Buty - Pokaż swój styl :)

[necron1501 0]

Dnia 25.09.2011 o 22:13, Tyler_D napisał:

Wyglądają jak badziewne trampki - gorsze od tych za 2 dychy od przysłowiowego Chińczyka
z targu.

Czy ja wiem czy aż tak źle, zwykłe czarno czarne wyglądają jak typowe trampy ;)

PS: Authentic to żaden przez ciebie przedstawiony but, do tego TAKIEGO koloru za chiny bym nie ubrał ;) Spodnie zwykłe, classic, granatowe. Ale fakt, dzięki za opinię ;)

btw. Dziwne, u mnie Deichmann sprzedaje wyłącznie łyżwy i adasie...

[Tyler_D 0]

Więc chcesz płacić jakieś 4 razy więcej bo mają zakichany logos [ swoją drogą na allegro chodzą po jakieś 200 zł - ciekawe co za "oryginały" to kupują xD ]? Pogratulować. Poza tym DLA MNIE wyglądają kretyńsko i nie pasowałyby mi do żadnych z moich spodni.

EDIT: to w takim razie zapodaj mi zdjęcie takiego Vansa o którym mówisz bo się na tym nie znam ok? A co Deicha to dziwne - u mnie są w nim owszem, Nike, Adidas i inne ale takie za 70 - 100 zł też i to one u mnie wygrywają.

[Outlander-pro 0]

Dnia 13.09.2011 o 16:34, Sandro napisał:

Jeżeli o Conversy chodzi to schodziłem w swoim życiu dwie pary, które przetarły się po
jednym sezonie (jedna para = jeden sezon ofc), jeden but wręcz na wylot. Dosłownie. Nigdy
nie udało mi się zniszczyć żadnych innych butów do tego stopnia, w tak krótkim czasie.
To jest IMO największa wada Conversów i właśnie dlatego za trzecim razem kupiłem sobie
tramposze Mustanga.

No to dziwne, ja stwierdziłem, że czas na porządne trampy, które szybko się nie rozlecą, kupiłem Conversy i latam już w nich drugi sezon i są nadal w świetnym stanie. Kolor miejscami się tylko przetarł może, ale cała reszta trzyma się naprawdę baaardzo dobrze i jeszcze spokojnie przyszły sezon będę mógł w nich pomykać a i pewnie jeszcze następny :) W każdym razie jestem pozytywnie zaskoczony trwałością i jakością tych trampek, bałem się, że szybko się rozlecą, a tu wszystko gra :]

[necron1501 0]

Nie chce, ale jednak kupowanie zwykłych trampoli za 30 zł mi się nie uśmiecha, nie chcę sauny w bucie, w sosie własnym.

Kto wydaje 200 zł? Kto ich wie, Ameryka oferuje o wiele taniej xD

Dnia 26.09.2011 o 16:49, Tyler_D napisał:

EDIT: to w takim razie zapodaj mi zdjęcie takiego Vansa o którym mówisz bo się na tym
nie znam ok? A co Deicha to dziwne - u mnie są w nim owszem, Nike, Adidas i inne ale
takie za 70 - 100 zł też i to one u mnie wygrywają.

U nas za taką cenę to najwyżej mokasyny...

[necron1501 0]

Kurde, w modyfikowaniu nie można dodać jpega.

[Morton_axe 0]

Polecam skórzane. Mniej lub więcej, ale skórzane.

[Tyler_D 0]

Dnia 26.09.2011 o 17:43, necron1501 napisał:

Nie chce, ale jednak kupowanie zwykłych trampoli za 30 zł mi się nie uśmiecha, nie chcę
sauny w bucie, w sosie własnym.

A mnie się wydaje że z deka przesadzasz - ile godzin dziennie byś je nosił? 8? Myślę że góra to gdzieś 10h. Poza tym są środki przeciw potliwości stóp, odpowiednie skarpety a i same tramposze nie są imo jakieś wybitnie "potliwe".

Dnia 26.09.2011 o 17:43, necron1501 napisał:

U nas za taką cenę to najwyżej mokasyny...

Nie wiesz co tracisz. ;-D

A co do tych Vansów to i tak nie zmieniam zdania - nadal wyglądają dla mnie badziewnie i mnie by do niczego nie pasowały - tak do spodni ani na żadną okazję, tym bardziej na ulicę.

[rob006 1]

Dnia 26.09.2011 o 17:43, necron1501 napisał:

Nie chce, ale jednak kupowanie zwykłych trampoli za 30 zł mi się nie uśmiecha, nie chcę
sauny w bucie, w sosie własnym.

Ja mam trampki za 30 zł, chodzę w nich 8-10 godzin i noga nie poci mi się w nich wcale. Trampki to ogólnie dość przewiewne buty.

[Nikopolidis 0]

Dnia 26.09.2011 o 18:02, rob006 napisał:

Ja mam trampki za 30 zł, chodzę w nich 8-10 godzin i noga nie poci mi się w nich wcale.
Trampki to ogólnie dość przewiewne buty.

Potwierdzam. Chodzę w trampkach na ryby, gdzie z reguły mocno świeci słońce i stopy praktycznie się nie pocą.

[sensual27 0]

[m - 007]

[necron1501 0]

Dnia 26.09.2011 o 17:51, Tyler_D napisał:

A mnie się wydaje że z deka przesadzasz - ile godzin dziennie byś je nosił? 8? Myślę
że góra to gdzieś 10h. Poza tym są środki przeciw potliwości stóp, odpowiednie skarpety
a i same tramposze nie są imo jakieś wybitnie "potliwe".

Możliwe, ale trampki zwyczajne mają dość... że tak to ujmę kiepską podeszwę. Nie dość że się ściera to czuć każdy durny kamyczek, albo to moje podbicie jest takie xd

Dnia 26.09.2011 o 17:51, Tyler_D napisał:

A co do tych Vansów to i tak nie zmieniam zdania - nadal wyglądają dla mnie badziewnie
i mnie by do niczego nie pasowały - tak do spodni ani na żadną okazję, tym bardziej na
ulicę.

Any ideas? W sensie nadal mi chodzą po głowie, ale po to jest krytyka żeby się na niej częściowo wspierać ;)

[Nikopolidis 0]

Dnia 26.09.2011 o 18:52, necron1501 napisał:

Możliwe, ale trampki zwyczajne mają dość... że tak to ujmę kiepską podeszwę. Nie dość
że się ściera to czuć każdy durny kamyczek, albo to moje podbicie jest takie xd

Może nie każdy, ale to to już prawda raczej jest. Ale myślisz, że tamte są lepsze? Nie zaprzeczam, ale wątpię.

[Tyler_D 0]

Dnia 26.09.2011 o 18:52, necron1501 napisał:

Możliwe, ale trampki zwyczajne mają dość... że tak to ujmę kiepską podeszwę. Nie dość
że się ściera to czuć każdy durny kamyczek, albo to moje podbicie jest takie xd

Wkładki sobie kup?

Dnia 26.09.2011 o 18:52, necron1501 napisał:

Any ideas? W sensie nadal mi chodzą po głowie, ale po to jest krytyka żeby się na niej
częściowo wspierać ;)

Nie kupuj a jak kupisz to napisz jak się sprawują.

[rob006 1]

Dnia 26.09.2011 o 18:52, necron1501 napisał:

Możliwe, ale trampki zwyczajne mają dość... że tak to ujmę kiepską podeszwę. Nie dość
że się ściera to czuć każdy durny kamyczek, albo to moje podbicie jest takie xd

To zależy jakie kupisz - te z brązową podeszwą są o wiele wytrzymalsze, a za 30 zł da się i takie ustrzelić ;]

[necron1501 0]

Good idea ^^

Dnia 26.09.2011 o 19:06, Tyler_D napisał:

> Any ideas? W sensie nadal mi chodzą po głowie, ale po to jest krytyka żeby się na
niej
> częściowo wspierać ;)
Nie kupuj a jak kupisz to napisz jak się sprawują.

Miałem na myśli: polecisz jakieś buty, a jak nie ty, to może ktoś inny? Mają być wygodne, nie za gorące i nie chcące zgwałcić mój portfel...

[Tyler_D 0]

Dnia 26.09.2011 o 19:30, necron1501 napisał:

Miałem na myśli: polecisz jakieś buty, a jak nie ty, to może ktoś inny? Mają być wygodne,
nie za gorące i nie chcące zgwałcić mój portfel...

Na okres jesienny? Jak jest jeszcze względnie ciepło / sucho to ja mykam właśnie w jakichś sportówkach / "skejtowych" z Deichmanna, maks stówka a dla mnie i wyglądają normalnie, wygodne i pasują mi do moich ciuchów. A jak będzie chłodnawo / deszczowo to już inna sprawa - wtedy glany i te Azrathelowe "buty taktyczne" - w końcu muszę sprawdzić jak się sprawdzają w praktyce. ;-) Jeżeli myślałeś nad tymi Vansami na jesień to tym bardziej to imo pomysł do rzyci ... Poza tym jak już mówisz o tej potliwości to albo odpowiednie wkładki [ takie też są ] albo jakiś preparat do stóp, czyste, przewiewne skarpety pasujące do danego buta i hajda.

[hagen321 0]

mam pytanie bo widziałem na jednej aukcji na allegro te buty tylko nie mam pojecia co to za model czy moze ktoś wie ?

[necron1501 0]

No to chyba czas poszukać czegoś w ofercie. Zobaczymy czy mają cokolwiek ciekawego. Buty które kupujesz nie mają nazwy, czy ot nie są ''mainstreamowe'' xd?

[Tyler_D 0]

Zazwyczaj albo Memphis One albo Vty.

[necron1501 0]

Dnia 26.09.2011 o 20:27, Tyler_D napisał:

Zazwyczaj albo Memphis One albo Vty.

Te pierwsze widziałem, szkoda tylko że sprzedają mokasyny( przynajmniej u mnie ). Tego drugiego nigdy nie widziałem ;<