Sabina_S 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 4, 2010 Dnia 04.01.2010 o 20:20, Marked_One napisał: Maslo maslanie...wszystko wiesz tyle ze nic nie wiesz ;) Jak to poco miec markowe rzeczy?Wg. ciebie lepiej latac w jakis "targowach"za pare groszy niz w czyms co jest markowe i wartosciowe..?To lepiej kupic trampki za 20 zl jeansy od chinczyka z bazaru za 50zl i bluze za 40zl i bedzie oszczednie i " no name " ! LOL... Nic nie wiem? Chyba po prostu skończyły Ci się argumenty.Czy markowe znaczy wartościowe? Dla mnie nie. Czy buty i ciuchy z bazaru są dla mnie gorsze? Niekoniecznie - może nie mają takiej samej jakości, ale też są dobre. A poza tym nie pisałam tylko o rzeczach no name - są też mniej znane marki, które po prostu nie są tak dobrze "wyprodukowane" marketingowo.Miałam zarówno markowe ciuchy i zdarzały się też niemarkowe. I zdarzyło się, że te niemarkowe przeżyły więcej niż te markowe. A co do oszczędności - widzisz moim sposobem na uzbieranie pieniędzy na ważniejsze rzeczy lub też przyjemniejsze - jest czasami rezygnacja ze znanej marki. Czy jestem przez to gorsza? Nie.Wolę kupić sobie książki do czytania, lub też pozbierać na nowy samochód... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marked_One 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 04.01.2010 o 20:34, Sabina_S napisał: Wolę kupić sobie książki do czytania, lub też pozbierać na nowy samochód.. Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy...Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :DJa nie oszczedzam na obuwiu,kurtce,bluzie,gaciach itp..a co do odkladania na samochod..hmm...czym jezdzisz KIA,Daewoo,czy przelatanym Oplem ?? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milusass 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 daj sobie na wstrzymanie chłopaczku bo nie rozumiem twojej strasznej fascynacji znaczkami i wyśmiewaniem ludzi których nie stać by śmigać oflagowanym itd. co to tej wielkiej jakości. w jednym czasie kupiłem jakieś 2 lata temu w małym odstępie czasu Nike Dunk i Lacoste Graduate. W tych drugich przód podeszwy odkleił mi się po jakiś 5 miesiącach niezbyt intensywnego noszenia a zamszowe wstawki się wytarły (prócz 2 wspomnianych par chodziłem jeszcze w 2 innych) a Dunk''i mam do dzisiaj i dalej je sobie chwalę.I żebyś mnie źle nie zrozumiał. Bo za te dwie pary butów co tu wymieniłeś nie kupiłbyś ani jednej pary butów w których aktualnie chodzę więc tonuj swoje snobistyczne zapały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kitek0101 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: > Wolę kupić sobie książki do czytania, lub też pozbierać na nowy samochód.. Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy... Ta, książki są dość drogie (inna sprawa, że sporo można wypożyczyć, ale jeżeli ktoś czuje potrzebę posiadania własnych...). Radziłbym Ci zakupienie paru tytułów, bo komu jak komu, ale Tobie przydałoby się poczytać. Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :D Nie wydając masy kasy na ciuchy, na których można oszczędzić, na pewno się nie odłoży na coś droższego. Wcale, a wcale. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marked_One 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:27, kitek0101 napisał: > > Wolę kupić sobie książki do czytania, lub też pozbierać na nowy samochód.. > > Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy... Ta, książki są dość drogie (inna sprawa, że sporo można wypożyczyć, ale jeżeli ktoś czuje potrzebę posiadania własnych...). Radziłbym Ci zakupienie paru tytułów, bo komu jak komu, ale Tobie przydałoby się poczytać. > Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach > i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :D Nie wydając masy kasy na ciuchy, na których można oszczędzić, na pewno się nie odłoży na coś droższego. Wcale, a wcale. Czytanie forum gram.pl poprostu mnie oswieca i nadaje nowy sens zyciu z perspektywy oszczedzania i wydatkow...7 niebo :DSam przeczytaj "ekonomia i aspekty zycia codziennego" i praw kazania jak pralat z ambony ...:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kitek0101 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:32, Marked_One napisał: Czytanie forum gram.pl poprostu mnie oswieca i nadaje nowy sens zyciu z perspektywy oszczedzania i wydatkow...7 niebo :D Sam przeczytaj "ekonomia i aspekty zycia codziennego" i praw kazania jak pralat z ambony ...:D Sorry, masz rację absolutną. Oszczędzając nie da się odłożyć żadnych pieniędzy. Przepraszam, że ośmieliłem się polemizować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marked_One 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:36, kitek0101 napisał: Sorry, masz rację absolutną. Oszczędzając nie da się odłożyć żadnych pieniędzy. Przepraszam, że ośmieliłem się polemizować. Jak dorosniesz,usamodzielnisz sie,bedziesz za siebie placil to wtedy wpadnij i mi cos opowiedz o oszczedzaniu.. ;)Bedziesz mial okazje popisac jakie buty kupiles i w czym chodzisz...ale i tak Ci nie uwierze jak i teraz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qbasmok 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy... Pozwól, że powrócimy do tego wersu i tematu, kiedy już nie będziesz na utrzymaniu rodziców/opiekunów, w porządku? Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :D Jeżeli odłoży się 200zł powiedzmy na 2-3 miesiące (liczę, jedna para butów na sezon) to po roku mamy całkiem pokaźną sumkę. Jeszcze rok, dwa i na prawdę można kupić samochód który będzie jeździł i dawał szczęście jego posiadaczowi. Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: Ja nie oszczedzam na obuwiu,kurtce,bluzie,gaciach itp I'' gonna trade this life for fortune and fame. Owszem, nie mówię tutaj, że nie można ubierać się/kupować markowych ciuchów, bo oczywiście można i zdecydowanie takie poczynania wzbudzają tzw. respekt u młodzieży, ale czy osoby których (nazwę rzeczy po imieniu) nie stać, są gorsi, powiedzmy od Ciebie? Ci którzy noszą buty z CCC bądź, jak to sympatycznie ująłeś, z bazarku, ci którzy noszą koszulkę po tacie, ci którzy dzielą się z rodzeństwem bielizną? Odpowiedz jest prosta dla tolerancyjnych ludzi, nie. Tacy zdecydowanie częściej okazują się prawdziwymi przyjaciółmi, niż ci pochodzący z bogatych domów, posiadający wszystko za jednym pstryknięciem palca...a co do odkladania na samochod..hmm...czym Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: jezdzisz KIA,Daewoo,czy przelatanym Oplem ?? :D Przelatanym oplem? To jakiś model? Nigdy o takim nie słyszałem. Słyszałem zaś, że ople to dobre samochody, te starsze, jak i te nowsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marked_One 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:39, Qbasmok napisał: > Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy... Pozwól, że powrócimy do tego wersu i tematu, kiedy już nie będziesz na utrzymaniu rodziców/opiekunów, w porządku? > Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach > i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :D Jeżeli odłoży się 200zł powiedzmy na 2-3 miesiące (liczę, jedna para butów na sezon) to po roku mamy całkiem pokaźną sumkę. Jeszcze rok, dwa i na prawdę można kupić samochód który będzie jeździł i dawał szczęście jego posiadaczowi. > Ja nie oszczedzam na obuwiu,kurtce,bluzie,gaciach itp I'' gonna trade this life for fortune and fame. Owszem, nie mówię tutaj, że nie można ubierać się/kupować markowych ciuchów, bo oczywiście można i zdecydowanie takie poczynania wzbudzają tzw. respekt u młodzieży, ale czy osoby których (nazwę rzeczy po imieniu) nie stać, są gorsi, powiedzmy od Ciebie? Ci którzy noszą buty z CCC bądź, jak to sympatycznie ująłeś, z bazarku, ci którzy noszą koszulkę po tacie, ci którzy dzielą się z rodzeństwem bielizną? Odpowiedz jest prosta dla tolerancyjnych ludzi, nie. Tacy zdecydowanie częściej okazują się prawdziwymi przyjaciółmi, niż ci pochodzący z bogatych domów, posiadający wszystko za jednym pstryknięciem palca. ..a co do odkladania na samochod..hmm...czym > jezdzisz KIA,Daewoo,czy przelatanym Oplem ?? :D Przelatanym oplem? To jakiś model? Nigdy o takim nie słyszałem. Słyszałem zaś, że ople to dobre samochody, te starsze, jak i te nowsze. Pozwole sobie zauwazyc ze nikt kto ma tansze buty nie jest gorszy od tego co ma drozsze...to chore...nie o tym pisalemm...tylko o jakosci,marce etc..(posty wczesniejsze),co do odkladania i oszczedzania ..spoko kazdy niech oszczedza i odklada..ale kosztem czego ?Butów..ludzie!! ale ok...Przelatany Opel to Opel wysluzony ..mowi Ci to cos?? Jesli twierdzisz ze Ople to dobre samochody nawet te starsze to wielkie buhahah! i kilo rdzy na twoja czupryne jak w Środe popielcową.. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
balduran2 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy... Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :D Ja nie oszczedzam na obuwiu,kurtce,bluzie,gaciach itp..a co do odkladania na samochod..hmm...czym jezdzisz KIA,Daewoo,czy przelatanym Oplem ?? :D W tej chwili jesteś bezczelny i niekulturalny...Ale jak mówi przysłowie "nie szata zdobi człowieka", więc możesz chodzić w garniturach od Armaniego, butach Gucci i koszulach Cristiani, ale i tak wszyscy poznają jakim jesteś snobem, tak jak to miało miejsce w tym temacie.P.S. Przeprasza za off-top. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marked_One 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:48, balduran2 napisał: W tej chwili jesteś bezczelny i niekulturalny... Ale jak mówi przysłowie "nie szata zdobi człowieka", więc możesz chodzić w garniturach od Armaniego, butach Gucci i koszulach Cristiani, ale i tak wszyscy poznają jakim jesteś snobem, tak jak to miało miejsce w tym temacie. P.S. Przeprasza za off-top. Hmmm...spojz na inne tematy tam zobaczysz bezczelnosc i niekulturalność...ja mówie co widze,myśle itp...i zauważ ze tutaj ja nikomu nie ubliżyłem tylko wyrażam swoje zdanie na te tematy...Co ma snobizm do markowej odzieży?To że inni nie mają a ja mam to jestem snob?Nie na temat..Dla mnie mozesz sobie nosić ciuchy z "wygrzebajki" i ja nic do Cie nie mam zrozum to... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elkhwind 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Wojas robi naprawdę porządne, dobrze wyglądające, skórzane buty w rozsądnej cenie. Chodzę w nich od dobrych kilku lat i trzymają się świetnie. Lepiej wydać te 200zł niż co sezon kupować kolejne kapcie za 50zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kitek0101 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:39, Marked_One napisał: Jak dorosniesz,usamodzielnisz sie,bedziesz za siebie placil to wtedy wpadnij i mi cos opowiedz o oszczedzaniu.. ;) Bedziesz mial okazje popisac jakie buty kupiles i w czym chodzisz...ale i tak Ci nie uwierze jak i teraz :D Uu, to może coś mi powiesz o oszczędzaniu? Bo póki co widzę, że gadasz niezłe śmieci i jesteś przyzwyczajony do ponad przeciętnych standardów. Jeżeli chodzi o popisywanie to mam wrażenie, że jedyną osobą, która to robi jesteś Ty. Zresztą nie wiem co ma na celu ta dyskusja, jeżeli niczemu nie chcesz dać wiary.I rzeczywiście piszemy nie na temat. Jeżeli masz mi jeszcze coś do powiedzenia to, proszę, napisz na gg lub w wątku bardziej odpowiednim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qbasmok 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:47, Marked_One napisał: Pozwole sobie zauwazyc ze nikt kto ma tansze buty nie jest gorszy od tego co ma drozsze...to chore...nie o tym pisalemm...tylko o jakosci,marce etc..