Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[Braveheart 4]

>/..../ Ciach

Witam.
Ha kolejny klasyczny opis w Twoim stylu ;). Dobrze wiedzieć, że taki film jest. Ja wcale o nim nie słyszałem i może się skuszę by go obejrzeć. Zapomniałeś chyba jednej rzeczy :P. A gdzie ocena :-D ??
Pozdrawiam.

[ja33no 0]

Dnia 23.06.2011 o 13:38, nolif3r napisał:

Pamiętacie tą gre Kane & Lynch: Dead Men ? Tak, pewnie pamiętacie. Dawno temu gdzieś
czytałem recenzje i gdzie było napisane że twórcy inspirowali się w jednym z poziomów
(ucieczka z banku przez ulicę? nie pamiętam) pewnym filmem... Ktoś wie jaki to był film
?

Heat, po polsku Gorączka.

[Tyler_D 0]

Obstawiam że chodzi o "Gorączkę" - The Heat. A co do gry to prawdopodobnie chodzi o

Spoiler

ucieczkę z biurowca - Retomoto

.

[Tyler_D 0]

Dnia 23.06.2011 o 13:40, Braveheart napisał:

Ha kolejny klasyczny opis w Twoim stylu ;).

Klasyczny? A to ciekawe.

Dnia 23.06.2011 o 13:40, Braveheart napisał:

:P. A gdzie ocena :-D ??

Celowo jej nie napisałem bo sądziłem że po opisie będzie jasne jaką notę jej wystawiłem. ;-)

[nolif3r 0]

Dnia 23.06.2011 o 13:42, ja33no napisał:

Heat, po polsku Gorączka.

Tak, to pewnie to. Dzięki za pomoc chłopaki

[Braveheart 4]

Dnia 23.06.2011 o 13:46, Tyler_D napisał:

> Ha kolejny klasyczny opis w Twoim stylu ;).
Klasyczny? A to ciekawe.

Nie zagłębiajmy się już tam o drobnostki. Chodziło mi o to że w większości tak tak właśnie opisujesz filmy. ;-). Inni mogą robić to np wypisując tony spojlerów, lecz u Ciebie wygląda to hmm ''delikatnie''? /:>

Dnia 23.06.2011 o 13:46, Tyler_D napisał:

Celowo jej nie napisałem bo sądziłem że po opisie będzie jasne jaką notę jej wystawiłem.
;-)

Czyli domyślam się, że

Spoiler

10/10

w swojej klasie/gatunku bądź co najmniej

Spoiler

9/10

.

[Braveheart 4]

Dnia 23.06.2011 o 13:48, nolif3r napisał:

> Heat, po polsku Gorączka.
Tak, to pewnie to. Dzięki za pomoc chłopaki

Czyli szykuj się na dosyć dobre kino z Pachinem i Robertem De Niro w głównej. Film też do krótkich nie należy 2 godziny i 40 + minut z tego co pamiętam :)

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 23.06.2011 o 13:56, Braveheart napisał:

Czyli szykuj się na dosyć dobre kino z Pachinem i Robertem De Niro w głównej. Film też
do krótkich nie należy 2 godziny i 40 + minut z tego co pamiętam :)

Al (Pacino) by się wkurzył za twoje przeinaczenie nazwiska ;)
Jak się ogląda Heat, to na pewno czas trwania nie przeszkadza. Obejrzałem kilka razy i zawsze z zainteresowaniem.

[Tyler_D 0]

>Chodziło mi o to że w większości tak tak właśnie

Dnia 23.06.2011 o 13:54, Braveheart napisał:

opisujesz filmy. ;-). Inni mogą robić to np wypisując tony spojlerów, lecz u Ciebie wygląda
to hmm ''delikatnie''? /:>

Każdy ma jakiś styl, ja pisząc takie opisy [ bo nijak tego recenzją nazwać się nie da ] staram się przekazać swoje odczucia i zachęcić lub nie do obejrzenia wskazując wady / zalety i ważniejsze zagadnienia. A czy ktoś z tego skorzysta, czy mu się to podoba czy nie, to już mnie niewiele obchodzi. ;-) Poza tym temu właśnie służy ten temat, nieprawdaż? Poza tym jedną z najgorszych i najbardziej znienawidzonych przez internautów rzeczy jest wlepianie w tekst taki jak moje spoilerów i to bez zaznaczenia ich wyraźnie bo to zwyczajny idiotyzm. Co do oceny - sam dałem 10/10 bo film mnie zwyczajnie urzekł i trafił w moje gusta.

[Braveheart 4]

Witaj.

Dnia 23.06.2011 o 13:59, Transylvanian_Hunger napisał:

Al (Pacino) by się wkurzył za twoje przeinaczenie nazwiska ;)

Raczej tak. Mój błąd mogłem inaczej zbudować zdanie :-D

Dnia 23.06.2011 o 13:59, Transylvanian_Hunger napisał:

Jak się ogląda Heat, to na pewno czas trwania nie przeszkadza. Obejrzałem kilka razy
i zawsze z zainteresowaniem.

To prawda. Gdy pierwszy raz oglądałem zaskoczyła końcówka oraz ostatnia scena :).
Lecz kiedyś pamiętam leciał ten film na Polsacie no ich reklamy też są wku*******.

@Tyler_D
>[ bo nijak tego recenzją nazwać się nie da ]
Może mikrorecenzją ^^
>Poza tym temu właśnie służy ten temat, nieprawdaż?
Prawdaż :-). Przecież po coś tematy się w końcu zakłada ;).

[cynamonn 0]

Zaraz spróbuje przebolec Agent XXL czesc trzecia "Rodzinny Interes" , Martin Lawrence jest dobrym aktorem ale nie wroce dobrze tej czesci ;p we will see ...

[Tyler_D 0]

Tak sobie szperam tu i tam i trafiłem na coś takiego ... http://www.filmweb.pl/film/Kwarantanna-2008-458296

Niestety [ stety? ] nie oglądałem ale wygląda to ... niefajnie. Zaczynam się zastanawiać jakie jeszcze filmy spotka podobny los.

[cynamonn 0]

Dnia 23.06.2011 o 19:05, cynamonn napisał:

Zaraz spróbuje przebolec Agent XXL czesc trzecia "Rodzinny Interes" , Martin Lawrence
jest dobrym aktorem ale nie wroce dobrze tej czesci ;p we will see ...

Dawno nie ogladalem filmu ktory tak nudzil po pieciu minutach ... kaszana, dno , zenada

[Sandro 0]

Dnia 23.06.2011 o 19:47, Tyler_D napisał:

Tak sobie szperam tu i tam i trafiłem na coś takiego ... http://www.filmweb.pl/film/Kwarantanna-2008-458296

O, już niejednokrotnie widziałem filmy, które bez żadnych zahamowań zrzynają od głośnych hitów. Najbardziej zapadł mi w pamięć "I Am Omega" czy jakoś tak, nawiązujący oczywiście do "I Am Legend". Twórcy nawet nie starają się zmienić fabuły względem oryginału. Było jeszcze chyba coś o Transformersach, ale nie pamiętam już tytułu. Ostatni film z tej serii o którym słyszałem to bodajże "Paranormal Entity".

[cynamonn 0]

Dnia 23.06.2011 o 19:47, Tyler_D napisał:

Tak sobie szperam tu i tam i trafiłem na coś takiego ... http://www.filmweb.pl/film/Kwarantanna-2008-458296

Niestety [ stety? ] nie oglądałem ale wygląda to ... niefajnie. Zaczynam się zastanawiać
jakie jeszcze filmy spotka podobny los.

Oglądałem, dobrze odwzorowana podrobka filmu REC :)

[kontousuniete 0]

To o czym ty napisałeś, to tak zwane mockbustery, czyli podróbki znanych filmów specjalnie stylizowane w taki sposób aby przeciętny odbiorca pomylił się i zapłacił za niskobudżetową papkę w wypożyczalni DVD. Kwarantanna to amerykański remake filmu [Rec] - nawet był u nas w kinach, i wcale nie jest taki zły jak wiele osób pisze, wszelkie oceny na portalach takich jak filmweb.pl są bardzo zaniżone. Film ma prawie identyczną fabułę co jego amerykański oryginał, różnice są wręcz kosmetyczne, ale na pewno jest on zrobiony profesjonalnie a podczas oglądania nie odczuwa się zażenowania, tak jak w przypadku tych wyżej wymienionych.

[Sandro 0]

Dnia 23.06.2011 o 23:33, Shelazar napisał:

To o czym ty napisałeś, to tak zwane mockbustery

Ano wiedziałem, że mają nawet swoją nazwę, ale już zapomniałem jaką :)
Owszem, czytałem (bo nie oglądałem) że Kwarantanna jest czymś więcej niż zwykłym mockbusterem, szczególnie że główna rola przypadła znanej ostatnimi czasy aktorce, ale dla mnie to i tak typowy śmieć. Po co robić remake filmu rok po premierze oryginału, nie zmieniając praktycznie niczego?

[drBlase 0]

Wchodząc na filmweb natknąłem się na takiego newsa- http://www.filmweb.pl/news/FOTO+Mody+Bilbo+Baggins+na+pierwszym+zdj%C4%99ciu!-74898#.
Może to niewiele, ale chociaż wiadomo że wszystko idzie w dobrym kierunku. Po obejrzeniu tych 3 zdjęć aż mi przyszła ochota na kolejne przeczytanie książki, a sesja akurat zmierza ku końcowi ;).

[Mroczny_Joga 0]

Mam pytanie czy ktoś mógł by mi ułożyć w kolejności chronologicznej Szybkich i Wściekłych :)?

[Sandro 0]

Dnia 24.06.2011 o 11:53, Mroczny_Joga napisał:

Mam pytanie czy ktoś mógł by mi ułożyć w kolejności chronologicznej Szybkich i Wściekłych
:)?

1. Szybcy i Wściekli (The Fast and the Furious) 2001
2. Za Szybcy, Za Wściekli (2 Fast 2 Furious) 2003
3. Szybcy i Wściekli: Tokio Drift (The Fast and the Furious: Tokyo Drift) 2006
4. Szybko i Wściekle (Fast & Furious) 2009
5. Szybcy i Wściekli 5 (Fast Five) 2011