Zaloguj się, aby obserwować  
Lukasz090

Pytania podchwytliwe :)

1949 postów w tym temacie

Dnia 01.07.2007 o 21:20, PRINCE JANEK napisał:

Dwoje ludzi zagrało pięc partii szachów i każdy z nich wygrał trzy razy. Jak to możliwe?


Nigdzie nie jest napisane, że grali ze sobą ^^ . Po prostu każdy z tej dwójki grał z zupełnie innym przeciwnikiem [w czasie pięciu partii z nim trzy wygrał, a dwie przegrał].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:20, PRINCE JANEK napisał:

Dwoje ludzi zagrało pięc partii szachów i każdy z nich wygrał trzy razy. Jak to możliwe?


Raz zremisowali :] Jak dobrze to oddaje pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:29, zakrokrzy napisał:

najstarsza zagadka jaką znam :)
Nie je, nie pije, a chodzi i bije. Co to jest?


Zegar? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:29, zakrokrzy napisał:

najstarsza zagadka jaką znam :)
Nie je, nie pije, a chodzi i bije. Co to jest?


bokser na diecie;];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:29, zakrokrzy napisał:

najstarsza zagadka jaką znam :)
Nie je, nie pije, a chodzi i bije. Co to jest?


zegar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:30, Mr.M napisał:

> najstarsza zagadka jaką znam :)
> Nie je, nie pije, a chodzi i bije. Co to jest?

Zegar? :D

dobrze :) Mr.M+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:32, Mr.M napisał:

banał, no ale... ^^

Statek ma 150 łokci długości. Ile łokci ma kapitan?



Dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 21:32, Mr.M napisał:

banał, no ale... ^^

Statek ma 150 łokci długości. Ile łokci ma kapitan?

kpt ma 2 lokcie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wieczorem, od strony podwórza, na pierwsze piętro domu wchodzi po drabinie złodziej. Spogląda dyskretnie przez szybę do pokoju i w półmroku widzi leżącego w łóżku Johna Smitha, który nie śpi. Spokojnie wyciąga nóż do szkła, wycina otwór w szybie i wchodzi do pokoju. Cały czas patrzy na Johna, a John na niego. Złodziej bez zbytniego pośpiechu otwiera wszystkie szuflady i nagle znajduje małą szkatułkę, a w niej cenne klejnoty, od wielu lat należące do rodziny Johna Smitha. Bez nerwów wkłada je do kieszeni i wychodzi przez okno.

Dlaczego John Smith nie reaguje? John jest w pełni zdrowy, nie ma żadnych problemów psychicznych, ma w pełni sprawne wszystkie zmysły, nie jest związany, nie zna złodzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować