HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 28.12.2012 o 17:48, Lucek napisał:

> O Dol Guldur na pewno było w dodatkach do Władcy Pierścieni i chyba też w Niedokończonych

> Opowieściach, w któych na pewno była opowieść Gandalfa czemu w ogóle się zaangażował

> w wyprawę Thorina.

W Hobbicie najistotniejsze jest to że Tolkien pisał go dla dzieci. Władca Pierścieni
jest już trochę na poważnie. "Hobbit" mimo że wpisuje się w całą historię Śródziemia,
pewne kwestie przedstawia inaczej: elfy są głupiutkie, krasnoludy są tępe a Gandalf nie
jest jedną z najpotężniejszych istot tylko jakimś tam bliżej nieokreślonym czarodziejem.
I mnie ciekawi czy Jackson zachował dziecinnego ducha pierwowzoru czy przerobił go na
coś epickiego?

Szczerze mówiąc film jest zarazem epicki i śmieszny. Bałem się że nie będzie w Hobbicie takiego Tolkienowskiego klimatu lecz nie zawiodłem się. Wydaje mi się tylko że Smeagolowi i Gandalfowi podkładają głos inne osoby ale u Gandalfa wyszło to na plus bo głos podkłada mu nie kto inny jak Piotr Fronczewski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2012 o 17:48, Lucek napisał:

I mnie ciekawi czy Jackson zachował dziecinnego ducha pierwowzoru czy przerobił go na
coś epickiego?

Jest baśniowy klimat, oj jest. A jednocześnie nie ma dziecinnego ducha pierwowzoru, jak to ładnie określiłeś. Elfy w dalszym ciągu sprawiają wrażenie istot z innego wymiaru, zdają się być nieskończenie inteligentne i przeszywające wzrokiem twoją duszę. Z tępych krasnoludów zostały tylko dwa (duet na wzór Merry''ego i Pippina), reszta to honorowe, inteligentne istoty o wyśrubowanych zdolnościach wojenno-taktycznych. Tak to wyglądało w moich oczach. Różnica w klimacie pomiędzy Hobbitem a Władcą Pierścieni jest zauważalna, ale film jest trochę zbyt epicki jak na oryginalną historię. Nie zmienia to jednak faktu, że trzeba go zobaczyć, bo co by o nim nie mówić - urywa łeb przy kolanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2012 o 18:36, ManweKallahan napisał:

Według Filmwebu Gandalfowi głos podkłada Wiktor Zborowski. A Gollumowi Borys Szyc.

Być moż, bo nie czytałem o tym tylko dobrze przysłuchałem się podczas filmu i wydawało mi się że to piotrek, jesli nie to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2012 o 17:12, Pietro87 napisał:

Czy warto za to aż tak przepłacać - zdecydowania i stanowczo nie [moim zdaniem oczywiście].

nie wiem ile to dla ciebie jest ''aż tak'' ale tak czy inaczej w Multikinie ceny biletów na 24 i 48fps są w jednakowej cenie. Więc chyba nie mam się co zastanawiać, choć przyznam, ze na monitorze 22" w 1920x1080 nie widzę różnicy, to może w kinie będą te podwójne klatki robiły jakieś wrażenie.

Widzę wszyscy się zaabsorbowali tematem 48fps a bardziej mnie interesowała kwestia wielkości ekranów. czy iść do jakiejkolwiek sali, czy czekać aż będą grali interesującą mnie wersję w sali największej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz iść na pokaz w 3D 48FPS to tylko i wyłącznie największy ekran z dostępnych.
Co prawda muszę zobaczyć więcej filmów, zwłaszcza tych ze średnim i niskim budżetem w tej technologii, ale moim zdaniem to się nie przyjmie poza produkcjami za grube miliony [bo będzie w średniakach wyglądać słabo]

A przepłacanie - w niektórych kinach na pokaz premierowy w największej sali i w 3d 48fps musisz zabulić czasem i o 100% więcej za bilet, więc różnica jest, nie wszędzie ale jest :)

Btw - to całe 3D jak masz kiepsko doświetloną sale bardziej przeszkadza jak pomaga w odbiorze filmu.
Do tego ludziom łatwo się męczą oczy [akurat my gracze to mamy z tym niewielki problem, bo do grania w 60-120 fpsach jesteśmy przyzwyczajeni, od ładnych kilku lat gramy też w stereoskopowym 3D, ale np moja koleżanka i jej chłopak w połowie seansu musieli zdjąć okulary i dać odpocząć oczom, jak tak zerkałem kątem oka po sali to całkiem sporo osób pod koniec siedziała bez okularów =P]

Imho do odbioru filmu od strony fabularnej, tak aby cieszyć się historią najlepszy jest tradycyjny pokaz w 2D.
Jak ktoś jest przy kasie, to najlepiej iść sobie na pokaz w 2D, obejrzeć Hobbita, cieszyć się historią i chłonąc ten film w pełni. Potem za kilka dni skoczyć sobie drugi raz na 3D 48fps i pozachwycać się graficznymi wodotryskami [tylko zachwytów niewiele... na dobrą sprawę sceny walki i rzuty na piękne panoramy krajobrazów to warte obejrzenia w 3D elementy filmu]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no więc tak, byłem na tym całym 48fps i ... ? na początku postacie dziwnie zapieprza*y, ale ok 20 minutach już jakoś normalnie się zrobiłem. A co do jakości samego obrazu to ciężko mi porównać bo trzeba by oglądać oba obrazy naraz. W każdym razie efektu teatru/opery mydlanej/telenoweli nie zauważyłem, cały film wytrzymałem w okularach bez problemu a co do jakości obrazu i efektów to urywają dupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2012 o 18:03, seroero napisał:

Szczerze mówiąc film jest zarazem epicki i śmieszny. Bałem się że nie będzie w Hobbicie
takiego Tolkienowskiego klimatu lecz nie zawiodłem się. Wydaje mi się tylko że Smeagolowi
i Gandalfowi podkładają głos inne osoby ale u Gandalfa wyszło to na plus bo głos podkłada
mu nie kto inny jak Piotr Fronczewski.

Boże.. jak można decydować się na seans Hobbita [lub innych produkcji] z dubbingiem :D. ROzumiem, że dubbing jest dobry dla małych dzieci co to ... [bla bla bla wiadomo o co chodzi] ale dubbing zdecydowanie zabija klimat filmu. No chyba, że chodzi o produkcje typu Shrek. Nie wybaczyłbym sobie jakbym nie mógł słuchać głosu Gandalfa oraz reszty towarzyszy. :)

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 22:30, Braveheart napisał:

Boże.. jak można decydować się na seans Hobbita [lub innych produkcji] z dubbingiem :D.


Równie dobrze ktoś mógłby z politowaniem spytać jak można oglądać filmy z napisami. Albo z jeszcze większym politowaniem jak można oglądać filmy z lektorem , gdzie męskie i żeńskie kwestie wypowiada facet :P
To że w naszym kraju tak się przyjęło nie oznacza że tak jest najlepiej.
A dubbing może być całkiem niezły jeśli robią go profesjonaliści. Nie zaprzeczysz chyba że mamy w Polsce wielu doskonałych aktorów dubbingowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dzisiaj darowałem sobie Hobbita, bydła w cholerę. Myślałem, że po wczorajszej premierze dziś przyjdzie mniej luda, a tu kolejka na cały korytarz! W dodatku zapomniałem okularów 3D, więc darowałem sobie z kumplem, choć reszta znajomych jednak się pokusiła. Co to hajp nie robi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Film premierę miał 25 grudnia, choć chyba dopiero wczoraj była oficjalna premiera. Fakt faktem od 25 grają ua nas w kinach. Tłumy będą przez pierwsze dwa tygodnie, później będzie luźno.

PS. Żałowałeś 3 zł na okulary? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.12.2012 o 23:39, Kraju napisał:

Film premierę miał 25 grudnia, choć chyba dopiero wczoraj była oficjalna premiera. Fakt
faktem od 25 grają ua nas w kinach. Tłumy będą przez pierwsze dwa tygodnie, później będzie
luźno.

W moim mieście premiera była wczoraj, w dodatku jestem przyzwyczajony jestem do małej ilości ludzi na sali, więc taka ilość bydła psuje mi odbiór. W dodatku muszę mieć dobre miejsce. Kumpel pokusił się na 3 rząd...

Dnia 29.12.2012 o 23:39, Kraju napisał:

PS. Żałowałeś 3 zł na okulary? :D

5 zł kosztują (na własność). Po co mi dwie pary okularów, gdy na 3D praktycznie nie chodzę, bo nie lubię, a Hobbit miał ostatecznie rozstrzygnąć, czy ta technologia ma jakiś cień szansy. No i to miejsce... Ok, chodziło o te 5 zeta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 22:30, Braveheart napisał:

Boże.. jak można decydować się na seans Hobbita [lub innych produkcji] z dubbingiem :D.
ROzumiem, że dubbing jest dobry dla małych dzieci co to ... [bla bla bla wiadomo o co
chodzi] ale dubbing zdecydowanie zabija klimat filmu.

Zgadzam się, moim zdaniem dubbing jest dobry dla tych co jeszcze nie umieją czytać, ewentualnie robią to zbyt wolno. Klimat klimatem ale wykonanie tej pieśni krasnludów w naszym rodzimym języku...hmmm... jakby ktoś miał gdzieś linka jak to w naszym języku wyszło to chciałbym to usłyszeć (ewentualnie jak zostało to przetłumaczone przez naszych lingwistów).
>No chyba, że chodzi o produkcje

Dnia 29.12.2012 o 22:30, Braveheart napisał:

typu Shrek.

Nie powiem, tutaj to akurat wyszło, ale podobno (zaznaczam podobno, bo sam oryginału nie widziałem/nie słyszałem) pierwotna wersja jest mimo wszystko lepsza.
>Nie wybaczyłbym sobie jakbym nie mógł słuchać głosu Gandalfa oraz reszty

Dnia 29.12.2012 o 22:30, Braveheart napisał:

towarzyszy. :)

Gandalf Gandalfem, Sir Christopher Lee (filmowy Saruman) jest wokalistą heavymetalowym, co już samo w sobie jest epicką rzeczą, zamienianie jego głosu jest zbrodnią (porównywalną z zakazem sprzedaży alkoholu przed 14.00)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 23:39, Kraju napisał:

Film premierę miał 25 grudnia, choć chyba dopiero wczoraj była oficjalna premiera.

25 grudnia to raczej zaczynały się przedpremierowe pokazy... co do Hobbita... Ja też w dniu premiery dałem sobie spokój... Trzody tyle w kinie to ja nigdy nie widziałem, nie było prawie czym oddychać. [Nawet na TDKR czy innych mega produkcjach jakie ostatnimi czasy mieliśmy okazje zobaczyć. Ciekawe czy w jakimś kinie zabrakło miejsc ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2012 o 00:14, Braveheart napisał:

25 grudnia to raczej zaczynały się przedpremierowe pokazy


Chyba były dwie premiery. :D Chciałem zasięgnąć rady Filmwebu. Podana tam jest data 28, ale jeszcze tydzień temu podany był dzień 25. Więc sam już nie wiem. Skoro pokazy przedpremierowe trwają trzy dni, to to nie ma sensu. :D

Perry_Cox
A u mnie 3 zł również na własność. 3 zł to żaden pieniądz, ale już 5 to rozumiem. Dobre markowe piwo można za to kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2012 o 23:50, Perry_Cox napisał:

W moim mieście premiera była wczoraj, w dodatku jestem przyzwyczajony jestem do małej
ilości ludzi na sali, więc taka ilość bydła psuje mi odbiór.


Bydło psuje Ci odbiór filmu? A czy nie jesteś częścią tego "bydła"? Bydlę, które ma czelność iść na film, który inni chcą obejrzeć? Tak chamskiego i egocentrycznego komentarza dawno nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2012 o 00:06, Pierogi_z_Cukrem napisał:

Sir Christopher Lee (filmowy Saruman) jest wokalistą heavymetalowym,
co już samo w sobie jest epicką rzeczą, zamienianie jego głosu jest zbrodnią (porównywalną
z zakazem sprzedaży alkoholu przed 14.00)


to mnie zaciekawiłeś ...

@Astropath
z tym bydłem przesadzasz ;) sam nie chciałbym siedzieć w 1 rzędzie z powodu przepełnienia, zwłaszcza na takim filmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2012 o 00:59, lord0 napisał:

@Astropath
z tym bydłem przesadzasz ;) sam nie chciałbym siedzieć w 1 rzędzie z powodu przepełnienia,
zwłaszcza na takim filmie


Nie chodzi mi o przepełnienie (zawsze można zarezerwować miejscówki odpowiednio wcześnie). Chodzi o brak szacunku do osób, które przyszły na film, nazywając ich "bydłem". Tak się nie godzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.12.2012 o 01:16, Astropath napisał:

Nie chodzi mi o przepełnienie (zawsze można zarezerwować miejscówki odpowiednio wcześnie).
Chodzi o brak szacunku do osób, które przyszły na film, nazywając ich "bydłem". Tak się
nie godzi.



Zależy jakie kino i jaka widownia...
Dla przykładu w warszawskim multikinie na Ursynowie czasem się trafia taki sort widowni, że nie sposób niektórych określić innym mianem jak bydło.
Jestem człowiek spokojny, a to jedyne kino w jakim dałem innemu widzowi w mordę [bo ile można tolerować debila który przez cały film rzuca w ciebie popcornem z wyższego rzędu =.=]

Tak więc do wszystkiego z dystansem, nie każdy kto idzie na mecz to normalny fan sportu co idzie obejrzeć mecz, tak samo nie każdy kto idzie do kina umie się w tym kinie zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się