Zaloguj się, aby obserwować  
ASWER

Najlepsze Przygodówki

663 postów w tym temacie

Dnia 24.01.2009 o 16:09, Vojtas napisał:

Na tych ostatnich to nie dałoby się tego zrobić w wersji budżetowej - za dużo przeróbek
sterowania, ale przede wszystkim, kto na konsolach gramasowych (XB360/PS3), by w to grał?


Przeróbek sterowania? Zero. Ewentualnie można najczęściej używane przyciski z ''tabelki'' podpisać pod klawisze pada. Sterowanie kursorem - zamiast myszki mogą być gałki analogowe, na pewno nie będzie gorzej niż przy fpsach. Jeszcze do tego wybór opcji dialogowych a''la Mass Effect i sterowanie gotowe.
Poza tym, mówimy o Xbox Live Arcade. Tam są takie gry, jak Bomberman, czy też Wormsy (2D). Czyli gry, które były popularne pół wieku temu. I co ciekawe - na XBLA są jednymi z najpopularniejszych obecnie gier. Wystarczyło podszlifować grafikę i ustawić cenę na około 10-15$.
A przy starych przygodówkach byłoby nawet mniej roboty (z punktu widzenia laika, jakim jestem, więc mogę się tu mylić), niż przy wymienionych wyżej grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 16:24, Furrbacca napisał:

Przeróbek sterowania? Zero. Ewentualnie można najczęściej używane przyciski z ''tabelki''
podpisać pod klawisze pada.


No tak, racja. Przygodówki pierwszych wersji SCUMM można grać z samej klawiatury. Cóż, chyba za bardzo przyzwyczaiłem się do precyzji i szybkości myszki. ;) Są jednak akcje, w których trzeba wykazać się odrobiną refleksu (np. odebranie mewie ryby w The Secret of Monkey Island 1), więc tu ui tak trzeba by pokombinować. To myszką nie było wcale łatwo zrobić. :) Miałem na myśli zrobienie interfejsu, który by przypominał GRIMe znany z Grim Fandango i EFMI - sterowanie postacią za pomocą strzałek (czy analoga) i w odpowiednim momencie wybór enterem (przyciskiem) podświetlonej akcji w zależności od przedmiotu/stworzenia/osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 16:33, Vojtas napisał:

No tak, racja. Przygodówki pierwszych wersji SCUMM można grać z samej klawiatury. Cóż,
chyba za bardzo przyzwyczaiłem się do precyzji i szybkości myszki. ;)


Z doświadczenia wiem, że to właśnie kwestia przyzwyczajenia. Teraz równie dobrze operuję myszką, jak i padem (równie słabo, znaczy się ;P).

Dnia 24.01.2009 o 16:33, Vojtas napisał:

Są jednak akcje, w których trzeba wykazać się odrobiną refleksu (np. odebranie mewie ryby w The Secret
of Monkey Island 1), więc tu ui tak trzeba by pokombinować. To myszką nie było wcale
łatwo zrobić. :)


Coś sobie przypominam. W dwójce był bodajże podobny moment z konkursem plucia. I przyznam szczerze, że rzucałem wtedy mięchem. Ale wystarczy dać trochę więcej czasu na wykonanie elementów zręcznościowych, a poziom trudności się wyrówna.

Dnia 24.01.2009 o 16:33, Vojtas napisał:

Miałem na myśli zrobienie interfejsu, który by przypominał GRIMe znany
z Grim Fandango i EFMI - sterowanie postacią za pomocą strzałek (czy analoga) i w odpowiednim
momencie wybór enterem (przyciskiem) podświetlonej akcji w zależności od przedmiotu/stworzenia/osoby.


Obawiam się, że niestety nie miałam jeszcze okazji zagrać w Grim Fandango i ostatnią z serii MI, ale sterowanie dalej zapewne da się pod analoga wrzucić. Zamiast entera spust, lub któryś przycisk...
Problem w tym, że akurat Grim Fandango i EFMI mogą już być zbyt wymagające względem miejsca, żeby wsadzić pod Arcade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 16:42, Furrbacca napisał:

Z doświadczenia wiem, że to właśnie kwestia przyzwyczajenia. Teraz równie dobrze operuję
myszką, jak i padem (równie słabo, znaczy się ;P).


Zależy od gatunku. W RTS-ach, strategiach, przygodówkach, w FPS-ach mysza zdecydowanie ruluje. W platformówkach, bijatykach - pad. Żałuję jednego: że wydawcy z takim zawzięciem, z jakim próbują dostosować RTS-y do pada, nie próbują się zaangażować w rozwój gatunku przygodowego - nieważne, czy byłyby to klasyczne czy nowe ścieżki.

Dnia 24.01.2009 o 16:42, Furrbacca napisał:

Coś sobie przypominam. W dwójce był bodajże podobny moment z konkursem plucia.


Tam akurat refleks nie był wymagany, wystarczyło sie napić odpowiedniego drinka (zielonego znaczy się:)), a potem przestawić chorągiewkę. Ale i tak nie za każdym razem się udawało - chyba w jakiś sposób to zależało od "przygotowania" chary. ;)

Dnia 24.01.2009 o 16:42, Furrbacca napisał:

Obawiam się, że niestety nie miałam jeszcze okazji zagrać w Grim Fandango i ostatnią
z serii MI, ale sterowanie dalej zapewne da się pod analoga wrzucić. Zamiast entera spust,
lub któryś przycisk...


GRIMe był projektowany z myślą o konsolach jak sądzę - tyle ze w GF jeszcze nie pokazywały się napisy, gdy można było podjąć jakąś akcję. W GF Manny tylko odwracał główę w odpowiednią stronę. Mnie osobiście ten interfejs kojarzy się odrobinę z Alone in the Dark (mówię o tych starych).

Dnia 24.01.2009 o 16:42, Furrbacca napisał:

Problem w tym, że akurat Grim Fandango i EFMI mogą już być zbyt wymagające względem miejsca,
żeby wsadzić pod Arcade...


No tak: obie zajmują po 2 CD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 17:01, Vojtas napisał:

Zależy od gatunku. W RTS-ach, strategiach, przygodówkach, w FPS-ach mysza zdecydowanie
ruluje. W platformówkach, bijatykach - pad.


No nie wiem, mi w strzelanki znacznie przyjemniej gra się teraz na padzie :).

Dnia 24.01.2009 o 17:01, Vojtas napisał:

Żałuję jednego: że wydawcy z takim zawzięciem,
z jakim próbują dostosować RTS-y do pada, nie próbują się zaangażować w rozwój gatunku
przygodowego - nieważne, czy byłyby to klasyczne czy nowe ścieżki.


Zgadzam się. Dziwi mnie też brak prób stworzenia większych przygodówek na konsole obecnej generacji. Albo ich nie ma, albo zapomniano o marketingu...

Dnia 24.01.2009 o 17:01, Vojtas napisał:

No tak: obie zajmują po 2 CD.


I tu właśnie jest ten problem - podnieś jeszcze wszystkie tekstury do przynajmniej 720p i okaże się, że ledwo się to mieści na DVD.
Natomiast w przypadku starych SCUMMów to nie będą takie problemy. Myślę, że taki Indiana Jones HD zmieściłby się raczej w tych 300MB :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 17:17, Furrbacca napisał:

> Zależy od gatunku. W RTS-ach, strategiach, przygodówkach, w FPS-ach mysza zdecydowanie
> ruluje. W platformówkach, bijatykach - pad.
No nie wiem, mi w strzelanki znacznie przyjemniej gra się teraz na padzie :).


Na padzie próbowałem grać jakiś czas w FPS-y (mój brat ma XB360), ale to nie dla mnie - nie chcę się przesiadać na coś, co doskonale załatwia myszka. :) Ale jeśli chodzić o strzelanki: pad jest świetny w shoot''em up, beat''em up, run''n''gun i hack''n'' slash (mówię o tym h''n''s wywodzącym się z np. z Golden Axe). Każdy gatunek ma swoje rekomendowane kontrolery (symulatory lotu: joystick, symulatory aut: kierownica), niech każdy się męczy na czym chce. ;)

Dnia 24.01.2009 o 17:17, Furrbacca napisał:

> Żałuję jednego: że wydawcy z takim zawzięciem,
> z jakim próbują dostosować RTS-y do pada, nie próbują się zaangażować w rozwój gatunku
> przygodowego - nieważne, czy byłyby to klasyczne czy nowe ścieżki.
Zgadzam się. Dziwi mnie też brak prób stworzenia większych przygodówek na konsole obecnej
generacji. Albo ich nie ma, albo zapomniano o marketingu...


Tych wysokobudżetowych nie ma. Dlatego mocno kibicuję Heavy Rain; jeśli gra odniesie sukces kasowy, to i wzrośnie szansa, że coś się ruszy w tym sektorze. Fahrenheit przeszedł, może nie tyle bez echa wśród graczy (bo w końcu Sony nie zainwestowałoby w looserów), ale pozostał ciekawostką wydawniczą. Teraz jest okazja by ten nurt rozwinąć. Nie orientuję się w tym, co wychodzi w Japonii - a tam skłonność do eksperymentów jest zdecydowanie większa - ale mainstreamowy Zachód jest skostniały. Kilka rodzynków w rodzaju Mirror''s Edge wiosny nie czyni. Poza tym Cage i Quantic Dream mają filozofię zbliżoną do mojej - tzn. stawia osobiste przeżywanie fabuły. Ciekawi mnie interaktywność i wpływ wyboru gracza na dalszy przebieg historii. Średnio mi się uśmiecha jego lansowanie idei quick time events.

Dnia 24.01.2009 o 17:17, Furrbacca napisał:

Natomiast w przypadku starych SCUMMów to nie będą takie problemy. Myślę, że taki Indiana
Jones HD zmieściłby się raczej w tych 300MB :).


Zależy co chcieliby zrobić z grafiką. Na pewno musieliby się zdecydować, czy dają wersje "aktorskie" czy nieme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2009 o 17:17, Furrbacca napisał:

I tu właśnie jest ten problem - podnieś jeszcze wszystkie tekstury do przynajmniej 720p
i okaże się, że ledwo się to mieści na DVD.
Natomiast w przypadku starych SCUMMów to nie będą takie problemy. Myślę, że taki Indiana
Jones HD zmieściłby się raczej w tych 300MB :).

to nie jest problem. Grafika w tych grach, to pikuś - raz, że całkiem nieźle się kompresuje, dwa że wcale nie musi być w 720p. Po pierwsze wtedy byłby już duży koszt związany z narysowaniem wszystkiego od nowa - pamiętacie jak się kiedyś robiło grafikę do tych gier? piksel po pikselu - nie ma więc nigdzie tej grafiki w wyższej rozdzielczości. Po drugie, całkiem niezłe algorytmy "upscalingu" powodują że da się w to całkiem przyjemnie grać nawet po 3 krotnym powiększeniu.
Tak na prawdę najwięcej miejsca zajmowała "dygitalizowana mowa" (jak to się pięknie wtedy nazywało) - przy dzisiejszych algorytmach kompresji pewnie dałoby się to upchnąć na sporo mniejszej przestrzeni.

sterowanie wcale nie musi też być makabryczne - wystarczy pozwolić sterować postacią za pomocą jednej gałki i ewentualnie kursorem za pomocą drugiej. do tego spust do wyświetlenia interfejsu (nawet może to być pełny scumm) w stylu Mass Effect (swoją drogą majstersztyk ergonomii), drugi spust do wyświetlenia inwentarza i mamy banalnie proste sterowanie w klasycznej grze.

XBLA i PSN to moim zdaniem, wbrew pozorom, dobre miejsce do odgrzewania klasyki tego gatunku - wystarczy zobaczyć jakie gry święcą tam triumfy. Zresztą, Peny Arcade i On The Rain-Slick Precipice of Darkness pokazuje, że można wypuścić przygodówkę (choć w nowej konwencji) na te platformy.

Zresztą, nawet gdyby odgrzana klasyka nie znalazła się w top 10 to na pewno da się na tym zarobić. W idealnej sytuacji jest Lucas Arts - wystarczyłoby przeportować SCUMM engine i 3/4 ich klasycznych gier od razu mogłoby się znaleźć na XBLA czy PSN. Minimalny koszt zwróciłby się pewnie dość szybko. Marka zaczęłaby powracać do świadomości graczy, a stąd już tylko krok do stworzenia nowych kontynuacji tych fantastycznych serii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś temat znalazłem, ha, to i się wypowiem, bo przygodówki są moim ulubionym gatunkiem. Zresztą, swoje pierwsze przygody z grami komputerowymi zaczynałem od nich. A szczegółowo, od sławetnej i genialnej, 2 części Broken Sworda - wg mnie najlepsza część, która swojego czasu była w Top Secret (6-7lat temu?). Potem u kumpla zobaczyłem The Longest Journey (Najdłuższa Podróż - wg mnie właśnie najlepsze przygodówka która powstała.) i dwa miesiące wakacji spędzone na tej grze. Młody byłem, a to właśnie było jak 10-12 lat miałem. I gra mnie tak cholernie wciągnęła.. potem szybka podróż do sklepu po Runaway, wtedy dałem za nią chyba 100 zł, ale było warto. Też mnie wciągnęła. I tak się zaczęło. Potem zagrałem w Broken Sworda 3, czułem wtedy że jeśli gry przygodowe zmierzają w tym kierunku to będzie źle. Ogólnie fabuła mi się podobała, tylko te cholerne sterowanie. Jeśli przygodówka to u mnie tylko i wyłącznie point&click.. no może prócz Dreamfalla (2 część The Longest Journey) ale ta wg mnie też raczej nie bije na głowę swojej poprzedniczki. Teraz czekam na Runaway 3, bo końcówka 2 zapowiadała raczej następną część :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem sobie Tale of hero. Bardzo fajna. Zagadki logiczne, nietrudne. Bardzo wciągająca fabuła. Jak ktoś się zastanawia to polecam.
Jak przejdę to chyba kupie Penumbre antologie. No i tak: czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zessaj sobie demo. Nie jest to zwykła przygodówka. Masz tam elementy zręcznościowe, ale esensją tej gry jest mroczny klimat i zbawa z fizyką (zagadki logiczne). Osobiście polecam Penumbrę, sam zamierzam kupic kiedyś Antologię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2009 o 16:16, Mac Cry napisał:

Zessaj sobie demo. Nie jest to zwykła przygodówka. Masz tam elementy zręcznościowe, ale
esensją tej gry jest mroczny klimat i zbawa z fizyką (zagadki logiczne). Osobiście polecam
Penumbrę, sam zamierzam kupic kiedyś Antologię :)



wiem, wiem. Grałem w demo i dlatego chcę kupić. Ale pytam się dlatego, że to w końcu demo i o fabule za dużo nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym poinformować, że13 lutego zadebiutuje na rynku Art of Murder: Klątwa lalkarza, zaś 6 dni później na półki sklepowe trafi A Vampyre Story. Najwyższy czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OO to może sie skuszę na AoM, a na VS licze że może uda mi się w CDA wygrać ;]

Ale najprędzej to chyba sobie Penumbre kupię, bo ponoć straszna i naprawdę udana gierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2009 o 10:05, Vojtas napisał:

Chciałbym poinformować, że13 lutego zadebiutuje na rynku Art of Murder: Klątwa lalkarza,
zaś 6 dni później na półki sklepowe trafi A Vampyre Story. Najwyższy czas...


Chwała niech będzie bogom wszelakim. Długo się naczekaliśmy na Historyę Wąpierza...

BTW - ktoś wie, czy The Abbey w końcu wyszło? I czy Matę Hari ktoś zamierza wydać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.01.2009 o 14:01, Arkads napisał:

Potem zagrałem w Broken Sworda 3, czułem wtedy że jeśli gry przygodowe zmierzają w tym kierunku to będzie
źle. Ogólnie fabuła mi się podobała, tylko te cholerne sterowanie.


Wiesz, sterowanie, to jeszcze pół biedy. Ale wariująca kamera to pierwsze zło, za dużo zręcznościowych elementów to dwa, a trzy to skrzynka patronująca tej części (ja rozumiem jedną, dwie zagadki ze skrzynkami, ale tu było z kilkanaście).
BS 3 ratuje na szczęście klimat (genialne poczucie humoru twórców IMO) i przesympatyczna para bohaterów. A i niektóre zagadki są niezłe.

BTW. Niedawno przechodziliśmy fanowskie BS 2,5 i jest to przyzwoita zabawa na kilka godzin. Tylko George mówiący po niemiecku to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2009 o 12:55, Asthariel napisał:

Póki co zastanawiam się nad kupnem Experience 112.


Polecam, ale obyś miał dużo RAM-u, a i procek dobry nie zaszkodzi. Recenzja na moim GS-ie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam stare przygotówki w stylu Jack Orlando ta gra maiła naprawdę niesamowity klimat, cudowna muzyka wpadająca w ucho, to nie jest tylko gra to wręcz filmowa przygoda heh ;), a oprócz togo to Syberia I i II, no i spodobał mi się Aztec chociaż to nie do końca gra bardziej taki program edukacyjny. I to chyba tyle grałem w wiele przygodówek ale najlepiej właśnie wspominam Jack''a Orlando.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciah/

Prawda, te skrzynki były cholernym utrapieniem. Na początku do gry nie byłem przekonany, jeszcze dobrze pamiętałem BS2, która wg mnie zapisała się na wysokiej pozycji w historii gier przygodowych. Ale jak się lubi tematykę templariuszy, no cóż. Grę przeszedłem - ale raz, więcej nie zamierzam.

Co do 2.5.. grałem w demo, angielskie bodajże. Gra wygląda jak 2, ale też jakoś zostawiłem. Może w końcu niedługo ruszę się za ten tytuł. Bo w sumie dawno w żadną przygoówkę nie grałem, ostatnie w Dreamfalla bodajże w wakacje - przeszedłem, w końcu kontynuacja najlepszej wg mnie przgodówki wszechczasów, nawet wg mnie Syberię 1 oraz 2 biję.. i ten klimacik, zniszczona Wenecja, hotel w którym mieszkała April.

Uff.. mimo wszystko TLJ jest grą genialną, jeśli chodzi o fabułę i klimat. Nic jej nie przebije. Później Runaway, obie części, Syberii obie części i BS2. Równo.

6Kris

Grałem w Jacka, miałem z KŚG, grę również miło wspominam. Naprawdę, fajna, lekka przygodówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować