Buty - Pokaż swój styl :)

[Refleksjonista 0]

Jako że gram w kosza, preferuję właśnie buty koszykarskie. Mój ostatni nabytek to te oto właśnie buty, sygnowane nazwiskiem Kobego Bryanta:

http://www.basketmania.com.pl/54,zoom-kobe-iv.html

Są bardzo wygodne, stabilne i lekkie. Nie narzekam kiedy w nich gram ;D

[Tyler_D 0]

Cztery stówy za buciory? Oh well ...

[dzej_bi 0]

Mam takie same ;) tylko w innym kolorze. Bardzo wygodne i przede wszystkim lekkie. Ale cena z kosmosu, ja moje kupiłem w promocji za ok. 250-300 zł ^^

[Refleksjonista 0]

Dnia 31.08.2010 o 20:30, Tyler_D napisał:

Cztery stówy za buciory? Oh well ...

Zrobiłem interes życia i kupiłem od kumpla za 150 zlotych ;D Linka dałem tylko po to, żeby pokazać jak wyglądają :)

[Tyler_D 0]

A no chyba że tak, za 150 zł to jeszcze ujdzie zwłaszcza jeżeli są wytrzymałe i wygodne. Ale tak trzy stówy to imo lekkie przegięcie no chyba że ktoś lubi płacić za znaczki, kolorki i inne duperele. Ja swoje jedne z najwygodniejszych i najlepszych butów kupiłem za jakieś 120 czy tam 130 zł. No i jeszcze za glany dałem podobną kwotę [ nieco większą ] ale to jest specyficzne obuwie które rządzi się swoimi prawami.

[dzej_bi 0]

Dnia 01.09.2010 o 15:48, Tyler_D napisał:

No i jeszcze za glany dałem podobną kwotę [ nieco większą
] ale to jest specyficzne obuwie które rządzi się swoimi prawami.

A buty do koszykówki to niby nie są specyficznym obuwiem ? Po pierwsze muszą być lekkie, po drugie chronić kostkę, po trzecie mieć odpowiednią przyczepność, po czwarte amortyzować skoki... i dlatego ta cena. Różnica między nimi a butami do np. piłki nożnej halowej jest ogromna.

[Tyler_D 0]

Jak dla mnie to można je wrzucić do jednego wora o nazwie "obuwie sportowe" razem z tymi wspomnianymi przez ciebie halówkami i takimi innymi. Glany to już coś innego - w zasadzie osobna grupa.

[Markush 0]

No tak, glany to takie specjalistyczne obuwie, że szok, trochę skóry, 5cm gumy, opcjonalnie kawałek blachy. I tak, glany to taka osobna grupa, że można je wsadzić do worka razem z butami zimowymi.

[Tyler_D 0]

Nigdzie nie napisałem że glany to obuwie specjalistyczne [ choć poniekąd jest w tym trochę racji gdyż służyły i w sumie dalej służą ale w trochę mniejszym zakresie jako obuwie robocze ] a że można powiedzieć że są butami specyficznymi. Bo jest coś podobnego do nich? Nie wydaje mi się, co do reszty posta - równie dobrze to samo można powiedzieć o tych wszystkich Najkach, Pumach czy innych Perwersach - guma, zamsz, skóra, kawałek plastiku - już te tak zwane obuwie sportowe jest mniej oryginalne pod tym względem skoro tak się tego uczepiłeś. No ale skoro dla ciebie uproszczenie że glan = but zimowy jest właściwe to nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować.

[Graszcz 0]

Dnia 01.09.2010 o 17:17, Tyler_D napisał:

Nigdzie nie napisałem że glany to obuwie specjalistyczne [ choć poniekąd jest w tym trochę
racji gdyż służyły i w sumie dalej służą ale w trochę mniejszym zakresie jako obuwie
robocze ] a że można powiedzieć że są butami specyficznymi. Bo jest coś podobnego do
nich? Nie wydaje mi się

Ohohoho, tu mnie rozbawiłeś. Przecież multum jest modeli buciorów wojskowych w mniejszym lub większym stopniu podobnych do glanów. Pewnie i wśród roboczych się sporo znajdzie. No i te wszystkie martensy

Aczkolwiek zgadzam się, że wrzucanie ich do jednego worka ze wszystkimi butami zimowymi to głupota, jak zresztą samo istnienie takiego 'worka', bo ludzie zimą noszą naprawdę przeróżne buty, niektórzy nawet trampki (tak, widziałem gdzieś ocieplane trampki zimowe).

[In_The_End 0]

Naprawdę ładne te buciki, bardzo mi się podobają. Czy mógłbyś podać mi ich pełną nazwę? Niestety różne kwiatki wyskakują jak staram się znaleźć tą informacje.

[Tyler_D 0]

>Przecież multum jest modeli buciorów wojskowych w mniejszym

Dnia 01.09.2010 o 17:21, Graszcz napisał:

lub większym stopniu podobnych do glanów. No i te wszystkie martensy

Tyle że butów wojskowych RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy prawda? A jedne czy drugie Martensy nie robią znaczącej różnicy.

Edit: ocieplane trampki zimowe? A to nie przypadkiem HiSina? ;-D

[Graszcz 0]

Dnia 01.09.2010 o 17:24, Tyler_D napisał:

Tyle że butów wojskowych RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy prawda?

Zdziwiłbyś się. Ja noszę zimą BW HAIX 2005, znam gościa który śmiga w Batesach (pustynne buty taktyczne USMC). W znanych i nielubianych polskich desantach też czasem ludzie śmigają. Widuję nawet czasem Jungle Boots (na podeszwie Panama!) na mieście. Pewnie, że dość rzadko, ale nie na tyle rzadko, by można było powiedzieć, że butów wojskowych RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy
Sam napisałeś, że glany to z założenia obuwie robocze. Nie od razu przyjęły się do użytku codziennego

Dnia 01.09.2010 o 17:24, Tyler_D napisał:

A jedne czy drugie Martensy nie robią znaczącej różnicy.

Co masz na myśli?
Martensów jest dużo modeli, wiele (większość?) z nich jest podobna do glanów.
Glany nie są unikatowe.
Choć owszem, przyznam, że chyba żaden krój butów tego typu nie jest tak rozpowszechniony jak poczciwe glany

Dnia 01.09.2010 o 17:24, Tyler_D napisał:

Edit: ocieplane trampki zimowe? A to nie przypadkiem HiSina? ;-D

możliwe

[Refleksjonista 0]

Wracając do butów koszykarskich ( bo widzę, że wywołałem dyskusję poruszając ten temat xD) to w Polsce są one cholernie drogie w porównaniu do np. USA. Tam koszykówka jest na porządku dziennym, a porządne buty koszykarskie można kupić już za 60 dolców, co przy dobrych zarobkach w Stanach nie stanowi raczej wygórowanej kwoty za obuwie. Dodatkowo jest tam pełno modeli do wyboru w wielu różnych kolorach, podczas gdy w Polsce praktycznie w sprzedaży dostępne są jedynie dobrze znane i oklepane schematy kolorystyczne. Wielu modeli po prostu w Polsce się nie znajdzie. U nas koszykówka nie jest zbyt popularna, mało tego sportu naprawdę w TV, dlatego też za buty koszykarskie u nas trzeba wydać kupę kasy. A jak się gra w kosza to co jak co, ale takie buty trzeba mieć - stabilizacja kostki, pełen komfort, przede wszystkim także wytrzymałość. Kiedyś grałem w zwykłych halówkach i po 3 miesiącach gry rozwalone przy czubie. Wszystko przez gwałtowne zwroty, crossovery, wybicie do kosza, itp.

[Markush 0]

Dnia 01.09.2010 o 17:17, Tyler_D napisał:

Nigdzie nie napisałem że glany to obuwie specjalistyczne

Hmm, dziwne... Dałbym sobie rękę uciąć, ze to napisałeś... no, ale nic, mniejsza.

Dnia 01.09.2010 o 17:17, Tyler_D napisał:

o tych wszystkich Najkach, Pumach czy innych Perwersach

Wiem o tym. Wszystko jest tylko kawałkami czegoś innego, ale... bo ja... patrz wyżej.

Dnia 01.09.2010 o 17:17, Tyler_D napisał:

tak się tego uczepiłeś.

Ja się tego tylko uczepiłem dlatego, że myślałem, że napisałeś, że glany to obuwie specjalistyczne... Teraz to w tej mojej wypowiedzi nie ma ani trochę sensu. Co ja mam ostatnio, ze wszystkie słowa przekręcam i dodaję... Już drugi raz taką "publiczna" wpadkę mam.

Dnia 01.09.2010 o 17:17, Tyler_D napisał:

glan = but zimowy

Jedyna różnica między tymi butami jest taka, że glany nie nadają się na śnieg... z tego co słyszałem z opowieści znajomego, który wiernie niszczy swoje glany. Nawet w wyglądzie się prawie nie różnią, no może tylko poza tym, ze glany są do łokci, a zimówki trochę krótsze. ;]

EDIT

Dnia 01.09.2010 o 17:17, Tyler_D napisał:

Tyle że butów wojskowych RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy prawda?

zależy jaki kto ma styl. To tak samo jakby powiedzieć "Tyle, ze garnituru RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy prawda?"

[Tyler_D 0]

Ja akurat takich buciorów nie widziałem więc stąd to stwierdzenie.

Dnia 01.09.2010 o 17:31, Graszcz napisał:

Sam napisałeś, że glany to z założenia obuwie robocze. Nie od razu przyjęły się do użytku
codziennego

Tak. Swoją drogą są też osobniki które chodzą do pracy i w pracy w tych samych butach roboczych co już jest lekkim hardkorem [ zwłaszcza zimą i latem ] w pewnych przypadkach ale to już zależy od specyfiki obuwia. A sporo butów roboczych z glanami ma wspólnego to że posiadają wspomagane blachą podnoski i grubą zazwyczaj gumową podeszwę.

Dnia 01.09.2010 o 17:31, Graszcz napisał:

Co masz na myśli?

Chodziło mi ogółem o tę markę.

Dnia 01.09.2010 o 17:31, Graszcz napisał:

Glany nie są unikatowe.

Owszem - nigdy tego nie sugerowałem.

[Tyler_D 0]

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

Teraz to w tej mojej wypowiedzi nie ma ani trochę sensu. Co ja mam ostatnio, ze wszystkie
słowa przekręcam i dodaję... Już drugi raz taką "publiczna" wpadkę mam.

Wybaczam ci. :*

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

Jedyna różnica między tymi butami jest taka, że glany nie nadają się na śnieg...

Powiem tak - ostatnią zimę, tę srogą która przyniosła nam pólmetrowe i więcej zaspy przechodziłem między innymi w glanach - dało radę choć znalazłyby się pewnie buty lepsze na takie ekstremalne jak na naszą strefę klimatyczną warunki.

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

> Tyle że butów wojskowych RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy prawda?
zależy jaki kto ma styl.

Może jesteś takim szczęściarzem że widzisz tak ubranych ludzi - mnie to jakoś ominęło.

[Graszcz 0]

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

> Nigdzie nie napisałem że glany to obuwie specjalistyczne
Hmm, dziwne... Dałbym sobie rękę uciąć, ze to napisałeś... no, ale nic, mniejsza.

specyficzne=/=specjalistyczne

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

> glan = but zimowy
Jedyna różnica między tymi butami jest taka, że glany nie nadają się na śnieg... z tego
co słyszałem z opowieści znajomego, który wiernie niszczy swoje glany. Nawet w wyglądzie
się prawie nie różnią, no może tylko poza tym, ze glany są do łokci, a zimówki trochę
krótsze. ;]

Pewnie masz na myśli biedaczkowe traperki z biedronki, które robią u ciebie za symbol szeroko pojętego obuwia zimowego. No to masz, stary, trochę wąskie horyzonty
Glany przemakają w głębokim śniegu i deszczu. Na mokre miasto - ok, w teren tylko gdy jest sucho

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

> Tyle że butów wojskowych RACZEJ nie nosi się na co dzień po ulicy prawda?
zależy jaki kto ma styl. To tak samo jakby powiedzieć "Tyle, ze garnituru RACZEJ nie
nosi się na co dzień po ulicy prawda?"

Zgadzam się w stu procentach.

@Tyler

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

Ja akurat takich buciorów nie widziałem więc stąd to stwierdzenie.

Śmiem przypuszczać, że ich po prostu nie odróżniasz od innych butów. Zwłaszcza jak są zakryte nogawką spodni. Więc nie zdajesz sobie sprawy, że to buty wojskowego pochodzenia. A obuwie taktyczne często na dole wyglądają jak czarne adidasy. Ale skończmy z militarnymi dygresjami ;]

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

A sporo butów roboczych z glanami ma wspólnego to że posiadają > wspomagane blachą podnoski i grubą zazwyczaj gumową podeszwę.

Na butach roboczych niezbyt się znam, to były tylko przypuszczenia

Dnia 01.09.2010 o 17:34, Markush napisał:

Chodziło mi ogółem o tę markę.

Przecie różne marki produkują obuwie o glanowatym kroju

[Tyler_D 0]

Dnia 01.09.2010 o 17:49, Graszcz napisał:

Śmiem przypuszczać, że ich po prostu nie odróżniasz od innych butów.

Może tak, może nie - któż to wie.

Swoją drogą po poście Markusha też miałem skojarzenia z tymi traperami z biedry za ~30 złotych polskich. ;-D

[dominik713 0]

Hm... Problem w tym, że to jest ich pełna nazwa - Nike Air Twilight. Ale bez problemu znalazłem je po wpisaniu tej nazwy na Allegro, nie wiem czy można podawać link do Allegro, ale proszę:
http://allegro.pl/buty-nike-air-twilight-skateboarding-r-42-5-i1201206594.html