Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[woko27 0]

Dnia 15.07.2011 o 23:14, Harrolfo napisał:

Widział już ktoś nowe HP? Jak wrażenia?

Hmm... Film ostro klimatyczny i mroczny, a co najważniejsze trzyma poziom, także jeśli poprzednie części oglądałeś z przyjemnością to się nie zawiedziesz. Ja osobiście przygodę z książkami o HP zakończyłem na przedostatniej części, więc nie wiem jak bardzo odbiega film od powieści (chociaż słyszałem, że

Spoiler

walka z

- tu mały spoiler, który znają chyba nawet ci, co nie oglądali/czytali -

Spoiler

Voldemortem

odbiegała nieco od konwencji książkowej). Podsumowując zdecydowanie warto pójść do kina (wersja 3D trzyma dość niski poziom, więc jeśli masz możliwość to polecam 2D), bo film ładnie i efektownie kończy serię, chociaż liczyłem na jakieś zakończenie bardziej wpadające w pamięć.

[Braveheart 4]

Wrogowie Publiczni / Public Enemies (2009)

Witam.

Od czego by tu zacząć… Dla fanów gangsterskich filmów akurat jak znalazł [jednak IMO jest jedno ale]. Bowiem mamy film, który przedstawia dla wielu piękne lata 30ste ameryki [mniej więcej czasy wielkiego kryzysu]. Smaku dodaje fakt że jest to film oparty na faktach autentycznych. Aktorów też nie braknie. Mamy Johnnego Deppa (Johna Dallingera postać bardzo pewna siebie. Dosyć ciekawa), Christiana Bale’a (Melvin Purvis), oraz laureatkę Oscara Marion Cottilard [Grała Moe w "Incepcji"]. Scenografia tamtych lat zdecydowanie na plus. Auta, bronie, ubiór… itp. itd. Film daje efekt kręconego amatorsko. Gdyż jest kręcony kamerami cyfrowymi ''z ręki'', co daje takowy efekt. Podobny jak w filmie "Antychryst", lecz nie rzuca się to aż tak mocno w oczy i oglądanie nie jest męczące. Mamy wszystko po trochu. Napady na bank. Ucieczki, strzelanie, pościgi, lekką intrygę no i jak zawszę wątek miłosny. Nawet najtwardsi pękają jak widzą piękną kobietę :P. Odrobiny humoru również nie zbraknie, a nawet i absurdu. Film chwilowo przynudza [czas trwania 2h 20min.] Fabuła trochę za bardzo rozciągnięta jest, jednak nie jest tak tragicznie jak by się wydawało. O Muzyce jednak nie można powiedzieć zbyt wiele. Jest monotonna i bez energii, przede wszystkim nie nadaje klimatu tamtych lat to moim zdaniem wzmacniało by dynamikę filmu. Trudno. Film wyszedł jaki wyszedł. Mógłby być zdecydowanie lepszy, ale do lipnych nie należy.
Ocena 7/10 się należy. Nie mniej, nie więcej.

Pozdrawiam.

[Harrolfo 0]

Właśnie wróciłem z Multikina i również mnie film się podobał :)
Bardzo dobrze zrealizowana

Spoiler

bitwa o Hogwart

, ogólnie sceny w tym miejscu są według mnie najlepsze w filmie, dużo akcji i duża zgodność z pierwowzorem książkowym. Moja ocena to 8,5/10. Z elementów słabszych wypada wymienić standardowe drewniane aktorstwo Radcliffe''a oraz słabe elementy 3D, jak sam zauważyłeś. Mnie osobiście nie podobał się jeszcze

Spoiler

"finisher" Voldemorta - z rozpadnięciem się na kawałki

- ale to już kwestia gustu.
Ogólnie polecam, bo ta część jest jedną z lepszych z serii.

[Braveheart 4]

Dnia 16.07.2011 o 20:10, BoloMaster napisał:

dziękuję za polecenia filmów. Na razie zobaczyłem "Iluzjonistę", "Kac Vegas" i "Zapaśnika"
i nie żałuję straconego czasu:)

Witaj.
A widzisz. Czyli 2 filmy ode mnie jednak się podobały. Skoro oglądałeś "Iluzjonistę" to polecam film bardzo podobny w ten deseń. Jest nim "Prestiż" braci Nolan [Chyba że widziałeś] Film klimatycznie podobny, Iluzja. sztuczki, tricki, itp, itd, jednak lepszy od "Iluzjonisty" Swego czasu o "Prestiżu" wspominałem kilka zdań. Mówię Ci. Nie zawiedziesz się, a koniec filmu pozytywnie Cię zaskoczy ;)
Pozdrawiam.

[Perry_Cox 0]

Kurde, jak na razie mam bardzo podobny gust filmowy. Po WP mialem podobne odczucie, niby fajny, niby moje klimaty, niby nic nie brakowalo, ale..., no wlasnie, na koncu bylo duze "ale", pewnego rodzaju niedosyt. Czegos brakowalo, mimo wszystko film jest udany i fanow gangsterki lat 30-tych jak znalazl. Takze dalem WP 7 :) BTW, bardzo podobaly mi sie strzelaniny, wydawaly sie bardzo autentyczne.

TheFlyingDutchman=> Tak, Strzelajac smiechem to jedna z lepszych parodii, szkoda, ze juz takich nie robia.

[woko27 0]

Dnia 16.07.2011 o 20:35, Harrolfo napisał:

Mnie osobiście nie podobał się jeszcze

Spoiler

"finisher" Voldemorta - z rozpadnięciem się na kawałki

- ale to już kwestia gustu. Ogólnie polecam, bo ta część jest jedną z lepszych z serii.

Dokładnie tak. Podobno w książce

Spoiler

ostatnia walka z Voldemortem działa się w głównej sali Hogwartu przy wszystkich obecnych uczniach i nauczycielach

, a nie tak jak w filmie

Spoiler

samotnie i na otwartym powietrzu

przez co było tak... nijako. Spodziewałem się

Spoiler

walki z wielkim rozmachem i zajebistą epickością,

a tu takie coś. :)

[Harrolfo 0]

Dobrze prawisz, tak wyglądała w książce.
W filmie była jakaś taka właśnie nijaka.

[Braveheart 4]

Witaj ;)

Dnia 16.07.2011 o 20:43, Perry_Cox napisał:

Kurde, jak na razie mam bardzo podobny gust filmowy. Po WP mialem podobne odczucie, niby
fajny, niby moje klimaty, niby nic nie brakowalo, ale..., no wlasnie, na koncu bylo duze
"ale", pewnego rodzaju niedosyt.

Haha a widzisz. Jednak coś jest na rzeczy :P Może podobne gusta bo może mamy mniej więcej to same oko i wzgląd na film :P.

Dnia 16.07.2011 o 20:43, Perry_Cox napisał:

Czegos brakowalo, mimo wszystko film jest udany i fanow
gangsterki lat 30-tych jak znalazl. Takze dalem WP 7 :) BTW, bardzo podobaly mi sie strzelaniny,
wydawaly sie bardzo autentyczne.

Brakowało, brakowało. Nawet nie myślałem że się to zakończy tak jak się zakończyło. Najgorzej nie wyszło. Co do strzelanin. To nie wiem czy zwróciłeś uwagę na dźwięki strzelających karabinów. Były idealne. Bardzo realistyczne. Zdecydowanie na +
Pozdrawiam.

[ev1l_on3 0]

Obejrzyj "Taken" (iaczej "Uprowadzona") bo jakoś nie zauważyłem żeby Ci ktoś go polecił a film jest genialny.

[Zekzt 0]

Bez przesady, dobre kino akcji, ale jaki to geniusz ? Kolejny porządny "zabili go i uciekł" nic ponad to, solidna gra aktorów, wartka akcja i tyle.

[Braveheart 4]

Na kanale TVP Seriale przed chwilą zakończył się "Ojciec Mateusz" a zaraz po nim rozpocznie się dosyć mocne IMO kino kryminalne nakręcone przez Szwedów. Mianowicie "Wallander: Tajemnica". Tego odcinka serialu nie widziałem. Więc trzeba się dziś pod wieczór tez nakarmić. Każdy w sumie odcinek serialu jest dosyć mocny i trzyma klimat poprzedników. Sama postać Wallandera jest bardzo ciekawa. Polecam wszystkim co lubują w kryminałach ;)

[Braveheart 4]

Dnia 16.07.2011 o 21:22, Pietro87 napisał:

Bez przesady, dobre kino akcji, ale jaki to geniusz ? Kolejny porządny "zabili go i uciekł"
nic ponad to, solidna gra aktorów, wartka akcja i tyle.

W sumie coś w tym jest co piszesz. Nie wiem co ev1l_on3 tam widział genialnego. Nie powiem najgorszy nie jest, bo teraz tego na pęczki się produkuje :)

[tyson323 0]

Witam wszystkich. Moglibyście polecić mi jakieś dramaty psychologiczne? Najlepiej takie które mają dosyć pokręconą fabułę.

[Braveheart 4]

Dnia 17.07.2011 o 12:33, tyson323 napisał:

Witam wszystkich. Moglibyście polecić mi jakieś dramaty psychologiczne? Najlepiej takie
które mają dosyć pokręconą fabułę.

Hmmmm. Pokręcona fabuła. To pierwsze co to:
"Wyspa tajemnic"
"Podziemny Krąg"
"Więzień Nienawiści"
Te filmy w pierwszej kolejności polecam oglądać. [nie zawiedziesz się] hmm co jeszcze..
"Skazani na Shawshank" <--- również gorąco polecam
"Otwórz Oczy" <--- z Penelope Cruz. Remake "Vanillia sky" nie ma polotu do tego filmu ;)
Od biedy też "Memento"
"Lot nad kukułczym gniazdem"
"7 dusz"
"Efekt Motyla"
"Nostalgia Anioła"
"Piękny umysł"
"Donnie Darko"
"Pachnidło"

Jak coś sobie jeszcze przypomnę to dam znać :). Ale to filmy jedne z lepszych

Pozdrawiam.

[Braveheart 4]

Dnia 17.07.2011 o 12:33, tyson323 napisał:

Witam wszystkich. Moglibyście polecić mi jakieś dramaty psychologiczne? Najlepiej takie
które mają dosyć pokręconą fabułę.

Aaaa widzisz już mi się coś jeszcze przypomniało :P

"Źródło"
"Popiół i diament"
"Requiem dla snu"
"Mechanik" ten z (2004)
"Piękny umysł"
"Chłopiec z latawcem"
"Gothika" <--- z Hale Berry oraz również z Cruz. Też gorąco polecam.
"Milczenie owiec"
"Czerwony smok"
Te filmy zapewne oglądałeś, ale też są godne polecenia ;), a jak nie to bierz się również za nie

[Piciambeer 0]

Damn it, w Poznaniu napisy są tylko w 3D, a na wersję dubbingową nie chciałbym iść :(

[Braveheart 4]

Dnia 17.07.2011 o 13:17, Piciambeer napisał:

Damn it, w Poznaniu napisy są tylko w 3D, a na wersję dubbingową nie chciałbym iść :(

WooooW :D to dopiero kino ''trzyde'' :D, Napisy [to się postarali] ]:-> Lepiej już idź na te same napisy bo dubbing w tym filmie to makabra jest... Nie wiem po co oni to dubbingowali [każdą z części]... Koszmarnie wyszło to ;/

[ManweKallahan 0]

Dnia 17.07.2011 o 12:33, tyson323 napisał:

Witam wszystkich. Moglibyście polecić mi jakieś dramaty psychologiczne? Najlepiej takie
które mają dosyć pokręconą fabułę.

Poza tym co wymienił Braveheart, to jeszcze może dodam:
Incepcja <--- bardziej surrealistyczny niż psychologiczny, ale godny polecenia
Mr. Nobody <--- tu jest dopiero pokręcona fabuła
Czarny Łabędź

może jeszcze zobacz Dziewiąte Wrota z J. Deppem, no i może Obcy 3 cię zainteresuje, ale tu już trochę odbiegłem od gatunku o który prosisz

[tyson323 0]

Dzięki za odpowiedź, na pewno je obejrzę. ;)

[ManweKallahan 0]

Dnia 17.07.2011 o 13:20, Braveheart napisał:

> Damn it, w Poznaniu napisy są tylko w 3D, a na wersję dubbingową nie chciałbym iść
:(

WooooW :D to dopiero kino ''trzyde'' :D, Napisy [to się postarali] ]:-> Lepiej już
idź na te same napisy bo dubbing w tym filmie to makabra jest... Nie wiem po co oni to
dubbingowali [każdą z części]... Koszmarnie wyszło to ;/

Dubbing pewnie dlatego, że sporo dzieci chodzi na te filmy i niekoniecznie mogą nadążać z czytaniem.
Chociaż też nie jestem fanem dubbingu w filmach innych niż animowane.
W tv już 2 razy leciał film z Eddiem Murphym, bodajże "Nawiedzony dwór" czy coś takiego - to trochę idiotyczne oglądać aktora, którego głos się kojarzy z innym i to nie najlepiej podstawionym... A Fantastyczna Czwórka - film bardzo słaby według mnie, na góra 3/10 - przez dubbing była jeszcze gorsza i dostała 1.