Wszystko o Naruto :)

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 16.02.2008 o 22:36, Sand Wraith napisał:

Heh o gustach się nie dyskutuje, ale Stevie jako Gaara ... normalnie nie mam pytań ;D

Nie no Family Guy to obejrzałem może z 2-3 odcinki, ale ubaw niezły XD Co to za kurczak wcielający się w Itachiego ?? I... wydaje mi się czy Saskacza nigdzie w okolicy nie widać

[Tieru 0]

czy ktoś mogłby mi pdać strony gdzie bez rejestracji można online obejrzec odcinki naruto? Procz wbijam.pl

[jestemZdzichu 0]

Dnia 16.02.2008 o 23:59, Tieru napisał:

czy ktoś mogłby mi pdać strony gdzie bez rejestracji można online obejrzec odcinki naruto?
Procz wbijam.pl

na youtube masz

[Tomoya-kun 0]

Dnia 16.02.2008 o 20:52, Sand Wraith napisał:

Heh no to lecimy z tym koksem :P

ROTL pierwszy obrazek wymiata. Bezbłędnie dopasowano ich do postaci z naruto.

[Flash606 0]

Dnia 16.02.2008 o 20:52, Sand Wraith napisał:

Heh no to lecimy z tym koksem :P

Niah, niah zwierzak chce więcej :->! Zwierzakowi bardzo podobać się rysunki, chcieć więcej. Pierwszy być "jeeeee" fajny, drugi też dobry, a trzeci być dziwny ^^. <bierze tabletkę w różowo-zielone paski i wraca do normalnego (!?) świata> Uff, niezłe te arty. Naruto jako Family Guy jest świetny. Co prawda obejrzałem tylko kilka odcinków tego doskonałego serialu (genialny był z barem w piwnicy), ale pozytywnie zapisał się w mojej pamięci. Chyba czas odświeżyć te wspomnienia. Kolejny rozwalił mnie tymi sędziami i ich notami. Tylko czy maksymalną ocena jest dziesięć czy pięć? Jeśli to pierwsze to Itachi może się wkurzyć ;). Ostatniego nie ma sił już skomentować.

[Alamut 0]

Dnia 16.02.2008 o 20:52, Sand Wraith napisał:

Heh no to lecimy z tym koksem :P

OMG! Family Guy w stylu Konohy, OMG! Stevie ujdzie jako Gara, ale Orochan byłby może ciut lepszym wyborem... A martwe szczury - marionetki są ostre xP

[Petrick 0]

Hmmm Naruto do 288 (chyba) odcinka mozna obczaic naprzyklad na kreskówka.pl tam macie praktycznie wszystkie odcinki jakie powstały (chyba) i to w orginalnej japonskiej wersji...No i oczywiscie bez rejestracji.
Pozdr.
ps. sam osobiscie nie przepadam za naruto niedawno pozyczylem od kumpla wszystkie odcinki Dragon Ball''a i teraz sobie (ogladajac je) przypominam caleeee dziecinstwo :D:D
Pozdr.

[Sand_Wraith 0]

Dnia 17.02.2008 o 14:42, Petrick napisał:

Hmmm Naruto do 288 (chyba) odcinka mozna obczaic naprzyklad na kreskówka.pl tam macie
praktycznie wszystkie odcinki jakie powstały (chyba) i to w orginalnej japonskiej wersji...No
i oczywiscie bez rejestracji.
Pozdr.
ps. sam osobiscie nie przepadam za naruto niedawno pozyczylem od kumpla wszystkie odcinki
Dragon Ball''a i teraz sobie (ogladajac je) przypominam caleeee dziecinstwo :D:D
Pozdr.

Naruto ma 220 odcinków :P

[Kraju 0]

Od którego do którego odcinka są fillery jeżeli chodzi o zwykłego Naruto?

[Sand_Wraith 0]

Od 136 odcinka.

[Mysterum 0]

Dnia 17.02.2008 o 17:08, Sand Wraith napisał:

Od 136 odcinka.

Tak przeglądam ten temat i nie wiem, co to są te fillery ;p Wytłumaczysz mi?

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.02.2008 o 19:08, kowboj3 napisał:

Tak przeglądam ten temat i nie wiem, co to są te fillery ;p Wytłumaczysz mi?

Na pewno wiesz że anime Naruto powstaje na bazie mangi (czyli komiksu). Otóż Fillery to wszystkie te odcinki które Nie Są ekranizacją tego co się działo w Mandze. Ich celem jest danie twórcy mangi czasu by mógł stworzyć więcej rozdziałów swojej mangi.

[Kraju 0]

Dnia 17.02.2008 o 17:08, Sand Wraith napisał:

Od 136 odcinka.

Są od 136 do 220? A w Shippuuden są jakieś fillery czy nie?

[Mysterum 0]

No, przynajmniej teraz zrozumiałem ;] Czyli jeżeli skończę oglądać Naruto na 135 odcinku, to seria Shippuuden powinna być dla mnie całkiem zrozumiała, tak? Oczywiście, jeżeli Shippuuden też bazuje na mandze.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.02.2008 o 19:49, kowboj3 napisał:

Czyli jeżeli skończę oglądać Naruto na 135 odcinku,
to seria Shippuuden powinna być dla mnie całkiem zrozumiała, tak? Oczywiście, jeżeli
Shippuuden też bazuje na mandze.

Dokładnie, wszystkie odcinki od 136 do 220 to totalna ściema nie mająca nic wspólnego z mangą. Muszę cię jednak ostrzec, w mandze istnieje tzw. Kakashi-gaiden, jest to kilka rozdziałów opisujących młodość Kakashiego, jego drużynę której "szefem" był Yondaime hokage oraz to jak zdobył Sharingana. Jest to chyba jedyna część mangi która nie została zekranizowana, więc dobrze by było gdybyś dorwał ten kawałek mangi i przeczytał Kakashi-gaidena.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.02.2008 o 19:44, Kraju92 napisał:

Są od 136 do 220? A w Shippuuden są jakieś fillery czy nie?

Na razie nie :-) Anime jest tak od mangi oddalone że się będzie musiał nieźle wysilić żeby nadgonić, anime jest blisko 90 chapterów za mangą. Jest obecnie na 302 chapterze, podczas gdy manga ma ich 389

[Mysterum 0]

Muszę cię jednak ostrzec, w mandze istnieje tzw. Kakashi-gaiden, jest to kilka

Dnia 17.02.2008 o 20:24, Hubi Koshi napisał:

rozdziałów opisujących młodość Kakashiego, jego drużynę której "szefem" był Yondaime
hokage oraz to jak zdobył Sharingana.

Do mangi zabrałem się trochę za późno, jednak udaje mi się powoli nadrabiać zaległości ;] Myślę, że niedługo dojdę do tej części mangi. Dzięki za ostrzeżenie.

Swoją drogą nie doceniałem Naruto. Jest to jedyne anime i manga, od których dalece stroniłem. Nie wiem dlaczego tak było. Doceniłem wszystkie inne, tak jak DB (z wyjątkiem GT), Bleach, a nawet Elfen Lied, jednak Naruto było "ble" ;p

Na początku miałem tez problem ze zdobyciem odpowiednich wersji anime, bo ta wersja jetixowa to największe ścierwo. Zupełnie jak polska edycja Dragon Ball''a.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.02.2008 o 20:50, kowboj3 napisał:

Swoją drogą nie doceniałem Naruto. Jest to jedyne anime i manga, od których dalece stroniłem.
Nie wiem dlaczego tak było. Doceniłem wszystkie inne, tak jak DB (z wyjątkiem GT), Bleach,
a nawet Elfen Lied, jednak Naruto było "ble" ;p

Ja je w sumie tak z ciekawości zacząłem oglądać. Ot któregoś dzionka pomyślałem sobie "A zobaczę sobie o co biega w tym całym Naruto" oglądać zacząłem koło 9/10 wieczór. Nie muszę chyba mówić że resztkę nocki miałem z głowy :-) Naruto jest z początku nieco infantylne, jednak bardzo szybko się to zmienia, seria jest brutalniejsza i bardziej... realistyczna niż Bleach czy Dragon Ball, w obu seriach praktycznie nikt nie ginie, a jak ginie to go wskrzeszają, w Naruto nie ma takich ułatwień, do tej pory zginęło kilka naprawdę ciekawych i ważnych postaci (jakich nie powiem, sam się dowiesz... i pewnie będziesz nieźle zszokowany). W ogóle bardzo lubię Naruto w Shippuudenie, czyli mówiąc krótko po 2,5 letnim przeskoku czasowym. Widać że Naruto to dalej Naruto, niecierpliwy, gorącogłowy, nieco roztrzepany, ale jednocześnie stał się dużo poważniejszy, spokojniejszy i bardziej zrównoważony, a teraz gdy patrzę na to co sę dzieje w mandze to wyrasta on na prawdziwie niesamowitego Shinobi. Z kolei nadludzka siła Sakury to po prostu genialny motywik XD

Dnia 17.02.2008 o 20:50, kowboj3 napisał:

Na początku miałem tez problem ze zdobyciem odpowiednich wersji anime, bo ta wersja jetixowa
to największe ścierwo. Zupełnie jak polska edycja Dragon Ball''a.

Różnica między nimi polega jeśli dobrze pamiętam na tym że Naruto zostało zmasakrowane przez hamerykańców, a DB przez Francuzów, ogólnie mówiąc nienawidzę wszelkiej cenzury i zmian w anime, dlatego nie akceptuję dubbingu, nawet bardzo dobrego, po prostu nawet zmiana Seiyuu to dla mnie cios w jakość anime.

[Sand_Wraith 0]

Dnia 17.02.2008 o 21:01, Hubi Koshi napisał:

Różnica między nimi polega jeśli dobrze pamiętam na tym że Naruto zostało zmasakrowane
przez hamerykańców, a DB przez Francuzów, ogólnie mówiąc nienawidzę wszelkiej cenzury
i zmian w anime, dlatego nie akceptuję dubbingu, nawet bardzo dobrego, po prostu nawet
zmiana Seiyuu to dla mnie cios w jakość anime.

Naruto zostało zmasakrowane przez Angolów (ta wersja jest emitowana na polskim Jetixie). Wersja US jest jeszcze znośna ...

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.02.2008 o 21:15, Sand Wraith napisał:

Naruto zostało zmasakrowane przez Angolów (ta wersja jest emitowana na polskim Jetixie).
Wersja US jest jeszcze znośna ...

Anglio, Oh Anglio której języka tak sumiennie się teraz uczę, której historię tak chętnie zakuwam, o której kulturze tak lubię słuchać Jak mogłaś załadować mi takiego kopa w... niezwykle ważne dla ewolucji narządy.
No patrz, to nie tylko Hamerykanie zasługują na powieszenie za jelito cienkie na haczyku.