HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 10.04.2010 o 21:22, kerkas napisał:

Nie ma na to szans , ba wręcz nie wypada.


Mam problem... po całym internecie szukam aktualnego programu na czas żałoby i nic. A z tym Rambo to trochę niepotrzebnie wypaliłem... Sorry ale już trochę się sfrustrowałem - cały dzień w telewizji tylko wiadomości, w których w kółko mówią to samo. Chyba będę musiał obejrzeć coś na DVD...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 10.04.2010 o 21:28, MadDogg napisał:

Mam problem... po całym internecie szukam aktualnego programu na czas żałoby i nic.


I nie będzie , nie masz co szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2010 o 21:22, kerkas napisał:

/.../
> obejrzał Rambo II na TVP1...

Nie ma na to szans , ba wręcz nie wypada.


kerkas, o ile dobrze pamiętam, to kiedyś miałem okazję zapoznać się z Twoimi poglądami na temat... sam-wiesz-kogo (nie, nie mam tu na myśli Lorda Voldemorta ;-)), ale wnioskuję (z nadzieją), że jesteś z tych, którzy przynajmniej w takich chwilach przestają myśleć o polityce.
Ja osobiście prawie w ogóle nie oglądam telewizji, więc nie ma dla mnie specjalnego znaczenia, czy zamiast Rambo 2 nadadzą jakieś przemówienie czy cokolwiek innego. Sytuacja wymaga powagi i chociaż jako takiego zrozumienia.
Zresztą jakoś w ogóle straciłem dziś ochotę na oglądanie jakiegokolwiek filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 10.04.2010 o 21:40, Dann napisał:

kerkas, o ile dobrze pamiętam, to kiedyś miałem okazję zapoznać się z Twoimi poglądami
na temat... sam-wiesz-kogo (nie, nie mam tu na myśli Lorda Voldemorta ;-)), ale wnioskuję
(z nadzieją), że jesteś z tych, którzy przynajmniej w takich chwilach przestają myśleć
o polityce.


A kto by teraz myślał o polityce ? w takim dniu ?.

Dnia 10.04.2010 o 21:40, Dann napisał:

Ja osobiście prawie w ogóle nie oglądam telewizji, więc nie ma dla mnie specjalnego znaczenia,
czy zamiast Rambo 2 nadadzą jakieś przemówienie czy cokolwiek innego. Sytuacja wymaga
powagi i chociaż jako takiego zrozumienia.


Podpisuję się obiema rękami pod powyższym akapitem.

Dnia 10.04.2010 o 21:40, Dann napisał:

Zresztą jakoś w ogóle straciłem dziś ochotę na oglądanie jakiegokolwiek filmu.


Jestem rozbity , wciąż nie mogę w to uwierzyć , chwila moment i już ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dann druga część mojego postu nie miała być polemiką z czyjąkolwiek opinią o tym filmie ale skoro tak wyszło ..

Dnia 10.04.2010 o 21:06, Dann napisał:

Patrz, a myślałaś zapewne o czymś zupełnie innym. Dla wielu kobiet to pewnie coś jak
zgubić knuta, a znaleźć galeona, prawda ? :-) Jak to powiedział bohater pewnej książki.


Recenzencka rzetelność wymaga napomknięcia i o dobrych stronach filmu .. ;)
Dodałabym jeszcze zdjęcia, gdyby reżyser zapanował w całości nad materiałem bo niestety obok obrazów niezwykłej urody plastycznej są sceny zupełnie zarżnięte. Przykład; ostrzał perskich łuczników, jeden ze Spartan zaczyna się śmiać, drugi pyta o powód .. Widz też chętnie się dowie, bo przesadzono z cieniowaniem sepii i różnica między dniem a nagle zapadłą, sztuczną nocą jest niezauważalna.
Bardzo dobrze ustawione i sfotografowane sceny walki, niestety nadmiar baletu, choćby wysokiej jakości w końcu zaczyna nużyć.

Dnia 10.04.2010 o 21:06, Dann napisał:

A to i ja też sobie poparafrazuję: This... is... a... comic... book... adaptation !


