Zaloguj się, aby obserwować  
Adeq

Wszystko o Naruto :)

8390 postów w tym temacie

Chapter 403 jest suuuper :D. Spojlery:

Itachi nie chciał by Sasuke atakował Konohe. Ale i przed tym się zabezpieczył - spotkał się z Naruto (pokazane jako wspomnienia - ale nie przypominam sobie by takie sceny zostały wcześniej pokazane!) i przekazał mu część swojej mocy. Ciekawe co to? Może coś co pozwoli mu w pełni zapanować nad jinchuuriki? Może technika-kontra na Ameratsu albo mangeyoku Sharingan? A może coś zupełnie nowego...? :>. Zapowiada się ciekawie. Jestem pod wrażeniem tego, że Naruto siedział o tym cicho, nie wspominając o tym nawet Sakurze i Kakashiemu.

Szykuje się kolejna walka Naruto vs. Sasuke. Ciekawe co Akatsuki teraz zrobi? Pomoże team Eagle które atakuje Konohe, czy może będzie się przyglądać? Może atak Sasuke na Konohe to część planu Akatsuki? W końcu Madara o wszystkim wiedział. Chyba zbliża się koniec mangi :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SPOJLER

Moim zdaniem ta moc od Itachi''ego to coś, co nie pozwoli na wyssanie Biju z Naruto, w przypadku, gdyby został on porwany przez Akatsuki.

Madara dobrze myśli. Chce, aby Sasuke zaatakował Konohe. W momencie wielkiego zamieszania, do ataku dołączy również Akatsuki, która skupi się prawdopodobnie na pojmaniu Naruto. W końcu w takim zgiełku będzie im nieco łatwiej to uczynić. Ja wyczuwam wibracje wskazujące na śmierć Tsunade , która będzie broniła Naruto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

Chapter 403 jest suuuper :D.


Nie wiem, co teraz bierze Kishimoto, ale żeby mu tego nigdy nie zabrakło ;].

Spojlery:

Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

Itachi nie chciał by Sasuke atakował Konohe. Ale i przed tym się zabezpieczył - spotkał
się z Naruto (pokazane jako wspomnienia - ale nie przypominam sobie by takie sceny zostały
wcześniej pokazane!)


A ja - o dziwo - pamiętam. Dokładnie chapter #366. #403 uzupełnił go.

Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

Ciekawe co to? Może coś co pozwoli
mu w pełni zapanować nad jinchuuriki?


Na pewno nie. "I hope... The day never comes when you have to use it", czyli moc zbyt potężna, aby jej ciągle ozywać. Możliwe, iż wiąże się ona z wielkimi zniszczeniami albo pewną śmiercią ofiary. Jeśli to drugie to zapewne miałaby zostać użyta na Saskaczu, a to już ostateczność.

Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

Może technika-kontra na Ameratsu albo mangeyoku
Sharingan?


Amateratsu jest paskudnie niebezpieczne, ale nie dość, by w jakiś szczególny sposób się przed nim zabezpieczac. Kontrola nad MS? Ciekawe, ale stawiam na ochronę przed Sharinganem, dzięki której Naruto będzie mógł spokojnie spojrzeć prosto w oczy Sasuke.

Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

A może coś zupełnie nowego...? :>. Zapowiada się ciekawie. Jestem pod wrażeniem
tego, że Naruto siedział o tym cicho, nie wspominając o tym nawet Sakurze i Kakashiemu.


Jednak doróśł. Teraz już tylko czekamy na Naruciątka ^^.

Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

Szykuje się kolejna walka Naruto vs. Sasuke. Ciekawe co Akatsuki teraz zrobi? Pomoże
team Eagle które atakuje Konohe, czy może będzie się przyglądać? Może atak Sasuke na
Konohe to część planu Akatsuki? W końcu Madara o wszystkim wiedział. Chyba zbliża się
koniec mangi :>


Racja, racja, ale jak dla mnie Akatsuki czeka mały rozłam. Pein na pewno będzie chciał wykorzystać Rinnengana, a to się kłóci z planem Madary, jaki by on nie był. Może niedługo napiszę własną wizję przyszłości tej mangi, bo mi w głowie ciągle się trzepie :).

==========> kowboj3

Dnia 06.06.2008 o 13:17, KrisK91 napisał:

Moim zdaniem ta moc od Itachi''ego to coś, co nie pozwoli na wyssanie Biju z Naruto, w przypadku, gdyby został > on porwany przez Akatsuki.


Też możliwe, lecz Naruto na pewno nie jest lekceważony przez Akatsuki po tym, co zrobił z Orochimaru i najbliższą okolicą. Do tego Itachi na pewno nie dałby mu takiej mocy, bo wie, że to nic miłego.

Ciekawostka: Sasuke aktywował swojego Sharingana w trakcie rozmowy z bratem po masakrze klanu. Był to tylko z jedną "łezką", ale zdołał to zrobić. W takim razie dorównał Itachiemu, który miał Sharingan w wieku ośmiu lat.

PS. Czy Kisame też był w zmowie z Itachim i nie jest zbyt oddany swojej robocie?

20080606162425

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze, że po zerknięciu na zapowiedź następnego chaptera przyszło mi na myśl, że atak na Konoha odbędzie się szybciej niż można się tego spodziewać. I właściwie zastanawia mnie, co zrobi Naruto, gdy dowie się, że Sasuke jest wrogiem Konohy.

Po jednej stronie ma swojego najlepszego przyjaciela, a po drugiej inne bliskie sobie osoby - Sakura, Kakashi, Tsunade, Sai, Yamato, Konohamaru... Czy kolejna walka Naruto - Sasuke będzie w celu odzyskania przyjaźni, czy w celu czysto militarnym - obrona Konohy przez Naruto.

Madara powiedział, że wszystko jest już gotowe. Pozostaje czekać na zbliżające się smutne i mroczne epizody. Naruto powoli przestaje być zwykłym shonenem. On rośnie wraz ze swoimi czytelnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie uaktywnił sharingana, nie zauważyłem tego.

Cóż, szykuje się ostra bitwa, która zapewne pociągnie ofiary po jednej i drugiej stronie barykady. Ale właściwie mogłoby to zostać jeszcze trochę odwleczone, bo wątek Jira i Pejna został niestety lekko olany na rzecz Sasuke i Itachiego (jak zresztą każdy inny wątek XD), potrzeba tu rozwinięcia. Podczas wojny może nie być czasu. No i, cholera, kogo takiego jako sojuszników będzie miał Sasuke przeciwko wioskom Liścia i Piasku? Sam Deszcz i oni to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 22:22, Shini napisał:

No i, cholera,
kogo takiego jako sojuszników będzie miał Sasuke przeciwko wioskom Liścia i Piasku? Sam
Deszcz i oni to za mało.

Możliwe, że Sasuke zwróci się po pomoc do Oto-Gakure. Nawet Aktsuki + Ame + Team Eagle nie jest w stanie przeciwstawić się Zjednoczonym wioskom Piasku i Liścia. Poleje się krew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

