Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Shaq obwinia gry o otyłość

77 postów w tym temacie

A ja powiem tak: To że żyjemy w świcie fast-fuj to tyczy się ameryki bo w Polsce wcale tak dużo nie jędzą tego świństwa. A nawet jak ktoś uprawia sporty może być gruby bo ma np taką przemianę materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh troche śmieszne to ale przeciez on chudy też nie jest , a pozatym dobrze że to w Ameryce a nie w polsce ;]
Jeśli ktoś siedzi całymi dniami przed kompem lub konsolą to jest już maniakiem i sie niedziwie czemu wygląda tak a nie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm Ja spędzam dziennie 6 H na kompie w Mc Donaldzie zjadam 5 mc chickenów, duże frytki, 9x nuggets.
Z WF''u miałem ledwo 4 a waże 60 kg na 180 cm wzrostu więc otyły nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co do restuaracji fast food, to tylko w ameryce jest ich dużo. Byśćie widzili co amerykanski dzieci jedzą to od samego patrzenia byś zgrubnoł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, ja tam w liceum chodziłem tylko na 10-20% zajęć bo mnie to totalnie nie bawiło i tak cud że mi gość zaliczył :-P ale z drugiej strony do szkoły sobie biegałem 2x 4.5km i więcej się ruszałem niż bym na WF się spocił ... myślę że granie na komputerze wymaga dobrego fotela z opcją bujania - ile to ruchu i radości zapenia, no mówie wam :-D

Biedne fasf-foody, ostatnio poszedłem do KFC pierwszy raz od 7 lat? wydałem 15zł za jakieś małe gówno które jest na 3-4 gryzy (w tym frytki :-P ) i jak tu tyć? musiałbym zarabiać jak politycy żeby się najeść i nie zbankrutować ...

Ja tam pracuje fizycznie, studiuje ... a po godzinach komputerek :-P jakoś nie czuje się gruby :-P odpowiednia dawka ruchu na świeżym miejskim powietrzu i po problemie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tez zaczesto przed kompem nie siedze tylko codziennie poswiecam z godzinke na gladiatusa moze wiecej a tak to na dyskorolce smigam a na niej naprawde mozna sie wypocić :D a zwlaszcza teraz jak u nas taki skwar z dnia na dzien jest :D a co do kompa to gram jeszcze jak mam jakies new gierki albo cus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Od gier się tyje", "Gry wzbudzają agresję" , "Gry izolują człowieka od świata" itd. Owszem, coś w tym jest, ale to tylko skutek braku zainteresowania i złej opieki rodziców. Jeśli z tym problemem coś się nie zrobi to zawsze będzie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że to wina edukacji żywnościowej. Jakby puścili ten sam film o McDonaldzie we wszystkich szkołach w USA co u nas w szkole to by przynajmniej niektórzy myślący zastanowili by się co jedzą i zmienili swoją dietę.

PS: @Tomo_Rufus tesz nie rozumiałem jak można od tego przytyć ale pójdź do McDonaldu i odwróć to ulotkę co zawsze jest na tacach. Są tam kalorie i tam jest napisane co ile ma kalorii i okazuje się, że jakbyś ciogle pił colę to byś był tłusty jak bania tyle ma kalorii ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze myślałem, że gry są przyczyną... chudnięcia graczy, a nie tycia. Moim zdaniem główną winę ponoszą amerykańskie McDonaldy. Kto oglądał "Big Size Me" dobrze wie o czym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wg. mnie to wina przemiany materii. Słyszałem, że na przemianę materii trzeba pić wodę z cytryną 3 razy dziennie. Ale nie wiem, czy to dobry sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze co zimą troche przytyje (bo musze mieć troche zapasu na ciepłe pory roku), zaraz latem strace, baa juz nawet wiosną... wystarczy biegać - chodzby w czasie gry w piłkę nożną, koszykową, czy w tenisa, do tego jazda na rowerze i nie ma problemu, dorośli się plunkają ze to gry komputerowe, ze to przez to ze na w-f nie chodzą dzieciaki. Ja tam na w-f mógłybm nie chodzić (ale chodze ;) ), wystarczy mi ze mam boisko praktycznie przed domem i w każdym momencie mogę wyskodzyć i pograć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Shaq wazy chyba cos kolo 120 kg a sie wypowiada . Echhh szkoda ze nie slyszal o tym ze do kilku szkol w USA wprowadzono automaty dance dance revolution zeby dzieci nauczyly sie rywalizacji schudly przy okazji !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyż nie sądzicie, że, jak Shaquille O''Neil powiedział: Sega, Nintendo, Atari, nie mam w tym, ani źdźbła prawdy?
Może miałby racje jedną, czy dwie dekady temu, ale nie dziś. Największym problemem otyłych Amerykanów są sieci fast-food. Wielu Amerykanów jada tam parę razy dziennie.

P.S. Szczerze polecam film dokumentalny o fast-foodach i konsekwencjach jadania w nich, pt "Super Size Me".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pisze się Shaq O''Neal takie zaczepienie:). Ja osobiście gram w kosza na pierwszym miejscu, potem dopiero biorę się za komputer. Acha ktoś się czepiał, że Shaq waży 120 kg. Ciekawe ile byś ważył jakbyś miał 216 cm wzrostu?? I do tego był sportowcem, a tym bardziej grał na pozycji centra, gdzie wymagana jest spora siła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wiem o co Domkowi chodzi, przecież: Nintendo jest w tej chwili najbogatszą firmą grową w Japonii, Atari wydaje Wiedźmina, a Sega, Sega... Sonic skończył 16 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować