użytkownik kontroluje je poprzez kolektywną świadomość. Ostatecznie wszyscy chyba pamiętają jak Naruto się ze sobą pobił kiedy Kakashi w bodaj 4 odcinku podmienił się za jednego z klonów.
Czy jedna osoba może podpisać kontrakt z więcej niż jednym rodzajem istot ?? Znaczy się czy mogła by przyzywać zarówno Żaby jak i węże na przykład. Oraz co by się stało gdyby dwie osoby (np Jiraya i Naruto) chcieli przyzwać (lub przyzwali) zaraz po sobie Gamabunte, pojawił by się dla pierwszego/sam by wybrał do kogo się zgłosić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>cut
-Co do pytania z klonami. Mógłbym ci odpowiedzieć na to pytanie, ale byłby to spojer, taki nawet większy ;] W każdym razie będzie to wyjaśnione dużo później w mandze .
-Hmm z kontraktem, to tego nie wie nikt, ale chyba tak.
-Ostatnie pytanie, nie mam pojęcia, może pojawił by się tam gdzie jest więcej chakry => Naruto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2007 o 14:46, Sand Wraith napisał:

-Co do pytania z klonami. Mógłbym ci odpowiedzieć na to pytanie, ale byłby to spojer, taki
nawet większy ;] W każdym razie będzie to wyjaśnione dużo później w mandze .

Czyli pora się zabrać za mangę bo do tej pory tylko anime oglądałem, będzie ciekawie

Dnia 14.07.2007 o 14:46, Sand Wraith napisał:

-Ostatnie pytanie, nie mam pojęcia, może pojawił by się tam gdzie jest więcej chakry =>
Naruto

Albo jej inny rodzaj bo ostatecznie Naruto używa nie tylko swojej chakry ;-)
Swoją drogą... przyszła mi niedawno do głowy taka myśl. Oglądałem sobie ostatnio Shippuden i Kakashi bodaj wyjaśniał tej staruszce kim jest Naruto i czemu tak desperacko chce uratować Gaarę. Do głowy wpadła mi następująca myśl. Jeśli wszyscy Jinchuriki (poprawnie to pisze ??) są tak nienawidzeni to czy istniała by możliwość by w jakiś sposób się kiedyś razem zebrali i dokonali zemsty ?? Wyobraź to sobie... nie było by mocy zdolnej powstrzymać taką potęgę.
Jeszcze jedna drobna sprawa. Wszyscy wskazują na podobieństwa między Yondaime i Naruto a ja zauważyłem coś intrygującego. Rzuć okiem na Jiraye i Yondaime, nie licząc koloru włosów mają bardzo podobne fryzury, prawda :-> Że nie wspomnę iż obaj są dość potężnymi shinobi (no... Yondaime BYŁ) Tak mi chodzi po głowie pytanie, czy aby Jiraya nie jest przypadkiem ojcem albo jakimś bliskim krewnym Yondaime.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naruto było dobre do ok 150odc. pozniej głównei sie zrobiła sama gadka i powtarzanie poprzednich odc. zwiazane z historią itp. Teraz jak wyszła nowa seria to już na siłę to wleką że aż parodia kto czytał ten wie. Polecam anime Kiba bodajże 53ep. a 1000 razy lepsze niż to całe naruto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2007 o 09:35, gpodoba napisał:

Naruto było dobre do ok 150odc. pozniej głównei sie zrobiła sama gadka i powtarzanie poprzednich
odc. zwiazane z historią itp. Teraz jak wyszła nowa seria to już na siłę to wleką że aż parodia
kto czytał ten wie. Polecam anime Kiba bodajże 53ep. a 1000 razy lepsze niż to całe naruto.

lol przecież od 135 rozpoczyna się upadek serii Naruto o nazwie fillery ...
I jaka parodia? Początek shippuudena IMHO to chyba najlepszy moment tego anime (No Zabuza arc, też mnie poruszył ;] ), zresztą historia staje się o wiele bardziej poważna (+ trupy po obu stronach barykady)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim, którzy oglądają Naruto na Jetixie szczerze polecam przerzucić się na mangę - jeden tomik w sklepie JPF kosztuje 13-15 zł, a jest tam o wiele więcej, niż w anime. Sam zamówiłem sobie 21 tomów i nie mogę się doczekać, aż je dostanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2007 o 09:35, gpodoba napisał:

Naruto było dobre do ok 150odc. pozniej głównei sie zrobiła sama gadka i powtarzanie poprzednich
odc. zwiazane z historią itp. Teraz jak wyszła nowa seria to już na siłę to wleką że aż parodia
kto czytał ten wie. Polecam anime Kiba bodajże 53ep. a 1000 razy lepsze niż to całe naruto.



naryto ma 220odc plus dodatki;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2007 o 09:50, General Odyn napisał:

Wszystkim, którzy oglądają Naruto na Jetixie szczerze polecam przerzucić się na mangę - jeden
tomik w sklepie JPF kosztuje 13-15 zł, a jest tam o wiele więcej, niż w anime. Sam zamówiłem
sobie 21 tomów i nie mogę się doczekać, aż je dostanę.


Dołączam się do propozycji i chcę dodać, że anime na Jetixie ma BEZNADZIEJNY dubbing. Takiego chłamu nie widziałem od dawien dawna! To całe "kumalski" jest najbardziej idiotycznym pomysłem, jaki mogli wymyślić twórcy polskiego tłumaczenia. Manga jest o wiele bardziej udana. Poza tym manga ukazała się w Polsce pierwsza, więc moim zdaniem teksty do anime powinni zaczerpnąć właśnie z niej.

I jeszcze cytat z anime, który mnie po prostu rozwalił:
(Odcinek, w którym walczą z Zabuzą)
Sasuke: Co ty na to?
Naruto: Jak na lato.

Takie teksty to se walcie w telenoweli a nie w anime i w dodatku w scenie, w której potencjalnie nie mieli żadnych szans na przeżycie! Ludzie myślcie trochę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2007 o 14:52, Hubi Koshi napisał:

Czyli pora się zabrać za mangę bo do tej pory tylko anime oglądałem, będzie ciekawie

Też bym mógł Ci powiedzieć, ale popieram Sanda, że to zbyt duży spoiler.

Dnia 14.07.2007 o 14:52, Hubi Koshi napisał:

Jeśli wszyscy Jinchuriki (poprawnie to pisze ??)
są tak nienawidzeni to czy istniała by możliwość by w jakiś sposób się kiedyś razem zebrali
i dokonali zemsty ?? Wyobraź to sobie...

Byłoby to ciekawe i na pewno niebezpieczne, ale... Jak zapewne zwróciłeś uwagę każdy nosiciel Tailed Beasts to tak właściwie indywidualista, a dodatkowo jak się zapewne przekonasz w Shippudenie nie zostało ich już zbyt wielu przy życiu...

Dnia 14.07.2007 o 14:52, Hubi Koshi napisał:

Jeszcze jedna drobna sprawa. Wszyscy wskazują na podobieństwa między Yondaime i Naruto a ja
zauważyłem coś intrygującego. Rzuć okiem na Jiraye i Yondaime, nie licząc koloru włosów mają
bardzo podobne fryzury, prawda :-> Że nie wspomnę iż obaj są dość potężnymi shinobi (no...
Yondaime BYŁ) Tak mi chodzi po głowie pytanie, czy aby Jiraya nie jest przypadkiem ojcem albo
jakimś bliskim krewnym Yondaime.

Jeśli chodzi o rodzinę Naruto, a także postać Yondaime to jest to jedna z największych tajemnic serii. Co do pokrewieństwa Jiraya=Yondaime to trudno powiedzieć... Przeciwko temu przemawia kilka faktów:
A) mało która kobieta związała by sie z takim erotomanem jak nasz Senin, a dziecko w takim zwiazku byłoby chyba przypadkowe
B) nieliczne fakty o Yondaime świadczą o tym, że od wczesnego dzieciństwa był on postrzegany jako geniusz, co w świecie Naruto jest raczej dziedziczne, a Jiraya (podobnie jak Naruto) uważany był za beztalencie i tytuł Sanina zdobył poprzez ciężką pracę.
Znając życie dowiemy sie wszystkiego pod koniec mangi, albo w jej znacznie późniejszym okresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować