Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Fahrenheit - okiem Rolanda

40 postów w tym temacie

Lucas the Great

Oto gra, której tematem jest mroczna tajemnica. Nic dziwnego, że i nam w związku z nią przydarzały się same niewytłumaczalne rzeczy. Najpierw przesyłka z grą nie dotarła do recenzenta, następnie Rolandowi siadło zdrowie i nie dał rady dosłać tekstu w środę. Na koniec pojawiły się problemy z zamieszczeniem artykułu...

Przeczytaj cały tekst "Fahrenheit - okiem Rolanda" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świetna recenzja świetnej gry :D Fahrenheit potrafi wciągnać do swojego świata tajemnic z wielką łatwościa i trudno nam się będzie oderwać od tej gry. Szkoda tylko, że taka krótka i bez grania na padzie - trudna. Mimo to polecam ją każdemu kto lubi przygodówki + akcje :)

Pozdrawiam CDP i Gramowiczów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Dnia 28.04.2007 o 00:22, młotekk napisał:

Szkoda tylko, że taka krótka i bez grania na padzie - trudna. )


E tam... przesadzasz, wcale nie jest tak trudno na klawirce, a co do krótkości to popatrz na to tak: cały czas się coś dzieje nie ma żadnych postojów a pozatym każdy rozdział można przejść inaczej (grałeś w demo?)

Dnia 28.04.2007 o 00:22, młotekk napisał:

Pozdrawiam CDP i Gramowiczów!


Ja też! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 00:22, młotekk napisał:

(...)bez grania na padzie - trudna.

Po przejściu DMC na klawiaturze stwierdzam, że się uodporniłem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno gra nie zaskoczyła mnie tak jak Fahrenheit. Muzyka, fabuła z początku wręcz wgniata w fotel, później już troszkę mniej, jednak dalej warto zagrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 08:30, Mashivi napisał:

Po przejściu DMC na klawiaturze stwierdzam, że się uodporniłem xD

Ja nawet przeszedłem na poziomie Heaven or Hell więc wiesz, też jestem uodporniony. Ale w taką PES 6 lub Fifę to nie potrafię grać bez pada.

Muszę zakupić tą gierkę, bo wersję angielską ukończyłem już dawno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dopiero zacząłem grać - klimat gry znakomity, ale na początku główny powód emocji to trudne sterowanie i nie zawsze sensowna praca kamery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra była by świetna, gdyby nie te głupie, konsolowe, akcje. Te wciskanie guzików jak się wyświetlają to głupota.
Tak samo jak np. w ciemnym pomieszczeniu, gdzie klimacik był świetny i straszny, znaleźć można było jakieś karty bonus +5... I cały klimacik poszedł...
Wszystko przez głupie konsole. Ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie czy recenzent nie przeszedł gry w całości czy może umyślnie pominął kwestię niedokończonej fabuły. O ile na początku gry fabuła jest genialna, o tyle pod koniec gry można odnieść wrażenie, że jakiś pies zeżarł parę ostatnich stron skryptu i autor musiał jadąc do pracy szybko coś dopisać na kolanie...
Poza beznadziejnym zakończeniem gra jest naprawdę warta tego, aby w nią zagrać - chociażby dla samej ścieżki dźwiękowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2007 o 12:42, Kalee napisał:

dla samej ścieżki dźwiękowej.

Nom, OST jest bardzo dobry. Co do niedokończonej fabuły, wszędzie są deadline''y...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież fabuła i zakończenie jest świetne, a raczej zakończenia, których jest w tej grze jakieś 3. Nie ma żadnej niedokończonej fabuły. Pomysł z wciskaniem guzików podczas wstawek jest świetny. Pozwala to się wczuć w akcję, a nie tylko biernie się jej przyglądać. Poza tym te wstawki są bardzo proste więc nikt nie powinien mieć z tym problemów. Jak dla mnie gra 10/10 pomimo długości, za fabułę, sterowanie, klimat i oczywiście muzykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fabuła jest dokończona, jest, szkoda tylko, że tak słabo... Od połowy jest to prymitywne naparzanie w klawisze i oglądanie niezłych cut-scenek. Ale fabuła trąci banałem, nie klei się, wprowadzony zostaje mało prawdopodobny wątek romantyczny. A co do zakończeń - to raczej kilka sposobów na rozegranie finału. Niby zależy od decyzji podjętych nawet kilka etapów wcześniej, ale nie przesadzajmy.
Ode mnie za pierwszą połowę 10/10, za drugą 5/10. Średnią wybierzcie sami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chciałbym mieć tą gre.Wydaje mi się że bardzo mi się spodoba.Niestety zamówiłem już wszystkie trzy części Guild Wars i Fahrenheit musi poczekać :( Wolałem kupić Fahrenheita ale promocja na GW okazała się zbyt kusząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gierka świetna, moim zdaniem jedna z bardziej niedocenionych gier w tej klasie. Wydana w 2005 roku mogła dać po kieszeniach ale teraz... za połowe tamtej ceny (ja dałem 39,90 w MM). Za taką kasę mogliby sprzedawać nie po 2 latach tylko po roku. A najlepiej stała cena od momentu wypuszczenia na rynek ( za 60 zeta FEARA, Far Cry, Fahrenheit, Prince Of Persia...itd kto by się nie skusił :) )

Wprawdzie to bardziej przypomina interaktywny film niż typową przygodówkę, dzięki niej patrzę na tego typu gierki łaskawszym okiem. Ocenka moja naprawde wysoka za całokształt daję 9,75/10 i czekam na sequel albo coś podobnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dzięki recenzji przekonałem się do gierki - w którą będzie się trzeba zaopatrzyć :D
Tyle tytułów, a tak mało czasu... :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować