Zaloguj się, aby obserwować  
pitah

Guild Wars - forumowa gildia - dopisujcie się! :)

3329 postów w tym temacie

Dnia 13.12.2005 o 20:48, DEViANCE napisał:

> To chcesz byc szafem?
> Ja oddaje na Ciebie swój głos.

Heh... nie wiem co na to inni itp.


Popieram :) ja mogę być oficerem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zresztą lider moim zdaniem powinien grać bynajmniej codziennie, aby był w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania itp. A ja codziennie nie włączam GW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 20:49, Budo napisał:

Dev szefem? No way (no offence ;])!
Oddałbym głos na Valeda lub Jozepha.


Czemu nie Dev? Jak masz jakieś argumęty na "nie" to chętnie ich wysłuchamy :D
Mówiłem, że ja sie nie nadaje na szefa bo tak koło czerwca będe mógł trochę częściej zaglądać do GW a na razie to tak raz na 2 tyg albo żadziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też po świętach mam zamiar kupić sobie GW. Więc może bym się od was dołączył. Do tej pory grałem tylko triala (2 razy, a co :P ), ale robiłem tylko pre-Ascalon, dalej grać nie chciałem bo jeszcze bym się wkręcił a tu psikus, koniec triala :P
No i nie od razu po świętach bym miał GW tylko tak gdzieś w połowie stycznia dopiero (ferie :D:D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

DEViANCE nie może, Jozeph też nie (o nim wiedziałem), Budo zagłosował jeszcze na Valeda, ale on sam nawet nie powiedział, że chce byc z nami w gildii...
A co Wy na to, żeby w gildii była demokracja i żeby podejmowac wszystkie decyzje wspólnie (np. na forum)? Wtedy szef miał by rolę drugorzędną, bo właściwie nic nadzwyczajnego by nie robił. Ale musiałby grac w GW wg mnie przynajmniej kilka razy na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 21:21, pitah napisał:

DEViANCE nie może, Jozeph też nie (o nim wiedziałem), Budo zagłosował jeszcze na Valeda, ale
on sam nawet nie powiedział, że chce byc z nami w gildii...
A co Wy na to, żeby w gildii była demokracja i żeby podejmowac wszystkie decyzje wspólnie
(np. na forum)? Wtedy szef miał by rolę drugorzędną, bo właściwie nic nadzwyczajnego by nie
robił. Ale musiałby grac w GW wg mnie przynajmniej kilka razy na tydzień.


Totalna demokracja nie jest dobra, zawsze ostatnie zdanie powinno należeć do generała. Przynajmniej takie jest moje zdanie odnośnie szefowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 21:26, Budo napisał:

Totalna demokracja nie jest dobra, zawsze ostatnie zdanie powinno należeć do generała. Przynajmniej
takie jest moje zdanie odnośnie szefowania.


Cóż, ja o tym wiem, ale co poradze, skoro nikt nie chce byc tym generałem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Jozeph
2. DEViANCE
3. Hopeless
4. Budo
5. pitah
6. Valed :P.

Na me szczęście (nieszczęście?), zawszę byłem wybierany na officera o.O? Nie wiem dlaczego... Dar pooooooooociągania? :D. Tylko źle było u mnie z buildami, a więc... :P. Ale nas na razie nie obchodzą „buildy” i inne bzdety tylko czysta zabawa, wino i kobiety :P (tzn, oczywiście na pvp będziemy sobie grać ^_^, ale nie wiem czy będziemy wygrywać ;)). Mogę być ostatnią deską ratunku, jeżeli naprawdę ciężko było by znaleźć lidera Powiedział Valed knując pod nosem plan przejęcia świata BUAHAHAHAHAHA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 21:41, Valed napisał:

1. Jozeph
2. DEViANCE
3. Hopeless
4. Budo
5. pitah
6. Valed :P.

Na me szczęście (nieszczęście?), zawszę byłem wybierany na officera o.O? Nie wiem dlaczego...
Dar pooooooooociągania? :D. Tylko źle było u mnie z buildami, a więc... :P. Ale nas na razie
nie obchodzą „buildy” i inne bzdety tylko czysta zabawa, wino i kobiety :P (tzn,
oczywiście na pvp będziemy sobie grać ^_^, ale nie wiem czy będziemy wygrywać ;)). Mogę
być ostatnią deską ratunku, jeżeli naprawdę ciężko było by znaleźć lidera Powiedział Valed
knując pod nosem plan przejęcia świata BUAHAHAHAHAHA
.


Dobra podpisuję się pod Twoim planem przejęcia świata (daj mi jakąś wysepke ;P) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.12.2005 o 21:49, Jozeph napisał:

Trochę nas mało :D


Mamy już parę osób, a gildii jeszcze nawet nie ma. Wyluzuj się dozbiera po serwach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już wolę być oficerem, bo w tym to mam doświadczenie :) Liderem nigdy jakoś nie chciałem być, bo nie lubię zarządzać wszystkim i wszystkimi. Wolałem mieć wyższe stanowisko, ale nie najwyższe.

Lider:
Valed

Oficerowie:
Jozeph
DEViANCE

Członkowie:
Hopeless
Budo
pitah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Planuje kupno Guild Wars w najbliższym miesiącu... POPROSTU JUZ DOCZEKAC SIE NIEMOGE !! :D:D:D
i chciałbym jak juz bede mial GW należec do jakies gildi co bede mogł z nią porozumiewać się ustnie... osobiscie mam mikrofon i słuchawki w jednym... i dlatego szukam jakiejs polskiej gildi co tez bedzie mi mogla pomoc z j.angielskim... chociaż podstawy zanm i się będe orientował ale np. wyjasnienie skillow.. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 22:45, kucyk12 napisał:

/.../ osobiscie mam mikrofon i słuchawki w jednym /.../


Dobrze, że o tym wspomniałeś ;)
Jak ja ostatnio walczę z moją gildią na TSA, to porozumiewamy się dzięki Team Speak''erowi. Wszyscy podają nazwę kanału, następnie hasło i cała 8 rozmawia ze sobą ;) Oczywiście jak taki Amerykanin szybko gada to trudniej go zrozumieć, ale ogólnie tak idzie lepiej. Myślę, że my moglibyśmy korzystać ze standardowego Skype

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


To się będę musiał chyba zaopatrzyć bo nie mam takiego ustrojstwa.Ale chyba trochę chaos może być jak więcej osób gada ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 22:48, DEViANCE napisał:

Myślę, że my moglibyśmy korzystać ze standardowego Skype


Konferencje na Skype dość kiepsko działają... jak mówi dużo osób to prawie nie słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 22:50, Budo napisał:


To się będę musiał chyba zaopatrzyć bo nie mam takiego ustrojstwa.Ale chyba trochę chaos może
być jak więcej osób gada ;]


Jako, że ja byłem jedyny z daleko, czyli z Polski to do mnie ich głosy docierały po jakimś czasie (średnio po 10 sekundach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój brat gra w CS''a ze swoim klanem i na sparach gada przez Team Speaka i to bardzo ładnie wychodzi... :D:D:D (czyli co znajdzie mi sie gdzies jakies miejsce jak bede miał GW ?? mam 3 letnią wprawe w MMORPG) :P:P:P (3 lata w Mu-online)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2005 o 22:48, DEViANCE napisał:

Dobrze, że o tym wspomniałeś ;)
Jak ja ostatnio walczę z moją gildią na TSA, to porozumiewamy się dzięki Team Speak''erowi.
Wszyscy podają nazwę kanału, następnie hasło i cała 8 rozmawia ze sobą ;) Oczywiście jak taki
Amerykanin szybko gada to trudniej go zrozumieć, ale ogólnie tak idzie lepiej. Myślę, że my
moglibyśmy korzystać ze standardowego Skype


A ja uwielbiam słuchac amerykańców ;D Kiedyś grałem w cska na serwerze amerykańskim (dłuższy czas właściwie) i te nawijanie Amerykanów (ew. Anglików) brzmiało dla mnie jak jakaś symfonia ;)

A tak na marginesie, to czy rzeczywiście będziemy mieli tyle spraw do załatwienia, że trzeba będzie gadac przez mikrofon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować