Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wywiad z Michałem Kicińskim

213 postów w tym temacie

Dnia 23.04.2007 o 00:05, Taschon napisał:

> stało, a jak był wydany to czy można go jakoś dostać jeszcze?"(w co wątpię:)
Cóż, ja też nie pamiętam, bym ją widział, również znam ją tylko z reklamy. Może nakład był
mały albo coś. W każdym razie też chętnie bym upolował tę Sagę.


Ja tez juz nie pamietam:)

Natomiast jesli byla na reklamie to na pewno fizycznie zaistniala. Przypadkow gdy byly produkty reklamowane a potem ich nie bylo, bylo naprawde niewiele i te pamietam np. Baldurs Gate: Dark Alliance, na PS2 po polsku za 179plnów, do dziś mamy mastera :(

M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.04.2007 o 01:36, Xantus napisał:

Jesli nie bylo by to zbyt duzym nietaktem, to czy wolno zapytac jak zakonczyla sie ta cala
sprawa z Wirtualnym? (znajac zycie pewnie sie jeszcze nie skonczyla)


Nie ma nietaktu. Zakonczyla sie i to juz b. dawno. Firme zdecydowalismy sie zamknac, gdyz byly problemy z zyskownoscia mimo calkiem duzych obrotow. A Grzegorz zdecydowal sie otworzyc firme, spadkobierce, juz na wlasny rachunek. Co mu bardzo fajnie wychodzi. I w czym szczerze zyczymu mu powodzenia, w koncu to kumpel z podstawowki;)

Ot i tyle. Zadna tajemnica.

M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Dnia 23.04.2007 o 11:42, GanD napisał:

Po tym wydarzeniu kupowałem już tylko gry oryginalne, ale więcej nie kupiłem edycji kolekcjonerskiej.
Sam nie wiem czemu, czy może chodziło o ich zawartość, czy o samą grę. W końcu pozycji tak
spektakularnych jak BG dawno już nie było. Wiem, to nie zależy od was... A właśnie że zależy,
już zależy, mam nadzieję, że Wiedźmin okaże się grą godną wszystkich swoich zapowiedzi, a w
EK nie będzie breloczków do kluczy ani smycz, ani tym podobnych bzdetów. Może skuszę się po
raz drugi... Czego sobie i wam życzę ^^


Heh... az sie lezka w oku kreci jak sie czyta takie wspominkowe posty...eeeehh.. stare dobre dzieje.

..ale, ale. Ostatnie zyczenie. Wiedzminem mamy szanse spelnic. Wlasnie ustalamy szczegoly edycji kolelekcjonerskiej i zwyklej no i jest szansa, ze bedzie to kolejna po BG gra ktora w takiej edycji sobie sprawisz.
Ale to juz ocenisz sam, gdy ujawnimy zawartosc:)

Pozdr.
M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Ciesze sie, ze udalo sie dodzwonic i cos jednak zalatwic:)

Dnia 23.04.2007 o 20:35, Taschon napisał:

Pani ta powiedziała, że na składzie nie mają fizycznie mapek, które mogliby mi dosłać, jednakże
HoMM5 EK wciąż można zamawiać, więc widzę tu jakąś sprzeczność. napomknę też, że dowiedziałem
się, że mapek do HoMM5 nie można uzyskać w formie elektronicznej.
Tak więc nie wiem, co z tym fantem zrobić.


Jesli masz troche cierpliwosci, to zadzwon jeszcze raz (lub email, od marca dochodza i odpowiadamy na wszystkie) i spytaj sie Pani czy na pewno nie dalo by sie zalatwic nawet jak zgubiles i czy moze nie ma
jakiegos zdekompletowanego egzemplarza?;) Domniemuje, ze mozna zamawiac, gdyz sa fizycznie na stanie, zapakowane nowe sztuki, ale cos mi sie o ucho obilo, ze jest troche niekompletnych;) Jak sie nie uda, to
daj znac tu na watku i ja poszukam w miejscu, gdzie wydaje mi sie, ze leza :)

M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Nie dlatego, ze nie jestes w stanie tylko dlatego, ze nie chcesz;)
To przeciez proste. Wersja angielska nie jest produkowana u nas w kraju. Tloczy je Atari w
roznych
czesciach globu...


Czyli to kolejna "genialna" umowa z Atari? ;-P

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Bynajmniej tego nie chce. Ciezko zapracowaliśmy na sukcesy jakie odnieśliśmy, odnosimy i będziemy
odnosić. I bynajmniej nie zgarniamy kasy za obijanie sie. Ktokolwiek z CDP to czyta moze sie
poczuc cholernie urazony. Zajebiscie zasuwamy aby wszystko szlo jak najlepiej sie da, a tu
prosze, bec, i tak lekka reka jest sie podsumowanym (teoretycznie z przymruzeniem oka, ale
wiemy jak to z takimi zartami jest).


Bo to tak naprawde nie byl zart. Ja uwazam, ze od paru lat jedziecie tylko na opinii, ktora wypracowaliscie na poczatku dzialanosci. Pare lat temu uwazalem, ze nie ma lepszego dystrybutora od CDP, ale sami pokazujecie, ze teraz chocby i taka Cenega jest od Was lepsza, bo potrafi zrobic cos, co Wy uwazacie, za niemozliwe...

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Jedyne co bym chcial, to abys zrozumial, gdzie jest granica tego, czego masz prawo wymagac
jako klient, oraz tego, ze bedac klientem wcale nie wszystko Ci wolno i nie upowaznia Cie to
do wszystkiego, bo jestes Panem.


Jeszcze raz wroce do znudzenia do tego: Czy ja naprawde wymagam cudow? Pomysl sobie jaka firme prowadzic i odpowiedz... czy ja prosze Ciebie/Was o nowy model kalasznikowa, czy o gre, ktora powinniscie dostarczyc do sklepow z racji pracy, ktore przeciez tak w pocie czola wykonujecie ;-P

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Robilismy dostatecznie duzo prob, z wersjami gier zachodnich i popularnosc wersji ang jest
bardzo ograniczona.
Zwlaszcza drozszych (a takie byc musza). A o Wiedzminie po angielsku, to spodziewalbym sie
jeszcze gorszego wyniku i jestem tego bardzo pewien. I tu jako szef podejmuja ta autorytarna
decyzje bazujacym na moim doswiadczeniu. I taka moja rola.


Czyli to w koncu Atari nie pozwala, czy Ty nie chcesz bo uwazasz, ze nie warto i tych paru klientow (sam nie wiem ilu, bo nie kazdy pisze o tym na forum) moze sobie gadac i byc niezadowolonych, ale ja zarobie, wiec sens wolnego rynku i kapitalizmu bedzie zaspokojony, bedziesz mial kase, a reszte mozna miec gdzies...

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Gra oparta na Sapku po angielsku w Polsce, tak to baaardzo specjalne zyczenie.


Coz... skoro tak twierdzisz... dla mnie tak nie jest... bo gdybym chcial np od Ciebie kupic mydelko Fa, albo cos to wtedy moznaby bylo uznac, ze to dosc specjalne zyczenie ;-P

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Wtedy wiele osob chcialo wersji PL i nie bylo jak tego spelnic. Gdy sie udalo, stalo sie to
pozadanym i
wymaganym elementem.


A do glowy juz nie przyszlo, ze ludzie chcielby miec wybor? Czy w Polsce mieszkaja sami polacy i kazdy musi znac polski? Nie sadze... a angielski to najbardziej popularny wsrod obcokrajowcow jezyk, wiec taka wersja raczej nikogo by nie obuzyla ;-P

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Moze w ramach ciekawostki bedzie z kilka sztuk na konkursy/nagrody, z darmowych egzemplarzy
ktore
dostaniemy jako autorzy. Moze bedzie szansa. A premiera w PL i w UK bedzie w tym samym dniu.
Wiec dostepnosc bedzie podobna.


Hmm zatem zobacze recki i moze tam kupie... BTW A co ma byc jeszcze zepsute w wersji angielskiej, zebym wiedzial na zas co bede kupowal ;-P (bo cos tam pisales, ze beznadziejne tlumaczenie i system zabezpieczenia plyty)

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Nie jak zepsuje Ci sie notebook sony z US, nawet na gwarancji i nawet jak z nim tam sie znajdziesz

(nie mozesz go zarejestrowac bedac obcokrajowcem, a rejestracja jest wymagana przed przyjeciem

do serwisu:)

A wspomniany kabelek, to SVGA to Wii, niestety prawie dziala. To znaczy prawie widac kolory.
Wiec nie zawsze dobrze sie wychodzi (oba przypadki z zycia:)


Zawsze sa takie przypadki, ze mozna udowdonic dowolna teze, bo zycie to nie jest baza stereotypow, a wrecz samych wyjatkow ;-)

Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

Pozdr.
M.


Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2007 o 13:45, Evil Khan napisał:

OH my goodnes - Cwalina vel Krupik is ALIVE !!! Pozdrawiam i szacuneczek :)

I jeszcze podkupiona konkurencja czyli Mariusz Sz. ExCenega - nice move ;)


Też pozdrawiam serdecznie:)

Krupik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2007 o 21:08, Lukass20 napisał:

Czy na trzeciej stronce to nie aby Krupik z dawnej redakcji Click-a?
Pozdrowionka w każdym razie. Click to już nie to samo bez Ciebie i reszty starej ekipy.


Tak, to ten sam Krupik:)
Dzięki za miłe słowa! Nawet nie wiesz, jak dużą sprawiły mi przyjemność.

Pozdrawiam gorąco!

Krupik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 20:35, Taschon napisał:

Ad. Mapka do HoMM5 EK
Mapki w paczce nie znalazłem, dam głowę, że jej nie było, przeszukałem dokładnie. Pani, z którą
rozmawiałem, powiedziała, że mapka tam jednak była, i żebym sprawdził jeszcze raz te kartony.
Sęk w tym, że zamówienie zostało zrealizowane 2. czerwca 2006 roku, więc kartony te niestety
zdążyłem wyrzucić. Ze słów mojej rozmówczyni wywnioskowałem, że mapa była zrobiona na materiale
takim samym, co paczka (tj. gruby karton), w co mi się nie chce wierzyć. Tak czy owak przekonany
jestem, że tego tam nie było, ale pewien być nie mogę, bo minęło prawie 11 miesięcy, a poza
tym niczego pewien nie mogę być.
Pani ta powiedziała, że na składzie nie mają fizycznie mapek, które mogliby mi dosłać, jednakże
HoMM5 EK wciąż można zamawiać, więc widzę tu jakąś sprzeczność. napomknę też, że dowiedziałem
się, że mapek do HoMM5 nie można uzyskać w formie elektronicznej.
Tak więc nie wiem, co z tym fantem zrobić.



Chyba wyniknęło małe nieporozumienie, ponieważ poinformowałam Pana, że nie mamy mapki w tej chwili w biurze oraz że postaramy się ją wysłać w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2007 o 10:07, Tiffani napisał:

Chyba wyniknęło małe nieporozumienie, ponieważ poinformowałam Pana, że nie mamy mapki w tej
chwili w biurze oraz że postaramy się ją wysłać w przyszłym tygodniu.

Faktycznie, małe nieporozumienie. I w sumie z mojej winy. Faktycznie powiedziała mi Pani, że nie nie macie tej mapki w biurze. Pytałem się, czy jest w magazynie, ale.. nie pamiętam, co mi Pani odpowiedziała :) (skleroza?). W każdym razie zapomniałem na czas pisania poprzedniego posta, że powiedziała Pani, że postara się Pani zrobić wszystko, co się da, żeby to do mnie dotarło, ale że nie jest to pewne, bo nie miałą chyba Pani w danym momencie wystarczająco informacji. Nie przypominam sobie, by mówiła Pani cokolwiek o tym, że zostanie to wysłane w przyszłym tygodniu. Musiała Pani poczuc się trochę... źle (trudno znaleźc mi odpowiednie słowo), gdy przeczytała Pani mój zarzucający post, podczas gdy Pani obiecałą mi pomoc. Przepraszam.
Dziękuję za odpowiedzi i pomoc. Jak widzę, nie ma problemu, i według zapowiedzi mapka powinna dojść w przyszłym tygodniu, jeśli coś się znajdzie. Byłoby fajnie.
Pozdrawiam Tiffani i Mike''a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2007 o 17:52, Mike napisał:

Jeśli będę musiał prosić trzeci raz. To chyba ktoś sie u nas minął z powołaniem i czas aby poszukał
pracy zgodnej ze swoim powołaniem...


1) Tak, skontaktowała się pani Marta z DOKu, odpisałem, czekam na odpowiedź... zobaczymy czy się doczekam (patrz punkt 2).

2) Macie za mało pracowników, wciąż tak sądzę (w tamtym roku były tylko biedna pani Katarzyna, która w nawale prac związanym z kolejnymi premierami w tym kłopotliwym NWN2 się nie wyrabiała), teraz widzę pani Marta też czasu za wiele nie ma bo:
e-mail jest napisany bardzo niestarannie, niegramatycznie z pozjadanymi literkami, w dodatku błąd w adresie e-mail... Albo pani Marta ma bardziej zaawansowaną dysleksję od mojej (w co wątpię), albo ma podobną, ale się nie wyrabia (co najbardziej prawdopodobne) i nie ma czasu czytać z uwagą co sama pisze! Widać wspomniane 3 osoby w DOKu to za mało!

3) Mail wcale nie jest na konkretne nazwisko tylko na wszechmówiący adres "zamownienie" - czyli po staremu, co ma DOK do zamówienia? Ta nazwa nijak ma się do tego co w mojej opinii robi DOK, bo zamówienia to prędzej podzbiór działań DOKu! Mam wątpliwość, czy aby na pewno dostanie go pani Marta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, a ja myslalem, ze w koncu ktos odpowie na tego maila mojego, bo ktos sam do mnie z CDP napisal... mianowicie
Pani Marta Skwarska i zero odpowiedzi... ZNOWU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 21:05, Mike napisał:

A wspomniany kabelek, to SVGA to Wii, (...)

Gratuluję wyboru :D

Ja konsol nie mam zamiaru kupować (przy moim trybie życia, są to urządzenia specjalizowane i stąd niewygodne), ale już Wii-lota z Nunchukiem sobie do używania z laptopem odmówić nie mogłem :D

Nintendo jak zwykle ma zdrowy pogląd na życie, od kiedy SONY''iaczem kierują hamerykańce (nawet moje ukochane klocki LEGO potrafią spartaczyć i główki zrobić zamiast żółtych koloru skóry... :P (ostatnio widzę się wycofali z tego poronionego pomysłu)) ta firemka mocno podupadła na jakości, co do MS się nie będę wypowiadał bo na temat tej firmy zdanie mam wyrobione i esejów po raz setny pisać nie będę. Ta nacja powinna mieć zakaz kierowania czymkolwiek na świecie, oni tylko psują... Ich mentalność jest tak specyficzna, że najnormalniej w świecie najlepiej by było gdyby poza swój zaścianek się nie wychylali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2007 o 17:43, Kris_bla napisał:

Heh, a ja myslalem, ze w koncu ktos odpowie na tego maila mojego, bo ktos sam do mnie z CDP
napisal... mianowicie
Pani Marta Skwarska i zero odpowiedzi... ZNOWU!!!

Kolega widzę ma ten sam odbiór sytuacji... wg mnie braki kadrowe w CDP wystają z każdej dziury. Powątpiewam, aby była to wina pani Marty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2007 o 18:19, Kris_bla napisał:

Nie wiem czyja to wina, ale czuje sie oszukany, bo myslalem, ze cos w koncu ruszylo ;-/


Jakież to życie niesprawiedliwe, prawda? CDProjekt nie chce sprowadzać dla Ciebie angielskich wersji, w Dziale Obsługi Klienta wiecznie oszukują... Bajecznie po prostu;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2007 o 21:40, Clawpek napisał:

Jakież to życie niesprawiedliwe, prawda? CDProjekt nie chce sprowadzać dla Ciebie angielskich
wersji, w Dziale Obsługi Klienta wiecznie oszukują... Bajecznie po prostu;P


Nie oszukuja tylko olewaja... jak to w Polsce... A oszukany sie czuje, bo myslalem, ze cos sie zmienilo, bo wszystko na to wskazywalo, a tu nie... Wielka olewka jak zwykle...

BTW Dobrze, ze Ty nie masz zadnych problemow ;-P

BTW2 Bardzo duzo ten Twoj post wniosl do dyskusji ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2007 o 22:34, Kris_bla napisał:

Nie oszukuja tylko olewaja... jak to w Polsce... A oszukany sie czuje, bo myslalem, ze cos
sie zmienilo, bo wszystko na to wskazywalo, a tu nie... Wielka olewka jak zwykle...


To sie nie nazywa olewka, ale nieoplacalnosc. Polecam jakies ksiazki o podstawach biznesu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2007 o 21:39, Xantus napisał:

To sie nie nazywa olewka, ale nieoplacalnosc. Polecam jakies ksiazki o podstawach biznesu :)


Nie odpowiadanie na e-maile to nieoplacalnosc? Podaj mi autora tej ksiazki! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować