Zaloguj się, aby obserwować  
Seishirou

The Elder Scrolls IV: Oblivion

17339 postów w tym temacie

kolejne pytanko:P Ukradłem klucz do pokoju Jeetumy Ze (z Siedziby Kompani Czarnego Lasu - Leyawiin) i chciałem go wyrzucić (normalnie włożyć do jakiegoś kufra) i pisze mi "Nie można wyrzucać rzeczy związanych z zadaniem". Można wiedzieć o jakie zadanie chodzi i kto je zleca???? O i jeszcze jedno - czy da się wyrzucić/sprzedać przedmioty związane z zadaniami????
Z góry dziękuję za odpowiedź:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie da się wyrzucić przedmiotu związanego z queste, najwyżej po jego wykonaniu ;] Wiesz, nie przypominam sobie czy jest jeszcze jakieś zadanie do tego "klucza" ale, jeśli to cie pocieszy, w moich pakunkach leżało ponad 20 kluczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2007 o 22:04, Bambadil napisał:

kolejne pytanko:P Ukradłem klucz do pokoju Jeetumy Ze (z Siedziby Kompani Czarnego Lasu - Leyawiin)
i chciałem go wyrzucić (normalnie włożyć do jakiegoś kufra) i pisze mi "Nie można wyrzucać
rzeczy związanych z zadaniem". Można wiedzieć o jakie zadanie chodzi i kto je zleca???? O i
jeszcze jedno - czy da się wyrzucić/sprzedać przedmioty związane z zadaniami????
Z góry dziękuję za odpowiedź:):):)


Jest zadanie z gildi wojowników aby kompanię "zlikwidować" i może do tego ten klucz - też nie pamiętam - tam trzeba jeszcze jakiś drzewo zniszczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejne problemy z Oblivionem.

Zdradzone Bractwo - Raynil zabił w Brumie Bradona Lirriana, bo twierdził, że był wampirem (a tak naprawdę to on nim jest). Kiedy chcę to zgłosić strażnikowi który się tą sprawą zajmuje, mówi żebym znalazł dowody. No i właśnie tych dowodów nie mogę znaleźc.
Łzy Zbawcy - Mag S''drassa z Leyawin poprosił mnie o znalezienie Łez Garridiana. Są w Gaju Mroźnego Ognia. Jak na razie znalazłem 4, ile ich tam jeszcze jest?
Gdzie duchy trzymają pieczę - Velwyn Benirus sprzedał mi posiadłość, okazało się, że była nawiedzona. W piwnicy znalazłem kryptę nekromanty Lorgrena Benirusa. Żeby jego duch mógł się udać na spoczynek muszę mu oddać rekę. Gdzie ona jest?
I na koniec do którego miasta mam się udać po wykonaniu zadania w Gildii Wojowników w Cheydinhalu? Pamiętam, że mówił mi to ale zapomniałem, a nie chcę mi się łazić po wszystkich siedzibach Gildii i sprawdzać.
LIczę na waszą pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ad 1 - no cóż trzeba troche pogadać z innymi np żoną zmarłego gościem z karczmy itd. troche inwencji twórczej nie zaszkodzi - ta gra naprawdę jest dosyć prosta - no retoryki używaj (taka mini gra ) aby zdobyć zaufanie innych i aby ci więcej powiedzieli - może nie pomogłem ale naprowadzieł bo myślę że rozwiązanie zadania samemu daje więcej satysfakcji
ad2 - łez jest szt. 5 poszukaj dokładnie :)
ad3 . jest tam gdzieś chyba w jakimś dzbanku juz nie pamiętam
ad4 anvil lub chorol !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2007 o 11:58, Moredrughehe napisał:

Problem z tym, że wydaje mi się, że rozmawiałem już ze wszystkimi...


możliwe ale jak nie nabijesz sobie punkcików u npc (przez retorykę i tę gierkę lub przekupstwo) to nie powiedzą Ci wszystkiego - zacznij od żony - potem idz do karczmy i pogadaj z właścicielem potem powie Ci że gość tam spał (morderca) idź tam a znajdziesz jego dziennik itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zaczynam od nowa obliviona :] (ciekawy czy przetrwam:/)
Mam klasę Bretona, znak maga [ atronacha trochę się bałem;] i umiejętności główne inteligencja i siła woli.
Oraz destrukcja, iluzja, przemiana i inne magiczne plus ostrza ( elficki miecz;) i właśnie mam pare pytań.
1. Jeśli wogóle nie zacznę wątku głównego [ nie pujde do jaffry...kva...] to bramy nie będą się pojawiać? {i tak wątek główny przejde na kodach- nie chce mi się go jeszcze raz przechodzić-nudny:}
2. Bardziej się opłaca lekka zbroja typu alficka (czy szklana była lekka czy ciężka- nie pamiętam;) czy szata maga?
Jeśli szata to prosił bym o namiary o bardzo dobrą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak nie zaczniesz wątku głównego to bramy się nie pojawia ( osobiście tak gram - gra się fajnie i bezstresowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2007 o 13:50, scott napisał:

jak nie zaczniesz wątku głównego to bramy się nie pojawia ( osobiście tak gram - gra się fajnie
i bezstresowo)

Do 25 poziomu robiłem tak samo , ale otwarcie bram ma też zalety.Kamienie pieczęci pozwalają na tworzenie dość mocnych przedmiotów , a na dodatek można zdobyć dowolną ilość tych kamieni , ponieważ ciągle pojawiają się nowe bramy.Ja zamknąłem pomiędzy 30 i 40.Potem już zabrakło zapału.
Wątek główny zresztą też nas nie popędza i po otwarciu bram dalej możemy zajmować się czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie ... Zna ktoś humanitarny sposób na pozbycie się załogi Sanktuarium ? Bardzo ich lubię i wolał bym ich konwencjonalnie nie wycinać ... Numer z jabłkiem podziałał tylko raz ... a po jakimś czasie zapasy jedzenia się odnawają ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety musisz wszystkich wyrżnąć. Nie ma innego sposobu. Mi numer z jabłkiem też nie podziałał. 10 munut stałem i później mi się znudziło. Trudno może zaznają spokoju w zaświatach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2007 o 00:34, buras napisał:

Mam pytanie ... Zna ktoś humanitarny sposób na pozbycie się załogi Sanktuarium ? (...)


Humanitarny to taki, żeby nie cierpieli za długo. Polecam ataki z zaskoczenia, sztychy w plecy no poporstu to co zwykle robiłeś jako zabójca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2007 o 09:13, YahooPL napisał:

Niestety musisz wszystkich wyrżnąć. Nie ma innego sposobu. Mi numer z jabłkiem też nie podziałał.
10 munut stałem i później mi się znudziło. Trudno może zaznają spokoju w zaświatach :P


Dziwne, ale u mnie też nie działał sposób z jabłkiem. To bardzo dziwne - przecież powinni się natknąć na nie przy pierwszej lepszej okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2007 o 13:37, Adamzzz napisał:

Dziwne, ale u mnie też nie działał sposób z jabłkiem. To bardzo dziwne - przecież powinni się
natknąć na nie przy pierwszej lepszej okazji.


Tyle, że ja im wszystkie inne możliwe do zjedzenia przedmioty ukradłem i zostawiłem tylko jabłko na stole a oni sobie z kieszeni wyjmowali własne. No ale cóż tak czy siak zgineli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś jeszcze ich okraśc :) Ja ich ze wszystkiego do żarcia okradłem i pozabierałem wszystko ze stołu pozostawiając na nim jedynie jabłka. Poczekałem 24 h i wszyscy leżeli martwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2007 o 17:44, kamceg napisał:

Zapomniałeś jeszcze ich okraśc :) Ja ich ze wszystkiego do żarcia okradłem i pozabierałem wszystko
ze stołu pozostawiając na nim jedynie jabłka. Poczekałem 24 h i wszyscy leżeli martwi ;)


Wszyscy ??? Myśałem że tylko jeden ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować