Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

Ichibanboshi-kun · Listopad 26, 2011

Dnia 25.11.2011 o 10:36, kerkas napisał:

http://www.imdb.com/title/tt1869438/

Śledzę to już od pierwszych zapowiedzi w 2007 roku :) mam nadzieję, że dojdzie realizacja do skutku.

Swoją drogą z ciekawych filmów, jeszcze w tym roku będą miały premierę:

Machine gun preacher,
Coriolanus(wiadomo kiedy będzie w Polsce?),
My Week with Marilyn(to samo pytanie, w Ameryce weszło do kin w tym tyg.),
In the Land of Blood and Honey(polska premiera pewnie w 2012).

kerkas · Listopad 26, 2011

Dnia 26.11.2011 o 03:25, Ichibanboshi-kun napisał:

Coriolanus(wiadomo kiedy będzie w Polsce?),

2012 r. dystrybutor Kino Świat

Dnia 26.11.2011 o 03:25, Ichibanboshi-kun napisał:

My Week with Marilyn(to samo pytanie, w Ameryce weszło do kin w tym tyg.),

nie ma na razie polskiego dystrybutora filmu

Dnia 26.11.2011 o 03:25, Ichibanboshi-kun napisał:

In the Land of Blood and Honey(polska premiera pewnie w 2012).

j.w.

Ichibanboshi-kun · Listopad 26, 2011

Dnia 26.11.2011 o 09:31, kerkas napisał:

> Coriolanus(wiadomo kiedy będzie w Polsce?),

2012 r. dystrybutor Kino Świat

Świetnie, doczekać się nie mogę już.

Dnia 26.11.2011 o 09:31, kerkas napisał:

> My Week with Marilyn(to samo pytanie, w Ameryce weszło do kin w tym tyg.),

nie ma na razie polskiego dystrybutora filmu

> In the Land of Blood and Honey(polska premiera pewnie w 2012).

j.w.

Pewnie i tak będzie trzeba czekać na premiery DVD jeśli się nie mieszka w Wawie albo w jakimś mniej nastawionym na komerchę mieście. Inaczej ominą mnie tak samo jak Biutiful.

Tyler_D · Listopad 26, 2011

Katyń

Różne głosy słyszałem o tym filmie - a to że świetny, że to bardzo dobra produkcja, niemal Hollywodzka, że Wajda i w ogóle cud miód ale także i te zgoła przeciwne - że to chłam, badziewie i pusty niczym wydmuszka film o naszej narodowej cesze jaką jest wielka chęć do rozpamiętywanie jacy to to my zawsze byliśmy, jesteśmy i będziemy pokrzywdzeni przez [ tu wymień losowy czynnik / czynniki ] i tak dalej ...

Ale po seansie myślę że nie wyszło w sumie to tak źle. Filmem się nie zawiodłem, na swój sposób mnie zaciekawił i o dziwo - wciągnął.

Naprawdę, naprawdę nie lubię filmów do cna przesączonych patosem, które pokazują jak to taki a taki naród jest pokrzywdzony przez los, jacy to oni są czyści, przewspaniali i w ogóle cudowni. Nie lubię filmów które próbują na siłę przekonywać widza że jest tak i tak i nie ma żadnego ''ale''. Ale tego [ o dziwo! ] tu nie zauważyłem, przynajmniej w ilości która zmuszałaby mnie do zwrócenia obiadu.

Z tego co pamiętam Wajda stracił w Katyniu ojca więc jego działo miało być zapewne w jakiś sposób zwieńczeniem i oddaniem honoru jego rodzinie i innym osobom które zginęły w Katyniu a także rodzinom tychże. I w sumie mogę powiedzieć że to się udało, tak samo jak udało się to że Katyń miał poruszyć ludzi, zainteresować [ także tych z młodego pokolenia ] tym tematem i skłonić wszystkich do dyskusji nad tą zbrodnią.

Ale może teraz co nieco stricte o filmie ... film nie jest takim typowym ciągiem zdarzeń ale to tylko imo wpływa in plus na cały film. Obsada ... z niemałym zdziwieniem muszę przyznać że mi przypadła do gustu - od Englerta, Żmijewskiego, Ostaszewską, Stenkę po Cielecką czy Kolbergera, Małaszyńskiego czy Chyrę [ który tutaj wypadł imo bardzo dobrze - chyba pasują mu role badassów jak choćby to było w Długu - swoją drogą świetny film ]. Co jeszcze ... na pewno warto wspomnieć o muzyce [ Penderecki ] - trzeba przyznać że całość robi wrażenie i miejscami przyprawia o ciary, wyszło to bardzo zgrabnie. Co prawda można odnieść wrażenie że cały OST to jakieś trzy albo cztery utwory ale jest tego nieco więcej. Film nie nudzi, mnie na swój sposób zainteresował i trzymał w skupieniu do końca za co też należy się plus. Reszty w zasadzie nie ma się co czepiać ani o czym wspominać - po prostu warto obejrzeć.

Ale jednak coś jeszcze napiszę ... ten film jest do cna ''polski'' - mroczny, mało optymistyczny, rozpamiętujący przeszłość, robiący z nas bohaterów ale zarazem pokazujący że także wśród nas - Polaków - są ścierwa i mendy ... daje do myślenia, pozostawia widza z własnymi myślami ... Nie jest to nie wiadomo jak wielki hit ani nic z tych rzeczy - to porządny film który każdy powinien obejrzeć przynajmniej raz - i nie dlatego że to o Polsce, o Polakach, Rosjanach, Katyniu, o patriotyzmie etc etc etc ... nie - dlatego że warto, po prostu.

7/10

kerkas · Listopad 26, 2011

Dnia 26.11.2011 o 17:28, Ichibanboshi-kun napisał:

Pewnie i tak będzie trzeba czekać na premiery DVD jeśli się nie mieszka w Wawie albo
w jakimś mniej nastawionym na komerchę mieście. Inaczej ominą mnie tak samo jak Biutiful.

Ujmę to tak część filmów która nie wróży sukcesu komercyjnego w Polsce ląduje od razu na płytach Dvd/B-Ray
np. Attack the Block.

Braveheart · Listopad 27, 2011

Dnia 24.11.2011 o 23:59, laki13 napisał:

Możecie mi polecić jakiś film z roku 2011 lub 2010, w którym jest dużo pościgów, akcji,
strzelanin etc.?

A-cis · Listopad 27, 2011

Dnia 26.11.2011 o 03:25, Ichibanboshi-kun napisał:

Swoją drogą z ciekawych filmów, jeszcze w tym roku będą miały premierę: /.../

Jak dla mnie, to ciekawym i oczekiwanym filmem jest "Bitwa pod Wiedniem" (premiera we wrześniu).
Choć nie jestem pewien, czy miałeś na myśli rok który jeszcze trwa, czy ten, który nadchodzi :-)

kerkas · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 02:58, Braveheart napisał:

"Drive" (2011)
Info, trailer:
http://www.filmweb.pl/film/Drive-2011-399746
http://www.youtube.com/watch?v=CWX34ShfcsE

Filmem akcji to Drive na pewno nie jest to w założeniu reżysera czarny kryminał tyle że jak dla mnie nieudany.
To już lepiej obejrzeć pierwowzory:
http://www.imdb.com/title/tt0077474/
http://www.imdb.com/title/tt0062229/

Infes · Listopad 27, 2011

Miałem przyjemność obejrzeć najnowszą część sagi Zmierzchu i cóż... Końcówka jak dla mnie zdecydowanie najlepsza w całym filmie i jakby nie patrzeć, ostatnia część zapowiada się ciekawie. Fani serii raczej myślę że się nie zawiodą. Ja osobiście uważam że czasu nie zmarnowałem jeśli ktoś patrzy pod takim kątem ;)

ManweKallahan · Listopad 27, 2011

Surogaci - niewykorzystany potencjał. Taka historia daje świetne perspektywy zrobienia genialnego filmu, jednak powstał słaby film nie-wiadomo-o-czym. Dzisiaj, niecałe 24 godziny po seansie ciężko mi sobie przypomnieć fabułę. Zapamiętałem jednak nieciekawy scenariusz. Bruce Willis tym razem się nie postarał, lubię tego aktora, ale w tym filmie chyba nie chciało mu się grać. Pozytywem jest sama problematyka, która jednak razem z kilkoma innymi problemami nieco przemyka w tle i może pozostać niezauważona. Nieco naciągane 6/10.

Braveheart · Listopad 27, 2011

"Sherlok Holmes" (2009)

Kilka postów wcześniej wspominałem, że całkiem niedawno miałem przyjemność go obejrzeć i jak znajdę wolną chwilkę to coś o nim naskrobię bo jednak bądź co bądź warto poświęć nań te kilka zdań a przede wszystkim czas. =)

Miałem chęć iść nań do kina, ale roku 2k9 nie wspominam zbyt miło i przysłowiowa proza życia dała mi wtedy dosyć mocno w kość. [No cóż zdarza się=/] anywawy ..

Guy Ritchie. To nazwisko chyba nie jest zbyt wielu ludziom obce. Twórca takich filmów jak chociażby "Przekręt", "Rock''N''Rolla" czy "Porachunki" potrafi dać widzom zupełnie nowego bohatera. Bohatera, który IMO pokazany na ekranie nie zawsze musi wyglądać jak pierwowzór. Zupełnie nową lecz całkiem nie do końca wersję. W tym przypadku [ośmielę się tak to tak nazwać] na "deski kreślarskie" trafili dwaj znani całemu światu książkowi bohaterowie – Sherlok Holmes i jego wierny towarzysz jak i zarówno best friend Dr Watson [Mój drogi Watsonie :D]. Tytułowy Holmes wraz z Watsonem stają przed kolejnym ważnym zadaniem. Czarny charakter Lord Blackwood działający w jakiejś tajnej organizacji w Londynie potrafi posługiwać się czarną magią. Schwytany przez Holmesa [nie bez pomocy oczywiście ;-) po której Watson rezygnuje z nim współpracę] dzień przed egzekucją prosi detektywa o spotkanie z nim. Blackwood chce utwierdzić Holmesa jak i samego widza, że jego śmierć ma być dopiero początkiem zdarzeń, które mają nastąpić i są wręcz nieuniknione a nawet sam Holmes nie będzie mógł na to nic poradzić. Przyjaciele po raz kolejny łączą siły by stawić czoła nad przyrodzonym mocom, magii jak i samej alchemii. Tyle mniej więcej/więcej w mniej XD i najmniej w większości :-P. Teraz coś o samych postaci jak i charakterze otoczenia, bo o tym również warto wspomnieć. Jeśli chodzi o odwzorowanie otoczenia i świata w którym akcja się rozgrywa – IMO dla mnie bomba. Zarówno wygląd jak i kostiumy. Zobaczymy brudne a zarazem i mroczne zakamarki oraz uliczki Londynu ale i nie tylko ;-) Mamy nawet okazję zobaczyć jak powstaje Tower Bridge – tamtejszy cud architektury jak na tamte czasy. Ukazanie XIX wiecznego Irlandzkiego boksu ulicznego tzw. "Bare Knuckle Boxingu" opartego głównie na nieczystych zagrywkach i faulach w którym

Spoiler

Holmes chętnie lubi brać udział. Chyba tylko po to by się od stresować

Sam Ritchieowski Holmes jest tutaj ciekawie przedstawiony. Trochę inaczej niż ten o którym było mi dane tyle słyszeć Zagrany przez Roberta Downey Jr. wygląda wprost rewelacyjnie. Idealnie pasuje do tej roli. W obu przypadkach detektyw jest ekscentryczny i co najmniej nieprzewidywalny Na pewno nie jest to typ dżentelmena – nie w tym przypadku. Wokół niego panuje totalny chaos i harmider gdzie w nim się odnajduje oraz poczuwa. IMO Typ człowieka spod znaku "Dirty" czy też "Ugly" [Osobiście sam z życia mam kilku takich znajomych co w chaosie/bałaganie widzą porządek oraz ład i potrafią się w nim odnaleźć bez najmniejszego problemu. W sumie mają rację i jestem również za ]:->] Holmes zna również mroczne tajniki sztuk walki jak i niesamowita umiejętność wykorzystania ich. To w połączeniu z wyczulonym umysłem, nie przeciętnym intelektem oraz niesamowitą metodą dedukcji daje całkiem ciekawy efekt o którym widz będzie się mógł przekonać. Sam Holmes nie jest również aż tak cyniczny lecz ma małą wadę. Można go nad wyraz łatwo sprowokować oraz podpuścić. Wokół takich osobników nie może również zabraknąć pięknych kobiet, którym zdaje się ulegać. =] i taka w owym filmie się znajduje. Jest nią mianowicie Irene Adler graną przez Rachel McAdams którą jako jedyną Holmes się rzeczywiście interesuje. Oczywiście nie można zapomnieć również o jego wiernym towarzyszu jak i przyjacielu Dr Watsanie [W tym przypadku granego przez Jude Law]. Wiecznie sfrustrowany i poirytowany, mający swoje 3 grosze do powiedzenia. Jak to z resztą już u przyjaciół bywa. Jednak zawsze skłonny mu nieść pomoc. Ukazana w filmie między nimi więź to doskonale pokazuje. Pokazuje to, że są to przyjaciele, którzy mogą przysłowiowe konie kraść, na dobre i na złe. Co do oprawy muzycznej to osobiście nie mam zastrzeżeń. Hans Zimmer po raz kolejny pokazał iż w nie jego stylu jest spadanie poniżej własnego poziomu. Film trzyma klimat iście Brytyjski [wiadomo] więc nie może w nim zabraknąć tego ich specyficznego humoru pojawiającego się dość regularnie. Czy jest to film, który można polecić znajomym ?? zdecydowanie tak. Czy jest to film, który można obejrzeć w gronie rodzinnym a nawet i przy świątecznym stole [od tak aby sobie leciał] ?? również tak. Czy jest to film dla fanów kryminałów?? Z pewnością tak, ale czy jest to film, dla fanów Holmesa ?? ;>. IMO tak i nie. Zagorzałym książkowym fanom wizja tego Holmesa może nie do końca przypaść do gustu. Wręcz nawet odrzucić. Bardziej neutralnym ludziom może się to spodobać ze względu na sam pomysł i to, że można daną, znaną na całym świecie postać [a z pewnością o Sherlocku każdy na świecie słyszał] przedstawić troszeczkę inaczej. Takie lustrzane odbicie… powiedziałbym alter EGO. Bardzo dobrze, ja to kupiłem i zapewne nie tylko ja. Nie zmarnowałem czasu a świetnie się film oglądało. [Nawet mojej matuli się spodobał XD.] Później cały czas chodziła i powtarzała z takim fajnym akcentem "Mój drogi Watsonie". Oglądając ostatnie sceny myśl nad tym, że z miejsca można by było nakręcić drugą część sama przychodzi do głowy. Dlaczego ? a no dlatego, że w filmie jest osobnik, którego twarzy nie widać a zdecydowanie widać, że coś kombinuje. Tym osobnikiem jest niejaki Profesor James Moriarty. [Jared Harris] Najlepsze w moim przypadku jest to, że film oglądałem na dniach a sam film ma już 2 lata. W sumie wystarczająca ilość czasu by nakręcić drugą część. Dziwnym fartem ma myśl się urzeczywistniła bo grzebiąc po YT znalazłem trailer do najnowszej części: "Sherlock Holmes: A Game of Shadows" Trailer dla tych co nie widzieli i dla ciekawych ofc.
http://www.youtube.com/watch?v=lNxhpNpnAkk

IMO sam trailer zachęca [jak to zresztą trailery] a ten trwa całe dwie i pół minuty. Ale co najlepsze w tym jest, że cały trailer wywołuje grymas uśmiechu na ustach. Światowa premiera już niedługo 15 grudnia już tuż tuż. Ciekawi mnie tylko kiedy film ukarze się w polskich kinach.

A… zapomniałbym o ocenie :-P
Zdecydowanie z czystym sercem z mojej strony leci: 8/10 Do filmu z pewnością kiedyś wrócę.
Polecam wszystkim i pozdrawiam.

Braveheart · Listopad 27, 2011

Witaj.

Dnia 27.11.2011 o 15:19, ManweKallahan napisał:

Surogaci - niewykorzystany potencjał.

Fakt... ale cóż zrobić. Takim samym przykładem IMO jest film "Limitless"
>Taka historia daje świetne perspektywy zrobienia

Dnia 27.11.2011 o 15:19, ManweKallahan napisał:

genialnego filmu, jednak powstał słaby film nie-wiadomo-o-czym. Dzisiaj, niecałe 24 godziny
po seansie ciężko mi sobie przypomnieć fabułę.

Najprościej streścić się tego nie da: [Film oglądałeś więc spoiler możesz spokojnie przeczytać :-)] J

Spoiler

est sobie koleś/wizjoner. Wymyślają surogacje przede wszystkim by chociażby ludzie chorzy / zniedołężniali / siedzący na wózku inwalidzkim itp, itd, etc znów mogli normalnie funkcjonować. Przestępczość na świecie spada jest fajnie. Jednak nie do końca. Ludzie uzależnili się od surogacji jak od jakiegoś narkotyku. Na świecie łażą tylko Boty <--- bo tak inaczej tego nazwać nie można. Fabuła dosyć prosta. Wizjoner który coś tworzy widzi, że to jednak nie jest to i po głębszych przemyśleniach pragnie to zniszczyć [przy okazji ukarać ludzi] więc wymyśla sobie jakiegoś tam buntownika - Proroka, który reprezentuje ludzi i zaczyna działać no i tocz się fabuło. Przy okazji główny bohater ma problemy utrata dziecka. Brak kontaktu z prawdziwą żoną bo ta po utracie dziecka praktycznie sama się nie odłącza od surogata. Gdy przychodzi moment i okazja zniszczenia wszystkich surogatów [gdzie ludzie będą bezpieczni] osobiście się waha ale jednak to robi.. Taka okrojona wersja ukarania ludzi za surogacje niż ta, którą chciał zrobić sam "Stwórca"] i tyle :D... najbardziej to mi się i tak w filmie podobały ostatnie sceny jak wszystkie boty nagle Offline :D]

Jedno stwierdzenie po filmie: ''Film o botach'' o prawdziwych botach :D
>Zapamiętałem jednak nieciekawy scenariusz.

Dnia 27.11.2011 o 15:19, ManweKallahan napisał:

Bruce Willis tym razem się nie postarał, lubię tego aktora, ale w tym filmie chyba nie
chciało mu się grać. Pozytywem jest sama problematyka, która jednak razem z kilkoma innymi
problemami nieco przemyka w tle i może pozostać niezauważona. Nieco naciągane 6/10.

Dla mnie ten film to średniak. Do obejrzenia raz... drugi to chyba jak w TV go gdzieś tam puszczą i to jeszcze na zasadzie aby sobie leciał a ja w między czasie będe np sobie pracował na kompie :)

Pozdrawiam.

ManweKallahan · Listopad 27, 2011

Obejrzałem go wczoraj właśnie w TV.

Nie musiałeś mi streszczać fabuły bo ją znam, w końcu obejrzałem film, chodziło mi po prostu, że jest słabo przedstawiona i w zasadzie ciężko spamiętać coś poza ogólnikami.

Całą historię można porównać do tego, co dzisiaj dzieje się ze światem poprzez Facebooka czy inne tego typu rzeczy. Co ciekawe, film jest z 2009 roku, czyli jeszcze z czasów, kiedy Facebook dopiero zaczynał być taki popularny, kiedy nie był dosłownie wszędzie: http://www.google.pl/trends?q=facebook&ctab=0&geo=all&date=all&sort=0

Braveheart · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 17:42, ManweKallahan napisał:

Obejrzałem go wczoraj właśnie w TV.

To go w TV puszczali już ?? Wiadomo kanałów HBO czy innych lepszych nie biorę pod uwagi bo ich stać na to by puścić coś w miarę szybko po premierze kinowej. Gdzie leciał .. pytam z ciekawości TVP1 ? TVP2 ?

Dnia 27.11.2011 o 17:42, ManweKallahan napisał:

Nie musiałeś mi streszczać fabuły bo ją znam, w końcu obejrzałem film, chodziło mi po
prostu, że jest słabo przedstawiona i w zasadzie ciężko spamiętać coś poza ogólnikami.

Heh pisałeś, że ciężko Ci po 24h było sobie przypomnieć fabułę :P mniejsza z tym i tak wiadomo o co chodzi. Film jest jaki jest

Dnia 27.11.2011 o 17:42, ManweKallahan napisał:

Całą historię można porównać do tego, co dzisiaj dzieje się ze światem poprzez Facebooka
czy inne tego typu rzeczy. Co ciekawe, film jest z 2009 roku, czyli jeszcze z czasów,
kiedy Facebook dopiero zaczynał być taki popularny, kiedy nie był dosłownie wszędzie:
http://www.google.pl/trends?q=facebook&ctab=0&geo=all&date=all&sort=0

No cóż ... tak już to bywa. Mnie trochę irytuję to, że gdzie nie wejdę tam to tam Facebook "Dołącz do nas na Facebooku" logo FB i gdzie nie usłyszę tam FB...ahh ta zaraza :P. Oby nie doszło to czasów gdzie bez FB ludzie nie będą mogli żyć [a zapewne już tak w niektórych przypadkach jest] tak jak człowiek bez surogata =.=

Pozdrawiam.

ManweKallahan · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 17:54, Braveheart napisał:

To go w TV puszczali już ?? Wiadomo kanałów HBO czy innych lepszych nie biorę pod uwagi
bo ich stać na to by puścić coś w miarę szybko po premierze kinowej.

Tak, jako "Hit na sobotę" w TVP1, wczoraj o 20:20. 2 lata po premierze, dość szybko. Też mnie to nieco zdziwiło, ale wiedziałem od września, że będzie, bo czytałem zapowiedź ramówki TVP, nawet rzucałem tu linki.

Tyler_D · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 17:42, ManweKallahan napisał:

Całą historię można porównać do tego, co dzisiaj dzieje się ze światem poprzez Facebooka
czy inne tego typu rzeczy.

Tak z czystej ciekawości - jak ma się facebook do tego filmu? Chyba że nie da się odpowiedzieć na to pytanie bez pisania tony spoilerów [ tak, nie oglądałem go ... jeszcze ].

Braveheart · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 18:06, Tyler_D napisał:

Tak z czystej ciekawości - jak ma się facebook do tego filmu? Chyba że nie da się odpowiedzieć
na to pytanie bez pisania tony spoilerów [ tak, nie oglądałem go ... jeszcze ].

Witaj.
Właśnie, nie da się opisać tego bez spoilerowania. Obejrzyj film [a nie polecam go zbytnio gdyż jest to średniak] no chyba, że naprawdę będzie Ci się nudzić a zrozumiesz co mieliśmy na myśli :)

Pozdrawiam.

ManweKallahan · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 18:06, Tyler_D napisał:

Tak z czystej ciekawości - jak ma się facebook do tego filmu? Chyba że nie da się odpowiedzieć
na to pytanie bez pisania tony spoilerów [ tak, nie oglądałem go ... jeszcze ].

Myślę, że się da. Film opowiada o najbliższej przyszłości, w której ludzie nie wychodzą z domów, a interakcja ze społeczeństwem opiera się na tytułowych "surogatach" - robotach sterowanych umysłem użytkowników przez specjalne fotele. Sytuacja w filmie wygląda tak, że ludzie nie używający surogatów mieszkają w rezerwatach, a po miastach chodzą same roboty. Czyli taka wizja społeczeństwa ludzi nie potrafiących żyć bez swoich elektronicznych odpowiedników.

kerkas · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 17:54, Braveheart napisał:

> Obejrzałem go wczoraj właśnie w TV.
To go w TV puszczali już ?? Wiadomo kanałów HBO

HBO to naprawdę nic szczególnego w miesiącu jest kilka słownie kilka pozycji które warto obejrzeć.
Sam mam HBO ale na szczęście tylko do lutego 2012 i jedną pozycją jaką oglądam jest serial Bez tajemnic.

kerkas · Listopad 27, 2011

Dnia 27.11.2011 o 17:56, ManweKallahan napisał:

Tak, jako "Hit na sobotę" w TVP1, wczoraj o 20:20. 2 lata po premierze, dość szybko.
Też mnie to nieco zdziwiło, ale wiedziałem od września, że będzie, bo czytałem zapowiedź
ramówki TVP, nawet rzucałem tu linki.

Śmieszmy mnie ta pogoń TVP1 za stacjami komercyjnymi przecież i tak ich nie dościgną ale tak to jest jak się pozbywa takich ludzi jak Raczek , Janicki , Wołoszański na rzecz kolejnego głupawego serialu.

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Ichibanboshi-kun 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

kerkas 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Ichibanboshi-kun 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Tyler_D 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

kerkas 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Braveheart 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

A-cis 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

kerkas 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Infes 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

ManweKallahan 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Braveheart 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Braveheart 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

ManweKallahan 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Braveheart 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

ManweKallahan 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Tyler_D 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Braveheart 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

ManweKallahan 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

kerkas 4

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

kerkas 4

Udostępnij ten post