HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Z góry przepraszam za takie zamieszanie, ale ostatnio miałem problemy z komputerem i przez te ostatnie dni nie wchodziłem do tego tematu, żeby nie męczyć się na zastępczym sprzęcie z moim ulubionym wątkiem na tym forum ;) Chciałbym oddać zaległe głosy z ostatnich dwóch etapów plebiscytu, jeśli to nie problem.

Lata 1960 - 1969

Dramat:
1. Nieugięty Luke (1967)
2. Śniadanie u Tiffany''ego (1961)
3. Spartakus (1960)

Kino sztuk walki:
Brak

Seriale animowane:
Brak

---------------------

Lata 1970 - 1979

Dramat:
1. Lot nad kukułczym gniazdem (1975)
2. Yakuza (1974)
3. Uwolnienie (1972)
4. ...I sprawiedliwość dla wszystkich (1979)
5. Wszyscy ludzie prezydenta (1976)
6. O jeden most za daleko (1977)
7. Ojciec chrzestny (1972)
8. Patton (1970)
9. Piknik pod Wiszącą Skałą (1975)
10. Rocky (1976)

Kino sztuk walki:
1. Wejście Smoka (1973)

Seriale animowane:
Brak

---------------------

Lata 1980 - 1989

Dramat:
1. Pluton (1986)
2. Misja (1986)
3. Full Metal Jacket (1987)
4. Rambo: Pierwsza krew (1982)
5. Bez złych intencji (1981)
6. Ostatni cesarz (1987)
7. Człowiek z blizną (1983)
8. Rain Man (1988)
9. Wzgórze Rozdartych Serc (1986)
10. Frantic (1988)

Kino sztuk walki:
Brak

Seriale animowane:
1. Dragon Ball Z (1989)

***

Oglądałem wczoraj po raz pierwszy Pulp Fiction. Szczerze mówiąc jestem lekko rozczarowany biorąc pod uwagę jak kultowy jest to tytuł. W wielkim stopniu zgadzam się kerkas z Twoją oceną z filmwebu, tzn. film ma bardzo dobry scenariusz i dialogi, ale co z tego, jak fabuła jest strasznie nijaka, w ogóle prawie jej nie ma. W sumie jedynie wątek z Brucem Willisem jest całkiem ciekawy. Może filmowi pomogłoby gdyby wydarzenia były przedstawione chronologicznie, bo szczerze mówiąc to pocięcie historii i puszczenie jej fragmentów nie po kolei było dla mnie trochę bezsensowne. Wystawiłem spokojne 7/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2015 o 21:19, zerohunter napisał:

CC jest jedynym takim większym kinem w KRK? A repertuary np. z Kazimierza czy Bonarki
zawsze są takie same?


Już na pierwszy rzut oka różnią się
http://www.filmweb.pl/showtimes/Krak%C3%B3w/Cinema+City+Bonarka-1432?day=1

http://www.filmweb.pl/showtimes/Krak%C3%B3w/Cinema+City+Kazimierz-564?day=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2015 o 17:58, Tyler_D napisał:

Po pierwsze, chciałem wykorzystać voucher, po drugie byłem przejazdem we Wrocławiu, po
trzecie, byłem z kimś. :)


Rozumiem.

Dnia 20.01.2015 o 17:58, Tyler_D napisał:

Po prostu jest dobry ale jakoś szczególnie mnie nie urzekł, nie będę się nad nim rozpływał
i tyle. To po prostu zwykły, dobry film imho.


Wybacz źle Cie zrozumiałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2015 o 22:01, ManweKallahan napisał:

Z góry przepraszam za takie zamieszanie, ale ostatnio miałem problemy z komputerem i
przez te ostatnie dni nie wchodziłem do tego tematu, żeby nie męczyć się na zastępczym
sprzęcie z moim ulubionym wątkiem na tym forum ;) Chciałbym oddać zaległe głosy z ostatnich
dwóch etapów plebiscytu, jeśli to nie problem.


Żaden problem, im więcej gramowiczów oddaje głosy tym bardziej mnie to cieszy.

Dnia 20.01.2015 o 22:01, ManweKallahan napisał:

Oglądałem wczoraj po raz pierwszy Pulp Fiction. Szczerze mówiąc jestem lekko rozczarowany
biorąc pod uwagę jak kultowy jest to tytuł. W wielkim stopniu zgadzam się kerkas z Twoją
oceną z filmwebu, tzn. film ma bardzo dobry scenariusz i dialogi, ale co z tego, jak
fabuła jest strasznie nijaka, w ogóle prawie jej nie ma. W sumie jedynie wątek z Brucem
Willisem jest całkiem ciekawy. Może filmowi pomogłoby gdyby wydarzenia były przedstawione
chronologicznie, bo szczerze mówiąc to pocięcie historii i puszczenie jej fragmentów
nie po kolei było dla mnie trochę bezsensowne. Wystawiłem spokojne 7/10.


Pomysł z niechronologiczną fabułą zaczerpnięto z http://www.filmweb.pl/film/Czarne+%C5%9Bwi%C4%99to-1963-32403
Sądzę że powód dla którego nie ma fabuły jest prosty, film ma zachwycać, być parodią, być postmodernistyczny itd. itp. Tarantino słusznie założył że mało kto widział tyle filmów co on i ludzie będą się zachwycać "nową jakością w kinie".
Tymczasem ja też widziałem parę filmów które mają to co Pulp Fiction plus ciekawą fabułę.
Sceny, dialogi, zdjęcia, to wszytko już gdzieś widziałem a konkretniej np.
w Śmiertelnym pocałunku (1955) Zabójcach (1946) itd. itp.
Cóż dla niektórych Drive jest mega ambitny i nie mainstreamowy, pytanie ile z nich widziało Samuraja z Delonem bądź Kierowcę z Brucem Dernem ?.
Wtedy mogłoby się okazać że nie jest on już taki "odkrywczy".
Podobnie z Pulp Fiction, ile osób które widziało ten film, oglądało też filmy z których ściągnięto to i owo.
Wystarczy zadać pytanie na czym polega kultowość PF ? mało osób będzie w stanie to sprecyzować.
Potrzeba sporej odwagi aby powiedzieć że film jest tak sobie być może mamy do czynienia z "Nowymi szatami króla".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2015 o 23:50, Pietro87 napisał:

Ja tak z innej beczki - głosujemy już na "Lata 1980 - 1989" i "Lata 1990 -
1999"
?


Na razie "Lata 1980 - 1989"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>(śmierć Dębowej Tarczy i elfiego kochanka) zniknął w rozmiarze scen balistycznych

Dnia 20.01.2015 o 20:50, Alexei_Kaumanavardze napisał:

i dopiero końcówka była znośna.


Dzieki za zaznaczenia spojlera. Nie ma to jak dawac dobry przyklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy można mówić o spojlerze w przypadku lektury szkolnej?? Przecież oni umierają nawet w książce... Na prawdę, rozumiem spojler w przypadku scenariusza oryginalnego, ale adaptowanego??!!

EDIT:

Spojler dodany, ale wydaje mi się, że czepiasz się bo jestem modem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2015 o 10:55, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Czy można mówić o spojlerze w przypadku lektury szkolnej??


Od kiedy Hobbit jest na liście lektur? Jakiś szczególnie stary nie jestem, a nie przypominam sobie abym go przerabiał na jakiejkolwiek lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2015 o 11:15, rob006 napisał:

Od kiedy Hobbit jest na liście lektur? Jakiś szczególnie stary nie jestem, a nie przypominam
sobie abym go przerabiał na jakiejkolwiek lekcji.

To jest stosunkowa nowinka w kanonie, 5-6 lat może trochę dłużej, ale nie więcej niż 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.01.2015 o 11:15, rob006 napisał:

Od kiedy Hobbit jest na liście lektur? Jakiś szczególnie stary nie jestem, a nie przypominam
sobie abym go przerabiał na jakiejkolwiek lekcji.

Hobbit jest, tak samo jak Władca Pierścieni. Ale lektur w kanonie jest trochę więcej, niż tych, które faktycznie można przerobić, więc to od nauczyciela zależy, które lektury będą "przerabiane". Moja nauczycielka powiedziała nam wprost, że nie lubi fantastyki, więc nie będzie Władcy Pierścieni na lekcjach. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2015 o 11:53, Rick napisał:

Hobbit jest, tak samo jak Władca Pierścieni. Ale lektur w kanonie jest trochę więcej,
niż tych, które faktycznie można przerobić, więc to od nauczyciela zależy, które lektury
będą "przerabiane". Moja nauczycielka powiedziała nam wprost, że nie lubi fantastyki,
więc nie będzie Władcy Pierścieni na lekcjach. ;)


Myślałem że lektury obowiązkowe to obowiązkowe. Ech, a już liczyłem, że jest jeszcze jakaś nadzieja na uwspółcześnienie listy lektur...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2015 o 10:55, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Spojler dodany, ale wydaje mi się, że czepiasz się bo jestem modem.


Teraz to juz za pozno. Nie raz juz w wielu tematach zwracalem uwage na brak zonaczenia spojler, ale mysl sobie jak chcesz.
Po pierwsze ksiazka trafila do kanonu lektur szkolnych w 2007 roku, wiec przepraszam ale wtedy juz od kilku lat do szkoly nie uczeszczalem, wiec mam prawo jej nie znac. Po drugie to nie jest temat o ksiazkach, ale o filmach wiec spojler powinien byc zaznaczony nawer jakbysmy rozmawiali o krzyzakach, albo ogniem i mieczem.
Mimo wszystko dziekuje za piekny spojler, filmu na ktory czekalem caly rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2015 o 10:55, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Spojler dodany, ale wydaje mi się, że czepiasz się bo jestem modem.

To może dodaj jeszcze ten spoiler do cytatu w odpowiedzi :P

Swoją drogą też nie miałem Hobbita jako lektury ani w podstawówce, ani w gimnazjum. Władcy Pierścieni tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2015 o 11:53, Rick napisał:

Hobbit jest, tak samo jak Władca Pierścieni. Ale lektur w kanonie jest trochę więcej,
niż tych, które faktycznie można przerobić, więc to od nauczyciela zależy, które lektury
będą "przerabiane". Moja nauczycielka powiedziała nam wprost, że nie lubi fantastyki,
więc nie będzie Władcy Pierścieni na lekcjach. ;)


Mogła być miłośniczką prozy Juliusza Verne, Lema, Makuszyńskiego, Niziurskiego, Twain-a, Kipling-a a im dalej w las
tym wybór trudniejszy.
Gdybym ja miał wybierać pomiędzy dajmy na to Verne-m a Tokienem to wybrałbym pierwszego.

Ps. Ja w podstawówce przerabiałem Opowieści o pilocie Pirxie a Polonistka nie wyglądała na fankę SF :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się