Zaloguj się, aby obserwować  
Kukowsky

Kanał #mafia, czyli Mafia i Ktulu na IRC-u!

2192 postów w tym temacie

Pierwsza moja gra w Ktulu i dostałem ciekawą rólkę ;) Grałem już w wiele rzeczy i nie wszystkie były fajne :) (sam jestem średnio doświadczonym MG :) Moim graczom zawsze podobała się szybkość akcji :D Natomiast opisy przyrody itp. były już uboższe :)) Myślę że Liq spisał się na medal :) Gra była genialna ;) POMIMO błędu Liqa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2007 o 22:28, Kukowsky napisał:

O Liqidzie złoty prowadź jutro, ale o 20:00 tak by do meczu się wszystko skończyło. (skład
zacznij zbierać o 19 :P)

P.S. Miło się spało z Magwisienką... tylko ten zarost Szamana. :/ Tajga po prostu...

MG: Liqid
Ircowe Ktulu
Start: Jutro o 20:00

1. Kukowsky


sry, że post pod postem, ale nie zauważyłem posta Kukiego :)

1.Kukowsky
2.SSj2
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Edycja po prostu świetna. Dawno w taką nie gralłem. Wielkie gratulacje dla Liqida, i mam nadzieję, że także poprowadzi jutrzejszą sesyjkę. :-)

1. Kukowsky
2.SSj2-
3. mefiperes aka mścicielos. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest, nie mogłem cały dzień nic napisać w FM, jak i zagrać w IM. Nie ma to jak kłopoty z netem. Od dzisiaj się nie zapisuję na edycje, najwyżej jak będę miał czas wpadnę na #mafię, możę mnie przygarniecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dla odmiany powiem, że mi się nie grało miło. A to dlatego, że w ogóle mi się nie grało :P Już zerowej (?) nocy Kuk mnie sprawdził i kicha. Do tego doszły wielkie problemy komunikacyjne z resztą Indian, więc nawet nie śledziłam kanału, bo próbowaliśmy się dogadać z Adamido (tak! to wszystko przez niego! :P). Padłam więc pierwszego dnia... No cóż, mówi się trudno, ale chciałabym pogratulować Liqidowi pięknego mistrzowania a przede wszystkim odwagi - nie każdy miałby w sobie tyle siły, by wprowadzić takie nowości, brawo! :)

MG: Liqid
Ircowe Ktulu
Start: Jutro o 20:00

1. Kukowsky
2.SSj2-
3. mefiperes aka mścicielos. ;P
4.Adamido aka zielarka
5. Magwisienka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale słyszałem Liqidzie, że mieszkańcy to tak nieprawnie dość wygrali... sprostuję zasady bo chyba trzeba jeszcze na koniec.
Kiedy osoba jest zaaresztowana to nie budzi się tej nocy w której została zaaresztowana i NIE uczestniczy w przekazaniu posążka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mafia kongratulejszyn.. Belmunda nie podejrzewałem, Donkiego za to tak lecz w ostatniej chwili zmieniłem zdanie i lincz trafil w Czystego który nic nie pisał bo.. stół naprawiał heh. Cóż, lepiej jest grać beze mnie, bo mafia mnie trzyma jak najdłużej przy życiu bo wie że dzięki mnie wygra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Edycja prowadzona przez Liqida była świetna :D. Szkoda tylko ze jutro nie bede mogl zagrac w ktulu, ale trudno. No ale w tej edycji dalem troche ciała. Tyle zmyłek chciałem robić że raczej nie wyszło nam (bandytom) to na dobre :P. Ale ogólnie fajnie się grało ;).
Druga dziś edycja była zwyczajną IM prowadzoną przez Marra. Tutaj byłem w mafii wraz z Belmundem. Mało ludzi było, mieszkańcy się nie popisali (większość)- łatwe zwycięstwo. Kiedy już zlinczowano Fiarota czuliśmy się z moim partnerem już zupełnie bezpiecznie.

Obi-wan Kenobi
A Belmundo chciał Cię już na początku zamordować :D. Mogłeś mnie linczować. Tak to może reszta poszłaby za tobą i byście mnie zabili. Oczywiście zakladając że nie byłoby remisu, bo ten w takiej sytuacji jaka była na końcu był raczej niekożystny ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2007 o 00:04, Belmundo napisał:

:D Racja, ogólnie chaos, jest noc a sobie gadają :D,/.../

Heh, dwa razy chwilke po zapadnieciu nocy ja lincza dodałem ;] Dobrze by było gdyby Marr czerwonym pisał to wyraźniejsze jego wypowiedzi by były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podsumowanko:

Ktulu Liqida z 21-szej

Na początek brawa dla Liqida za odwagę, bo nie każdy zdecydowałby się na prowadzenie tej wersji mafii, w dodatku jako pierwszy, więc dopiero co przecierający szlaki. Trochę nam się zeszło ze zbieraniem składu, bo niektórzy nawalili z obecnością (Sonic, Szerszeń...). Gdy już udało się zebrać minimalną 12-tkę zostały wylosowane role. Trafiłem do obozu bandytów wraz z mefim, Donkim i patrYX-em. Z jednej strony się ucieszyłem, gdyż wszyscy byliśmy już zaprawieni w bojach na ircu, więc nie obawiałem się, że któryś wywinie jakiś ''kiepski numer'', jednak z drugiej strony ciężko było z tego powodu znaleźć spośród nas idealną osobę, której można by powierzyć posążek. Każdy z nas mógł stać się wszak w każdej chwili ofiarą linczu czy mordu. Najpierw dostał go Donki, jednak kolejnej nocy zdecydowaliśmy się przekazać go mefiemu, gdyż Donki był złodziejem, więc w razie utraty posążka mógł go zawsze jeszcze odzyskać.
W międzyczasie upłynął pierwszy dzień, w którym Kukowsky dość szybko ujawnił się jako Kurtyzana i powiedział, że ''przespał'' się z Magwisienką, która była Szamanem. Po dłuższej wymianie zdań zdecydowaliśmy, że mimo, iż nie jest ona bandytą to zlinczujemy jednak ją, gdyż zawsze to jeden nie-mieszkaniec mniej, a w dodatku mogliśmy poznać prawdziwą tożsamość Kukiego. Mówił prawdę, dlatego też moja frakcja postanowiła się go w nocy pozbyć :) . Spytacie - dlaczego? Otóż był on dzięki temu już 100% niewinnym i nikt by go nie linczował, dlatego też w naszej opinii był już kompletnie bezużyteczny ;P . Przy okazji Indianie sprzątnęli mnie :/ .
Nastał drugi dzień i kilka minut później okazało się, że Liqid... popełnił błąd zabijając Kukiego, gdyż był tej nocy pod ''ochroną'' Szeryfa. W związku z tym przywrócił go do życia, jednak Kuki był już po rozmowie ze mną i znał tożsamości moich współtowarzyszy. Dalsza jego gra nie miała już sensu, dlatego też poprosił on o śmierć z rąk MG. W tym momencie brawa dla Kukiego za grę fair play ;) .
Później nie śledziłem wydarzeń w ciągu dnia zbyt dokładnie, ponieważ zająłem się wymianą zdań z Kukim i Marrbaką, którego Szamanka otruła w trakcie dnia i tym samym zadziałała na niekorzyść miasta, gdyż był on Pastorem ;P . W linczu poległ PatrYX, nastała noc... i tu też coś nie zagrało do końca. Szeryf aresztował bowiem Donkiego, a ten następnie dostał podczas ruchu bandytów posążek od mefiego, do czego nie powinno dość, gdyż aresztowany śpi w nocy i nie może w związku z tym uczestniczyć w wymianie posążka. Jednak stało się jak się stało, Indianie nie uderzyli w Szeryfa, lecz w... Donkiego i tak też miasto wygrało.
Grało mi się ogólnie dobrze, mimo dość szybkiej śmierci. Liqidowi - używając skali ocen szkolnych - postawił za tą edycję 4+ . Byłoby 5, gdyby nie te dwa błędy, jednak potraktujmy je jako wskazówkę na przyszłość, aby kolejne edycje Ktulu były jeszcze lepsze. Mam też nadzieję, że podczas jutrzejszej edycji nie będzie już takiego problemu z obecnością i uda się zebrać nawet więcej niż minimalne 12 osób :) .

IM Marrbaki z 23-ciej

Tak się złożyło, że ''niedobitki'' po Ktulu oraz kilka nowych osób postanowiły zagrać później jeszcze raz. Z powodu niezadawalającej frekwencji oraz zbyt długiego oczekiwania na poprawę w kolejnej rozgrywce wzięło udział 8 osób. Na początku w mordzie padł... Adamido, który - o ironio losu - znowu miał rolę kataniego :D . Następnego dnia wziąłem się za szukanie zdrajców, jednak w ''nagrodę'' dostałem od pozostałych kilka linczów. Co ciekawe, okazało się później, że głosowali na mnie obaj zdrajcy :] . Tłumaczyłem graczom jak potrafiłem, że robią błąd, posłuchał mnie jedynie Wayzin. Co więcej w swoim prywatnym śledztwie drogą dedukcji doszedłem do wniosku, że najbardziej prawdopodobnym kandydatem na mafię jest Belmundo. Po raz kolejny tylko Wayzin postanowił mi zaufać. Pozostali mieszkańcy w większości sprawiali wrażenie mało zorientowanych w grze. Cześć oddawała nawet swoje głosy już po komendzie o nastaniu nocy -_-'' . Oczywiście poleciałem w linczu, gdyż zdrajców - Donkiego i Belmundo - poparł jeszcze Obi. W mordzie poległ Wayzin. I tak też w grze zostali dwaj zdrajcy + trzech mieszkańców, którzy w większości zupełnie nie wiedzieli co się wokół nich dzieje. Obi coś tam pisał, jednak zdrajcy szybko oddali na niego swoje dwa głosy. CzystyZysk w czasie dnia skręcał łóżko czy coś tam w realu i nie pisał praktycznie nic, zaś kulfonito pytał się MG jak on właściwie ma oddawać lincze... jednym słowem koszmar. Dzień zakończył się remisem między CzystymZyskiem oraz Obim, co pozwoliło mafii bez trudu wygrać. Donki znowu zagrał dobrze jako mafii, Belmundo też nieźle, aczkolwiek jego wyczułem, natomiast mieszkańcy w większości dali ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hoho, widzę, że Liqid się postarał i niezła edycja mu wyszła. Gratuluję. Szkoda, że znów mnie dobra zabawa ominęła. Mam nadzieję, że tym razem uda mi się być...Wpierw muszę się zastanowić, czy chcę grać w Ktulu, bo naprawdę za tą grą nie przepadam, zdecydowanie bardziej wolę mafię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż, wczoraj nie mogłem grać z powodów WAM nie znanych (:D), ale dzisiaj pojawie się niemal na 100 % (w końcu ktulu to nie mafia, nie?).

1. Kukowsky
2.SSj2-
3. mefiperes aka mścicielos. ;P
4.Adamido aka zielarka
5. Magwisienka
6. Belmundo
7. Sonic

Tak się zastanawiam czy nie lepiej, krócej i łatwiej by było gdyby bandyci mogli komunikować się między sobą za pomocą np. GG (konfer.) Tak samo indianie, bo takie klikanie między pw wprowadza niezły chaos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2007 o 00:56, Fiarot napisał:

/.../ bo niektórzy nawalili z obecnością (Sonic, Szerszeń...). /.../


Wiem, wszedłem zdecydowanie za późno, gdy już graliście. Niestety nie mogłem wcześniej, jakoś tak wyszło. Może dziś będę grał, ale to też nic pewnego zatem nie zapisuję się na listę. Wybaczcie tą moją nieobecność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, nawet bym zagrał, gdyby nie to że uparłem się żeby w GW znaleźć jedna umiejętność elitarną. Wszystko zajęło mi ok. pół godziny, ale mogło mi zająć 5 minut, gdybym tylko skręcił w druga stronę, heh. Cóż, na kanał wszedłem, kiedy wszyscy już zaczęli, a że śledzić tego wszystkiego mi się nie chciało w krótkim czasie opuściłem kanał. Może następnym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurczę to sobie wczoraj pograłem :(. Przepraszam wszystkich, ze tak nagle wyszedłem, ale panowie elektrycy władcy prądu tak majstrowali coś w bloku, ze wszystkim w mieszkaniach strzeliły korki!. Po prostu śmiech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować