Zaloguj się, aby obserwować  
Adeq

Wszystko o Naruto :)

8390 postów w tym temacie

Dnia 16.07.2007 o 19:30, Alamut napisał:

Byłoby to ciekawe i na pewno niebezpieczne, ale... Jak zapewne zwróciłeś uwagę każdy nosiciel
Tailed Beasts to tak właściwie indywidualista, a dodatkowo jak się zapewne przekonasz w Shippudenie
nie zostało ich już zbyt wielu przy życiu...

Wiem to tylko takie teoretyzowanie, z drugiej jednak strony popatrz na Akatsuki, oni też do szczególnie Team-Playowych osób nie należą, a współpracują bo mają jakiś wspólny cel. Gdyby Jinchuriki doszli razem do wniosku że byli paskudnie traktowani i pora wziąść odwet... AŁĆ A tak swoją drogą jak już jesteśmy przy tej indywidualności :-]
http://www.deviantart.com/deviation/35087731/

Dnia 16.07.2007 o 19:30, Alamut napisał:

Znając życie dowiemy sie wszystkiego pod koniec mangi, albo w jej znacznie późniejszym okresie.

Ale pokombinować sobie możemy XD Osobiście zawsze rozwalały mnie na tym forum tematy o grach które ledwo zapowiedziano. Zanim się dostało jakieś szersze informacje taki temat miał paredziesiąt stron dociekań
Co do genialności Yondaime.
Mogę się mylić, ale nie za wiele wiadomo o jego przeszłości prawda ?? Tak więc ciężko podać jakieś konkretne informacje. Jak się ta genialność objawia i w ogóle. Poza tym pamiętasz Rasengan ?? Z tego co pamiętam to... Tsunade czy Kakshi stwierdzili że Naruto, Jiraya i Yondaime byli JEDYNYMI zdolnymi do korzystania z tej techniki. Nie zaprzeczysz również że między niesamowitą wytrzymałością oraz determinacją, jedną z głównych cech Naruto jest jego pomysłowość i zdolność do tworzenia najróżniejszych taktyk i zasadzek. Jeśli o Yondaime chodzi... pamiętam że Jiraya porównał Naruto do niego, a jeśli mam być szczery to Jiraya I Naruto też są nieco podobni, równie entuzjastyczni, raczej dobroduszni etc. No i kolejne podobieństwo. Gamabunta tylko tym trzem pozwolił na sobie jeździć :-]
Ostatnia rzecz. Pamiętasz chyba że istnieje w świecie Naruto coś takiego jak Geniusz Ciężkiej Pracy vide Rock Lee XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

Wiem to tylko takie teoretyzowanie, z drugiej jednak strony popatrz na Akatsuki, oni też do
szczególnie Team-Playowych osób nie należą, a współpracują bo mają jakiś wspólny cel. Gdyby
Jinchuriki doszli razem do wniosku że byli paskudnie traktowani i pora wziąść odwet... AŁĆ

To jedyne normalny sposób rozumowania, nie sądzisz? Tylko jeden Naruto jest wystarczająco naiwny i walnięty, że stara sie przypodobać ludziom...

Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

A tak swoją drogą jak już jesteśmy przy tej indywidualności :-]
http://www.deviantart.com/deviation/35087731/

Lecz się!

Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

Co do genialności Yondaime.

Czy widziałeś odcinek o młodym Kakashim? Jeśli to co odstawił Yondaime i reakcje przeciwników na wieść o jego obecność i na placu boju nie świadczy o potędze to ja juz nie wiem XD

Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

stwierdzili że Naruto, Jiraya i Yondaime byli JEDYNYMI zdolnymi do korzystania z tej techniki.

Z tym sie nie zgodzę, w shippudenie okazuje sie, że Kakashi też potrafi kontrolować Rasengan, a poza tym okaże sie, że technika ta nie jest ukończona...

Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

Jeśli o Yondaime chodzi... pamiętam że Jiraya porównał Naruto do niego, a jeśli mam być szczery to Jiraya I >Naruto też są nieco podobni

Dodał jednak, ze to tylko kolor włosów, a niezdarność i beztalencie Naruto świadczą przeciw temu podobieństwu XD

Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

Gamabunta tylko tym trzem pozwolił na sobie jeździć :-]

Opinia przerośniętej ropuchy, która namawia nieletnich do picia sake sie nie liczy.

Dnia 16.07.2007 o 19:50, Hubi Koshi napisał:

Ostatnia rzecz. Pamiętasz chyba że istnieje w świecie Naruto coś takiego jak Geniusz Ciężkiej
Pracy vide Rock Lee XD

Naruto i Jiraya też się pod to klasyfikują XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

To jedyne normalny sposób rozumowania, nie sądzisz? Tylko jeden Naruto jest wystarczająco naiwny
i walnięty, że stara sie przypodobać ludziom...

Oni są samotni, to wszystko. Sam Gaara powiedział po tym jak uratował Rocka Lee z rąk Kimimaro że nikt nie pokona samotności. Podobnie było przecież z Kimimaro i Haku, obaj byli samotni aż nie przygarneli ich ludzie. Na ich i świata nieszczęście źli ludzi (no w przypadku Zabuzy można by odrobinę dyskutować, ale seryjnie przykładem świętości to on nie był)

Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

Lecz się!

Już teraz ?? To ciekawe co mi powiesz jak ci TO pokażę
http://www.deviantart.com/deviation/31799918/
Żyjesz jeszcze czy już padłeś ??

Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

Czy widziałeś odcinek o młodym Kakashim? Jeśli to co odstawił Yondaime i reakcje przeciwników
na wieść o jego obecność i na placu boju nie świadczy o potędze to ja juz nie wiem XD

Niech no sobie przypomnę. Podczas 3 World Ninja War w przypadku Yondaime wydano rozkaz Flee-at-sight, czyli po ludzku "Zwiewać jeśli go zauważycie". Poza tym mówimy o człowieku mającym jakieś 20 lat czy coś koło tego (tak sądzę) Naruto ma DOPIERO 15.

Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

Z tym sie nie zgodzę, w shippudenie okazuje sie, że Kakashi też potrafi kontrolować Rasengan,
a poza tym okaże sie, że technika ta nie jest ukończona...

A ulepsza ją jeśli dobrze pamiętam właśnie Naruto :-] Poza tym Yondaime jej stworzenie zajęło trzy lata. Naruto opanował ją w jakiś miesiąc czy coś.

Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

Dodał jednak, ze to tylko kolor włosów, a niezdarność i beztalencie Naruto świadczą przeciw
temu podobieństwu XD

Czy ja wiem, wspominał też coś o podobności w charakterze :-P Poza tym o niezdarności i beztalenciu to coś mi się zdaje że były to sposoby motywowania Naruto do cięższego treningu przez Jirayę. Jakby nie patrzeć ten facet jest całkiem sprytny i zna się co nieco na ludziach.

Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

Opinia przerośniętej ropuchy, która namawia nieletnich do picia sake sie nie liczy.

Żaby która jest szefem mafijnym wszystkich żab na świecie, jesteś pewien że chcesz z nim zadzierać :-> Poza tym jeśli dobrze pamiętam to Gamabunta przyznał że Naruto ma jednak pewne mocne strony.

Dnia 16.07.2007 o 20:05, Alamut napisał:

Naruto i Jiraya też się pod to klasyfikują XD

Anom XD
Swoją drogą dwa arty "porównawcze"
http://www.deviantart.com/deviation/13239467
http://www.deviantart.com/deviation/56108560

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hubo Koshi daruj sobie odcinki od 135 epka i od razu przechodź do Shippuudena. Potem zacznij czytać mange. A jak skończysz mangę to zacznij oglądać odcinki od 136 do 220 i pomyśl że fillery leciały niemal dwa lata non stop - masakra ;/ I wogóle pogadałbym se o mandze ... ok :P
SPOJLER
Alamut, co sądzisz o ostatniej walce? Imho niezła, co chwile ktoś zaskakuje i akcja nie zwalnia tempa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2007 o 09:35, gpodoba napisał:

Naruto było dobre do ok 150odc

Tak naprawde to pierwsza cz. Naruto jest do 135 albo 138, kolejne odc. sa aby nadgonic mange ktora wyprzedzila anime o jakies dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 01:25, Adam k. napisał:

Ile by wynosilo zakupienie calej mangi??
P.S.Sory za drugiego posta pod rzad

260 zł (13zł*20)
I znowu musze sprostowanie robić - fillery nie powstają po to aby mange dogonić, ale wręcz przeciwnie by był dystans pomiędzy nią a anime. Fani M&A wiedzą że zarówno manga jak i anime (w przypadku takich tasiemców) wychodzi co tydzień. Biorąc pod uwagę że w jednym epku mogą się zmieścić nawet 3 chaptery stanowi to poważny problem. Aby nie doszło do sytuacji w której anime przegania mange wymyślono fillery. Wszystko fajnie gdyby jakość tych fillerów dorównywała jakości normalnego anime ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 01:55, Sand Wraith napisał:

260 zł (13zł*20)
I znowu musze sprostowanie robić - fillery nie powstają po to aby mange dogonić, ale wręcz
przeciwnie by był dystans pomiędzy nią a anime. Fani M&A wiedzą że zarówno manga jak i anime
(w przypadku takich tasiemców) wychodzi co tydzień. Biorąc pod uwagę że w jednym epku mogą
się zmieścić nawet 3 chaptery stanowi to poważny problem. Aby nie doszło do sytuacji w której
anime przegania mange wymyślono fillery. Wszystko fajnie gdyby jakość tych fillerów dorównywała
jakości normalnego anime ...

Ale to nie zmienia faktu ze sa bardzo nudne:P
A uzywane w jakiej cenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 01:15, Sand Wraith napisał:

Hubo Koshi daruj sobie odcinki od 135 epka i od razu przechodź do Shippuudena.

Tak właśnie zrobiłem. Normalną serię i Shippudena (a przynajmniej do 19 odcinka) mam już za sobą i się teraz właśnie za mangę zabieram... swoją drogą Sexy no Jutsu jest jeszcze bardziej Sexy niż w anime =^-^=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 01:15, Sand Wraith napisał:

Alamut, co sądzisz o ostatniej walce? Imho niezła, co chwile ktoś zaskakuje i akcja nie zwalnia
tempa ...

SPOILER
Muszę przyznać, że to jedna z bardziej nieprzewidywalnych walk jakie widziałem dotychczas w Naruto. Jednym słowem Deidara (o którym dawniej myślałem, że jest kobietą...) jest godnym partnerem Satroiego, on także był pełen niespodzianek. Najbardziej rozśmieszyło mnie w przedostatnim chapterze ilość bunshinów: o nareszcie dostał, nie to bunshin! teraz kontratak i znowu bunshin! o tam jest! nie znowu bunshin... o kolejny bunshin! nie to ten prawdziwy XD Ogólnie trochę mi szkoda Deidary, miał najwyraźniej poważne kompleksy względem Sharingana, a ta ilość dodatkowych ust wydaje sie dziwaczna... Mutant czy co? Jednak koniec końców zrealizował swój cel... Ktoś z rodu Ushiha przeraził sie go XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Oni są samotni, to wszystko. Sam Gaara powiedział po tym jak uratował Rocka Lee z rąk Kimimaro
że nikt nie pokona samotności.

Orochimaru jakoś to wychodziło, a może i wychodzi nadal, trudno powiedzieć przy jego obecnym stanie...

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Już teraz ?? To ciekawe co mi powiesz jak ci TO pokażę
http://www.deviantart.com/deviation/31799918/
Żyjesz jeszcze czy już padłeś ??

Człowieku powinieneś sie zapisać na lobotomię...

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Niech no sobie przypomnę. Podczas 3 World Ninja War w przypadku Yondaime wydano rozkaz Flee-at-sight,
czyli po ludzku "Zwiewać jeśli go zauważycie". Poza tym mówimy o człowieku mającym jakieś 20
lat czy coś koło tego (tak sądzę) Naruto ma DOPIERO 15.

Ale Naruto nosi w sobie Ninetailed Foxa Kyuubiego, a jak wiadomo Yondaime musiał oddać życie, aby uratować Konohę przed tym demonem. Czyli z założenia jego poziom chakry jest wyższy niż legendarnego Yellow Falsha.

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

A ulepsza ją jeśli dobrze pamiętam właśnie Naruto :-] Poza tym Yondaime jej stworzenie zajęło
trzy lata. Naruto opanował ją w jakiś miesiąc czy coś.

Co innego opracować technikę od podstaw, a co innego sie jej nauczyć.

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Czy ja wiem, wspominał też coś o podobności w charakterze :-P Poza tym o niezdarności i beztalenciu
to coś mi się zdaje że były to sposoby motywowania Naruto do cięższego treningu przez Jirayę.

Powiedział, że Yondaime był podziwiany i ogólnie cool czego nie można powiedzieć o naszym geninie.

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Jakby nie patrzeć ten facet jest całkiem sprytny i zna się co nieco na ludziach.

Gdyby sie nie znał nie przeżyłby tyle lat ze swoim zboczeniem.

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Żaby która jest szefem mafijnym wszystkich żab na świecie, jesteś pewien że chcesz z nim zadzierać
:->

Ropucha nie żaba XP A poza tym ja mam kontakty z Decepticonami... [lol, ale tekst^^]

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Domysły jedynie XD

Dnia 16.07.2007 o 20:35, Hubi Koshi napisał:

Kiepska jakość, wolę ten
http://www.naruto-fan.net/uploads/images/WhoTrained/Jiraya%20And%20the%20kids.jpg

A co do sexy no jutsu...
http://accel98.mettre-put-idata.over-blog.com/0/11/46/37/sexy-no-jutsu.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Orochimaru jakoś to wychodziło, a może i wychodzi nadal, trudno powiedzieć przy jego obecnym
stanie...

Orochimaru nie był od małego sam :-] Orochimaru był od zawsze żądny mocy i nie bardzo się liczył z innymi ludźmi, oni nie mieli dla niego znaczenia. W przypadku Haku i Kimimaro było inaczej, oni są podobni do Naruto.
Spędzili długi okres będąc odrzuceni i znienawidzeni, samotni i skrzywdzeni. Orochimaru nigdy takiego losu nie doświadczył. Do Diaska on był pupilem Sandaime.

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Człowieku powinieneś sie zapisać na lobotomię...

Byłem. Trzy razy. Lekarze byli jacyś tacy osowiali po całej sprawie, nie wiem czemu. To normalne żeby wiertła i lasery rozlatywały się po zetknięciu z kośćmi czaszki ??

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Ale Naruto nosi w sobie Ninetailed Foxa Kyuubiego, a jak wiadomo Yondaime musiał oddać życie,
aby uratować Konohę przed tym demonem. Czyli z założenia jego poziom chakry jest wyższy niż
legendarnego Yellow Falsha.

Chakra jest "jedynie" paliwem które zasila ciało i zdolności. Bez zdolności do nauczenia się ich ninja może mieć KOSMICZNĄ ilość chakry, a i tak niewiele zdziała. Może być co najwyżej niezwykle dopakowany fizycznie.

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Co innego opracować technikę od podstaw, a co innego sie jej nauczyć.

Biorąc pod uwagę że tylko troje ludzi umiało się nią posługiwać (Kakashi przeca dysponuje Sharinganem :-] mógł sobie Rasengana zwyczajnie skopiować) to daje jednak do myślenia.

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Powiedział, że Yondaime był podziwiany i ogólnie cool czego nie można powiedzieć o naszym geninie.