I właśnie te ofiary ciekawią mnie najbardziej. Ja obstawiałbym Tsunade i kogoś z 8-Man Squad, np. Hinate (suuuper ^^). Ofiary po stronie Sasuke mało mnie interesują, boję się o Konoszan, i tego kto tam zginie - oby to nie był Kakashi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dorzucę swoje trzy grosze na temat "prezentu" który Naruto dostał od Itachiego. Zakładając że Itachi nie chce zabić swojego brata, ale chce go powstrzymać przed atakiem na Konohę sądzę że Naruto otrzymał jakąś wariację Tsukiyomi, Itachi chce by Naruto w razie czego wbił się Saskaczowi do mózgu i połamał mu "psychologiczne nogi" to jedyny sposób by powstrzymać Saskacza od zniszczenia Konohy. Inną opcją Tsukiyomi mógł by być "testament Itachiego" po użyciu Tsukiyomi pojawi się "zapis" Itachiego który zechce wytłumaczyć Saskaczowi by to jest BE. Swoją drogą... to co się teraz stanie będzie podobne w skutkach do niebyłej rebelii Uchiha, Konoha zostanie osłabiona przez rozlew krwii na własnym podwórku, a tym samym inne kraje będą miały okazję się na nich rzucić. Wybuchnie kolejna Wielka Wojna Shinobi.
Inną opcją związaną z "prezentem" może być coś co sprawi że moce Sharinganów obrócą się przeciw ich właścicielom, swoista broń ostateczna przeciw Madarze i Saskaczowi, zostaną oni zniszczeni swoją własną mocą. To takie "jeśli wszystko inne zawiedzie" ze strony Itachiego.
Może być też jak twierdzi Flash swego rodzaju Jutsu Masowego Zniszczenia, zmiatające wrogów jak leci. Ostatecznie celem Itachiego była ochrona Konohagakurę, więc unicestwienie masy wrogów za jednym zamachem było by... pożyteczne ^^
Ja tam bym się swoją drogą ucieszył gdyby te "podobno zmyślone" przecieki że Kisame stanie po stronie "tych dobrych" okazały się prawdziwe, to by było rozkoszne, Kisame i Gai w jednym zespole XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2008 o 11:15, Hubi Koshi napisał:

Ja tam bym się swoją drogą ucieszył gdyby te "podobno zmyślone" przecieki że Kisame stanie
po stronie "tych dobrych" okazały się prawdziwe, to by było rozkoszne, Kisame i Gai w
jednym zespole XD

No zobaczymy. Ciekawie by było, bo Kisame całkiem potężny jest. No i jakoś nie widzę jego i Suigetsu po jednej stronie barykady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2008 o 11:15, Hubi Koshi napisał:

Ja tylko dorzucę swoje trzy grosze na temat "prezentu" który Naruto dostał od Itachiego.
Zakładając że Itachi nie chce zabić swojego brata, ale chce go powstrzymać przed atakiem
na Konohę sądzę że Naruto otrzymał jakąś wariację Tsukiyomi, Itachi chce by Naruto w
razie czego wbił się Saskaczowi do mózgu i połamał mu "psychologiczne nogi" to jedyny
sposób by powstrzymać Saskacza od zniszczenia Konohy. Inną opcją Tsukiyomi mógł by być
"testament Itachiego" po użyciu Tsukiyomi pojawi się "zapis" Itachiego który zechce wytłumaczyć
Saskaczowi by to jest BE.

Zastanawia mnie tylko czy to moc, która ukaże się sama w czasie tej ostatecznej walki, czy może Naruto będzie musiał ją samodzielnie uruchomić. Jeżeli to drugie, to ciężka sprawa, bowiem niewiadomo, czy Naruto będzie w stanie samodzielnie ją uruchomić lub czy w ogóle wpadnie na taką myśl.

Dnia 07.06.2008 o 11:15, Hubi Koshi napisał:

Swoją drogą... to co się teraz stanie będzie podobne w skutkach
do niebyłej rebelii Uchiha, Konoha zostanie osłabiona przez rozlew krwii na własnym podwórku,
a tym samym inne kraje będą miały okazję się na nich rzucić. Wybuchnie kolejna Wielka
Wojna Shinobi.

Na szczęście Konoha ma sojusz z Piaskiem. Nawet jeśli ktoś napadnie na Konoha, zjednoczone siły Piasku i nieco osłabiona Konoha dalej będą potęgą militarną. Poza tym moim zdaniem w większości zostaną wymordowani cywile. Shinobi również, jednak patrząc na ich potęgę, tych ofiar będzie mniej.

Dnia 07.06.2008 o 11:15, Hubi Koshi napisał:

Inną opcją związaną z "prezentem" może być coś co sprawi że moce Sharinganów obrócą się
przeciw ich właścicielom, swoista broń ostateczna przeciw Madarze i Saskaczowi, zostaną
oni zniszczeni swoją własną mocą. To takie "jeśli wszystko inne zawiedzie" ze strony
Itachiego.

