Seria Age of Empires - temat ogólny

[PioMrex 0]

Dnia 25.01.2006 o 17:33, Knightka napisał:

Tak jak heroes.Ale w 2ce AoE troche jest głupio bo jest ogranicznik populacji nawet jak sie
chaty buduje.
To mnie dobija.

OK, ale inne elementy były dopracowane w interfejsie dlaczego zrezygnowali z tylu udogodnień, tego braku możliwości przydzielania jednostki do więcej niż jednej formacji im nie wybaczę!

[PioMrex 0]

Dnia 25.01.2006 o 21:10, PioMrex napisał:

OK, ale inne elementy były dopracowane w interfejsie dlaczego zrezygnowali z tylu udogodnień,
tego braku możliwości przydzielania jednostki do więcej niż jednej formacji im nie wybaczę!

Dowiedziałem się, że układanie w formacje trzeba włączyć w opcjach UI (user interface) w opcjach, wtedy będzie możliwość ustawiania formacji, ale reszta potwierdziła się jako zarzuty na ( http://forum.agecommunity.com/ibb/categoryindex.aspx?boardID=1&cid=1).

[Knightka 0]

Z tego co teraz wiem to tylko tyle że 2 jest najlepsza.Chociaż może ktoś woli inne części.
Mój sąsiad ciągle marudzi , że tu nie ma czasu na myślenie i żołnierze walczą na chama. On gra w Hiroes
i tak sie przechwala że to jest leprze itp. ale Age of Empires lest leprze pozatym hiroes to strategia turowa,
a ja za takimi nie przepadam.

[Knightka 0]

Ja dopiero w 2 przeszłam kampanie ,,Joan of Arcs" czy jakoś tak to sie nazywa.wnastępnej kampani ,trzeciej misji nie wiem zabardzo jak katedre przeciągnąć bo mi monków zawsze zabijają najpierw a potem wojsko.
Co mam zrobić?

[PioMrex 0]

Dnia 07.02.2006 o 12:31, Knightka napisał:

Ja dopiero w 2 przeszłam kampanie ,,Joan of Arcs" czy jakoś tak to sie nazywa.wnastępnej kampani
,trzeciej misji nie wiem zabardzo jak katedre przeciągnąć bo mi monków zawsze zabijają najpierw
a potem wojsko.

hmmm, nie pamiętam już, co to za misja, zresztą Joanna d''Arc to chyba najłatwiejsza kampania.może staraj się najpierw jakoś zająć oddziały przeciwnika bądź przynajmniej pożądnie przetrzebić, a potem podejdź monkiem, nie jednym a najlepiej większą ilością. dobrze jest robić wieże i kazać najpierw monkowi uciekać do pobliskiej wieży. za nią następną i tak aby sobie przechodził od wieży do wieży, chyba coś mi świta..., fakt tam była jakaś zadyma

[Revan89 0]

Dnia 08.02.2006 o 18:25, PioMrex napisał:

> hmmm, nie pamiętam już, co to za misja, zresztą Joanna d''Arc to chyba najłatwiejsza kampania.może
staraj się najpierw jakoś zająć oddziały przeciwnika bądź przynajmniej pożądnie przetrzebić,
a potem podejdź monkiem, nie jednym a najlepiej większą ilością. dobrze jest robić wieże i
kazać najpierw monkowi uciekać do pobliskiej wieży. za nią następną i tak aby sobie przechodził
> od wieży do wieży, chyba coś mi świta..., fakt tam była jakaś zadyma

Jak by ktoś to przeczytał, osoba która kompletnie nie zna sie na kompie i grach uznała by cie za świra. Ja przeczytałem to za pierwszym razem i właśniee mam takie... dziwne uczucie... "fakt tam jest jakaś zadyma"

[Knightka 0]

Dnia 08.02.2006 o 18:25, PioMrex napisał:

> Ja dopiero w 2 przeszłam kampanie ,,Joan of Arcs" czy jakoś tak to sie nazywa.wnastępnej
kampani
> ,trzeciej misji nie wiem zabardzo jak katedre przeciągnąć bo mi monków zawsze zabijają
najpierw
> a potem wojsko.
hmmm, nie pamiętam już, co to za misja, zresztą Joanna d''Arc to chyba najłatwiejsza kampania.może
staraj się najpierw jakoś zająć oddziały przeciwnika bądź przynajmniej pożądnie przetrzebić,
a potem podejdź monkiem, nie jednym a najlepiej większą ilością. dobrze jest robić wieże i
kazać najpierw monkowi uciekać do pobliskiej wieży. za nią następną i tak aby sobie przechodził
od wieży do wieży, chyba coś mi świta..., fakt tam była jakaś zadyma

dobra spróbuje tak zrobić,ale niewiem czy mi sie uda.
hmmm... ale coś sie zrobi i będzie zrobione
przynajmniej sie postaram

[PioMrex 0]

Dnia 17.02.2006 o 12:41, Revan89 napisał:

właśniee mam takie... dziwne uczucie...
"fakt tam jest jakaś zadyma"

Oznacza to ni mniej, ni więcej tyle, że coś mi się przypomina, ale akurat gry nie mam pod ręką (dokładniej jest 130 km od miejsca gdzie się znajduję) i chętnie bym pomógł gdybym miał grę pod ręką, tyle... co miało to oznaczać. Powyżej cytowanego fragmentu są luźne porady, które w większości sytuacji w AoE2 się sprawdzają, a z powodu braku możliwości sprawdzenia, nic więcej powiedzieć nie jestem w stanie. Nie wiem o co Tobie chodzi.

[Revan89 0]

żart :)

[wincent87 0]

Mogłabyś napisać jaka to kampania? Który z historycznych bohaterów jej patronuje? - Dawno w to grałem i po numerkach już nie poznaję. Na duże libczy jednostek przeciwnika stosowałem baraki pod jego bazą produkujące non-stop, jatkowate ale skuteczne gdy gra się z kompem.

[PioMrex 0]

Czy to jest bodajże taka misja gdzie masz swoje tereny odgrodzone rzeką z przeprawami i z kościołami wroga, z których musisz zabrać relikwie?
Z tego co mi się wydaje to najpierw stawiałem bramy z wieżami przy mostach i przeprawach, aby mnie nie nękali. potem próbowałem izolować poszczególnych wrogów, najpierw bodaj na południowym zachodzie udeżyłem przeprawiając się przez most jednocześnie wysyłając kogoś aby na wschodzie ponad (bodaj fioletowymi) zrobił jakiś murek, aby nie przeszkadzali z fioletowymi szło w miarę łatwo, z tego co pamiętam gorzej było na północy i północnym zachodzie gdzie trzeba było mieć zapas monków i najlepiej najpierw idąc jakimś odziałem zaczepnym od strony fioletowych (a nie ze swoich terenów) odciągnąć częściowo odziały, jeżeli dobrze pamiętam szybko odbudowywali jednostki, było też dużo wież więc najpierw je trzeba było wysadzić, kościoły możnabyło też lekko zbombardować ale zostawić tuż przed zniczczeniem, aby potem jak przyjdzie się z Monkami tylko dobić i szybko uciec zanim odciągnięci już któryś raz nie zdążyli wrócić, a potem osłaniać odwród monków, chyba do statków ich ładowałem i tak przeprawiali sie bezpiecznie na ląd, bo inaczej to by ich łatwo zarżnęli. chyba na wschodzi byli jeszcze zieloni albo żółci do tych wyrószyłem od południa swoich terenów okrętami, dobiłem najbardziej na wschodzie i obudowałem skrawek ziemi murami i postawiłem baraki i inne takie koszarowate. i z tamtąd wyprawiałem się na wroga i też statkiem robiłem szybki desant po relikwie i zmiatałem spowrotem do statku.
Nie pamiętam, czy to ta misja, bo chyba coś podobnego było w kampanii Barbarossy...

[PioMrex 0]

tu powinna być opcja edycji swoich postów, mając dyslekcję potem nie mogę poprawić błędów...

[Harmegidon 0]

Napewno graliście w częśc pierwszą. Nie śmiejcie się, że mój tata gra w staroć, ale mniejsza z tym.
Mam pytanie dlaczego jak kapłanami co najmniej dwoma (convert)(hoyohoyołolelelelehoyoyo <lol2>) nawracam wrogą jednostkę to ta wroga jednostka się czepie jak by miała padaczkę trzeciego stopnia to nie jest żart, bo mi się tak naprawdę dzieje. Czy można temu zaradzić ???

[el-coyote 0]

Hej, może ktoś z Was jeszcze pogrywa w jedyneczke, poza fascynacją nowej trójwymiarówki. Bo natknąłem się na problem podczas kampani. Konkretnie chodzi mi o 4 misje Yamata ''Mountain Temple'' - w żaden sposób nie mogę jej przejść. Problem tkwi na samym początku, gdzie zaczynamy z trzema wieśniakami i rynkiem. Nie mam szans jak się obronić, bo...brakuje pożywienia. Jest tam, aż dwa krzaczki z owocami i trzy gazele. To na prawdę nie wiele. Wszystko prawie wydaje na podniesienie do epoki narzędzia i up''a toporników. Później nie mam za co szkolić. A żółty z brązowym razem urządzają ataki, albo wyprawa toporników(to w sumie da sie zniesc, dwie wieze sie nim zajmuja), ale jak juz dochodzi do ataku grupy lucznikow III poziomu to już jest bez szans :/. Próbowałem szybko na początku zbudować doki + łodzie rybackie, ale gość przypływa z trzema galerami wojennymi - więc jak tu w ogóle się ruszyć? :/ Może ktoś pomóc?

[rhyz 0]

ja trojke odpuscilem sobie po samym demie, szkoda czasu... Natomiast chetnie bym sobie kiedys zagral w dodatek do dwojki, wie ktos moze czy i gdzie mozna to jeszcze kupic??? taki sam problem mialem z dodatkiem do SW:Galactic Battlegrounds, choc tego pewnie nikt juz nie pamieta :(

[Magwisienka 0]

Ja się teraz zagrywam w trójkę. ta gra jest boska! a dodatek do dwójki na pewno znajdziesz na allegro, ja tam kupiłam trójkę :D

[Avalon67 0]

Trójka jest spoko ale nie wybija sie zanadto nad dwójkę(moim zdaniem!!!).

[el-coyote 0]

Dnia 01.09.2006 o 21:11, Avalon67 napisał:

Trójka jest spoko ale nie wybija sie zanadto nad dwójkę(moim zdaniem!!!).

A dwójka nie wybija się nad jedynką(moim zdaniem) :). Jedynka 4ever :).

[pinezkaaa 0]

AAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaa ja pamiętam jedynkę!!!! To była moja pierwsza gra w życiu miałąm jakieś hm...11 12 lat:P Przeszłąm cAŁĄ grę, uwielbiałam ją! Jednak kiedyś coś tam zrobiłąm i tatuś mi ją połamał;Pheh

[ihtam 0]

Też pamiętam AoE I. To była pierwsza gra na pc w jaką zagrałem. ech, ile czasu temu to było... Jedyne, co mnie w jedynce dobijało, to niski limit populacji - 50 ludzi to trochę mało, żeby choć setka.