Zaloguj się, aby obserwować  
Adeq

Wszystko o Naruto :)

8390 postów w tym temacie

Dnia 03.11.2010 o 11:23, Infes napisał:

Hubi, raczej czego ten amazing Kabuchimaru nie może zrobić? Zapowiada się naprawdę niesamowita
wojna i coś czuje że będzie tym razem napradę sporo śmiertelnych wypadków. Swoją drogą
pojawiła się tam jeszcze jedna potężna osoba która przykuła moją uwagę...Dokładnie mówiąc
chodzi mi o Hanzo. Co prawda został zgładzony przez Nagato ale mimo to jest potężnym
shinobi.

Spoiler

Swoją drogą kim jest ten ziomek obok Zabuzy na ostatniej stronie, to ja mam coś nie tak z pamięcią czy gość jest kimś nowym ?? Tak czy owak ta wojna będzie naprawdę ostra... damn to Ressurection no Jutsu Kabuchimaru to prawdziwy Game-Breaker, jest niczym Nekromanta im więcej wrogów zabije tym silniejszy się staje...Swoją droga komiczna była reakcja Maito Gaia gdy dowiedział się kto będzie jego Generałem XD No wojna będzie dzika, to na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Wojenka naprawdę nieźle się zapowiada masa postaci które zginęły Zabuza,Kage,Jinchuriki już nie moge się doczekać ale szkoda że to oznacza powolny koniec mangi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamięć Cię nie zawodzi, to jest ktoś nowy ale zapowiada się ciekawie(układ wlosów, może to sayanin? :D) Zresztą zauważ że Kishi przedstawiał na każdym kwadraciku trzy postacię także nie chciał popuść efektu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 13:18, Infes napisał:

Pamięć Cię nie zawodzi, to jest ktoś nowy ale zapowiada się ciekawie(układ wlosów, może
to sayanin? :D) Zresztą zauważ że Kishi przedstawiał na każdym kwadraciku trzy postacię
także nie chciał popuść efektu ;D

Ugghhh Too much fan-stuff, cała masa rzeczy przeleciała mi przez głowę gdy przeczytałem Saiyanin... nie, nie chcesz wiedzieć. Hehe taa zacznie wrzeszczeć i zrobi sobie trwałą i przekoloruje włosy... a w międzyczasie przeciwnicy zrobią z niego poduszkę na szpilki za pomocą kunaiów XD Tak czy owak to musi być jakiś mocny gostek skoro Kishi wrzucił go razem z resztą. Ciekawi mnie jaki poziom mocy będą mięli Jinchuuriki, ostatecznie nie mają Bijuu, ale ich własne zdolności też pewnie są niczego sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ależ Ty jesteś pesymistyczny :p Zrobi Genki-Dame i całą planete rozniesie i koniec albo zamieni się w SSJ1 i tylko siup siup siup do każdego doleci, mocny cios z pięści i dziękuje dobranoc : D Gaara bez Bijuu też jest ale mimo to jest nadal Kazekage a to oznacza że jest potężny o ile nie potężniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 13:45, Infes napisał:

Ależ Ty jesteś pesymistyczny :p Zrobi Genki-Dame i całą planete rozniesie i koniec albo
zamieni się w SSJ1 i tylko siup siup siup do każdego doleci, mocny cios z pięści i dziękuje
dobranoc : D Gaara bez Bijuu też jest ale mimo to jest nadal Kazekage a to oznacza że
jest potężny o ile nie potężniejszy.

Pytanie brzmi czy Gaara jest Kazekage z powodu mocy czy z powodów politycznych, no ale fakt na pewno nadal jest potężny, pytanie brzmi jak to jest z tymi pozostałymi. Robienie Genki Damy Trwa i to łądny kawałek czasu, dość żeby zostać zamienionym w poduszkę na szpilki :-3 Z drugiej strony to nadal shonen więc pewnie dadzą mu ją zrobić XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 09:23, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Pytanie brzmi czy Kabuchimaru może ściągnąć tutaj Yondaime, ostatecznie dusza Yondaime
siedzi sobie w Shinigamim razem z połówką Kyuubiego.


Spoiler

Ja mam przeczucie, że w tej nieujawnionej trumnie z jednego z wcześniejszych chapterów może być właśnie Yondaime. W końcu to on powstrzymał Madarę te 16 lat temu, inaczej nie widzę powodu, dla którego miał on się wtedy tak zaniepokoić. Kto, wie może Minato pojawi się wśród wskrzeszonych. Opanował tę technikę lepiej niż Hashirama i Orochimaru, więc wszystko możliwe. Swoją drogą ciekawe, że Kabuto nie wskrzesił jeszcze Konan ani Hidana. Czyżby ten ostatni jeszcze żył? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 15:56, Arcling napisał:

Spoiler

Ja mam przeczucie, że w tej nieujawnionej trumnie z jednego z wcześniejszych chapterów
może być właśnie Yondaime. W końcu to on powstrzymał Madarę te 16 lat temu, inaczej nie
widzę powodu, dla którego miał on się wtedy tak zaniepokoić. Kto, wie może Minato pojawi
się wśród wskrzeszonych. Opanował tę technikę lepiej niż Hashirama i Orochimaru, więc
wszystko możliwe. Swoją drogą ciekawe, że Kabuto nie wskrzesił jeszcze Konan ani Hidana.
Czyżby ten ostatni jeszcze żył? :D


Spoiler

Prawda z drugiej strony jednak Madara jest teraz mocno podbadassiony i w ogóle więc teoretycznie z Yondim mógłby sobie poradzić, pewien nie jest ale myślę że w tej trumience jest ktoś jeszcze groźniejszy, lub po prostu ktoś kogo Madara z jakiegoś powodu się boi. Co do Konan to nie wiem, a co do Hidana, po pierwsze może nadal żyje, w databooku było że musi zabijać by utrzymać swój God Mode, ale z drugiej strony nie wiemy co ile musi zabijać, może nadal ma włączony God Mode, poza tym... Czy Hidan byłby aż taki użyteczny ?? Mamy tu wojnę, liczy się szybkie i skuteczne zwycięstwo, a Hidan... cóż Hidan nie ma ani sporej siły ognia, ani technik które szybko zabijają (pewnie, jego Rytuał zabija ale wymaga przygotowań i Hidan musi być chroniony przed ingerencją osób trzecich. Krótko mówiąc Hidan jest Bezużyteczny w tak wielkim konflikcie, a jego rozkosz w zadawaniu bólu i "bawieniu" się z ofiarą też nie podwyższa jego skuteczności na polu walki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Ja zaczynam się bać, że w tej pierwszej trumnie był Rikudō Sennin, bo IMO Kishi zaczyna ostatnio troszkę przesadzać i nie wiadomo co mu może strzelić do głowy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no Gaara raczej bezbronny nie jest. Co prawda już nie taki bezlitosny jak jesteś ale siłe pewnie zachował. Wiesz, zawsze możesz odwalić kamehameha i rozwali 1/4 kuli ziemskiej w kilka sekund jak się przyłoży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 16:22, Hubi_Koshi napisał:

>

Spoiler

Czy Hidan byłby aż taki użyteczny
?? Mamy tu wojnę, liczy się szybkie i skuteczne zwycięstwo, a Hidan... cóż Hidan nie
ma ani sporej siły ognia, ani technik które szybko zabijają (pewnie, jego Rytuał zabija
ale wymaga przygotowań i Hidan musi być chroniony przed ingerencją osób trzecich. Krótko
mówiąc Hidan jest Bezużyteczny w tak wielkim konflikcie, a jego rozkosz w zadawaniu bólu
i "bawieniu" się z ofiarą też nie podwyższa jego skuteczności na polu walki


Ale pamiętaj, że liczy się też efekt psychologiczny :) Jakbyś był jakimś tam zwykłym ninja świeżo po akademii i zobaczył czarno białego świra z kosa o trzech ostrzach krzyczącego jak porąbany to byś się nie wystraszył? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 16:56, KuroNeko napisał:

Ale pamiętaj, że liczy się też efekt psychologiczny :) Jakbyś był jakimś tam zwykłym
ninja świeżo po akademii i zobaczył czarno białego świra z kosa o trzech ostrzach krzyczącego
jak porąbany to byś się nie wystraszył? :D

Biorąc pod uwagę przez co oni przechodzą ?? Zacząłbym w niego rzucać Kunaiami i Jutsami aż by padł XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2010 o 16:22, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler


>Czy Hidan byłby aż taki użyteczny ??
>Mamy tu wojnę, liczy się szybkie i skuteczne zwycięstwo, a Hidan... cóż Hidan nie

Dnia 03.11.2010 o 16:22, Hubi_Koshi napisał:

ma ani sporej siły ognia, ani technik które szybko zabijają (pewnie, jego Rytuał zabija
ale wymaga przygotowań i Hidan musi być chroniony przed ingerencją osób trzecich. Krótko
mówiąc Hidan jest Bezużyteczny w tak wielkim konflikcie, a jego rozkosz w zadawaniu bólu
i "bawieniu" się z ofiarą też nie podwyższa jego skuteczności na polu walki


Spoiler

Według mnie byłby całkiem użyteczny. Tą kosą też nieźle wywijał a nawet bez rytuału ciężko go zabić. Więc raczej by się przydał. Rytuał również by się przydał jeśli by go użyć w jakiejś zasadzce. Tak czy inaczej chętni bym zobaczył jego powrót ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masowe ressurection. Tym razem nie na kilku członkach akatsuki ale, na praktycznie wszystkich martwych, mocnych ninja w najbliższej historii shinobi. Z jednej strony to fajnie. Może wreszcie zobaczymy pełną moc wszystkich postaci(a przynajmniej mam taką nadzieję) Ale po prawdzie to jutsu jest stanowczo ZBYT przepakowane(jakie ma limity hę?). To co czekamy teraz na rikkudo? Why not. Poza tym ddziwi mnie nie obecność niektórych postaci. Jiraya, Danzou, Konan(orochimaru? Go trudno zakwalifikować) i pewnie jeszcze kilku świrów by się znalazło. Ciekawe czy wskrzeszeni jinchuriki będą posiadać moc bijuu. Teoretycznie nie ale czort Kishiego wie...

P.S. Nie mam pojęcia co jest w trumnie której boi się Madara.(no oprócz mędrca) Czwarty raczej nie. Wtedy powinni pojawić się też inni hokage.(wszyscy w żołądku boga)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz no niby muszą mieć jakiś wrogów. Co prawda to jest lekka przeginka bo ile on musi czakry zmarnować? Po drugie zostanie pokonany to mógłby znów ożywić. Kolejny fakt jaki mnie zastanawia choć to raczej oczywiste że chce wykorzystać Madaare a potem już unicestwi go, bo on sam posiada ogromną armię, dwóch Hokage przecież na pewno to duże zagrożenie dla Madaary a co dopiero wszyscy Hokage i Jinchuuriki kontra on sam. Jeszcze posiada na Niego kogoś.... kogoś, kto sam Madaara się boi. Zastanawia mnie fakt, jak takie osobniki niektóre z konohy mogą się równać z Jinchuuriki czy z Hokage. No cóż, pożyjemy zobaczymy. Wiele pytań...tylko czekać na bieg wydarzeń i odpowiedzi które mam nadzieję nadejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

Wiesz no niby muszą mieć jakiś wrogów.

Mnie się motyw wskrzeszenia podobał do momentu "odbudowania" Akatsuki. Te nowe summony to przesada.

Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

Co prawda to jest lekka przeginka bo ile on musi czakry zmarnować?

Wydaje mi się, że Kabuto sam w sobie miał sporo chakry, a jak dodasz do tego cząstkę Oro to whiu whiu whiu.

Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

Po drugie zostanie pokonany to mógłby znów ożywić.

Myślę, że Kishi jakoś zmyślnie doda, w którymś chapie adnotację, że resnąć można tylko raz (w sensie mocą Edo Tensei), bo utaj faktycznie Kabutomaru mógłby wskrzeszać cały czas.

Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

Kolejny fakt jaki mnie zastanawia choć to raczej oczywiste że chce wykorzystać Madaare a potem już unicestwić go

Tutaj bym się kłócił, póki co Kabutomaru chciał tylko zabić Saska (zapewne zemsta za Oro, lub zemsta Oro jeśli część chakry/duszy jego jest w Kabuto)
>, bo on sam posiada ogromną armię, dwóch Hokage przecież na pewno to duże zagrożenie
To nie Hokage tylko poprostu Kage jeśli już. Nie było tam nikogo z wioski Liścia ;). (Był bodajże starszy Kazekage i możliwe, że Reikage, bo podobny do Killera Bee i Yonadaime Reikage)

Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

dla Madaary a co dopiero wszyscy Hokage i Jinchuuriki kontra on sam.

Nie zapominaj, że Madara ma wielką armię Zetsu, a druga rzecz, że posiada combo Rinnengan z MSem (prawdopodobnie).

Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

Jeszcze posiada na Niego kogoś.... kogoś, kto sam Madaara się boi.

Czy się boi trudno powiedzieć. Napewno Madara był zaskoczony otwartą trumną, ale póki nie wiadomo kto to trudno oceniać tego kogoś szkodliwośc
>Zastanawia mnie fakt, jak takie osobniki niektóre z konohy mogą się równać z Jinchuuriki czy z Hokage. No cóż, pożyjemy zobaczymy.
Mi się wydaje, że Kabuto po to wskrzesił "wielkich wojowników swoich wiosek" by wykorzystać ich raczej jako element psychologiczny. Wiele z tych osób miało jakiś związek z naszymi bohaterami, np. Asuma była nauczycielem w Konohagakure

Dnia 04.11.2010 o 22:47, Infes napisał:

Wiele pytań...tylko czekać na bieg wydarzeń i odpowiedzi które mam nadzieję nadejdą.

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2010 o 23:50, Jakli napisał:

Mnie się motyw wskrzeszenia podobał do momentu "odbudowania" Akatsuki. Te nowe summony
to przesada.

True. No mówię, ile to chakry, na jakim to trza być poziomie żeby takie cuda tworzyć.

Dnia 04.11.2010 o 23:50, Jakli napisał:

Oro to whiu whiu whiu.

Aha no fajnie to Naruto mając nieskończoną chakre dzięki ninetails może odtworzyć cały świat? yhym.

Dnia 04.11.2010 o 23:50, Jakli napisał:

Nie zapominaj, że Madara ma wielką armię Zetsu, a druga rzecz, że posiada combo Rinnengan
z MSem (prawdopodobnie).

Dobra, czyli Zetsu jest nagle ultra potężny tak? Nawet jesli Madaara posiada ogromną armię nie zmienia faktu że Kabuto ma potężniejszych shinobi w swych oddziałach. Nie ilość a jakość się liczy.

Dnia 04.11.2010 o 23:50, Jakli napisał:

Mi się wydaje, że Kabuto po to wskrzesił "wielkich wojowników swoich wiosek" by wykorzystać ich raczej jako > element psychologiczny.

Co nie zmienia faktu że jak Oni są z nimi poradzą. Jak to ujęłaś element psychologiczny plus ich moce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2010 o 14:08, Infes napisał:

Dobra, czyli Zetsu jest nagle ultra potężny tak? Nawet jesli Madaara posiada ogromną
armię nie zmienia faktu że Kabuto ma potężniejszych shinobi w swych oddziałach. Nie ilość
a jakość się liczy.


I Herkules...
Przy 100.000 wojowników, ten oddział Kabuchimaru jest niczym. W razie czego Madara może ich wszystkich przeniesc nad zombi K. i zwyczajnie ich zmiażdżyć masą :P Taki oddział NA PEWNO nie da rady Madarze i całej armii Zetsu. Ja tu widze chyba podkładanie fundamentów pod koleją serię mangi. W której Kabuchimaru będzie głównym złym. Autor tę postać wprowadził jakby znikąd (ot, nagle z chapteru na chapter sie pojawil i zrobil zamieszanie), i to jeszcze z taką moca, że zastanawiam się, który (M, czy K.) jest wiekszym badassem. Zginie Madara, niech żyje Kabuto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dwóch pierwszych Hokage nie powinno się już pojawić, jeśli przyjąć zasadę Jednego Respa. Aż brakuje mi Trzeciego.
Co do całego mass respa, to nie podoba mi się to. Przegięte. Wiem, dzięki temu cisi shinobi w końcu dostaną swoje pięć minut, ale ja wolę zobaczyć nową moc Naruciaka w akcji.

PS. Od kiedy zacząłem oglądać losy awatara Aanga, jakoś krytyczniej zacząłem patrzeć na wymysły Kishiego. W Awatarze zdarzenia mają sens i genezę, a walczący nie mają supermocy - wielokrotnie można zobaczyć, jak otoczeni zostają pokonani albo sami się poddają. W Naruto ci, którzy rzucają się na jednego, mają krótką i jakże tragiczną przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować