HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 27.05.2010 o 21:41, ev1l_on3 napisał:

> Możecie mi podać tytuł filmu, który krytykuje wierzenia religijne?

"Religulous" o którym pisał Rumcajsev jest akurat dzisiaj na HBO o 23:15

Niestety nie będę miała możliwości dzisiaj obejrzeć.

***
Dziękuje wam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2010 o 18:33, Islanzi napisał:

Możecie mi podać tytuł filmu, który krytykuje wierzenia religijne?


Ja mogę :-) ale nie jest to w żadnej mierze fim pełnometrażowy, a jedynie wycinek programu "God Collar" (aczkolwiek w linku jest pod "Religion") jednego z lepszych imho brytyjskich komików, Markusa Brigstocke''a. Dam linka do youtube, aczkolwiek zaznacze, że jest po angielsku. Co jak co, ale koleś niejednokrotnie trafia w samo sedno sprawy.

''There’s probably no God… but I wish there was. I’ve got some things I need to ask him.'' :-)

http://www.youtube.com/watch?v=UY-ZrwFwLQg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2010 o 19:34, Tyler_D napisał:

> Czas Apokalipsy
Ekhm? Nic ci się nie pomyliło? Film pamiętam dość dobrze ale nie do końca, książkę kojarzę
ale wszystkich wątków chyba nie pamiętam. Był tam jakiś taki motyw o religii?


Spoiler

Pozornie jest to film o wojnie wietnamskiej , o wędrówce kapitana US ARMY , Martina Sheena , przez dżunglę , pośród potyczek i walk , z misją zabicia szalonego i niebezpiecznego pułkownika Kurtza , granego przez Marlona Brando - żołnierza działającego na własną rękę , który staje się rodzajem półboga.
Pomyślany początkowo jako współczesna paralela "Jądra Ciemności " Josepha Conrada , film zaczyna się posługiwać psychologią i mitem ( na przykład wątek śmierci i odrodzenia) , aby stać się jednocześnie koszmarna podróżą przez okropieństwa i szaleństwo wojny oraz studium zła zakorzenionego w duszy człowieka.
http://en.wikipedia.org/wiki/Apocalypse_Now

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nie, nie jest, po prostu świetny kawałek z dobrymi scenami. Szkoda, że to bodaj najlepszy moment w tym filmie, reszta przeciętna albo i nawet słaba/nudna. Szczerze zawiodłem się, bo pierwsza częśc była imho naprawdę niezła, druga naprawdę straciła na jakości. Trzecią może obejrzę, ale już bez jakiegokolwiek entuzjazmu. Jedyne co w New Moon może się naprawdę podobac, to ścieżka dźwiękowa. Tak więc jeśli nie dostajesz przy tym orgazmu (dziwne by było gdybyś dostawał), to oszczędź sobie film. No chyba, że jesteś fanem książki (w co wątpię).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie musiałeś mi tak tego wszystkiego szczegółowo opisywać bo jak już mówiłem widziałem parokrotnie i znam dość dobrze, tak normalny przekaz jak i ten ukryty że o nawiązaniach do książkich J. Conrada nie wspomnę - swoją drogą to chyba jeszcze jest lektura szkolna, przynajmniej za moich czasów nią była więc kim jest Kurtz etc etc to naprawdę wiem. Nie powiem że nie masz racji bo masz, ale przynajmniej ja odniosłem wrażenie że cały ten motyw religijny jest nieco za mało obszerny by brać go pod uwagę - no ale każdy widzi to na swój sposób. Ten post odnosi się też do kerkasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2010 o 20:42, Starscream napisał:

(...)
I na dwojce Dom latajavych sztyletow, nie ogladale ale podobno niezly:P


na jedynce ;) a film widziałem i jak komuś się podobał "Hero" to ten jest w tym samym typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się wreszcie obejrzeć w całości "THX 11138" i nawet "Na dobre i na złe" ani rozpoczynający się "Obcy" (chyba IV) nie odciągnął mnie. Generalnie rewelacja tylko zakończenie niejasne.

A, z okazji 80 urodzin Clinta Eastwooda, na TCM w poniedziałek przez calutki dzień filmy z nim w roli głównej (chodź z tymi wyreżyserowanym przez niego nie pogardziłbym).
Co prawda mogliby to zrobić w ten weekend ale wtedy ludzie pluliby się przeca o to, że w złym dniu, bo urodziny ma kiedy indziej :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2010 o 21:51, SpecShadow napisał:

A, z okazji 80 urodzin Clinta Eastwooda, na TCM w poniedziałek przez calutki dzień filmy

A potem, Kowalski! Dlaczego w robocie wczoraj nie byłeś?!.
Bo, bo, bo Eastwood.

Kurde, szkoda, ze nie mam TCM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2010 o 20:42, Starscream napisał:

I na dwojce Dom latajavych sztyletow, nie ogladale ale podobno niezly:P


Gniot jakich mało i nawet nie chce mi się więcej pisać, bo żal stawy w palcach zużywać ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2010 o 21:58, Budo napisał:

Gniot jakich mało i nawet nie chce mi się więcej pisać, bo żal stawy w palcach zużywać
;]


Odnośnie tego typu kina, ani "Przyczajony Tygrys..." ani też ww. "Dom..." zupełnie do mnie nie przemawiają, wręcz nie jestem pewien czy te filmy rozumiem.
Natomiast "Hero" uważam za jeden z najlepszych i najbardziej pozytywnych filmów, jakie kiedykolwiek oglądałem. Po prostu walki w tym filmie są jak sztuka, niczym balet. Plus te niesamowite scenerie: jezioro, plac pełen spadających czerwonych liści, sala tronowa przybrana na zielono itd.

Spoiler

Zresztą można zauważyć, że kolejne wersje historii głównego bohatera są w innych stylizacjach: pierwsza w czerwonej, potem niebieska i na końcu biała. Każda coś symbolizuje i jakby odzwierciedla nastrój, klimat danej wersji wydarzeń.


Plus do tego niesamowita, zapadająca w pamięć muzyka, już od samego początku. Po prostu film jest niemal magiczny.
I wątpię, aby chodziło o samego Jeta Li. ;-) Szczerze polecam, jeśli ktoś jeszcze nie oglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Hero kiedyś zacząłem oglądać, ale wyłączyłem po jakimś czasie. Szkoda czasu. Nie przemawiają do mnie takie pseudo fantastyczne ninja kicze. Chcecie dobry film wojenno-bohaterski w klimatach wschodnich to obejrzyjcie Musa The Warrior.
Ale myśmy już o tym rozmawiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2010 o 21:56, Markush napisał:

> A, z okazji 80 urodzin Clinta Eastwooda, na TCM w poniedziałek przez calutki dzień
filmy
A potem, Kowalski! Dlaczego w robocie wczoraj nie byłeś?!.
Bo, bo, bo Eastwood.

Kurde, szkoda, ze nie mam TCM.


A w sieciach kablowych ewentualnie przez satelitę przypadkiem nie ma tego kanału ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się