(posty wczesniejsze) Nie? A widzisz, treścią i sposobem swojej wypowiedzi wzbudzasz takie odczucia, że gardzisz tymi, którzy nie posiadają markowych ciuchów i/lub butów. Czytaj i przemyśl to co piszesz - trafna uwaga, na którą powinieneś w szczególności zwrócić uwagę. Dnia 05.01.2010 o 18:47, Marked_One napisał: ..spoko kazdy niech oszczedza i odklada..ale kosztem czego ?Butów..ludzie!! ale ok... Ale ok? Opadasz z sił? Nie masz zamiaru ciągnąć dalej swojej idiotycznej tezy? Zawiodłeś mnie. Tak, wyobraź sobie, że na butach można zaoszczędzić, co już mówiło Ci kilku użytkowników. No name często sprawdza się niemalże tak dobrze jak te markowe, a przy tym - nie wygląda ani gorzej, ani nie kosztuje taką fortunę. I zauważ, że nie wmawiam Ci, jako to odzież no name jest lepsza od tej markowej, bo oczywiście takie przypadki są rzadkością. Dnia 05.01.2010 o 18:47, Marked_One napisał: Przelatany Opel to Opel wysluzony ..mowi Ci to cos?? Jesli twierdzisz ze Ople to dobre samochody nawet te starsze to wielkie buhahah! i kilo rdzy na twoja czupryne jak w Środe popielcową.. :D Tak uważam, że ople to bardzo dobre samochody. Moi rodzice posiadali wiele jego modeli i żaden ich nie zawiódł. Moi dziadkowie posiadają starego opla vectre, który służy im znakomicie o kilkunastu lat. Wielu rodziców znajomych również jeżdżą oplem i nie miałem okazji zaobserwować jakiś frustracji z tego powodu. Na swój sposób każdy samochód może okazać się dobry, jeżeli tylko kierujemy z głową. Patrz, nie wiedziałem, że u Ciebie sypią rdzą - dziwne, ale oryginalne! A! A ta rdza ma metkę, że pochodzi z podwozia Mercedesa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marked_One 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 19:04, Qbasmok napisał: > Pozwole sobie zauwazyc ze nikt kto ma tansze buty nie jest gorszy od tego co ma drozsze...to > chore...nie o tym pisalemm...tylko o jakosci,marce etc..(posty wczesniejsze) Nie? A widzisz, treścią i sposobem swojej wypowiedzi wzbudzasz takie odczucia, że gardzisz tymi, którzy nie posiadają markowych ciuchów i/lub butów. Czytaj i przemyśl to co piszesz - trafna uwaga, na którą powinieneś w szczególności zwrócić uwagę. > ..spoko kazdy niech oszczedza i odklada..ale kosztem czego ?Butów..ludzie!! > ale ok... Ale ok? Opadasz z sił? Nie masz zamiaru ciągnąć dalej swojej idiotycznej tezy? Zawiodłeś mnie. Tak, wyobraź sobie, że na butach można zaoszczędzić, co już mówiło Ci kilku użytkowników. No name często sprawdza się niemalże tak dobrze jak te markowe, a przy tym - nie wygląda ani gorzej, ani nie kosztuje taką fortunę. I zauważ, że nie wmawiam Ci, jako to odzież no name jest lepsza od tej markowej, bo oczywiście takie przypadki są rzadkością. > Przelatany Opel to Opel wysluzony ..mowi Ci to cos?? Jesli twierdzisz ze Ople to dobre > samochody nawet te starsze to wielkie buhahah! i kilo rdzy na twoja czupryne jak w Środe > popielcową.. :D Tak uważam, że ople to bardzo dobre samochody. Moi rodzice posiadali wiele jego modeli i żaden ich nie zawiódł. Moi dziadkowie posiadają starego opla vectre, który służy im znakomicie o kilkunastu lat. Wielu rodziców znajomych również jeżdżą oplem i nie miałem okazji zaobserwować jakiś frustracji z tego powodu. Na swój sposób każdy samochód może okazać się dobry, jeżeli tylko kierujemy z głową. Patrz, nie wiedziałem, że u Ciebie sypią rdzą - dziwne, ale oryginalne! A! A ta rdza ma metkę, że pochodzi z podwozia Mercedesa? W skrócie napisze bo i tak zamulisz kolejnym postem...Jeśli są osoby które oszczędzają na butach to spoko (lol) jeśli maja ochote nosić no name to ok(ich sprawa) ja nie uważam oszczędności na czymś co sie nosi czy posiada...takie moje zdanie..Co do aut...widze ze masz takie pojęcie jak ja o budowaniu łodzi podwodnych więc nie wypowiadaj sie na ten temat bo żenujący jesteś do szpiku kości...Reasumując.. Oszczędzajcie na butach,kupujcie no name jeżdzijcie oplami... :DTyle co do powyzszych postów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sabina_S 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 18:06, Marked_One napisał: Hah...no faktycznie ksiazki sa tak drogie ze trzeba zrezygnowac z markowej odziezy... Pozbierac na nowy samochod <rotfl> :D to mnie zabilo...zaoszczedze 200zl na butach i doloze do samochodu...wow ..nazaoszczedzasz widze i naodkladasz... :D Ja nie oszczedzam na obuwiu,kurtce,bluzie,gaciach itp..a co do odkladania na samochod..hmm...czym jezdzisz KIA,Daewoo,czy przelatanym Oplem ?? :D Czy książki są takie drogie? Nie - ale lubię posiadać własne i nie zawsze można znaleźć w bibliotece te, które chce się przeczytać - co przy moim czytaniu - ok50-80 książek rocznie robi dużą różnicę.A co do odkładania na samochód - przez ostatnie lata, właśnie na różnych drobiazgach zaoszczędziłam tyle, że w tej chwili jestem w stanie kupić sobie 5-letnie wymarzone BMW 118. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qbasmok 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 Dnia 05.01.2010 o 19:12, Marked_One napisał: W skrócie napisze bo i tak zamulisz kolejnym postem... No chłopie, tak Cię polubiłem, że nie mogę sobie następnego podarować! Dnia 05.01.2010 o 19:12, Marked_One napisał: Jeśli są osoby które oszczędzają na butach to spoko (lol) jeśli maja ochote nosić no name to ok(ich sprawa) ja nie uważam oszczędności na czymś co sie nosi czy posiada...takie moje zdanie.. I po co była ta cała wojenka, że no name to szajs i jakim to jesteś wielkim ich przeciwnikiem jak teraz wszystko prysło jak bańka mydlana? ''No name ssą po całej linii! Ale szanuję tych co w nich chodzą, mimo, że nie posiadają takich złoży markowej odzieży jak ja. Za to Was lubię!''. Dnia 05.01.2010 o 19:12, Marked_One napisał: Co do aut...widze ze masz takie pojęcie jak ja o budowaniu łodzi podwodnych więc nie wypowiadaj sie na ten temat bo żenujący jesteś do szpiku kości... Fakt, mimo, że jestem chłopakiem po prostu nie interesuję się samochodami i w związku z tym opieram się na wypowiedziach innych, ale czy to sprawia, że jestem żenujący? Takimi wypowiedziami co najwyżej Ty robisz wrażenie żenującego, niżeli ja. O! Widzę, że zainteresowała Cię mechanika łodzi podwodnej. To kolejny pretekst do tego, aby oszczędzić na butach i kupić kilka książek właśnie o budowie statków. Dnia 05.01.2010 o 19:12, Marked_One napisał: Reasumując.. Oszczędzajcie na butach,kupujcie no name jeżdzijcie oplami... :D Teraz pokazałeś się z najgorszej strony z jakiej mogłeś. I nie wmawiaj mi teraz, że nie szydzisz z tych co nie ubierają się markowo. A jeżeli była to ironia, to przyznam, że słaba jak ostatnia walka Gołoty.ps. żeby trochę ten ot zasmarować: Widzieliście gdzieś te buty po kapkę niższej cenie? http://allegro.pl/item875479944_converse_ct_outsider_111149_r_43_wysylka_gratis.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Graszcz 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 5, 2010 C-C-C-COMBO BREAKER!!!Przymierzam się do kupna butów Bundeswehry, miał ktoś z nimi styczność? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Graszcz 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 12, 2010 przyszły moje haixy kochane!mrr, już nie mogę się doczekać bulwersacji forumowych modnisiów w stylu "OMG jak można chodzić w czymś tak paskudnym, to nie jest trendy stylowe!"foto z netu, nie chciało mi się pstrykać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anonim_bd3af7a5de82ff95e7265e106d24f3a29217fe6704dec5a3bddb339ee9e51a41 0 Zgłoś post Napisano Styczeń 12, 2010 Dnia 12.01.2010 o 19:43, Graszcz napisał: przyszły moje haixy kochane! mrr, już nie mogę się doczekać bulwersacji forumowych modnisiów w stylu "OMG jak można chodzić w czymś tak paskudnym, to nie jest trendy stylowe!" foto z netu, nie chciało mi się pstrykać Calkiem fajne , ale i tak wolę klasyczne glany :p To są jakieś typowo wojskowe buty ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach