HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 04.01.2007 o 15:11, sodolis napisał:

> Sprzedawcy 2 sa o wieeele gorsi od jedynki :) Clerks to bylo to Pierwszy film Smitha :]

Nie mówię, że dwójka jest lepsza ale jest " bardzej ziomalska " częściej w niej występuje Jey
i Cichy Bob para chyba najbardziej porąbanych dilerów w historii kina ;-) występowali też w
"Szczurach z Hipermarketu"czy jakoś tak oraz w Jey i Cichy Bob kontratakują ;-).


wystepowali takze w Chasing Amy (Polecam:P) i Dogmie :) nigdy ale to przenigdy nie zapominaj o niej :) (swoja droga Jey i cichy bob kontratakuja to juz cienizna , Dogma w sumie tez ale mam slabosc;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 15:17, Blantman napisał:

wystepowali takze w Chasing Amy (Polecam:P) i Dogmie :) nigdy ale to przenigdy nie zapominaj
o niej :) (swoja droga Jey i cichy bob kontratakuja to juz cienizna , Dogma w sumie tez ale
mam slabosc;))

W sumie wolę ambitniejsze kino (np. "Skazani na Shawshank" czy " Człowiek w ogniu") ale od czasu do czasu można sie wyluzować przy gnitkach gdzie nie trzeba myśleć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy już była mowa o tym filmie (bo tak trochę dużo postów jest :)), ale polecam "Szósty zmysł". Także zaskakujące zakończenie choć można się domyślić po pewnych wcześniejszych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 07:55, Grushmar napisał:

> Ja polecam ostatnio obejrzany film pt. "Naciągacze" - świetna rola Nicolasa Cage''a jako
oszusta
> perfekcjonisty no i to nietuzinkowe zakończenie, polecam - leciało na Canal+ bodajże
A widziałeś ,,Pan Życia i Śmierci'''' z Nicolasem Cage''m?Super scena początkowa!


Widziałem, świetny pomysł na film :D Wogóle fajny film

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 15:51, sodolis napisał:

W sumie wolę ambitniejsze kino (np. "Skazani na Shawshank" czy " Człowiek w ogniu") ale od
czasu do czasu można sie wyluzować przy gnitkach gdzie nie trzeba myśleć ;-)


Ja też widziałem film "Skazani na shawshank"-świetny film, jeden z najlepszych jakie widziałem.Warto obejrzeć.ale jak są jakieś mniej ambitne, to też oglądam..szczególnie jak pokazują coś z kina niezależnego, to zwykle się na to skuszę.Inne warte uwagi filmy: "K -pax", "American beauty","Leon zawodowiec", "Wasabi: Hubert Zawodowiec","Bezsenność",rózne flmy wojenne i związane z wojną: np. "Wróg u bram" "Jeniec: tak daleko jak nogi poniosą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>(....)

Dnia 04.01.2007 o 08:38, Wodzasty napisał:

Jarhead - historia młodzieniaszka, który zabłądził w drodze na studia i trafił do armii...
Rzecz dziwna, aczkolwiek nie pozbawiona pewnego pazura... Mimo wszystko najsłabszy film Mendesa,
niemniej obejrzeć trzeba...


Najsłabszy? Oj to chyba wszystkie inne filmy ma genialne ;-) Mi się tam Jarhead podobał i to nawet bardzo. Dość oryginalne spojrzenie na problem żołnierza, który będąc na wojnie nie ma praktycznie nic do roboty. Udane kreacje aktorskie i fajna muzyczka gratis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 15:06, Blantman napisał:

to ty chyba na filmach sie nie znasz bo czas surferow to jedno wilekie dno :)


To najbardziej ziomalski film, jaki znam. A od Poranka wolę Chłopaki nie płaczą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 16:25, .Darnok napisał:

Najsłabszy? Oj to chyba wszystkie inne filmy ma genialne ;-)


Takie Road to Perdition uważam za majstersztyk reżyserii - w filmie nie ma ani jednej zbędnej sceny a wszystko sprawia wrażenie dokładnie przemyślanego i wypracowanego wg wcześniej przyjętej koncepcji (wizualnie na pewno było mu łatwiej bo pierwowzór był przecież obrazkowy...:))) A jakie jest American Beauty to chyba każdy widział...:)))

Dnia 04.01.2007 o 16:25, .Darnok napisał:

Mi się tam Jarhead podobał i to nawet bardzo. Dość oryginalne spojrzenie na problem żołnierza, który będąc na wojnie nie ma praktycznie nic do roboty. Udane kreacje aktorskie i fajna muzyczka gratis :)


Mi również, ale oceniam go najniżej z dotychczasowego dorobku z uwagi na brak jednoznacznej postawy reżysera - nie bardzo wiadomo po czyjej jest stronie... Na pewno doskonale przedstawił pokolenie MTV i ich "egzystencjalne" problemy (jak chociażby masturbacja, która pochłania 2/3 wolnego czasu...:))) Niestety Mendes nie odważył się dobitnie zaznaczyć czyją trzyma stronę i trudno stwierdzić czy to film pacyfistyczny czy proarmijny... Aczkolwiek nie wykluczone, że właśnie o to mu chodziło...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2007 o 18:12, Mudra napisał:


Teraz - z perspektywy
czasu - widzę, że popadłem w małą skrajność i pisząc o "Gorączce ..." nie udało mi się uniknąć
pewnej analitycznej przesady. Nie ozanacza to, że wszystko co napisałem jest nieprawdziwe.
Chodzi tu raczej o brak wyrozumiałości ;-) i poniekąd jakiś żal, który teraz jest dla mie widoczny
jak na dłoni. (...)


Tak to właśnie jest z pisaniem recenzji na świeżo ;) Ja staram się tego unikać, bo bardzo często film, którego obrzucę błotem po paru miesiącach/latach zaczyna mi się cholernie podobać. Najlepszy przykład to chyba "Alien 3", zaraz po którego obejrzeniu chciałem powiesić reżysera. W końcu jednak doceniłem film (to chyba mało powiedziane!). Cóż bym dał za to, żeby David Fincher miał okazję zająć się tą tematyką i zrobić film w takim klimacie... echh, AvP w takim "opakowaniu" to byłoby coś genialnego...

Dnia 02.01.2007 o 18:12, Mudra napisał:

Nie poczułem tego klimatu, ale na pocieszenie zostaje mi fakt, że dobrze czuję
go na parkiecie ;-)) i chociaż tancerz ze mnie średni to przyznaję szczerze, że muzyka tamtych
lat rządzi.


Zdecydowanie :)


Wracając do waszej dyskusji na temat Kevina Spacey''a - będę nudny i potwórzę to kolejny raz w tym temacie: jak dla mnie to on Oskara powinien dostać za "Siedem" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 16:33, Vaxinar napisał:

> to ty chyba na filmach sie nie znasz bo czas surferow to jedno wilekie dno :)

To najbardziej ziomalski film, jaki znam. A od Poranka wolę Chłopaki nie płaczą. :)



ja tez wole chlopaki ale napisalem ze Poranek to Ostatni od 5 lat film komediowy ktory byl w miare udany:) a chłopaki nie placza wyszedl przed porankiem chyba ze 2 latka wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak wogole chcialbym polecic 2 nastepne filmy ktore udalo mi sie zobaczyc przed premiera (Jeden w kinie w gdansku przed sylwestrem a drugi w kinie awangarda w Olsztynie)
Jeden to świetny film o Sarajawie po wojnie "Grbavica" , a drugi lżejszy gatunkowo;) : "Źródło" <-- świetnego reżysera Darrena Aronofsky (tego od "Pi" i "Reqiem for a dream" ) Naprawde warto

Jutro ide do kina na Prestige to zrelacjonuje film zapowiada sie ciekawie ale boje sie zeby nie przynudzal jak Batman sprzed roku (ten sam rezyser);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 16:07, konrad16061990 napisał:

Ja też widziałem film "Skazani na shawshank"-świetny film, jeden z najlepszych jakie widziałem.Warto
obejrzeć.ale jak są jakieś mniej ambitne, to też oglądam..szczególnie jak pokazują coś z kina
niezależnego, to zwykle się na to skuszę.Inne warte uwagi filmy: "K -pax", "American beauty","Leon
zawodowiec", "Wasabi: Hubert Zawodowiec","Bezsenność",rózne flmy wojenne i związane z wojną:
np. "Wróg u bram" "Jeniec: tak daleko jak nogi poniosą".

Moje ulubione filmy to:
"Skazani na shawshank" na podstawie scenariusza S. Kinga,
"Leon zawodowiec" i "Wielki błękit" świetne filmy L. Bessona,
"Człowiek w Ogniu" i " Raport Pelikana" świetne role D.Washington i świetny scenariusz tego pierwszego
"Karmazynowy Przypływ" świetna muzyka oraz obsada
"Polowanie na Czerwony Październik" chyba najlepszy film o łodzi podwodnej, klimat i aktorstwo z "górnej półki"
"Siedem", oraz seria filmów z M. Freemanem jako dr Cross,
"Czas patriotów" i " Stan zagrożenia" z H.Fordem ( "Polowanie na Czerwony Październik" był pierwszym filmem tej serii a "Suma wszystkich strachów" czwartym i najsłabszym)
"Milczenie owiec" za mroczny klimat oraz A. Hopkinsa,
"Wzgórze Złamanych Serc", "Na lini ognia", "Za wszelką cenę", C. Eastwood w szczytowej formie,
"Siedmiu samurajów" i "Ran" A. Kurosawy klimat i realia Japonii w okresie odseparowania,
"Droga samuraja" i "Bird" z F.Whitakerem, dla relaksu lubię czasem obejżeć dobrą animację "FF VII A.C.", oraz coś z wartką akcją np. "Azumi 1 i 2", "Władce Pierścieni" Trylogię, i jeszcze sporo filmów które teraz nie przychodza mi do głowy ;-)

PS. " Bezsenność" z A.Pacino to chyba jego najgorszy film w karierze ;-) tak samo jak "Wasabi..." dla J.Reno ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 17:50, sodolis napisał:

PS. " Bezsenność" z A.Pacino to chyba jego najgorszy film w karierze ;-) tak samo jak "Wasabi..."
dla J.Reno ;-)


Ech..widać mam trochę spaczony gust, bo mi się podobały...może to od oglądania amatorskich filmów kina niezależnego.:D.A u mnie coś filmy z Kevinem Spacey..chyba bardzo lubię filmy z tym aktorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 17:54, konrad16061990 napisał:

Ech..widać mam trochę spaczony gust, bo mi się podobały...może to od oglądania amatorskich
filmów kina niezależnego.:D.A u mnie coś filmy z Kevinem Spacey..chyba bardzo lubię filmy z
tym aktorem.

Fakt, miał parę dobrych ról np. w "Podejrzanych" rewelacyjny scenariusz, często grywa też niezłe role drugo planowe np. w "Podaj dalej" a ze świeższych w "Edison".

Aha zapomniałem do mojej listy dodać "Pulp Fiction" ale wpadka ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 18:02, sodolis napisał:

Fakt, miał parę dobrych ról np. w "Podejrzanych" rewelacyjny scenariusz, często grywa też niezłe
role drugo planowe np. w "Podaj dalej" a ze świeższych w "Edison".

Aha zapomniałem do mojej listy dodać "Pulp Fiction" ale wpadka ;-D


"Podaj dalej"- widziałem film, rzeczywiście, bardzo dobra drugoplanowa rola.Ja zapomniałem dodac do mojej listy np. "Polowanie na Czerwony październik"- widziałem, a zapomniałem o nim..jak mogłem, tak film mi się spodobał, dzięki za przypomnienie..gra Connerego była super.Podobał mi się też film "Nieśmiertelny" i jego kontynuacje..mimo że głównie walka, to jednak pomysł na fabułę o kimś nieśmiertelnym był bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 17:54, konrad16061990 napisał:

> PS. " Bezsenność" z A.Pacino to chyba jego najgorszy film w karierze ;-) tak samo jak
"Wasabi..."
> dla J.Reno ;-)
>

Ech..widać mam trochę spaczony gust, bo mi się podobały...


To ze mną chyba tez jest coś nie tak, bo mi sie również podobały :P
A co do filmów wartych obejrzenia to : "Forest Gump". Mój ulubiony film :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 21:57, hehe napisał:


To ze mną chyba tez jest coś nie tak, bo mi sie również podobały :P
A co do filmów wartych obejrzenia to : "Forest Gump". Mój ulubiony film :P


O gustach nie będę dyskutował(to do Wasabi),ale Forest to jeden z najlepszych filmów(Hanks dwa lata z rzędu był na topie),ale troszkę za dużo tam przekleństw,chyba,że już złagodzili wersję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm..mnie wasabi podobał się chociażby w kilku tekstach..np. rozmowa w banku, no i reno pyta się;
-jaki jest kurs jena? (widząc pełno zer na koncie)
-to konto jest w dolarach..
-ale tu chyba jest jakiś błąd?
-rozumiem pana zdziwenie, odsetki sa na innym koncie..przynieść?
- tak.. widzi jeszcze większą sumę..
- podliczyć?
- nie..jakoś to policzę (wychodzi równe 200 milionów)

Chociażby ten dialog( mniej więcej tak brzmiał) mnie rozwalił..a walka w tym filmie była super, a no i jeszcze jego partner, co zawsze wkraczał za późno do akcji..on mnie rozwalił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 22:15, Buzzard napisał:

widzial juz ktos Children of Men albo Pan''s Labirynth? zastanawiam sie na ktory z nich pojsc


Ludzkie dzieci(7/10) fajny film,do pomyślenia po seansie.

a drugi raczej nie kojarze,chyba że pomyliłeś tytuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się