Czyli nie strzelać do reżysera on jedynie komiks ekranizował? Nic z tego, to nie pierwsza adaptacja w dziejach kina. Adaptuje się wszytko począwszy od pełnego wachlarza gatunków literackich, poprzez komiksy na obrazach skończywszy. Niezależnie od tego co jest punktem wyjścia i jak reżyser ów materiał wyjściowy potraktuje efekt końcowy czyli film to jego wyłączna zasługa albo porażka.

Dnia 10.04.2010 o 21:06, Dann napisał:

Jeśli przymierzasz się do Władcy Pierścieni z nadzieją na dramat historyczny, to srodze
się zawiedziesz.


Właśnie o to chodzi.
Antyk jest kopalnią archetypicznych wątków i bohaterów z której można czerpać i twórczo interpretować do woli. Nikt nie zabronił F. Millerowi a potem Z. Snyderowi wziąć na warsztat sytuacji; 300 ludzi, wąskie przejście, beznadziejna obrona i zrobić z tego arcydzieło. Ale obaj panowie wzięli 300 Spartan i ustawili ich w wąwozie termopilskim. Czy rozwinęli to w oparciu o przebogatą, bardzo dokładnie udokumentowaną kulturę czy grecką mitologię? Bynajmniej; Miller jedynie udziwniał, Snyder to twórczo, także w zakresie dialogowym rozwinął. Wyszedł stek bzdur, który można by jedynie porównać, trzymając się Twojego nawiązania do „Władcy..”, do sytuacja w której P. Jackson wysłałby do Helmowego Jaru jako wsparcie 3-ci Dywizjon powietrzno- desantowy harpii beockich im. Leonidasa.

Dnia 10.04.2010 o 21:06, Dann napisał:

Kiedyś już pisałem, że każdy dostrzega w sztuce coś innego.


Najpierw sztuka, potem porozmawiamy o postrzeganiu.

Dnia 10.04.2010 o 21:06, Dann napisał:

300, podobnie jak większość "normalnych filmów", ma na celu idealizowanie pewnych postaw,
pewnych wartości. Jak widać nie każdego to przekonuje (mnie zresztą również niespecjalnie,
szczególnie sama forma), ale żeby krytykować film z danego gatunku za to, że jest z danego
gatunku, to come on... :-)


Tutaj już się zupełnie pogubiłam; chodzi o to, żeby się nie czepiać marnego kawałka pseudodydaktycznego, głupiego jak stodoła produkcyjniaka, bo wielbłąd nigdy nie uśmiechnie się jak Mona Lisa?
W sumie racja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 15:12, Fran napisał:

Ale obaj panowie wzięli 300 Spartan i ustawili ich w wąwozie termopilskim.

Żebyż to ustawili ich w wąwozie. To byłoby jeszcze pół biedy.
Ale oni ustawili ich - nie wiedzieć czemu - przed wąwozem (wąskie wejście do wąwozu jest za ich plecami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 15:12, Fran napisał:

Recenzencka rzetelność wymaga napomknięcia i o dobrych stronach filmu .. ;)
Dodałabym jeszcze zdjęcia, gdyby reżyser zapanował w całości nad materiałem bo niestety
obok obrazów niezwykłej urody plastycznej są sceny zupełnie zarżnięte. Przykład; ...


Ja staram się po prostu dostrzec to, co wydaje mi się panowie Miller i Snyder starali się poprzez taką a nie inną adaptację przekazać. Czyli raczej nie prawdę historyczną. :-)

Dnia 12.04.2010 o 15:12, Fran napisał:

Czyli nie strzelać do reżysera on jedynie komiks ekranizował? Nic z tego, to nie pierwsza
adaptacja w dziejach kina. Adaptuje się wszytko począwszy od pełnego wachlarza gatunków
literackich, poprzez komiksy na obrazach skończywszy. Niezależnie od tego co jest punktem
wyjścia i jak reżyser ów materiał wyjściowy potraktuje efekt końcowy czyli film to jego
wyłączna zasługa albo porażka.


To że Tobie taka wizja się nie podoba, nie oznacza, że jest porażką. Zapewne wiele osób bardzo sobie ten film ceni.

Dnia 12.04.2010 o 15:12, Fran napisał:

Właśnie o to chodzi.
Antyk jest kopalnią archetypicznych wątków i bohaterów z której można czerpać i twórczo
interpretować do woli. Nikt nie zabronił F. Millerowi a potem Z. Snyderowi wziąć na warsztat
sytuacji; 300 ludzi, wąskie przejście, beznadziejna obrona i zrobić z tego arcydzieło.
Ale obaj panowie wzięli 300 Spartan i ustawili ich w wąwozie termopilskim. ...


Jak widać woleli w ten sposób. To nigdy nie miała być adaptacja wierna historycznej prawdzie i kulturze.
I z tego powodu jak widać nie każdemu przypadła do gustu. Ja pozostanę neutralny.

Dnia 12.04.2010 o 15:12, Fran napisał:

Najpierw sztuka, potem porozmawiamy o postrzeganiu.


Sztuka to sztuka.

Dnia 12.04.2010 o 15:12, Fran napisał:

Tutaj już się zupełnie pogubiłam; chodzi o to, żeby się nie czepiać marnego kawałka
pseudodydaktycznego, głupiego jak stodoła produkcyjniaka, bo wielbłąd nigdy nie uśmiechnie
się jak Mona Lisa?


Nie. Chodzi o to, aby nie mieć pretensji do ogórków za to, że są zielone. :-) IMO film jako komiks jest naprawdę ciekawie przedstawiony. Jak w komiksie bohaterowie stają naprzeciw coraz to potężniejszych wyzwań. Co to byłby za komiks, kiedy walczyliby tylko z masą takich samych ludzi jak i oni ? A tak mamy tajemniczych nieśmiertelnych, orków, wielkie bestie itd.
A że naprawdę było trochę inaczej... my o tym wiemy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2010 o 07:49, Magok napisał:

Jak myśli cię film będzie dobry czy nie ? http://www.filmweb.pl/f509652/Predators,2010

Podejrzewam, że twórcy nie postawią na zawiłą/wielowątkową fabułę z kwiecistymi dialogami. Czego się można spodziewać? Predator będzie wyżynał cały film, by na końcu tryumfował jakiś ''ludzki'' bohater. Akcja+efekty specjalne - jeżeli te punkty cię satysfakcjonują to pewnie będzie film np. dla ciebie. Ja czekać na ten film nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2010 o 12:12, the_bishop napisał:

byłem wczoraj na starciu tytanow, zadnej rewelacji nie było, ale i tak warto pójść ;)


Byłeś na 3D czy 2D, ponieważ zastanawiam się właśnie nad pójściem na Clash of the Titans. Miałem już w zeszłym tygodniu ale w związku z ostatnimi wydarzeniami wolałem to przesunąć. W między czasie dowiedziałem się że film nie zawiera żadnych "fajerwerków", a w 3D wygląda gorzej niż w 2D, nie mówiąc już o porównaniu z Avatarem, stąd moje pytanie na jakiej wersji byłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2010 o 12:12, the_bishop napisał:

byłem wczoraj na starciu tytanow, zadnej rewelacji nie było, ale i tak warto pójść ;)


Byłeś na 3d rozumiem, ja trochę żałuję wydanych pieniędzy, aktualnie grane jest kilka zdecydowanie lepszych filmów, ale troszkę mi godziny seansów nie pasowały więc poszedłem na to filmiszcze. Jak ktoś chce się wybrać, to odradzam, film jest kiepski nawet jako bezmózga jatka a efektów 3d widziałem więcej w czasie reklam przed seansem niż na filmie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Starcie Tytanów to fajny akcyjniak, nic wielkiego, głębokiego, ambitnego ale miło się go ogląda. Byłem na wersji 2D, wrażenia w porządku, ale nie wiem jaka jest 3D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2010 o 13:36, Prince_Miki napisał:

Myślę, że naprawdę warto jest obejrzeć "Ucieczka z Alcatraz". Film był kręcony w samym
Alcatraz.


Film dokumentalny czy fabularny z Eastwoodem ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się