Również ciekawa teza. Moim zdaniem Itachi byłby w stanie poświęcić życie nawet własnego brata w celu obrony swej ukochanej wioski i jej mieszkańców.

Dnia 07.06.2008 o 11:15, Hubi Koshi napisał:

Może być też jak twierdzi Flash swego rodzaju Jutsu Masowego Zniszczenia, zmiatające
wrogów jak leci. Ostatecznie celem Itachiego była ochrona Konohagakurę, więc unicestwienie
masy wrogów za jednym zamachem było by... pożyteczne ^^
Ja tam bym się swoją drogą ucieszył gdyby te "podobno zmyślone" przecieki że Kisame stanie
po stronie "tych dobrych" okazały się prawdziwe, to by było rozkoszne, Kisame i Gai w
jednym zespole XD


Tego raczej bym nie obstawiał. Moim zdaniem ta moc Itachiego dotyczy tylko i wyłącznie Naruto i Sasuke oraz Madary. Śmierć Sasuke i Madary obniży morale innych atakujących. Powinni sami się poddać, bez dalszego rozlewu krwi, kiedy zobaczą, że pomysł atakowania najpotężniejszych shinobi świata był nietrafiony. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I znów cytaty :P
->Hopefully we don''t get to see Naruto with sharingan. That would be just wrong.

->Yeah, Sasuke gets MS:

Sasuke: Haha I have MS die fucker!
Naruto: LOLZ NOES ITACHI GAVE ME HIS! *Susanoo*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2008 o 11:27, Sand Wraith napisał:

->Hopefully we don''t get to see Naruto with sharingan. That would be just wrong.


To obudziło moją wyobraźnię ;).

Dnia 09.06.2008 o 11:27, Sand Wraith napisał:

->Yeah, Sasuke gets MS:

Sasuke: Haha I have MS die fucker!
Naruto: LOLZ NOES ITACHI GAVE ME HIS! *Susanoo*


Pięc lat później:
Sasuke - Mam wszystkie techniki MS!
Naruto - Żartowałem z tym Susanoo.
Sasuke - &*%&%*@#$!!! [cenzura]

Wolałem nie odpowiadac po angielsku, bo bym się na jednym słówku wyłożył ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 09:25, nieszczescie napisał:

Mizukage.... I mean Madara.

Czyżby Tobi był Mizukage? ^^


Ale to by wtedy oznaczało, że Tobi to ten gość z flashbacku Jirayi na salamandrze, Kisame wcale nie jest zdrajcą Wioski ukrytej we mgle, Pain wcale nie zabił Mizukage i ... Czyzby Tobi był tak słaby, że Zabuza mógł mu zagrozić parę lat temu? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 13:50, Alamut napisał:

Ale to by wtedy oznaczało, że Tobi to ten gość z flashbacku Jirayi na salamandrze, Kisame
wcale nie jest zdrajcą Wioski ukrytej we mgle, Pain wcale nie zabił Mizukage i ... Czyzby
Tobi był tak słaby, że Zabuza mógł mu zagrozić parę lat temu? :/

Myli ci się jedna rzecz kolego. Po pierwsze ten facet z flashbacku (Hanso) był przywódcą Amegakure (Wioska ukryta w deszczu) a Mizukage jest przywódcą Kirigakure (Wioska ukryta we mgle). W sumie to zrozumiałe bo obie mają związek z wodą, jednak wioska z której pochodzą Kisame, Zabuza i Mizukage to Kirigakure, nie Amegakure. Sam na początku miałem problemy z rozpoznaniem.
Swoją drogą teraz rozumiem jaki był "temat" duetu Itachi i Kisame, zdrajcy którzy zdrajcami wcale nie są XD
Pytanie brzmi, czy Tobi/Madara był Mizukage gdy Zabuza chciał przejąć władzę. Po drugie, Zabuza najwyraźniej ugryzł więcej niż mogły przerzuć jego rekinie ząbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie - kim właściwie są Pein i Konan? Pytanie w sensie, jaką role odgrywają w Akatsuki, bo w ostatnim chapterze zostali pominięci zupełnie, poza tym jaki cel może mieć Pein w zniszczeniu Konohy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 15:08, Hubi Koshi napisał:

Myli ci się jedna rzecz kolego. Po pierwsze ten facet z flashbacku (Hanso) był przywódcą
Amegakure (Wioska ukryta w deszczu) a Mizukage jest przywódcą Kirigakure (Wioska ukryta
we mgle). W sumie to zrozumiałe bo obie mają związek z wodą, jednak wioska z której pochodzą
Kisame, Zabuza i Mizukage to Kirigakure, nie Amegakure. Sam na początku miałem problemy
z rozpoznaniem.

Błąd to błąd... Jestem niegodny T-T

Dnia 13.06.2008 o 15:08, Hubi Koshi napisał:

Swoją drogą teraz rozumiem jaki był "temat" duetu Itachi i Kisame, zdrajcy którzy zdrajcami
wcale nie są XD

Coś w tym jest ^^ Ale i tak jstem ciekaw poznać trochę więcej szczegółów na temat Siedmiu Mistrzów Miecza z Mgły, np. dlaczego Kisame opuścił oficjalnie swoją wioskę? Dlaczego kompan Sasuke chce zabić Kisame? Kim są pozostali miecznicy? Dlaczego Zabuza nie miał brwi? xD

Dnia 13.06.2008 o 15:08, Hubi Koshi napisał:

Pytanie brzmi, czy Tobi/Madara był Mizukage gdy Zabuza chciał przejąć władzę. Po drugie,
Zabuza najwyraźniej ugryzł więcej niż mogły przerzuć jego rekinie ząbki.

To pewne, że zabrał się z motyką na słońce, ale wydaje mi sie, że ktoś taki jak Madara nie puściłby płazem czegoś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 19:59, Flesh00er napisał:

A ja mam takie pytanie - kim właściwie są Pein i Konan? Pytanie w sensie, jaką role odgrywają
w Akatsuki, bo w ostatnim chapterze zostali pominięci zupełnie, poza tym jaki cel może
mieć Pein w zniszczeniu Konohy?


Konan i jedno z ciał Peina są na pewno byłymi uczniami Jirayi.
Kim jest prawdziwy Pein, czy rzeczywiście trzecim z tej trójki, który dysponował początkowo Rinnenganem jest obecnie niepewne.
Oficjalnie Pein jest szefem Akatsuki, pomimo, że naprawdę rządzi Madara. Jaki cel ma Pein w zniszczeniu Konohy? Kto to wie... Biorąc pod uwagę, że Konoha jest najsilniejszą z Gakure można podejrzewać, że jej zniszczenie najpewniej załamałoby równowagę i doprowadziło do kolejnej Wojny Ninja, co dałoby mu możliwość zastosowania tego super jutsu za pomocą chakry biju, które położyłoby kres wszelkim następnym wojnom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 19:59, Flesh00er napisał:

A ja mam takie pytanie - kim właściwie są Pein i Konan? Pytanie w sensie, jaką role odgrywają
w Akatsuki, bo w ostatnim chapterze zostali pominięci zupełnie, poza tym jaki cel może
mieć Pein w zniszczeniu Konohy?

Pein (a dokładniej Nagato) Konan i Yahiko to byli uczniowie Jiraiy. Jaką rolę odgrywają w Akatsuki? Od kiedy wiadomo, że za wszystkim stoi Madara ... to ciężko powiedzieć. Zwykłymi pomocnikami nie są, bo znali tożsamość Tobiego. Jaki cel ma Pein w zniszczeniu Konohy ... Puki co nie wiadomo, bo Pein chce zniszczyć cały świat ;] Trzeba czekać na flashbacki z dzieciństwa, by się dowiedzieć co go tak zmieniło ... albo kto. Madara ze swoimi psychologicznymi metodami wypiera mózg lepiej niż Persil :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować