Harry Potter

[Tuna 0]

Czy tych twoich wypowiedzi w jednym poście nie można było zrobić?

A tak poza tym, to od wczoraj zaczęto już drukować 7 część ^^ Nic dziwnego, bo przecież 630 tys. książek ma wyjść w I wydaniu :)
Teraz tylko odliczanie :P

[Aragloin 0]

Dnia 10.01.2008 o 15:33, tuna napisał:

Czy tych twoich wypowiedzi w jednym poście nie można było zrobić?

A tak poza tym, to od wczoraj zaczęto już drukować 7 część ^^ Nic dziwnego, bo przecież 630
tys. książek ma wyjść w I wydaniu :)
Teraz tylko odliczanie :P

sorry ale już nie było edycji a o tym drugim póżniej pomyślałem .A znasz odpowiedz?

[walgierz 0]

Zmień avatara na coś bardziej przyzwoitego proszę.

[Tuna 0]

Dnia 10.01.2008 o 19:27, walgierz napisał:

Zmień avatara na coś bardziej przyzwoitego proszę.

no dobra...

[balduran2 0]

Ostatni "Harry Potter" w kinach w dwóch częściach?
"Brytyjska gazeta Mail on Sunday twierdzi, że w kinie na fanów Harry''ego Pottera czekać będzie nie siedem a osiem filmów. Najwyraźniej producenci rozważają podzielenie adaptacji ostatniego tomu "Harry Potter i Insygnia Śmierci" na dwa filmy."
Źródło: http://www.filmweb.pl/Ostatni+%22Harry+Potter%22+w+kinach+w+dw%C3%B3ch+cz%C4%99%C5%9Bciach+,News,id=40109

[NecroVisioneR 0]

Dnia 14.01.2008 o 15:12, balduran2 napisał:

Ostatni "Harry Potter" w kinach w dwóch częściach?
"Brytyjska gazeta Mail on Sunday twierdzi, że w kinie na fanów Harry''ego Pottera czekać
będzie nie siedem a osiem filmów. Najwyraźniej producenci rozważają podzielenie adaptacji ostatniego
tomu "Harry Potter i Insygnia Śmierci" na dwa filmy."
Źródło: http://www.filmweb.pl/Ostatni+%22Harry+Potter%22+w+kinach+w+dw%C3%B3ch+cz%C4%99%C5%9Bciach+,News,id=40109

oby to była prawda...

[el_machete 0]

Dnia 10.01.2008 o 15:33, tuna napisał:

A tak poza tym, to od wczoraj zaczęto już drukować 7 część ^^ Nic dziwnego, bo przecież 630
tys. książek ma wyjść w I wydaniu :)

Nom, tylko, żeby znowu nie przesadzili. Pamiętam jak po pemierze bodajże 5 części przygód Harrego P. książki można było spotkać wszędzie, nawet w mięsnym. Nie to żebym miał coś przeciwko, tylko troche głupio wyglądał Harry leżący koło mortadeli.

[Tuna 0]

Dnia 14.01.2008 o 21:18, el machete napisał:

Nom, tylko, żeby znowu nie przesadzili. Pamiętam jak po pemierze bodajże 5 części przygód Harrego
P. książki można było spotkać wszędzie, nawet w mięsnym. Nie to żebym miał coś przeciwko, tylko
troche głupio wyglądał Harry leżący koło mortadeli.

O lol... xD Ja tylko widziałem w kioskach Ruchu. Tak samo było z "Księciem Półkrwi". Ale "K.P" dla mnie jest jedną z najgorszych części... :/ dużo się dzieję, i wszystko jest takie pogmatwane.

[el_machete 0]

Dnia 15.01.2008 o 11:29, tuna napisał:

O lol... xD Ja tylko widziałem w kioskach Ruchu. Tak samo było z "Księciem Półkrwi". Ale "K.P"
dla mnie jest jedną z najgorszych części... :/ dużo się dzieję, i wszystko jest takie pogmatwane.

Dla mnie Książę jest najlepszą częścią serii. Jakoś przyjemnie mi się go czytało. Druga sprawa, że jest to jedyna część Harrego obok "Czary Ognia", którą kupiłem. Resztę książek pożyczałem od kumpli. Pewnie dlatego mi się tak obie części spodobały, bo kupione były za moje ciężko zarobione pieniądze :D. A jeśli miałbym wymienić najgorszą część Harrego z Tybetu to była by to zapewne siódemka. Może dlatego, że miałem zbyt duże wymagania co do niej.

[cubbek 0]

Hm.
Insygnia Śmierci skończone...
I czuję się dziwnie. Za każdym razem, gdy czytałem książkę HP i się ona kończyła, wiedziałem, że JKR pisze właśnie kontynuacje i za jakiś czas poznam dalszy ciąg przygód dzielnego czarodzieja. A teraz? Dziwna pustka...
No cóż. Muszę to przemyśleć... ;)

[Hi_my_name_is 0]

Oby to była prawda. Dobrze jakby zrobili te dwa filmy, ale umieścili w nich więcej wątków z książki.

A swoją drogą. Który z filmów najbardziej wam się podobał?

[balduran2 0]

Dnia 29.01.2008 o 15:17, kedzior141 napisał:

A swoją drogą. Który z filmów najbardziej wam się podobał?

Wszystkie były beznadziejne...
Ale najmniej beznadziejny była chyba "Czara Ognia" ;)

[Hi_my_name_is 0]

]

Dnia 29.01.2008 o 16:00, balduran2 napisał:

Wszystkie były beznadziejne...
Ale najmniej beznadziejny była chyba "Czara Ognia" ;)

Heh dobrze powiedziane;) Zgadzam się co do czary ognia, Zakonu Feniksa nie oglądałem ale słaby podobno...

[Retro32 0]

A mnie ostatnio kolega zadał ciekawe pytanie, dotyczące cofania czasu - pamiętacie Hermionę w trzeciej części i co robiła żeby dała radę być na wszystkich lekcjach? :) No właśnie, dlaczego nie użyli tego w następnych tomach? A może autorka popełniła mały błąd i trzeba było już do tego wynalazku nie wracać? :)

[Retro32 0]

Dnia 29.01.2008 o 16:01, kedzior141 napisał:

Heh dobrze powiedziane;) Zgadzam się co do czary ognia, Zakonu Feniksa nie oglądałem
ale słaby podobno...

Staram się nie oceniać filmów jako wiernej adaptacji książek bo to nie ma sensu. Dla mnie Zakon był świetny, a końcówka mistrzowska. Warto zobaczyć. :)

[balduran2 0]

Dnia 03.02.2008 o 11:09, Galadin napisał:

A mnie ostatnio kolega zadał ciekawe pytanie, dotyczące cofania czasu - pamiętacie Hermionę
w trzeciej części i co robiła żeby dała radę być na wszystkich lekcjach? :) No właśnie,
dlaczego nie użyli tego w następnych tomach? A może autorka popełniła mały błąd i trzeba
było już do tego wynalazku nie wracać? :)

A po jakiego grzyba mieliby używać, tych zmieniaczy czasu?
Nie dość, że trudno było uzyskać zgodę na użycie ich.
A poza tym, wszystkie zostały zniszczone w Zakonie Feniksa - podczas walk w Ministerstwie Magii.

[Mohair 0]

Dnia 14.01.2008 o 15:12, balduran2 napisał:

Ostatni "Harry Potter" w kinach w dwóch częściach?

Jak to będzie prawda to znaczy, że ktoś poszedł po rozum do głowy i moje prośby zostaną spełnione ^^

[Gorn7 0]

Dnia 03.02.2008 o 14:50, Mr.M napisał:

> Ostatni "Harry Potter" w kinach w dwóch częściach?

Jak to będzie prawda to znaczy, że ktoś poszedł po rozum do głowy i moje prośby zostaną
spełnione ^^

Czyli Harry Potter i Zakon Feniksa w dwóch częściach będzie?
Nieźle by było ale szczerze w to wątpie.

[cubbek 0]

Dnia 03.02.2008 o 15:01, Gorn7 napisał:

Czyli Harry Potter i Zakon Feniksa w dwóch częściach będzie?
Nieźle by było ale szczerze w to wątpie.

Nie. Tutaj raczej chodziło o Insygnia. :)

[Vaksinar 0]

Chciałbym napisać o filmie Zakon Feniksa.
Obejrzałem niedawno i... jestem pozytywnie zaskoczony, po tym co widziałem w poprzednich częściach. Od razu dodam, że książkę czytałem (jestem w trakcie czytania Insygnii Śmierci).
Dlaczego jestem pozytywnie zaskoczony filmem? Sceny walki... Podobała mi się bardzo walka, była wręcz wybitnie zrobiona, to jak się gonili zamieniając w takie "jakby obłoki". Super - moim zdaniem - było to rozwiązanie. Jakby się tak zwyczajnie gonili, mogłoby śmiesznie to wyglądać. Walka Voldemorta z Dumbledorem też wyśmita. Dobrze została rozwiązane to, że nikt nie wymawia nazw zaklęć przy rzucaniu, ale rzuca je tak, że nie trzeba wymawiać (za wyjątkiem Bellatrix Lestrange w momencie zabicia Syriusza). Wymawianie też mogłoby zepsuć efekt.
I teraz moje pytanie.
Czy da się jakoś na podstawie książek wytłumaczyć co to było to zamienianie się w obłoki? Tak szybko się poruszali, a może taki teleport czy też był to dodatek twórców filmu?
Z góry dzięki za pomoc.