Dokonajmy pewnych drobnych porównań. Z tego co się orientuję Yondaime od małego był raczej dość lubiany, zdolno uczeń etc. Za nauczyciela miał przecież jedno z trojga Legendarnych Sannin. Naruto ?? Od małego znienawidzony i poniżany, odtrącony przez wszystkich i przeganiany. On jest w pewnym sensie podobny do (ale mi się oberwie za porównanie XD) Rona. On nigdy nie był chwalony, nigdy nie miał powodu ani motywacji by się rozwijać. Spójrz co się stało gdy dano mu szansę. W ciągu jednej nocy opanował Kage Bunshin no Jutsu. Tą zdolnością posługują się przecież osoby na poziomie Jounina. W ciągu serii zaszła w nim Ogromna Zmiana, widziałeś przecież w jak ciężkim szoku był Sasuke gdy Naruto walczył z Gaarą , albo gdy praktycznie rozwalił bojler z wodą za pomocą Rasengana. Naruto w końcu zdobył motywację do rozwoju i rozwija się Diabelnie Szybko. Sam Iruka stwierdził że Naruto może przerosnąć wszystkich poprzednich Hokage. Tak więc... czy aby na pewno jest takim ćwokiem i beztalenciem ??

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Gdyby sie nie znał nie przeżyłby tyle lat ze swoim zboczeniem.

Przeżyłby XD Po prostu poruszał by się w przebraniu tak jak Tsunade korzysta z sprzętu do odmładzania/postarzania żeby unikać płacenia długów.

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Ropucha nie żaba XP A poza tym ja mam kontakty z Decepticonami... [lol, ale tekst^^]

Jak ci Gamabunta plunie na nie wodą to dostaną zwarcia i do widzenia (wiem wiem Transofmersy są wodoszczelne)

Dnia 17.07.2007 o 12:43, Alamut napisał:

Eat THIS
http://www.deviantart.com/deviation/38984648

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Orochimaru nie był od małego sam :-]

Nie ważne czy ktoś zdecydował sie być sam jak palec czy też tak go społeczeństwo tak go załatwiło - liczy sie tylko umiejętność radzenia sobie z samotnością.

Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Do Diaska on był pupilem Sandaime.

I? Naruto też był pupilem Sondaime, Iruki, Jirayi i Tsundae, a takze Yamato. Mało?

Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Byłem. Trzy razy. Lekarze byli jacyś tacy osowiali po całej sprawie, nie wiem czemu. To normalne
żeby wiertła i lasery rozlatywały się po zetknięciu z kośćmi czaszki ??

Trudne pytanie spytaj sie Volwerine''a...

Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Chakra jest "jedynie" paliwem które zasila ciało i zdolności. Bez zdolności do nauczenia się
ich ninja może mieć KOSMICZNĄ ilość chakry, a i tak niewiele zdziała. Może być co najwyżej
niezwykle dopakowany fizycznie.

I co z tego? Czyżby Kyuubi dysponowął jakimś skomplikowanym jutu? Poza tym, Haku był geniuszem i miał Kekkei Genkai, a i tak Naruto go zlikwidował(w pewnym sensie).

Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Biorąc pod uwagę że tylko troje ludzi umiało się nią posługiwać (Kakashi przeca dysponuje Sharinganem
:-] mógł sobie Rasengana zwyczajnie skopiować) to daje jednak do myślenia.
Dokonajmy pewnych drobnych porównań. (...)Tak więc...
czy aby na pewno jest takim ćwokiem i beztalenciem ??

Jak sobie trochę poczytasz Shippudena to przekonasz, że jest beztalenciem, a skomplikowe techniki opanowuje tylko dlatego, że ma pewne "predyspozycje"....

Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Jak ci Gamabunta plunie na nie wodą to dostaną zwarcia i do widzenia (wiem wiem Transofmersy
są wodoszczelne)

I mają lasery ;)

Dnia 17.07.2007 o 18:51, Hubi Koshi napisał:

Gara jest jeszcze bardziej paskudny jako dziewczyna... Niech lepiej nie zmienia płci, tak to sobie może znajdzie drugą polówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2007 o 20:10, Alamut napisał:

Nie ważne czy ktoś zdecydował sie być sam jak palec czy też tak go społeczeństwo tak go załatwiło
- liczy sie tylko umiejętność radzenia sobie z samotnością.

Jest zasadnicza różnica. Istnieją ludzie pragnący być sami, ot takie odludki, nie chcą mieć z ludźmi nic do czynienia. Jest również druga grupa, ta która chce być akceptowana i lubiana przez innych, Naruto patrzył na inne dzieciaki na to jak wychowywały się z rodzicami jak miały fajnie etc. Wiesz jak to jest "Trawa jest zawsze zieleńsza po drugiej stronie płotu" Dla wielu ludzi Naruto po prostu nie istniał, został odrzucony, a jemu się to Mocno nie podobało

Dnia 17.07.2007 o 20:10, Alamut napisał:

I? Naruto też był pupilem Sondaime, Iruki, Jirayi i Tsundae, a takze Yamato. Mało?

Taaa po 12 latach bycia całkiem sam, bycia poniżanym i znienawidzonym przez wszystkich w wiosce. Nie wiem jak się sytuacja miała Dokładnie przed rozpoczęciem serii, ale wszystko wskazuje na to że przez te 12 lat aż Naruto nie uzyskał aprobaty Iruki, był sam jak palec, znienawidzony i samotny. W przypadku Yondaime, on pewnie miał rodziców, miał osoby które go doceniały, szanowały i kochały. Naruto nikogo takiego nie miał przez 12 lat swojego życia.

Dnia 17.07.2007 o 20:10, Alamut napisał:

I co z tego? Czyżby Kyuubi dysponowął jakimś skomplikowanym jutu? Poza tym, Haku był geniuszem
i miał Kekkei Genkai, a i tak Naruto go zlikwidował(w pewnym sensie).

Z tego co zauważyłem moc Kyuubi to przede paliwo i dopalacz do naturalnych zdolności Naruto. Im więcej jej używa tym większy przepływ energii przez jego ciało i większa "dopałka" robi się szybszy i silniejszy, i w sumie nic poza tym.

Dnia 17.07.2007 o 20:10, Alamut napisał:

Jak sobie trochę poczytasz Shippudena to przekonasz, że jest beztalenciem, a skomplikowe techniki
opanowuje tylko dlatego, że ma pewne "predyspozycje"....

Dobra to daj mi miesiąc albo dwa na przeczytanie całej mangi wtedy wróce z nowym naręczem argumentów :-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.07.2007 o 10:32, Hubi Koshi napisał:

Jest zasadnicza różnica. Istnieją ludzie pragnący być sami, ot takie odludki, nie chcą mieć
z ludźmi nic do czynienia. Jest również druga grupa, ta która chce być akceptowana i lubiana
przez innych, Naruto patrzył na inne dzieciaki na to jak wychowywały się z rodzicami jak miały
fajnie etc.

I tutaj widzimy jak "dobrzy" są ludzie. Yondaime z ciężkim sercem przeklął Naruto, ale jednak prosił o to, żeby ludzie traktowali go z szacunkiem jak bohatera, ponieważ poprzez to, że musi nosić w sobie demona wioska moze żyć. A oni co na to? Traktowali go jak śmiecia i założę się, że podobnie jak w innych Gakurach najchętniej zabiliby swojego Jinchuriki...
>Wiesz jak to jest "Trawa jest zawsze zieleńsza po drugiej stronie płotu"
Pierwsze słyszę *.*

Dnia 18.07.2007 o 10:32, Hubi Koshi napisał:

Taaa po 12 latach bycia całkiem sam, bycia poniżanym i znienawidzonym przez wszystkich w wiosce.
Nie wiem jak się sytuacja miała Dokładnie przed rozpoczęciem serii, ale wszystko wskazuje na
to że przez te 12 lat aż Naruto nie uzyskał aprobaty Iruki, był sam jak palec, znienawidzony
i samotny. W przypadku Yondaime, on pewnie miał rodziców, miał osoby które go doceniały, szanowały
i kochały. Naruto nikogo takiego nie miał przez 12 lat swojego życia.

No nie wiem, aprobatę Iruki zyskał już trochę wcześniej - Sensei potrafił wczuć sie w sytuacje swojego podopiecznego, ponieważ także wychował sie jako sierota. Naruto sam przyznaje, że egzamin w akademii oblał juz 3 razy, a to, ze Iruka wciąż go nauczał świadczy o tym, ze już wcześniej go polubił. A co do jego opanowania Kage Bunshin no Jutsu... Są takie osoby, które nie potrafią nauczyć sie rzeczy prostych, a skomplikowane zadania czy umiejętności przyswajają sobie nad wyraz szybko.

Dnia 18.07.2007 o 10:32, Hubi Koshi napisał:

Z tego co zauważyłem moc Kyuubi to przede paliwo i dopalacz do naturalnych zdolności Naruto.
Im więcej jej używa tym większy przepływ energii przez jego ciało i większa "dopałka" robi
się szybszy i silniejszy, i w sumie nic poza tym.

Właśnie twój cytat "w sumie nic poza tym" (dopalaczem) nie czyni z Naruto nic specjalnego - no można jeszcze uznać, że ma interesującą umiejętność (jak zresztą każdy bohater ze stajni Sonen Jump...), że potrafi sie zaprzyjaźnić prawie z każdą inną ofiarą losu i dysponuje dużą empatią dla innych.

Dnia 18.07.2007 o 10:32, Hubi Koshi napisał:

Dobra to daj mi miesiąc albo dwa na przeczytanie całej mangi wtedy wróce z nowym naręczem argumentów
:-]

Oki doki XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2007 o 20:07, WhiteWolfIron napisał:

Ile tak wogule Naruto ma odcinków:P
A tak pozatym, to skumałem czemu wersja z Jetix jest ....


pierwsza seria=220

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.07.2007 o 20:07, WhiteWolfIron napisał:

Ile tak wogule Naruto ma odcinków:P
A tak pozatym, to skumałem czemu wersja z Jetix jest ....

Cóż tak mniej więcej do rozpoczęcia "Mega Fillerów" jest jakieś 135 odcinków. Konkretnie to chyba właśnie na 135 kończy się fabuła opierająca się na mandze a zaczynają fillery. Potem jest aż to odcinka 220 mamy fillery, a gdy te się kończą zaczyna się Shippuden którego odcinków jest chyba... 19-20 nie jestem pewien dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anime oglądałem - fakt - w wersji JETIX.. oraz czytałem mangę do AŻ 7 tomu ;)
I powiem tak - mangę czyta się naprawdę fajnie.. Tłumaczenie proste, nie jest na siłę ziomalskie, czy ugrzeczniane. Taki fajny następa Dragon Balla (którego w wersji "papierowej" uwielbiam)..
Niestety w wersji animowanej cierpi na tą samą przypadłość co Dragon Ball -> za długie i rozwleczone sceny walk (chwilami zbyt przegadane), paskudną cenzurę (Jezus.. chwilami to aż widać, że oni sceny wycięli - nawet nie znająć oryginału)... Dubbing najgorszy nie był IMHO (choć do DOBREGO im też jeszcze brakuje - taki znośny, na powiedzmy 3+/4- w skali szkolnej)
To co w mandze czyta się fajnie (walka z Zabuzą) w anime rozciągnięte na kilka odcinków po prostu nudzi.. Pod koniec pierwszego odcinka walki już człowiek czeka "aż skończą" :(

Kiedyś pewnie zakupię pozostałe tomy mangi (ale najpierw uzupełnie braki w NGE, czy Cowboy Bebop ) -> bo mimo wszystko fajnie czasem tak się po prostu rozluźnić przy prostej mandze, bez podtekstów, 10 dna, zakręconych zwrotów akcji....
(Cóż, jestem po lekturze mangowej wersji Ghost in the Shella i obejrzeniu 2 serii Ghosta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować