HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Disney ma dobrą passę w tym roku:
najpierw świetne recenzje " Zootopii " i już 853 miliony dolarów na świecie, potem bardzo dobre recenzje fabularnej " Księgi Dżungli " a teraz świetne przedpremierowe recki " Captain America Civil War ", uznające, że to najlepszy film Marvela. Disney może wtopić dopiero na nowej Alicji, gdyż jedynka była słaba, ale zarobiła kupę kasy.

Byłem w końcu na BvS i film jest bardzo przeciętny i nie mam nawet ochoty go ponownie oglądać. Fajny jest tylko sam początek i

Spoiler

trzy sceny z Batmanem - sam Gacek jest fajny ale zbyt brutalny jak dla mnie. Ok, walczy ze zbrodnią już od dwudziestu lat ale z wiekiem i z czasem powinien być chyba bardziej ugodowy, a nie brutalniejszy niż na początku kariery. Mimo wszystko, motywacje Bruce''a są w filmie jasne, w przeciwieństwie do nijakiego i nieciekawego Supermana, który wypadł tu znacznie gorzej niż w MoS. Sam pojedynek " herosów '' jest krótki i nieciekawy od strony motywacyjnej i raczej rozczarowuje. W filmie za dużo jest nudy, snów i wizji i Nolanowskiego moralizatorstwa

, ale na solowego Batmana czekam, choć wolałbym coś kameralnego ( Batman, Gordon, policja i zwykli przestępcy ), może coś a la " Gotham Central ", tylko z Batmanem w roli głównej? Od ponad dwóch lat kupuję komiksy wydawane przez Egmont ( DC New i DC Deluxe, tylko z Gackiem ) i męczy mnie ten przerost formy nad treścią ... za dużo postaci - zarówno sprzymierzeńców jak i wrogów, przez co gubi się fabuła i bohater, tęsknię za historiami wydawanymi u nas w latach 90 - tych przez TIM-Semic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem dość nieobeznany w świecie seriali, więc może ktoś poleci mi jakiś (najbardziej mainstreamowy jak się da) serial w podobnych klimatach co Better Call Saul (spin-off Breaking Bad o rezolutnym prawniku Saulu Goodmanie), lub coś na ciekawą mindfuckową rozkminkę. Podobał mi się House of Cards, jednak teraz szukam czegoś w tematyce nieco bardziej odbiegającej od polityki i krawatów.

Byle tylko nie LOST :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2016 o 19:50, AL_PB napisał:

Jestem dość nieobeznany w świecie seriali, więc może ktoś poleci mi jakiś (najbardziej
mainstreamowy jak się da) serial w podobnych klimatach co Better Call Saul (spin-off
Breaking Bad o rezolutnym prawniku Saulu Goodmanie), lub coś na ciekawą mindfuckową rozkminkę.
Podobał mi się House of Cards, jednak teraz szukam czegoś w tematyce nieco bardziej odbiegającej
od polityki i krawatów.

Byle tylko nie LOST :)

Może Battlestar Galactica? Serial naprawdę niezły, wciągający i dobrze wykonany. Rozbudowana fabuła, stosunkowo wysoki realizm i tony moralnej szarości. Jak dla mnie jeden z lepszych seriali w ogóle, a już zwłaszcza jeśli lubi się sci-fi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to ja sobie pozwolę na dosyć "leniwą" odpowiedź i zacytuje swój post =P

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=36440

Dorzucić do tego mogę np oba sezony Daredevila, krótkie, zwięzłe, treściwe, piękna choreografia scen walki [trochę brakuje w sezonie drugim scen "piętrowych/fazowych jak np - tu nie traktuje tego jak spoiler bo i tak ci co nie widzieli nie wiedza o co chodzi - walka z rosyjskimi zbirami w sezonie 1, walka na klatce w blokowisku z motocyklistami itp]. Duży plus - nie trzeba znać filmów ani seriali Marvela żeby się tu odnaleźć [są nawiązania czy takie "puszczanie oka" do ludzi oglądających Agentów Tarczy czy śledzących filmowe uniwersum, ale to drobnostki]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2016 o 18:09, Zekzt napisał:

[trochę brakuje w sezonie drugim scen "piętrowych/fazowych jak
np - tu nie traktuje tego jak spoiler bo i tak ci co nie widzieli nie wiedza o co chodzi
- walka z rosyjskimi zbirami w sezonie 1, walka na klatce w blokowisku z motocyklistami
itp].


Spoiler

A walka punishera w więzieniu? Była spoko. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No była, była. Ta na klatce w bloku też xD
Tylko mi trochę względem sezonu 1 brakuje w kontynuacji takich scen. Jest ich imho mniej. A mogło być więcej - chociażby wszelkie bitki z "The Hand", był potencjał ^^

Co nie zmienia faktu, że te bardziej "klasyczne" sceny walki też są zrobione miodnie. Dalej czekam aż w kolejnych sezonach w końcu pokażą w akcji Stonea. To dopiero będzie coś. Po jego krótkiej zajawce w pierwszym sezonie strasznie żałowałem, że nie miał nawet małego cameo w dwójce T.T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2016 o 21:22, Zekzt napisał:

Jeśli szukasz czegoś dosyć zwięzłego ale naprawdę z mocnym kopem to mogę polecić Peaky
Blinders, Sens8, Wayward Pines
, ewentualnie z historyczną otoczką Black Sails.
Kawał świetnego kina, do tego stosunkowo "krótkie" serie, nie jakieś okropne tasiemce
:)


Właśnie skończyłem oglądać ostatni odcinek drugiego sezonu Peaky Blinders i muszę przyznać, że miałeś rację, kawał dobrego kina. Wow. Bardzo dobra fabuła rysowana pięknie od pierwszego odcinka, zwroty akcji, gra aktorska, KLIMAT tego XX wiecznego Birmingham wszystko poskładało się w całość, do której na pewno wrócę i już wyczekuję trzeciego sezonu.

Za to zawodzę się ostatnio na Wikingach...czwarty sezon narobił niezłego smaczku w odcinkach początkowych by potem podupadać z odcinka na odcinek. Choć jest i jeden pozytyw, który z tego wyciągam -

Spoiler

pewny sezon piąty, gdyż po tym co zaserwowali wczoraj w przedostatnim odcinku serii, nic jeszcze nie jest wiadome i szanse na to by wszystko rozstrzygnęło się w kolejnym odcinku są raczej znikome :p



Tak więc po raz kolejny stoję na rozstaju dróg w poszukiwaniu kolejnego zabijacza czasu :P Peaky Blinders zapewniło mi 12 godzin na prawdę dobrego, klimatycznego kina. Teraz zastanawiam się na True Detective lub polecanych właśnie Black Sails. Chciałbym prosić o pomoc w wyborze gdyż sam jakoś nie mogę się zdecydować. Który z tych seriali wciągnie bardziej i czas poświęcony na jego oglądanie nie będzie tym straconym? :p
Następnym moim pytaniem jest czy istnieją jakieś dobre seriale w klimatyce trzymający w napięciu thiller / horror?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.04.2016 o 02:40, Ha_Xior napisał:


Za to zawodzę się ostatnio na Wikingach...czwarty sezon narobił niezłego smaczku w odcinkach
początkowych by potem podupadać z odcinka na odcinek. Choć jest i jeden pozytyw, który
z tego wyciągam -

Spoiler

pewny sezon piąty, gdyż po tym co zaserwowali wczoraj w przedostatnim
odcinku serii, nic jeszcze nie jest wiadome i szanse na to by wszystko rozstrzygnęło
się w kolejnym odcinku są raczej znikome :p


To nie będzie ostatni odcinek sezonu tylko ostatni przed mid-season break. Druga połowa sezonu będzie prawdopodobnie na jesień. Tak, wiem, że mid-season break to taki mały finał sezonu, ale wikingowie już potrafili mieć finały dosyć kiepskie, więc może być różnie. ;)

Dnia 17.04.2016 o 02:40, Ha_Xior napisał:

Chciałbym prosić o pomoc w wyborze gdyż sam jakoś nie mogę się zdecydować. Który z tych seriali
wciągnie bardziej i czas poświęcony na jego oglądanie nie będzie tym straconym? :p


Ja mogę tylko co nieco powiedzieć o Black Sails bo sam oglądam. Pierwszy sezon oglądało się bardzo przyjemnie, w drugim pojawiły się już wątki, o których chciałbym zapomnieć (ale za to finał był świetny), a trzeci sezon... cóż, są wzloty i upadki. Nie jest to może coś mocno ambitnego, ale ja akurat grałem w tym czasie w Assassins creed black flag, oglądałem one piece, więc ten serial był wspaniałym uzupełnieniem pirackich klimatów. Więc jeśli akurat nie masz co oglądać, myślę, że się nie zawiedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2016 o 02:40, Ha_Xior napisał:

Tak więc po raz kolejny stoję na rozstaju dróg w poszukiwaniu kolejnego zabijacza czasu
:P Peaky Blinders zapewniło mi 12 godzin na prawdę dobrego, klimatycznego kina. Teraz
zastanawiam się na True Detective


Black Sail nie oglądałem, ale co do True Detective ... nie na darmo wiele krytyków stwierdziło, że to najlepszy serial od czasów Twin Peaks, czyli najlepszy serial ostatnich 25 lat. To rozwala system, całkowicie, tego nie można nie obejrzeć, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z kolegą wyżej - tu niestety nie ma się nad czym zastanawiać. O ile naprawdę lubię Black Sails, czekam na kolejny sezon i generalnie piraci, Karaiby to moje klimaty to pierwszy sezon Detektywa NISZCZY wszystko.
Drugi tez jest naprawdę solidny, ale jak nie widziałeś tego serialu to jego sezon pierwszy powinien wgnieść cię w fotel.
Chyba żaden serial nie zostawił mnie an tyle tygodni z tym uczuciem mentalnego powracania do egzystencjalnych przemyśleń głównego bohatera.
Mega klimat, gra aktorska na najwyższym poziomie i na dodatek naprawdę świetny montaż [scenografia, zdjęcia, muzyka - wszystko trzyma poziom]

Reasumując - pierw uderzaj w Detektywa a potem ewentualnie w Piratów.


P.S.
Chociaż w kwestii muzyki mimo wszystko dalej PB to dla mnie najlepiej zmontowany serial w kwestii ścieżki dźwiękowej dobranej do konkretnych scen =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po pierwszym sezonie Daredevila i zabieram się za sezon drugi. Również mogę po z czystym sumieniem polecić, choć paradoksalnie za serialami nie przepadam(jedyne obejrzane do końca to Breaking Bad, Pacyfik i Generation Kill z czego te dwa ostatnie, to "miniseriale") tak samo, jak za filmami o superbohaterach. Jednak Diabełek mnie wciągnął i zainteresował historią, scenami walk i ciekawymi postaciami. Nie ma tutaj tych nadludzkich zdolności(no dobra, trochę jest, ale nie do przesady) i ogólnie serial jest dosyć "ludzki" i jako tako wiarygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2016 o 02:40, Ha_Xior napisał:

Tak więc po raz kolejny stoję na rozstaju dróg w poszukiwaniu kolejnego zabijacza czasu
:P Peaky Blinders zapewniło mi 12 godzin na prawdę dobrego, klimatycznego kina. Teraz
zastanawiam się na True Detective lub polecanych właśnie Black Sails. Chciałbym
prosić o pomoc w wyborze gdyż sam jakoś nie mogę się zdecydować. Który z tych seriali
wciągnie bardziej i czas poświęcony na jego oglądanie nie będzie tym straconym? :p

Jako, że jestem fanem Black Sails (nawet wygrałem koszulkę na Filmwebie \o/), to polecę ten serial. Rick poleca głównie pierwszy sezon, ja z kolei jestem wielbicielem przede wszystkim drugiego.
Wielką zaletą serialu jest dla mnie rozwój postaci (w największym stopniu John Silver) oraz zmieniające i zazębiające się intrygi.
A teraz muszę czekać rok na 4. sezon :<

True Detective nie oglądałem, także się nie wypowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2016 o 02:40, Ha_Xior napisał:

Następnym moim pytaniem jest czy istnieją jakieś dobre seriale w klimatyce trzymający
w napięciu thiller / horror?

Sam nie oglądałem, ale ktoś jakiś czas temu chwalił chyba na tym forum Penny Dreadful http://www.imdb.com/title/tt2628232/?ref_=tt_rec_tti
American Horror Story też wygląda zachęcająco i od jakiegoś już czasu mam w planach by obejrzeć http://www.imdb.com/title/tt1844624/?ref_=tt_rec_tt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.04.2016 o 17:20, Kosmitus napisał:

American Horror Story też wygląda zachęcająco i od jakiegoś już czasu mam w planach by
obejrzeć http://www.imdb.com/title/tt1844624/?ref_=tt_rec_tt


Jak dla mnie, dobre sezony AHS to Asylum i Freak Show, i te mogę szczerze polecić. Reszta jest dosyć nudna a w Hotelu nie dobrnąłem nawet do końca sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PD - zacne kino. Bardzo dobre zdjęcia i muzyka, naprawdę solidne aktorstwo, ciekawa i zapętlająca się intryga.
Czekam bardzo na kolejny sezon [ponoć ostatni lub przedostatni - jeszcze się nie zdecydowali]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie szczerze żałuję, że obejrzałem Batmana kontra Superman. 2,5 godziny filmu, gdzie warte obejrzenia są 3 minuty, które nie są wypełnione walką. Cała reszta wręcz boli, jeżeli choć trochę zna się uniwersum DC ze starszych kreskówek i komiksów. Nie potrafili nawet dobrać aktorów dla Flasha i Aquamana, żeby ci choć trochę ich przypominali (twórcy mają jakiś uraz do blondynów?).
Aż musiałem sobie jeszcze raz obejrzeć genialną walkę Gacka z Harcerzykiem w wykonaniu F. Millera na odreagowanie tego filmu. Szkoda, że DC na kolejną dekadę szykuje podobny styl swoich filmów i przyjdzie nam sporo poczekać na nową serię (o ile w ogóle takowa będzie miała miejsce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś polecić jakiś dobry, straszny horror? Bardziej coś w stylu "The Conjuring" niż "Hostel". Ostatnio oglądałem "Event Horizon" i podobał mi się, ale był jak dla mnie za mało straszny. Coś w tym stylu by mi się podobało. Jest jedno "ale" - nie może w nim ginąć żadne zwierze (a najlepiej, żeby w ogóle ich nie było) :) Czekam na propozycje i z góry dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się