Kanał #mafia, czyli Mafia i Ktulu na IRC-u!

[ww3pl 0]

Jesteśmy na kanale a tu osób za mało do gry.. dalej, wchodzić, początek przesuwamy na 21:00 !

[Adamido 0]

Właśnie wchodzić,bo mg jest (!!!) ,fabuła jest chyba,a graczy nie ma ;/

[Magwisienka 0]

Dla dopełnienia formalności:

MG - WorldWar3PL

1. Wayzin
2. Adham
3. Adamido
4. Szerszeń45
5. paweldomar1
6. YOUlia
7. Obi-wan Kenobii
8. Saref
9. Magwisienka

[Ash 0]

Zatem jednak edycja dzisiaj? Tak mi przykro, ale niestety muszę się wypisać. :-\ Myślałem, że gramy jednak 7-go września. Niestety zaraz z kompa schodzę, więc choćbym bardzo chciał to dziś w mafię nie zagram. Jeśli jednak edycja ruszy to życzę miłej gry. :-)

------------------------------

edycja - sobota (1.09.07) godz. 21:00

MG - WorldWar3PL

1. Wayzin
2. Adham
3. Adamido
4. paweldomar1
5. YOUlia
6. Obi-wan Kenobii
7. Saref
8. Magwisienka

[patrYX93 0]

MG - WorldWar3PL

1. Wayzin
2. Adham
3. Adamido
4. Szerszeń45
5. paweldomar1
6. YOUlia
7. Obi-wan Kenobii
8. Saref
9. Magwisienka
10. patrYX93

To tak gwoli ścisłości.

[Adamido 0]

No nie...
Chyba się załamie.2gi raz z rzędu ginę w mordzie podczas 1szego dnia;/

[windows00 0]

Dnia 01.09.2007 o 21:15, Adamido napisał:

Chyba się załamie.2gi raz z rzędu ginę w mordzie podczas 1szego dnia;/

Taki los :>
Czyżbyś przejął rolę Sonica?

[Adamido 0]

Dnia 01.09.2007 o 21:17, windows00 napisał:

Taki los :>
Czyżbyś przejął rolę Sonica?

Nie wiem,ale oddam gratis ;p

[ww3pl 0]

To była moja pierwsza edycja jako MG :) Jak wam się podobała? Wydaje mi się, że fabuła była akurat i ludzie bawili się po prostu świetnie... emocje były do samego końca.
Katani zginął... w pierwszym mordzie :) Był nim Adamido. Biedaczek ;>
Fiarot dzielnie bronił się do samego końca i ... WYGRAŁ! Gratulacje! :)

Mi ta edycja strasznie się podobała - żałuję, ze nie brałem w niej udziału jako gracz - fabuła w miarę, mnóstwo emocji... :)

[Magwisienka 0]

Jupi jupi jupi jej! :D Ole ole ole! Świętujemy :D
Chociaż mnie mieszkańcy zlinczowali (Mawop - nie żyjesz :P) to mafia wygrała, z czego bardzo się cieszę ;) Wielkie brawa dla Fiarota za doskonałą grę! :)
A teraz, impreza:

[ww3pl 0]

A o MG ciepłego słowa nie powiesz? :)

[Magwisienka 0]

Dnia 01.09.2007 o 22:20, WorldWar3PL napisał:

A o MG ciepłego słowa nie powiesz? :)

Hmm, a co będę z tego miała? :D
Nie no, MG był super hiper mega i w ogóle ;) I się wkurzał, że się tak długo z Fiarotem zastanawiamy :P Niecierpliwy jakiś ;] Ale bardzo fajnie poprowadził edycję :)

[Soresu 0]

Mało brakowało a byśmy wygrali, Donki zaufał doświadczonemu graczu tym samym nieświadomie skazując się na mord.. Na końcu mój głos na Donkiego był czystym strzałem, głównie przez emocje wywołanym, eh, a przeglądając lincze coś mi po głowie świtało ale nie zaufałem przeczuciu, poszedłem na żywioł co i tak nie miało znaczenia bo już byłem "skazany na śmierć" (:P) Cóż... mimo wszystko była to najlepsza wg mnie edycja w której oczywiście brałem udział, emocje odczuwałem duże czego sie nie spodziewałem gdyż liczyłem że edycja będzie mało ciekawa i krótka a było odwrotnie :) Na pare słów zasługuje MG który IMO wywiązał się ze swojej roli bardzo dobrze, fabuła z pozoru głupia wraz z upływam czasu stawała się coraz ciekawsza aż straciła całkowicie na znaczeniu :P Gratulacje oczywiście dla Fiarota który przez niemalże całą edycje nie budził moich podejrzeń, Magwisienka nie miała szans gdy MAWOP wskazał ją jako mafie co było całkowitym fuksem! xD
Na końcu zagrałem w otwarte kart co jednak miało zgubny dla mnie rezultat :P
Jeszcze raz gratulacje dla Mafii oraz MG za dobra edycja oraz dziękuję za gre ;]

[Kamiloos 0]

To byla moja pierwsza gra - calkiem przyjemnie. Tylko prosze o wyltumaczenie motywu - dlaczego mafia mnie zabila? :P:P

[Caelethi2 0]

Na wstępie chciałbym powiedzieć, że edycja była świetna. MG (aka WorldWar3PL :)) nic nie zepsuł, nie nabroił, wszystko szło bez zarzutu. Fabuła też była jako taka, mogliśmy przynajmniej pośmiać się z Iks Kloca 1280. Właściwie to się nie dziwię, że MG zrobił edycję o kupnie konsoli, skoro sam posiada Xboxa 360 :] To by wiele wyjaśniało... A teraz przechodząc do samej gry - na początku Magwisienka wydawała różne niezrozumiałe emotikony. No cóż, bywa, nie brałem tego jako jakiegoś znaku czy coś, gdyż wcześniej, przed edycją robiła to samo i tłumaczyła się tym, że je kanapkę. Nic to, przyjrzałem się innej osobie. Za to zwróciłem uwagę na patrYX93. Właściwie nie zwróciłem, bo to był czysty strzał, intuicja mi tak podpowiadała, że to właśnie na Niego należy zagłosować. I tak zrobiłem. Na mnie padły bodajże dwa głosy, dwa na Sarefa, dwa na rick90 i trzy na Elerkina. Zginął ten trzeci, łatwo to wywnioskować. Zaś w mordzie zginął Adamido. Cud miód maliny, potem jak się okazało już po edycji - katani. No to mieliśmy już zmniejszone szanse, bo nie było naszego "opiekuna". Wywiązała się między mną a patrYX93 wymiana zdań i mi bezpodstawnie zarzucał oskarżenia, że to niby ja jestem w mafii. Argumenty były marne, więc tak czy owak zagłosowałem ponownie na Niego. Saref zrobił to samo. I teraz wykombinował, że albo ja, albo Saref jest w mafii, koniec kropka. Dziwne, nie powiem. Bo razem zagłosowaliśmy na Niego. Imho on zagłosował na Sarefa, większość osób także, no cóż - zginął. Niewinny oczywiście. Mafia wytypowała Kamiloosa to odstrzału. Podczas nocy pisałem mozolnie długi tekst, lecz niestety patrYX93 na niego nie odpowiedział, więc byłem już w sumie całkowicie przekonany, że On jest w mafii. Padł też pomysł taki, że rick90 jest w mafii. Pod koniec dnia zagłosowałem tradycyjnie na patrYX93, dwie osoby na rick90, a reszta na Magwisienkę. Dlaczego?!! Nie pytajcie. Mawop nagle powiedział, że jest katanim i Magwisienka jest winna. W sumie prawie wszyscy Mu uwierzyli, chwilę później wyparował z tekstem, że to był żart. To było tak głupie i lekkomyślne, ale cóż - to tylko gra. Mógł sporo namieszać i koniec końców mogłoby nie być takiej frajdy podczas gry, ale akurat jakimś cudem trafił na mafię. Fajnie, ale gdyby trafił źle, to potem On by trafił do odstrzału, potem to już nasza porażka byłaby raczej formalnością, gdyż rozpracowanie dwóch mafiozów przez dwie tury byłoby bardzo trudne, wręcz niemożliwe. Ale tak się nie stało, na szczęście. My zabiliśmy Wisienkę, a oni "kataniego" - Mawopa. Następnego dnia było trochę dziwnie, mało tekstu było, albo mi się tak tylko wydawało. Ale wiadomo - mniej graczy to mniej tekstu, tak to się mniej więcej przekłada. Rick90 i Patryx93 doszli razem do wniosku, że lepiej zakończyć ten dzień remisem i rozwiać wszelkie niepewności. Zgodziłem się, po chwili pomyślałem czy to ma sens (bo zwykle najpierw się pisze, potem się myśli :D). Napisałem moje przemyślenia, potem jednak utwardziłem swoje zdanie co do remisu i tak też się stało. Dwie najbardziej typowane przez nas osoby jako mafia zginęły w remisie. Na koniec chciałem zmienić pośpiesznie głos na patrYX93 zamiast na rick90. Fiarot powiedział do mnie "Co Ty robisz?!". No cóż - chciałbym wyjaśnić. Powodem była głupia błahostka, ale mimo wszystko pomyślałem, że będzie lepiej. Chciałem, by moja passa głosowania na patrYX93 była kompletna, tzn, że głosowałem na Niego od początku do końca. Wiem, że głupie, ale w końcu zrezygnowałem i na szczęście remis się udał. Na szczęście lub nieszczęście. Gdyż obaj byli niewinni. W nocy myślałem jeszcze nad tym, że mafią może być ew. (jeżeli błędnie trafiliśmy z linczem) Fiarot bądź Obi. Donkiego odrzuciłem, jakoś tak wyszło. Obi - niedoświadczony, aczkolwiek cichy. Fiarot na odwrót. Fiarot zawsze był zagrożeniem, ot co :) Po moich przemyśleniach spojrzałem na kanał mafii. Tak, zamordowali mnie. Chamstwo xD Ale trochę pograłem sobie, to najważniejsze. W ostatni dzień mało się pisało, nikt nie był pewny czegokolwiek. Fiarot pisał to, co myśli, żeby odwrócić uwagę biednych mieszkańców. Niestety, przekonał do siebie Donkiego i wspólnie zlinczowali Obiego. Bronił się, ale nic to nie dało. Reasumując: Mafia zwyciężyła. To by było na tyle, pozdrawiam.

Od razu zapiszę się, żebym nie zapomniał (znów znów, skleroza męczy :D).

MG - ??
1. Wayzin
2. To (nie) możesz być Ty!

[Mawop 0]

Hah... mój głos na Magwisienkę to był czysty przypadek :). Zamknąłem oczy, położyłem palec na monitorze i... SHAZZAM! Padło no Wiśnię :) To nic osobistego :*

[ww3pl 0]

Dnia 01.09.2007 o 22:42, Wayzin napisał:

Na wstępie chciałbym powiedzieć, że edycja była świetna. MG (aka WorldWar3PL :)) nic nie zepsuł,
nie nabroił, wszystko szło bez zarzutu. Fabuła też była jako taka, mogliśmy przynajmniej pośmiać
się z Iks Kloca 1280.

To był KexStation720 !! :P

[paweldomar1 0]

MG - ??
1. Wayzin
2. paweldomar (owszem, to mogę być ja:P)

Zniecierpliwiony czekam na kolejną edycję:)

[LifaR 0]

Dawno nie bylo logow, ale bylo zyczenie... wiec prosze ;P

Edycja z dnia 24-08-07
http://lifcio.risp.pl/Mafia/24-08-07.txt

Edycja z dnia dzisiejszego, czyli 01-09-07
http://lifcio.risp.pl/Mafia/01-09-07.txt

Jakby ktos chcial poczytac cos z innych dni, to wszystko mam zapisane wystarczy dac znac, chocby na ircu ;)

[Fiarot 0]

Co tu dużo mówić, naprawdę świetnie mi się grało :D !
Najpierw Magwisienka zasugerowała, aby w mordzie zlikwidować Adamido. Nie miałem nic przeciwko, mimo że wczoraj też dość szybko skończył on swój żywot i okazało się, że... był katanim :] ! Sorry Adamido, ale jak widać dobrze zrobiliśmy ;P . Jak powiedział rick90 od dziś jesteś Sonikiem nr 2 ;D .
Później pierwszy lincz, wiadomo, losowanie, poległ elekrin, a mafia na szczęście została w komplecie :) . Mord na paweldomarze1 miał na celu zwrócenie uwagi na ricka90. Jednak niektórzy gracze postanowili się bez naszej pomocy posprzeczać między sobą ;) . ''Kawał dobrej roboty'' zrobił patrYX93, który ni stąd ni zowąd przyczepił się do Sarefa i Wayzina, o czym zresztą ten drugi już w swoim poście napisał ;P. Było niemal pewne, że w linczu polegnie ktoś z tej trójki i tak też się zresztą stało. W tym czasie po piętach deptał mi rick90, zaś do Magwisienki przylepił się Mawop. Jeszcze za dnia stwierdziliśmy, że go zamordujemy, lecz... ostatecznie wypadło na Kamiloosa, jako tego, który nie był za bardzo zamieszany w żadne spory.
To akurat nie było zbyt dobre posunięcie, gdyż Mawop przyczynił się walnie kolejnego dnia do wyeliminowania Magwisienki podając się za kataniego i twierdząc, że ją sprawdził. Większość osób zlinczowała ją i tak też na placu boju zostałem sam. Na wszelki wypadek zdecydowałem się pozbyć Mawopa gdyby faktycznie był katanim ;P .
Następnego dnia w dalszym ciągu w kręgu podejrzeń pozostał patrYX93, do którego dołączył rick90 jako podejrzany nr 2. Pierwszy był dość agresywny i czepialski, w dodatku nie głosował wcześniej na Magwisienkę, zaś drugi został w ostatnim linczu wskazany przez moją wspólniczkę. Panowie bardzo naskakiwali na siebie i ostatecznie bez większych wątpliwości zdecydowali się na remis między sobą, co było mi bardzo na rękę :] . Bałem się trochę, że inni skojarzą, iż drugi zdrajca nie pchałby się tak ochoczo do linczu w remisie, lecz na szczęście tak się nie stało. Jedynym, który zachował jako taką przytomność umysłu, był Wayzin, dlatego też to jego postanowiłem wykończyć w mordzie. Mógłby być zbyt groźny dla mnie w finale. Poza tym jeszcze podczas trwania dnia Donki spytał się na kanale, kto ostatni zagłosował na Magwisienkę. Przejrzałem linijki i zauważyłem, że tym delikwentem był Obi-wan_Kenobii. To dawało mi możliwość zwrócenia na niego uwagi w finale.
I tak też nastał finał ze mną, Donkim i Obi-wanem. Na szczęście Donki nie zwęszył podstępu i zgodnie z moimi oczekiwaniami zwrócił się przeciwko Obi-wanowi wykorzystując m.in. przytoczony przez mnie wyżej argument :] . Udało mi się obronić przed ewentualnymi podejrzeniami Donkiego, dorzuciłem się do jego głosu... i razem z Magwisienką wygrałem jako mafia :D ! Sorry Donki, ale w tej edycji nasze interesy nie były zbieżne ;P .
Na koniec pochwalę WW3PL za bardzo dobre prowadzenie edycji :) .