Zaloguj się, aby obserwować  
Homo_sum

Krwiodawstwo

370 postów w tym temacie

Dnia 25.02.2011 o 16:40, Phobos_s napisał:

Przepraszam ale co ma Twój strach przed igłą do etyki?
Radzą sięgnąć po słownik czasem zanim się coś napisze.


Czy obie rzeczy muszą mieć coś wspólnego? Nie jestem chętny do podziału moją krwią, a igła tylko potęguje moją niechęć. Chcesz dalej ciągnąć? Bo ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.02.2011 o 16:23, Tyler_D napisał:

- jak się sprawa ma jeżeli ktoś pracuje? Wyczytałem że w dniu oddawania dostaje się papierek
zwalniający tego dnia z pracy - pracodawca ma obowiązek to przyjąć czy może odmówić?
Informować go wcześniej czy oddawać po pracy / w weekendy?


Masz obowiązek powiadomić wcześniej o tym pracodawce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2011 o 18:32, Woo-Cash napisał:

Czy obie rzeczy muszą mieć coś wspólnego? Nie jestem chętny do podziału moją krwią, a
igła tylko potęguje moją niechęć. Chcesz dalej ciągnąć? Bo ja nie.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=25137&pid=105
"Mówcie co chcecie, dla mnie to nieetyczne."
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=14089

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2011 o 16:34, Woo-Cash napisał:

Mówcie co chcecie, dla mnie to nieetyczne. Jeżeli ktoś oddaje krew - chwała mu za to.
Ja wymiękam ;P


Gratulacje podziwiania innych za wykonywanie ''nieetycznych" czynności. Albo za brak używania ojczystego ze zrozumieniem. Albo za postowanie w różnych topicach, żeby się wybić swoją ''innością'' i ''fajnością''. Rly, z tym mógłbyś sobie dać spokój.
***

Btw, nie wiem czy to jest wszędzie, ale w mojej szkole było można oddać krew podczas specjalnej akcji - i pomysł chyba ciekawy, bo zgłosiło się sporo ludzi (nawet jeśli tylko dla zwolnienia z lekcji ;-) ). Zawsze to jakiś sposób na propagowanie tego typu działań. No i duża grupa tych osób stwierdziła, że przy następnej okazji też się zgłosi. Ja wtedy nie byłem pełnoletni, ale przy następnej okazji hmm... Trzeba się pozbyć strachu przed igłami. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię igieł, ale mimo wszystko oddałem krew. Mnie to nie zaszkodzi, a komuś może uratować życie. Niedługo wybieram się na ponowne oddanie krwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co Wy macie do tych igieł :> Rozumiem, że można poczuć się słabiej na widok krwi... ale żeby bać się igiełki, która wbrew panującym opiniom nie jest wcale taka wielka :) Cóż mogę dodać w temacie ... Przełamcie swoje lęki (nawet jeżeli dotyczą tylko igiełki) i oddawajcie krew :) Wiele nie tracicie, a możecie wiele dać i wiele zyskać.

Pytanie do krwiodawców - na jak długo wystarcza Wam paczka czekolad? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2011 o 18:32, Woo-Cash napisał:

Czy obie rzeczy muszą mieć coś wspólnego? Nie jestem chętny do podziału moją krwią, a
igła tylko potęguje moją niechęć. Chcesz dalej ciągnąć? Bo ja nie.


Widać, że albo nie pamiętasz albo sam nie wiesz co piszesz.
Już Hubi_Koshi wyjaśnił Ci o co mi chodziło. Mam nadzieję, że teraz zrozumiałeś :)

@ArkStorm
Ja czekolady prawie wcale nie jem :) Więc zdarza się, że po 4 miesiącach mam w domu 4 paczki :)
Wtedy rozdaję znajomym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.02.2011 o 21:03, ArkStorm napisał:

Pytanie do krwiodawców - na jak długo wystarcza Wam paczka czekolad? :D


Ostatnio oddawałem na początku grudnia i mam jeszcze 8 czekolad.. acz to poniekąd efekt wcześniejszych kumulacji... nie wszystko rozdałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy igły nie były mi straszne, dlatego też oddałem krew w czasie WOŚP tegorocznego (niestety, w zeszłym roku nie mogłem z powodu brania leków). Co z tego, że zasłabłem po oddaniu krwi (nie, nie przez widok krwi - nie ma to jak pomyśleć, że na oddawanie krwi trzeba przyjść na czczo:D), przynajmniej wiem, że zrobiłem coś pożytecznego:). Gdy nadarzy się kolejna okazja, zrobię to ponownie z przyjemnością (może tym razem "wytrwam":P)

Czekolady starczają mi spokojnie na ponad tydzień:P Zresztą, nie jestem samolubem, dzielę się też nimi;)

Tak BTW - gdzie można dostać książeczkę honorowego krwiodawcy(?), krwiodawcy(?)? No, taką, gdzie jest wpisane ile kiedy oddałem? Jakoś nie mogłem znaleźć tej informacji. Muszę pójść do RCK, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie oddawaj krwi "kiedy nadarzy się okazja" tylko przejdź się do najbliższego oddziału RCKiK. Wypełnisz szybko formularz, przebadasz się i normalnie oddasz krew. Tylko zjedz najpierw śniadanie i dużo pij w poczekalni. Soczek jest darmowy więc tym przyjemniejsze. :P Wtedy dadzą Ci kartę honorowego dawcy krwi.

Moja rada: Jak będziesz oddawał próbkę krwi do badania, poproś o krewkartę. Jest to karta, wielkości karty bankomatowej, na której podane są Twoje dane oraz grupa krwi. Jest to o tyle ważne, że jest to jedyna forma respektowana przez pogotowie. Tzn. jeśli przydarzy Ci się wypadek nie będą tracili czasu na sprawdzanie Twojej grupy krwi. Oddając krew, taką kartę otrzymujesz za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2011 o 22:13, Rick napisał:

Jest to
o tyle ważne, że jest to jedyna forma respektowana przez pogotowie.

Jeszcze chyba nieśmiertelniki są brane pod uwagę.
>Tzn. jeśli przydarzy

Dnia 25.02.2011 o 22:13, Rick napisał:

Ci się wypadek nie będą tracili czasu na sprawdzanie Twojej grupy krwi. Oddając krew,
taką kartę otrzymujesz za darmo.

Nie wiem jak teraz, ale rok temu dopiero po 3 oddaniu wyrabiali te karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niechciałbym wyjść na gbura.. Ale ja po prostu nie mogę znieść myśli, że ktoś mi pobiera krew. Raz poszedłem na badanie.. I jedna baba w ogóle nie umiała pobierać krwi. Mam traumę do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2011 o 22:13, Rick napisał:

Nie oddawaj krwi "kiedy nadarzy się okazja" tylko przejdź się do najbliższego oddziału
RCKiK.

No, ale można i wybrać się wg planu do ambulansu. No, ale niewątpliwie należy być przygotowanym - wypić odpowiednią ilość płynów, zjeść "lekkie pożywne" śniadanie...

Dnia 25.02.2011 o 22:13, Rick napisał:

:P Wtedy dadzą Ci kartę honorowego dawcy krwi.

Kartę?.. U mnie to jest raczej legitymacja w formie książeczki

Dnia 25.02.2011 o 22:13, Rick napisał:

Moja rada: Jak będziesz oddawał próbkę krwi do badania, poproś o krewkartę.

Krew kartę niewątpliwie warto mieć, ale chyba w każdym momencie można o to prosić, ja poprosiłem w rejestracji już po oddaniu krwi, ale i można w dniu w którym się nie oddaje, ot wpaść do RCKiK i poprosić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2011 o 20:04, Adjatha napisał:

Gratulacje podziwiania innych za wykonywanie ''nieetycznych" czynności. Albo za brak
używania ojczystego ze zrozumieniem. Albo za postowanie w różnych topicach, żeby się
wybić swoją ''innością'' i ''fajnością''. Rly, z tym mógłbyś sobie dać spokój.
***

Koniecznie chcesz mnie sprowokować? Nie widzisz związku m-dzy etyką a strachem? Objaśnić jak dla idioty, proszę, mam czas. Dajmy na to: przeciętna kobieta boi się seksu oralnego, bo jest wierząca. Nie zgadza się na to, nie chce sprowadzać się do tej roli. Ma jakieś obawy fizyczne, to drugie. Etyka i strach jak najbardziej komponują ze sobą.

PS. Będę nadal krytykował growych idiotów, mam do tego pełne prawo ;P
PPS. Ezio jeden mnie rozumie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2011 o 11:06, Woo-Cash napisał:

Koniecznie chcesz mnie sprowokować? Nie widzisz związku m-dzy etyką a strachem? Objaśnić
jak dla idioty, proszę, mam czas. Dajmy na to: przeciętna kobieta boi się seksu oralnego,
bo jest wierząca. Nie zgadza się na to, nie chce sprowadzać się do tej roli. Ma jakieś
obawy fizyczne, to drugie. Etyka i strach jak najbardziej komponują ze sobą.


Ten post powinien dostać jakąś nagrodę, nie wiem tylko jaką.
Jeszcze raz. Etyka to: "«ogół ocen i norm moralnych przyjętych w danej epoce i zbiorowości społecznej; moralność»"

Wytłumacz mi po prostu w jaki sposób wg. Ciebie oddawanie swojej krwi i pomaganie innym jest niemoralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po kolejnym twoim poscie, muszę się spytać - czy ty wiesz w ogóle co to jest etyka ?
A drugie, polecam ci napisać jakies oswiadzczenie woli, że twoja "etyka" nie pozwala ci na przetaczanie krwi, dlatego jak ulegniesz wypadkowi nie wolno ci przetaczać krwi ;) To nieetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2011 o 11:44, Rumcajsev napisał:

Ten post powinien dostać jakąś nagrodę, nie wiem tylko jaką.


Pieniężną, najchętniej.

Dnia 26.02.2011 o 11:44, Rumcajsev napisał:

Jeszcze raz. Etyka to: "«ogół ocen i norm moralnych przyjętych w danej epoce i zbiorowości
społecznej; moralność»"
Wytłumacz mi po prostu w jaki sposób wg. Ciebie oddawanie swojej krwi i pomaganie innym
jest niemoralne.


Pomijając świadomość, że ot-tak ubywa mi 0,5l krwi z ciała, oddanie cząstki siebie, zawierającej - brakuje mi słów - zawierającej cześć mojego życia, odzwierciadlającej to, jak żyję, niezbyt mi się podoba. Jeżeli ulegnę wypadkowi, przetoczą mi "bezimienną" krew, ok. Natomiast przetoczenie krwi konkretnej osoby raczej nie wchodzi w grę. Sorry, ale to moje ciało, moje życie, nie mogę go komuś zawdzięczać. Taka świadoma ingerencja - śmiejcie się - narusza moją prywatność, poczucie ludzkiej godności. I broń boże, abym nie znalazł się w takiej sytuacji.

Pisałem, że samo oddawanie krwi jest szlachetne. Ok, skoro tyczy się to obcych osób, nie mój interes. Skoro ktoś to akceptuje, niech cieszy się z życia. Jego wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2011 o 12:30, Woo-Cash napisał:

Pomijając świadomość, że ot-tak ubywa mi 0,5l krwi z ciała, oddanie cząstki siebie, zawierającej
- brakuje mi słów - zawierającej cześć mojego życia, odzwierciadlającej to, jak żyję, niezbyt mi się podoba.


Mi też brakuje słów. Brakuje mi słów żeby opisać jak bardzo to co napisałeś jest bezsensowne. Krew odzwierciedla to jak żyjesz? :D
Gdybym napisał że nie oddaję skarpetek bezdomnym, bo odzwierciedlają moje życie to bym miał więcej racji niż ty. Bo moje skarpetki mają przynajmniej konkretny kolor który lubię. Natomiast twoja krew nie jest pod żadnym względem specjalna, nic nie odzwierciedla, nie jest żadną częścią twojego życia. Jest taka sama jak u pozostałych 6 miliardów ludzi, i po jej przetoczeniu nie staniesz się nagle kimś innym. Nawet twoje dziwaczne poglądy wciąż będą takie same.

>Jeżeli ulegnę wypadkowi, przetoczą mi "bezimienną" krew, ok.

Dnia 26.02.2011 o 12:30, Woo-Cash napisał:

Natomiast przetoczenie krwi konkretnej osoby raczej nie wchodzi w grę.


Tego fragmentu w ogóle nie rozumiem. W jaki sposób można zdobyć krew, jak nie od jakiejś konkretnej osoby?

Dnia 26.02.2011 o 12:30, Woo-Cash napisał:

Sorry, ale to moje ciało, moje życie, nie mogę go komuś zawdzięczać.

A masz mamę i tatę?

Dnia 26.02.2011 o 12:30, Woo-Cash napisał:

Taka świadoma ingerencja - śmiejcie się -
narusza moją prywatność, poczucie ludzkiej godności.

Myślę że śmierć z wykrwawienia też w jakiś sposób narusza twoją prywatność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2011 o 12:30, Woo-Cash napisał:

/ciach/


Mam do Ciebie prośbę. Najlepiej nie wypowiadaj się już w tym temacie, bo tego co piszesz nie można określić inaczej jak brednie.
Etyka, czyli zasady moralne, nie ma nic wspólnego ze strachem. Twój przykład wierzącej kobiety i seksu oralnego to kompletna bzdura, bo taka kobieta nie ''boi'' się takiego seksu, nie uważa go za ''straszny'' tylko uważa go za ''brudny i grzeszny'' jeśli już. Zanim spytasz, wiem to z pierwszej ręki.
Tekst o krwi, która odzwierciedla Twoje życie, to w ogóle nadaje się żeby go gdzieś umieścić... Ku przestrodze. Proponuję zapisać się do świadków Jehowy, bo oni właśnie tak rozumują.
Jeśli będą Ci kiedyś przetaczać krew to zapamiętaj: każda krew jest od kogoś, nie ma, jak to określiłeś, "bezimiennej" krwi. Resztę sobie możesz dopowiedzieć.
Najlepsze jest to, że zaprzeczasz sam sobie: oddawanie krwi jest nieetyczne, ale szlachetne. Jak coś szlachetnego może być niemoralne, ja się Ciebie pytam.

Aha, i proponuję nie wypowiadaj się też w żadnym temacie o etyce, bo widać, że kompletnie nie wiesz o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam się chłopie prosisz więc jako że mam chwilę czasu rozpiszę to jak gimnazjaliście czarno na białym ...
>Nie widzisz związku m-dzy etyką a strachem?
Etyka -> ogół ocen i norm moralnych przyjętych w danej epoce i zbiorowości społecznej.

Strach -> stan silnego emocjonalnego napięcia, pojawiający się w sytuacjach realnego zagrożenia.

Masz jakieś dziwne, indywidualne, osobiste przekonania [ które maskujesz słusznie bądź nie ] co do tego że nie będziesz oddawał krwi bo boisz się strzykawek choć sam piszesz:

Nie jestem chętny do podziału moją krwią, a igła tylko potęguje moją niechęć. Ja tu widzę jakiś swego rodzaju egoizm czy zwykłą hm ... dziecinność?

Weź teraz skonfrontuj swoje słowa powyżej ze słowami: "... dla mnie to nieetyczne. Jeżeli ktoś oddaje krew - chwała mu za to."

Dla ciebie oddawanie krwi jest nieetyczne? Dlaczego? Ale z drugiej strony piszesz że chwała należy się innym krwiodawcom więc ... chwała należy im się bo ich zachowanie jest "nieetyczne" [ w twoim mniemaniu oczywiście ]? Dziwne co nie?

O strachu jest nader niewiele w twych słowach - ja tu widzę raczej maskowanie egoizmu i niedojrzałości.

>Pomijając świadomość, że ot-tak ubywa mi 0,5l krwi z ciała, oddanie cząstki siebie, zawierającej - brakuje mi >słów - zawierającej cześć mojego życia, odzwierciadlającej to, jak żyję, niezbyt mi się podoba.
Tak sobie to nie ubywa, krew to taka fajna rzecz że regeneruje się i nie ma czym jej zastąpić więc jest na wagę złota. Ty nie upuszczasz jej do rynsztoku tylko oddajesz innym. To po pierwsze, po drugie piszesz o oddaniu cząstki siebie i "swojego życia" ale nie widzisz że możesz to komuś ofiarować by ta właśnie krew i "życie" płynęło w kimś innym? Czyżby po raz kolejny odzywał się egoizm? No chyba że twoja krew ma takie wyniki że do niczego się nie nadaje to wtedy spoko, jesteś usprawiedliwiony ... względnie.
>Jeżeli ulegnę wypadkowi, przetoczą mi "bezimienną" krew, ok.
Właśnie ... ktoś oddał krew bezinteresownie a ty sobie korzystasz - teraz to jest spoko. A co by było jakby jej dla ciebie zabrakło? Taa ... teraz pewnie powiesz że wypadki chodzą po ludziach, człowiek i tak umrze ble ble ble ... na pewno tak samo byś śpiewał gdyby taka sytuacja miała realnie miejsce.
>Natomiast przetoczenie krwi konkretnej osoby raczej nie wchodzi w grę.
Znaczy się co? Chcesz sobie wybierać od kogo krew pozyskasz / komu zostanie oddana po pobraniu od ciebie?
>Sorry, ale to moje ciało, moje życie, nie mogę go komuś zawdzięczać.
Chyba przespałeś duuużo lekcji na biologii i nie tylko - jesteś niepokalany? Chyba nie ...
>Taka świadoma ingerencja - śmiejcie się - narusza moją prywatność, poczucie ludzkiej godności.
Ktoś do ciebie przyłazi i ci podłącza aparaturę odsysającą krew czy może idziesz tam z własnej woli? Zastanówże się co piszesz bo wychodzą farmazony przeokrutne ale chociaż zabawne.
>I broń boże, abym nie znalazł się w takiej sytuacji.
Jak znam życie to byś Boga wyzywał czemu dla ciebie krwi nie załatwił jak jej potrzebowałeś ...

Rumcajsev =>
>Wytłumacz mi po prostu w jaki sposób wg. Ciebie oddawanie swojej krwi i pomaganie innym jest niemoralne.

Ja to widzę w ten sposób ... oddawanie krwi przez innych jest okej, ja sam nie będę oddawał ale mogę skrycie pohejtować innych bo są debilami - kto w tych czasach patrzy na ETYKĘ i MORALNOŚĆ i jeszcze bawi się w jakieś krwiodawstwo?! Poza tym przez moje opozycyjne stanowisko pokaże innym jakiż to ja jestem oryginalny i trv lans dude.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować