Wszystko o Naruto :)

[soshman 0]

Dnia 28.02.2009 o 14:53, Infes napisał:

No proszę coś tam się dzieje w tych filerach.

Spoiler

Hinata poradziła se bezproblemowo z techniką
kryształu.Naruto i reszta postanowili podzielić się na 2 grupy i udać się za przeciwnikami.
Yuukimaru z Guren i Kabuto dotarli znów na środek jeziora by..."wyłowić" 3 ogniastek
Biju. Robi się ciekawie.

Spoiler

Tylko po co im Bijuu? 3-ogoniasty to żółw... W mandze chyba Deidara i Tobi go złapali... W fillerach nic nie może się zminić w głównej fabule, więc bijuu posprząta i zniknie, albo Będzie walka Sanbi - Kyuubi...
PS. W którym chapie złapali 3-tails, bo pamiętam kto, ale nie wiem kiedy?

[Infes 0]

No właśnie sam napisałeś po co. Żeby była walka Kyuubi vs Sanbi. A w którym to nie wiem bo nie pamiętam ;)

[soshman 0]

Dnia 28.02.2009 o 16:16, Infes napisał:

No właśnie sam napisałeś po co. Żeby była walka Kyuubi vs Sanbi. A w którym to nie wiem
bo nie pamiętam ;)

Ja się pytam po co Orochimaru potrzebny jest bijuu... Bo po co mu walka Kyuu i San?

[Mazolek 0]

Sanbiego złapali w chapterach 317-318

[Infes 0]

A może do czego innego mu 3 ogoniasty? Ogółem rzecz biorąc nie podoba mi się to bo takiego czegoś w mange nie było,choć ciekawie będzie zobaczyć bijuu 3 ogoniastego to jednak jest taki niesmak...

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 28.02.2009 o 16:53, Infes napisał:

A może do czego innego mu 3 ogoniasty? Ogółem rzecz biorąc nie podoba mi się to bo takiego
czegoś w mange nie było,choć ciekawie będzie zobaczyć bijuu 3 ogoniastego to jednak jest
taki niesmak...

Cóż, jeśli czegoś nie ma w mandze to nie jest uznawane za kanon, czyli najprościej mówiąc To Bzdura, jeśli nie wymyślił tego autor mangi to można to spokojnie olać.

[DazZy 0]

Jako, że to mój pierwszy post w tym temacie, wypada sie przywitac. No to witam.
Skoro formalnosci mamy za sobą, moge zacząć wywód właściwy, dot ostatneigo chaptera:

Spoiler

IMO Hinata zginie. Dlaczemu? Ano, bo autor nie wie, co z nią zrobić. Przez całą serię postać ta nie była zbytnio rozwijana, a od powrotu Naruto do wioski (Z treningu z Ero seninem) widzielismy bardzo niewiele scen z jej udzialem, a jesli już jakaś się pojawiła- nie miała większego znaczenia. Moim zdaniem Kishi chciał szybko, brutalnie i z przytupem zakończyć jej wątek, bo i nie odgrywa w obecnych wydarzeniach żadnej znaczącej roli. Nawet jeśli żyje... 6 tails raczej zdemoluje okolice porownywalnie z wielkim Shinra Tensei, chyba, że nad sobą panuje. A po odgłosach na to nie wygląda. Choć przyznam, że wizja pary Naruto- Hinata jest pociągająca ;] cóż- jęsli się myle to się nawet z tej pomyłki uciesze- czas pokaże.

Dalej- dziwi nieco fakt spokoju Paina kiedy Naruto wyrosły ogony. Albo a) Nie potrafi ocenić niebezpieczeństwa b) ma asa w rękawie (a raczej prawdziwą moc rinengana, bo jak narazie to za wiele te oczy nie pokazały...) i lisek może wcale nie okazać się taki silny c) zgrywa się. Osobiście myślę, że w końcu te oczy coś pokażą, wszak młody Nagato zmasakrował jakiegoś shinobi, który napadł jego i jego przyjacół, za pomocą rinengana przypuszczam, ale nie wykluczam, że ma po prostu ostre zęby :)

[Infes 0]

1.Cześć ;) 2.Zaczełeś czytać mange że dopiero teraz wpadłeś do tematu czy co? 3.2Pac 4ever ;)

Spoiler

Wracając do tematu. Sądze że Rinnenga ma coś takiego specificznego jak na przykład Sharingan który potrafi większość technik skopiować jednakże co on posiada nie wiadomo ale właśnie to jest ten as Pein''a,to właśnie dlatego on dowodzi Akatsuki. Hinata przeżyje bo musi być happy end i nie ma innego wyboru a Naruto zapanuje nad sobą zaraz gdyż ma już trochę więcej doświadczenia i jest o wiele silniejszy dlatego powinien kontrolować siebie.Pain trochę baty dostawać będzie,po chwili wyciągnie "asa z rękawa" zacznie klepać Naruciaka ale ten znów pomyśli o Hinacie która powiedziała że go Kocha i Pain zginie.

[lRayl 0]

Spoiler

Myślę że jednak Hinata zginie. Bo przecież Naruto nigdy się w niej nie podkochiwał a ni nie traktował specjalnie. Więc co by miał zrobić w takiej sytuacji?Zakochał by się w takim momencie w 2 sekundki po paru słowach? To by była dopiero naciągana historia jak z jakiegoś romansidła.A tak jak Hinata zginie Naruto nie będzie musiał myśleć co zrobić z tą sytuacją, bo przecież nadal mu się chyba Sakura podoba.A wściekł się bo Pain zabił kolejną znajomą osobę. Już wcześniej był pewnie zły przy śmierci Kakasza potem po śmierci żabki a teraz już nie dał rady wytrzymać i tyle.

A co do fillerów to zamiast takich bzdur mogli by pokazać jak Akatsuki łapała wcześniejsze bijiu oczywiście tylko by Kishi główne rzeczy zaprojektował jak techniki danego jinchuuriki. I to by było fajne, jeśli by się postarali.

[DazZy 0]

2. A, czytam temat (i mange) już jakiś czas, ale przez wrodzone lenistwo nic nie pisalem 3. sure ;] co do happy endu... nie byłbym taki pewny. Wszak

Spoiler

Konocha została zniszczona, Kakashi może być martwy, Hinata zapewne jest martwa (Albo śmiertelnie ranna)... to co napisałeś jest zbyt happy jak na Naruto- ta manga pokazała już kilka razy, że bajeczką nie jest i nie dzieli nic na czarne/ białe, a pozytywni bohaterowie MOGĄ zginąć.

[Piciambeer 0]

Kurna, ku mojemu niezadowoleniu Daniel może mieć rację - zakochać się w kilka sekund jest trudno, zwłaszcza, że ma sie upatrzoną inną osobę. No i pozbywając się jej oszczędziłby sobie kiszi masę problemów fabularnych, a przy okazji znalazł pretekst do liska [bo dawno go nie było]. Jenak ja będę uparty - ona ma przeżyć i basta :)

[Piciambeer 0]

Dnia 28.02.2009 o 18:42, Daniel DazZy napisał:

Spoiler

a pozytywni bohaterowie MOGĄ zginąć.

Tia, jednak zawsze to byli pozytywni bohaterowie starszej daty, a nie dominującego pokolenia >.<

[Darnok_Rukia 0]

Drodzy koledzy mam problem gdy chcę oglądać niektóre odcinki naruto Shipudden(np naruto wbijam ) pisze mi że wideo jest prywatne , jest jakaś strona gdzie można bez kłopotów oglądnąć odcinki

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 28.02.2009 o 09:48, kowboj3 napisał:

Ty pesymisto niegrzeczny ;)
Skoro Naruciak ma zostać Hokage, nie powinien ginąć. Pośmiertnie tego tytułu nie dostanie
;p
I sprawdziło się moje proroctwo: moc Lisa użytą będzie ^^

Kowboju, proroctwo? To przecież oczywistość oczywista była :D
Zaraz pesymisto, po prostu tkaie mam przeczucie :)

[Infes 0]

Kakashi raczej nie zginie tak uważam.Jest ciężko ranny tak samo jak Hinata ale śmierć im NIE JEST PRZEWIDZIANA i nie będzie ;) Tak przy okazji,Konoha jest poprawnie ;) Racje masz że mogą zginąć ale już Jiraya i Asuma zgineli i to zupełnie wytarczy.

[Alamut 0]

Dnia 28.02.2009 o 18:46, Piciambeer napisał:

Kurna, ku mojemu niezadowoleniu Daniel może mieć rację - zakochać się w kilka sekund
jest trudno, zwłaszcza, że ma sie upatrzoną inną osobę. No i pozbywając się jej oszczędziłby
sobie kiszi masę problemów fabularnych, a przy okazji znalazł pretekst do liska [bo dawno
go nie było]. Jenak ja będę uparty - ona ma przeżyć i basta :)

Powiem tak...

Zakochać od razu - prawda tak ni stąd ni zowąd byłoby to tandetne i dorównywałoby jakości filerom z animki :/ Jednak należy powiedzieć, właściwie przypomnieć, że Hinata taka obojętna dla Naruto nie jest. Martwił się o nią podczas egzaminów na Chunina, prawda można powiedzieć, że robił z współczucia - w końcu w klanie Hyuga była czymś w rodzaju niego dla całej wioski - wyrzutkiem, ale zawsze. Po drugie często zdarzało się, że wspierała go słowami, jak to on się stara itp. i jak ona go za to podziwia. Stąd mógł mieć do tej pory o niej opinię dobrej przyjaciółki i duszyczki, która stara się wspierać innych i być ogólnie miła. Teraz, po jej wyznaniu i dlatego, że stał się bardziej kumaty być może poukłada puzzle i spojrzy na ich wcześniejsze relacje w innym świetle.

Kontynuując ten wątek z innej strony, Sakury: dotychczas to właśnie w niej utopił swoje i oczy i w niej się podkochiwał, ale: a) wie, że Sakura jest zakochana w Sasuke, a przy nim miał zawsze uczucie, że w stosunkach damsko-męskich jest na przegranej pozycji b) minęło trochę czasu, uczucia mogły osłabnąć, a on po spotkaniu z Sasukę i reakcji Sakury bardziej utwierdzić się w przekonaniu, że w walce o nią nie ma z nim szans.

Więc mamy teraz sytuację, w której Naruto który podkochuje się w dziewczynie, o której wie, że ona kocha innego, zostaje postawiony w sytuacji kiedy dziewczyna, która dotychczas jedynie lubił, ładna btw., wyznaje mu swoją miłość i jest gotowa poświęcić dla niego życie. Kurczę jest spora szansa, zakładając przeżycie Hinaty, że coś tu między nimi zaiskrzy ^^

Takie rozumowanie, na zdrowy chłopski rozum, likwiduje też od razu problem fabularny :D

[Infes 0]

I ja się z Tobą w pełni zgodzę. Dodam jeszcze że Hinata przeżyje bo inaczej wątek miłosny ze strony Naruto zniknie bo On dobrze zdaje se sprawe że Sakura woli Sasuke. W ogóle uważam że Hinata jest lepsza niż Sakura-chan i zdecydowanie Naruto na Nią zasługuje.

[Piciambeer 0]

Dnia 28.02.2009 o 19:21, Alamut napisał:

Kontynuując ten wątek z innej strony, Sakury: dotychczas to właśnie w niej utopił swoje
i oczy i w niej się podkochiwał, ale: a) wie, że Sakura jest zakochana w Sasuke,
a przy nim miał zawsze uczucie, że w stosunkach damsko-męskich jest na przegranej pozycji
b) minęło trochę czasu, uczucia mogły osłabnąć, a on po spotkaniu z Sasukę i reakcji
Sakury bardziej utwierdzić się w przekonaniu, że w walce o nią nie ma z nim szans.

A z jeszcze innej strony patrząc: Uczucia Sakury nieco opadły, i ona również darzy sporym szacunkiem i "lubuścią" (hah, słowa mi zabrakło xD), więc może to ona podświadomie się w Naruciaku zakichła ale niweluje i zwalcza to uczucie Inną Sakurą (tak jak pokonała Ino)...

Dnia 28.02.2009 o 19:21, Alamut napisał:

Kurczę jest spora szansa, zakładając przeżycie Hinaty, że coś tu między nimi zaiskrzy ^^

Taak, szansa jest i to ona trzyma mnie w tym momencie przy mandze :]

[Firaxo 0]

I tak Temari rządzi <3 :P

[Infes 0]

Właśnie. Dziwne że wioska piasku nie pomoże. W końcu powini pomóc swojemu przyjacielowi Naruto,tym bardziej Gaara.Jestem ciekaw czy jest potężniejszy bez bijuu.