Mount&Blade - Temat Ogólny

[KuroNeko 0]

Ja nie mogę Ci wszystkiego dyktować, musisz sam dobrać sobie styl gry ;)
Pancerz. Nie mówię o żadnym konkretnym, w każdym razie coś lekkiego. Kolczugi i płytówka odpadają ;)
Do kogo dołączyć? Jeśli lubisz strzelać z łuku i jeździć konno to polecam Khergitów. W polu są zabójczy. Szybkie konie+ dobrze strzelają z łuku ;) (Niestety są kiepscy w oblężeniach)
Polecam też sprawdzić sytuację polityczną ;) Bo jeśli frakcja ma wojnę ze wszystkimi, to lepiej do niej nie przystawać, po prostu nie wyrobisz ;)

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:06, KuroNeko napisał:

Ja nie mogę Ci wszystkiego dyktować, musisz sam dobrać sobie styl gry ;)
Pancerz. Nie mówię o żadnym konkretnym, w każdym razie coś lekkiego. Kolczugi i płytówka
odpadają ;)
Do kogo dołączyć? Jeśli lubisz strzelać z łuku i jeździć konno to polecam Khergitów.
W polu są zabójczy. Szybkie konie+ dobrze strzelają z łuku ;) (Niestety są kiepscy w
oblężeniach)
Polecam też sprawdzić sytuację polityczną ;) Bo jeśli frakcja ma wojnę ze wszystkimi,
to lepiej do niej nie przystawać, po prostu nie wyrobisz ;)

Ehm... cięzko będzie... mi najlepiej idzie z 2h toporami jak dołącze do nordów, ewentualnie do Swadianów;p Z łuku troche kiepsko strzelam także 40 strzał żeby zapić kilkunastu przeciwników to za mało;p Jaka armia jest dobra w oblężeniu (obronie także) i na otwartym polu? Jakieś rady byś mi dał a nie tylko piszesz " Ja nie mogę Ci wszystkiego dytkować;p"

[KuroNeko 0]

Oblężenia... Zarówno obrona jak i atak to Nordowie. W polu niestety dostają z powodu braku konnicy.

Swadia.. Ciężka konnica + ciężka piechota. Chyba dadzą radę i tu i tu, ale w oblężeniach brak rewelacji.

Ale powiem Ci coś. Nie ma nacji lepszej w obronie zamków niż Rhodocy. Ich najmocniejsi kusznicy zrobią z przeciwników sito ;) Ich sierżanci również są całkiem dobrzy, niektórzy mają glewie dzięki temu są w miarę skuteczni przeciwko Jeździe. niestety, dopóki nie wytrenujesz sierżantów ich piechota jest denna.(chociaż dobrze radzą sobie z łucznikami dzięki dużym tarczom) No i brak konnicy.

Vaegirowie. Są średni. Średnia piechota i średnia jazda. Niektórzy gwardziści i rycerze mają potężne berdysze którymi mogą jednym ciosem powalić innego wojaka ;)

WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE! :D

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:16, KuroNeko napisał:

Oblężenia... Zarówno obrona jak i atak to Nordowie. W polu niestety dostają z powodu
braku konnicy.

Swadia.. Ciężka konnica + ciężka piechota. Chyba dadzą radę i tu i tu, ale w oblężeniach
brak rewelacji.

Ale powiem Ci coś. Nie ma nacji lepszej w obronie zamków niż Rhodocy. Ich najmocniejsi
kusznicy zrobią z przeciwników sito ;) Ich sierżanci również są całkiem dobrzy, niektórzy
mają glewie dzięki temu są w miarę skuteczni przeciwko Jeździe. niestety, dopóki nie
wytrenujesz sierżantów ich piechota jest denna.(chociaż dobrze radzą sobie z łucznikami
dzięki dużym tarczom) No i brak konnicy.

Vaegirowie. Są średni. Średnia piechota i średnia jazda. Niektórzy gwardziści i rycerze
mają potężne berdysze którymi mogą jednym ciosem powalić innego wojaka ;)

WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE! :D

A ty kim grasz? Jaki jest TWÓJ STYL GRy:D? Hmm... to może ja bym do Rhodoków dołączył...

[KuroNeko 0]

Zależy od humoru. jak chcę się pobawić to przystaję do Khergitów i ostrzeliwuję wroga z łuku jeżdżąc odo koła niego. Kiedy jestem zdenerwowany to gram w Swadii lub u Nordów, wtedy albo tratuję wroga jeżdżąc chargerem albo ich ścinam dwuręcznym toporem ;) Czasem gram jako Vaegir, bo są stylizowani na rusków i mają mocnych łuczników. Rhodokami nie gram zbyt często, za dużo zachodu z trenowaniem sierżantów a kusze mnie nie pociągają.

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:21, KuroNeko napisał:

Zależy od humoru. jak chcę się pobawić to przystaję do Khergitów i ostrzeliwuję wroga
z łuku jeżdżąc odo koła niego. Kiedy jestem zdenerwowany to gram w Swadii lub u Nordów,
wtedy albo tratuję wroga jeżdżąc chargerem albo ich ścinam dwuręcznym toporem ;) Czasem
gram jako Vaegir, bo są stylizowani na rusków i mają mocnych łuczników. Rhodokami nie
gram zbyt często, za dużo zachodu z trenowaniem sierżantów a kusze mnie nie pociągają.

Ehem... to słuchaj... mi chodzi głównie o zdobywanie miast i zamków... to jakiego builda robić i do jjakiego królestwa przystać?^^!!:D

[KuroNeko 0]

Nordowie. Ale wtedy nie będziesz mógł uciec przed szybszymi wrogami ;) Build? Po prostu piechota. Byle cięższa. Przy atakowaniu miast łucznicy Nordów nie są zbyt przydatni pnieważ nie mają tarcz i zasadniczo słabo strzelają. I polecam Ci nie walczyć z nordami przeciwko Khergitom ;) jako przeciwnicy Khergici napsują Ci krwi jak żadna inna nacja. Gonienie ich po całym polu bitwy jest strasznie upierdliwe, zaś dla piechoty zabójcze ;)

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:27, KuroNeko napisał:

Nordowie. Ale wtedy nie będziesz mógł uciec przed szybszymi wrogami ;) Build? Po prostu
piechota. Byle cięższa. Przy atakowaniu miast łucznicy Nordów nie są zbyt przydatni pnieważ
nie mają tarcz i zasadniczo słabo strzelają. I polecam Ci nie walczyć z nordami przeciwko
Khergitom ;) jako przeciwnicy Khergici napsują Ci krwi jak żadna inna nacja. Gonienie
ich po całym polu bitwy jest strasznie upierdliwe, zaś dla piechoty zabójcze ;)

ale mówie o buildzie mojej postaci... w co inwestować ( wytłumacz mi to tak jak byś ty sam sobie robił postać, dla siebie czaisz?):D:D:D

[KuroNeko 0]

Co tu dużo gadać, przy zdobywaniu miast strzelanie i rzucanie się nie przydaje, czyli głównie siła + charyzma.
Siła, żeby podbijać wytrzymałość i atak, zaś charyzma żeby utrzymać dużo wojska, bo tego trzeba naprawdę sporo żeby taki zamek zdobyć, o mieście nie wspomnę ;)
Ta gra to nie jakiś złożony RPG czy MMO, tu nie ma "poprawnego buildu".
Chcę Ci powiedzieć, że w tej grze nie ma nic "najlepszego" ;)
Jak już mówiłem dużo wcześniej, staraj się rozwijać swoja postać na wojownika-dowódcę. Umiejętności takie jak znajdywanie ścieżek, handel, leczenie ran itd zostaw dla NPC. ;)
Polecam zabrać ze sobą tarczę, nawet jeśli normalnie używasz broni 2h ;) Aha i lancę możesz sobie raczej odpuścić, w walce na piechotę jest raczej mało skuteczna. Nie liczę glewi i innych broni drzewcowych "do machania" ;)

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:36, KuroNeko napisał:

Co tu dużo gadać, przy zdobywaniu miast strzelanie i rzucanie się nie przydaje, czyli
głównie siła + charyzma.
Siła, żeby podbijać wytrzymałość i atak, zaś charyzma żeby utrzymać dużo wojska, bo tego
trzeba naprawdę sporo żeby taki zamek zdobyć, o mieście nie wspomnę ;)
Ta gra to nie jakiś złożony RPG czy MMO, tu nie ma "poprawnego buildu".
Chcę Ci powiedzieć, że w tej grze nie ma nic "najlepszego" ;)
Jak już mówiłem dużo wcześniej, staraj się rozwijać swoja postać na wojownika-dowódcę.
Umiejętności takie jak znajdywanie ścieżek, handel, leczenie ran itd zostaw dla NPC.
;)
Polecam zabrać ze sobą tarczę, nawet jeśli normalnie używasz broni 2h ;) Aha i lancę
możesz sobie raczej odpuścić, w walce na piechotę jest raczej mało skuteczna. Nie liczę
glewi i innych broni drzewcowych "do machania" ;)

Ok, czyli Nordowie/kuńik/ 2h/SIŁ<HARYZMA/1h? Czy zamiast tego 2h i 1h to 1h i łuk?

[KuroNeko 0]

SAM WYBIERAJ!! :D
Nie mam zamiaru wybierać za Ciebie!! ;)

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:41, KuroNeko napisał:

SAM WYBIERAJ!! :D
Nie mam zamiaru wybierać za Ciebie!! ;)

Ok, jż mi to mówiłeś:D
A co zrobić z rozszerzonbym ekwipunkiem i więźniami?
PS TO DAWAĆ W 1H CZY 2H?:D::D

[Kubelo 0]

Dla pieszego wojownika piekielnie ważna (jeśli nie najważniejsza) jest zwinność oraz atletyka.
A rzucanie, tu zaprzeczę KuroNeko - jest przydatne przy oblężeniach, gdzie możemy szybko zdjąć wrogiego łucznika na przeciwległej baszcie.
EDIT:
polecam 2H, bo gra się bardziej hardcore'owo wraz z zestawem javelinów do rzucania. 3 sloty na bronie zapełnione. 4-ty na oblężenia, gdzie zabieramy pawęż.

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:44, JaqbD napisał:

Dla pieszego wojownika piekielnie ważna (jeśli nie najważniejsza) jest zwinność oraz
atletyka.
A rzucanie, tu zaprzeczę KuroNeko - jest przydatne przy oblężeniach, gdzie możemy szybko
zdjąć wrogiego łucznika na przeciwległej baszcie.

Czyli już nie wiem czy wogóle robić nową postać... czy robić nową a jak tak to już WOGÓLE nie wiem w co inwestować pkt!:?

[KuroNeko 0]

A masz zamiar dużo handlować? Jeśli wybierzesz nordów, to twoja armia nie będzie zbyt mobilna a to odbije się na tym, jak dużo zarobisz na handlu w danym czasie ;)

Więźniowie.. Raczej nie warto dawać więcej niż 2-3 pkt w to ;)
Zwykłe wojsko raczej rzadko ogłusza przeciwników, więc musiałbyś się zająć Ty i twoi NPC z odpowiednio dobranym ekwipunkiem ;)

Jeśli uda Ci się złapać lorda (a to jest raczej rzadkość) to polecam Ci go wypuścić zaraz po bitwie. Dostaniesz kilka pkt honoru które działają jak dodatkowe pkt relacji ze wszystkimi ;)

[Kubelo 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:46, kuki288 napisał:

Czyli już nie wiem czy wogóle robić nową postać... czy robić nową a jak tak to już WOGÓLE
nie wiem w co inwestować pkt!:?

Mam pomysł.
Odkryj wszystko sam. To dostarcza najwięcej fun''u, więcej niż korzystanie ze schematów doświadczonych graczy.

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:48, KuroNeko napisał:

A masz zamiar dużo handlować? Jeśli wybierzesz nordów, to twoja armia nie będzie zbyt
mobilna a to odbije się na tym, jak dużo zarobisz na handlu w danym czasie ;)

Więźniowie.. Raczej nie warto dawać więcej niż 2-3 pkt w to ;)
Zwykłe wojsko raczej rzadko ogłusza przeciwników, więc musiałbyś się zająć Ty i twoi
NPC z odpowiednio dobranym ekwipunkiem ;)

Jeśli uda Ci się złapać lorda (a to jest raczej rzadkość) to polecam Ci go wypuścić zaraz
po bitwie. Dostaniesz kilka pkt honoru które działają jak dodatkowe pkt relacji ze
wszystkimi ;)

Ok, czyli robić nową postać czy nie?;p

JaqbD -= chcesz mnie spławić?^^

[Kubelo 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:49, kuki288 napisał:

Ok, czyli robić nową postać czy nie?;p

Jeśli nie bawi cię granie starą postacią, stwórz nową.
EDIT:
Nie, nie chcę cię spławić, ale odkrywanie wszystkiego samemu jest znacznie lepsze. Podstawowych wskazówek Ci udzieliliśmy, każdy ma swój styl gry ;]

[Caridin 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:51, JaqbD napisał:

> Ok, czyli robić nową postać czy nie?;p
Jeśli nie bawi cię granie starą postacią, stwórz nową.
EDIT:
Nie, nie chcę cię spławić, ale odkrywanie wszystkiego samemu jest znacznie lepsze. Podstawowych
wskazówek Ci udzieliliśmy, każdy ma swój styl gry ;]

Hmm... no wszystko jest ok tylko brakuje mi punktów na charyzme i siłke apotem na całą reszte, troszke źle tą postać pokierowałem ale już mam 2k renomy i 24 poziom takze to troszke dużo.

[Kubelo 0]

Dnia 22.12.2009 o 15:53, kuki288 napisał:

Hmm... no wszystko jest ok tylko brakuje mi punktów na charyzme i siłke apotem na całą
reszte, troszke źle tą postać pokierowałem ale już mam 2k renomy i 24 poziom takze to
troszke dużo.

Zawsze jest import/eksport, gdzie możesz dowolnie zmodyfikować swoją postać, wedle własnych potrzeb, zachowując jednocześnie renomę, honor, wojska itp. z tego samego save''a.