HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 03.03.2012 o 01:46, zadymek napisał:

A ja nie o tym, tylko widziałem, że masz sporo tego Williamsa jakbyś był fanboyem właśnie.
Co do Hornera to też go cenię, przede wszystkim za Aliens i Beautiful Mind.
A tak w ogóle to ostatnio odkrywam twórców mniej związanych z filmami. Na przykład aż
dziw bierze ile soundtracków na koncie m Tangerine Dream.
Kojarzy może ktoś jeszcze jakieś zespoły spoza głównego nurtu "soundtrackowego"?

Hornera cenię za wiele prac, zwłaszcza za lata 90- te i za " Braveheart "

zespołów to nie za bardzo, poza Clanand i Queen ale już solistów, np. Peter Gabriel: ( " Ostatnie Kuszenie Chrystusa " czy " Ptasiek " ), Phill Collins ( udział przy muzyce do animacji Disneya " Tarzan " i '' Brother Bear " ) czy James Newton Howard - obecnie wzięty kompozytor, mój numer trzy ;) a niegdyś muzyk rockowy, min. współpraca z Eltonem Johnem ( jeden z moich ulubionych albumów - " Blu Movies " ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 01:51, lis_23 napisał:

zespołów to nie za bardzo, poza Clanand i Queen ale już solistów, np. Peter Gabriel:

Znam, znam, znam, ale śpiewkę ma lepsza niż soundtracki

Dnia 03.03.2012 o 01:51, lis_23 napisał:

( " Ostatnie Kuszenie Chrystusa " czy " Ptasiek " ), Phill Collins ( udział przy muzyce

Znam, choć jego soundtracków jako takich nie kojarzę, prędzej kilka piosenek.

Dnia 03.03.2012 o 01:51, lis_23 napisał:

do animacji Disneya " Tarzan " i '' Brother Bear " ) czy James Newton Howard - obecnie (...)

O, tego to już znam jako filmowy mainstream;)

Cóż, może ktoś inny poda coś nowego/nieznanego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 02:06, lis_23 napisał:

To posłuchaj soundtracków, bo są niezłe:

To było Collinsie:)
Z Gabriela słyszałem już chyba wszystko: Rabbit proof fence, Birdy i The Last Temptation of Christ, chyba, że coś przegapiłem?

EDIT
Kurcze, tak sobie patrzę na twój zbiór i nie widzę Superman'a...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.03.2012 o 02:10, zadymek napisał:

Z Gabriela słyszałem już chyba wszystko: Rabbit proof fence, Birdy i The Last Temptation
of Christ, chyba, że coś przegapiłem?


Chyba tylko " Ptasiek "

Dnia 03.03.2012 o 02:10, zadymek napisał:


EDIT
Kurcze, tak sobie patrzę na twój zbiór i nie widzę Superman''a...


Nie, nie mam płytki ...
w ogfóle, sporo mi brakuje a większość klasyków sporo kosztuje - no, chyba że używki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2012 o 02:15, lis_23 napisał:

> Z Gabriela słyszałem już chyba wszystko: Rabbit proof fence, Birdy i The Last Temptation
> of Christ, chyba, że coś przegapiłem?
Chyba tylko " Ptasiek "

Po angielsku Birdy;]

Dnia 03.03.2012 o 02:15, lis_23 napisał:

Nie, nie mam płytki ...
w ogfóle, sporo mi brakuje a większość klasyków sporo kosztuje - no, chyba że używki.

Taa, znam ten ból. W dodatku kilku soundtracków nie mogę dostać bo w ogólnie nie zostały wydane:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

W całej rozciągłości.

I to mi się broda podoba x)

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

xD

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Heh FW ^^

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Dzięki :)

Nie ma za co

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Poszukam Twojego profilu na filmwebie

Starego raczej nie znajdziesz.
Ksywka nie jest taka sama jak tutaj bo nick "Braveheart" jest dosyć popularny i widocznie ludziom się podoba :)
Więc jakieś kolejne ala "Braveheart_Filmweb" czy "ksywka+cyferki" albo "001" takie bzdury zawsze odpadają. Nigdy nie lubiłem nicków z dodatkami w postaci cyferek [Takie chore moje jak gdyby ''poszanowanie dla nicków'']
Więc czasem używam różnych ksywek na rożnych stronach sprawdzając czy są wolne. Te na FW to już nawet nie pamiętam jakie było :X. Kombinowałem na wszelkie sposoby ale się do kombinować nie mogłem. Więc dałem sobie upust i stwierdziłem, że lepiej po prostu nowe ACC założyć bo i tak na starym nie miałem tam żadnych "frendów" [więc nic pod tym względem bym nie stracił] a i profilu sporo nie aktualizowałem więc może to i lepiej.
Jedyne to czego mi się zbytnio nie chciało to ocenianie tych wszystkich filmów na nowo + tych których nie oceniłem tam a oglądałem. Jednak przysiadłem się wczoraj wieczorkiem i kilkadziesiąt filmów poszło pod rate :) [Więc jak coś mniej więcej poznasz mój gust :P]. Może dziś dam kolejne oceny kolejnych filmów.
aktualne acc to

Spoiler

@Both_Sides_Now

więc jak coś wyślij tam jakieś zapro czy coś w tym stylu

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

życie to sztuka wyboru kupiłem PS3 dla L.A.Noire i ... konsola stoi i się kurzy nie mam czasu zagrać.

Kurde kupić specjalnie konsole dla gry ? ^^. Niezłe kaprysy masz, nie powiem. Mówisz stoi i się kurzy, może po prostu czas poświęcić jej ten czas! a o wyborze i jego dokonywaniu. To film "Matrix" bardzo ładnie nam to pokazuje :P.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Czas poświęcony na gry przeznaczam na forum.

Jak już o tym mowa to ja w tej kwestii staram się poświęcać czas na to i na to ^^.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Poza tym to właśnie na forum gram.pl znalazłem paru miłośników filmów noir.

A widzisz :). Ja na gramie znalazłem ten spokój i porządek bo, bądź co bądź jeszcze jakaś kultura i poszanowanie tutaj panuje [z deka ład i skład]. A nasi agenci "gramtrixa" xD bacznie obserwują sytuacje. Zachowują się czasem jak się zachowują [zdarza się] ale to dowód na to, że to nie programy ]:->. a i topic o filmach tutaj warty też uwagi. Szkoda, że od początku gramowej kariery tu nie postowałem ale to może wina tego, że nadawałem na innych forach :)

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Po trzecie ten temat to najlepszy DKF

DKF ? hmmm mam w głowie wiele kombinacji na rozwinięcie tego skrótu ale coś chyba nie wiem o co miałeś na myśli, al e chyba jakaś pozytywna myśl.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Prawdziwe wojny to się toczą na filmwebie użytkownik @0wner2 w temacie Drive nieraz z jego ust polecą
"męskie członki" i "najstarsze zawody świata".

Widzisz FW..... Dla mnie forum FW [zaznaczam forum] to rynsztok =/ w którym każdy może się trafić [bez urazy of kors]
Może inaczej. "Piratów z Karaibów" część pierwszą zapewne oglądałeś. Możemy tam poznać lokację jaką jest wyspa "Tortuga". Są tam wszyscy i nikt. Każdy się tam może zabawić/przebywać. Od szumowin/pijaków/mend społecznych/piratów na dnie po bardziej szlacheckie persony, która po drodze gdzieś zbłądziła. Z czym piję Chodzi o to, że sporo tam trolli, [wiele] pełno prowokatorów, dzieci i gimbusów [Niektóre komentarze albo argumenty - to aż normalnie krew zalewa]. Nie powiem na bank są tam tez ludzie "dorośli widzowie" co do każdego filmu potrafią podejść i jakoś go "zjeść" i przetrawić dając w miarę ocenę popierając w miarę argumentami, odczuciami, przemyśleniami. A nie jeden taki K***a z drugim obejrzy film, który bez wątpienia zasługuje na 8-9. Wystawi 2-3 mówiąc, że bla bla bla [dosłownie] i że się wynudził [3 zdania.] Najwidoczniej "oglądał ale nie widział". Patrzył się w to za przeproszeniem pie****e szkło czy ekran i nic nie dostrzegał =.=. Wiesz o co chodzi. Niektórzy to już takim z miejsca odpisują, że traktują to jako prowokację. Ale to właśnie trolle i dzieci takie persony przysłaniają. Na robactwo tudzież chwasty nie ma rady. Więc dałem sobie spokój z jakimikolwiek rozmowami tam z ludźmi. Nieważne czy troll czy osobnik co ma obycie. Wolę już rozmawiać tutaj :)
Dlatego dziwie się, że Ci się chce tam z kimś polemizować. To jest Twoja sprawa.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Oczywiście że kibicuję naszym np. kibicowałem Tomkowi Bagińskiemu z "Katedrą".

Można by powiedzieć, że to było wieki temu bo "Ktedra" już trochę ma. Ale wiem z czym pijesz.
Animowane filmy 3D powinny mieć IMO więcej kategorii aniżeli chyba tylko, najlepszy długometrażowy film animowany i krótkometrażowy ;/.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Po pierwsze film musi być anglojęzyczny (amerykanom nie chce się czytać literek)

Dla nich pewnie siedzenie w fotelu to wielki trud xD, ale co prawda to prawda. Coraz bardziej zarastają w tych swych hamburgerach.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Po drugie reklama , reklama , reklama.

Nieodłączna w naszych realiach już.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Po trzecie film musi być uniwersalny czyli być zrozumiały dla każdego.

hmpfff =.=. Dla każdego Smitha w Ameryce ? :S czy dla każdej persony na świecie a to już różnica.
Pod tym względem to chyba na serio tępy naród.
A co do Oscarów:
Ogólnie w tym roku to bez rewelki a i kilka zawodów i rozczarowań jak dla mnie.
Co do "Artysty" to, się zgadzam. W czasach gdzie wszystko musi świecić, błyszczeć wręcz razić po oczach
Dostaliśmy kałał oldschoolu. Dosłownie inne drzwi do pokoju kinowego :). Coś o czym wielu już dawno zapomniało.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

W kategorii najlepszy aktor: moim zdaniem Gary Oldman był lepszy w "Szpiegu".

Co do "Szpiega" właśnie. Mam to samo. Bardzo dobry film. Gary Oldman pokazał, że jednak nie do końca z niego taki "OldMan" :D. Dla mnie rozczarowanie nr 1

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Najlepszy reżyser: cóż to może dobrze że wpuści się trochę świeżej krwi do Fabryki Snów

Też tak po jakimś czasie zacząłem. Trzeba dać szansę ''młodym''. tzw ''świeże oko''
Choć ja miałem typy dwa i tu innowacją się nie wykażę jak powiem, że to byli: Woody Allen i Martin Scorsese.
Ale przynajmniej ten pierwszy za scenariusz dostał statuetkę.

Dnia 02.03.2012 o 16:02, kerkas napisał:

Najlepsza muzyaka oryginalna: szczerze to żaden z kandydatów mnie muzyką nie porwał.

Nie no aż tak tragicznie to w tym roku nie było. Choć tu miałem również Williamsa i i Howarda Shore w typach. Zawód nr 1
Ten drugi za rok musi dostać statuetkę za "Hobbita" nie ma bata!. To co zrobił w LOTR ... best ever for me
Co do kategorii: Najlepsze efekty specjalne:
Tu nie ma co się oszukiwać. Faworytem bez wątpienia moim był Transformes 3. Ten film to chyba jeden wieli efekt specjalny. Jak obejrzałem ten film u znajomego na 46 calowym TV w BR to szczęka mi opadała regularnie.
Jednak porządny budżet to porządny efekt :]
Efekciarnia, efekciarnia i jeszcze rac efekciarnia. Totalna rozpieducha a tu jednak "Hugo...." dostał.. no trudno. Rozczarowanie nr 2
Jeżeli za rok w tej kategorii "The Avengers" nie wygra to można już na serio mówić, że nie ma tam obiektywizmu.
Z drugiej jednak strony nie wiem jak oni tam te głosy rozdają.... oraz pod jakimi względami oni tam na to patrzą.
Kategoria: Najlepszy montaż: W tej kategorii mój typ się sprawdził :) "Dziewczyna z Tatuażem" <-- tutaj jestem zadowolony.
A jeśli chodzi o nagrodę dla Meryl Streep jako najlepsza aktorka to tu się nie zawiodłem.
Tak na marginesie.
Film o Marilyn Monroe. Słyszałem już dość dawno, że ma być takie coś kręcone. Kilka serwisów na necie nawet miało swoje typy, która aktorka jest najbardziej podobna do "MM" coby się miała w nią wcielić. Między innymi Scarlett Johansson [się nie dziwie. Bardzo ładna/piękna kobieta] to była moja faworytka nr 1. [Również na serwisach]
Podobieństwo duże. Nawet pieprzyk na policzku ma taki sam i w bardzo w zbliżonym miejscu co "MM". (screen niżej). Dziwnym jakimś trafem tytuł "Mój tydzień z Marilyn" mi jakoś umknął. Z wielkiej ciekawości pośpiesznie wręcz wlazłem na Łba filmowego ;-) By zobaczyć kto jednak zagrał gówną rolę
Tu ku mojemu zdziwieniu "MM" zagrała również piękna Michelle Williams, którą serwisy tez typowały, że ''nadaje się'' pod względem podobieństwa do wcielenia w postać "MM".
Jednak to swego czasu o Scarlett Johansson ludzie mówili [nazywali ją wręcz]
"Marilyn Monroe nowego pokolenia" :)

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@kerkas
Ehhh zapomniałem dodać Screena o którym wcześniej wspominałem. Szkoda, że w modyfikacji posta tego nie ma takiej opcji ;/
naturalny pieprzyk widocznie widać choć delikatnie skrywany za makijażem równie nie przesadnym :D

20120303090410

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji, sam w głowie mam pomysł na scenariusz. Mam naprawdę ciekawy temat. :) Musiałbym jednak podszkolić się w warsztacie scenopisarstwa. Jak Diablo Cody mogła, mogę i ja. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Dnia 03.03.2012 o 09:28, Janek_Izdebski napisał:

Wracając do filmów, co ostatnio ciekawego polecasz? Ja "Limitless - Jestem Bogiem"
na przykład. Pozdro. :)

Co do "Limitless" to już Ci pisałem kilka postów wcześniej [nie wiem czy pamiętasz, czy już zapomniałeś]
Łap link do posta cobyś mógł sobie ewentualnie przypomnieć ;-D
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=27648
No nie wiem co Ci mogę polecić. Nie wiem w czym gustujesz oraz jakim typem widza jesteś. Ja to Ci powiem, że jestem otwarty na all kategorie [Wszystkie drzwi są moje w tej kwestii] i nie pogardzę żadnym typem kina jeśli warte uwagi i czasu przed ekranem :)
Nie wiem co oglądałeś więc strzelam w ciemno totalnie [z tych nowszych pozycji]. Polecić Ci mogę filmy z panem, którego akurat mam w avku a avek akurat ze zdjęcia/plakatu z incepcji XD
"Incepcja" (2010)
info, trailer:
http://www.filmweb.pl/Incepcja
http://www.youtube.com/watch?v=66TuSJo4dZM

"Wyspa tajemnic" (2010) | "Shutter Island" Martina Scorsese [Dobre kino nie zawiedziesz się. No chyba, że oglądałeś] Z resztą nazwa reżysera mówi sama za siebie.
info, trailer:
http://www.filmweb.pl/film/Wyspa+tajemnic-2010-464256
http://www.youtube.com/watch?v=5iaYLCiq5RM

"Dziewczyna z Tatuażem" | " The Girl with the Dragon Tattoo" (2011)
Jeden z lepszych filmów które widziałem jeśli chodzi o rok 2k11. Bo premiera światowa a Polska to lekka jednak różnica :P
Info, trailer:
http://www.filmweb.pl/film/Dziewczyna+z+tatuażem-2011-565637
http://www.youtube.com/watch?v=Ip5iBGpfK-Y&feature=fvst

Z takiego bardziej hmm obyczajowego/spokojnego/ciepłego [ale fajnie się oglądającego] kina to może

"Wielki Mike" | "The Blind Side" (2009) Sandra Bullock otrzymała Oscara za ten film ofkors najlepsza aktorka pierwszoplanowa. I dobrze bo źle nie zagrała. :)

info trailer:
http://www.filmweb.pl/film/Wielki+Mike.+The+Blind+Side-2009-394398
http://www.youtube.com/watch?v=dJ3kwMq18-8

"Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" (2008) | The Curious Case of Benjamin Button"
Mnie ten film w ch*j poruszył. Dla mnie ma tą magię. Fajna, ciekawa opowieść
http://www.filmweb.pl/film/Ciekawy+przypadek+Benjamina+Buttona-2008-123383
http://www.youtube.com/watch?v=tFk0T0eQonw

"Choć, goni nas czas" (2007) | "The Bucket List"
W skróconym skrócie :D
Film obejrzałem bo zobaczeniu plakatu. Jack Nicholson i Morgan Freeman na ekranie, myślę sobie: może być dobre. I takie było. Fajnie i przyjemnie zarazem lekko się oglądało. :-) Idealny film z kobietą u boku :P. Nie jest to wielkie arcydzieło ale ogólnie całkiem fajne :]
info, trailer:
http://www.filmweb.pl/Choc.Goni.Nas.Czas
http://www.youtube.com/watch?v=vc3mkG21ob4

To chyba na ten moment wszystko. Więcej tytułów nie podaję bo jak pisałem wyżej nie wiem w czym gustujesz :P

Dnia 03.03.2012 o 09:28, Janek_Izdebski napisał:

A tak przy okazji, sam w głowie mam pomysł na scenariusz. Mam naprawdę ciekawy temat. :) Musiałbym
jednak podszkolić się w warsztacie scenopisarstwa. Jak Diablo Cody mogła, mogę i ja. ;D

Heh ktoś Ci zasiał ziarno ? :>. Każdy pomysł może być dobry .. z realizacją już inaczej :D.
PS:
Nie musiałeś odpisywać specjalnie w nowym poście. Jest taki button jak "EDYTUJ" a czasu na edycje masz jakieś od 5 do 6 minut z tego co pamiętam więc to zdanie mogłeś zamieścić w poprzednim pościszaju.

Pozdrawiam.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie teraz naszło. Kojarzy ktoś film, w którym ktoś pytał się, czy pieprzyki Morgana Freemana są prawdziwe? Nie pamiętam niestety dokładnie akcji, ale domyślam się, że Freeman pojawił się dość niespodziewanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Braveheart:

" Nie no aż tak tragicznie to w tym roku nie było. Choć tu miałem również Williamsa i i Howarda Shore w typach. Zawód nr 1
Ten drugi za rok musi dostać statuetkę za "Hobbita" nie ma bata!. To co zrobił w LOTR ... best ever for me "

pamiętaj, że w grudniu premierę będzie miał też " Lincoln " Spielberga i tu Williams może machnąć coś, co będzie połączeniem " Patrioty " z " Amistad " , choć obawiam się, że film ten będzie raczej kameralny i mało w nim będzie wojennych uniesień
w każdym bądź razie, 48 nominacja dla Williamsa, murowana ;)

Nie jestem też pewien, czy Shore może liczyć na kolejnego Oscara za podobną muzykę ( " Hobbit " ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem w ratach :)

Dnia 03.03.2012 o 08:59, Braveheart napisał:

> życie to sztuka wyboru kupiłem PS3 dla L.A.Noire i ... konsola stoi i się kurzy
nie mam czasu zagrać.
Kurde kupić specjalnie konsole dla gry ? ^^. Niezłe kaprysy masz, nie powiem. Mówisz
stoi i się kurzy, może po prostu czas poświęcić jej ten czas! a o wyborze i jego dokonywaniu.
To film "Matrix" bardzo ładnie nam to pokazuje :P.


Z tym kaprysem to nie do końca tak
http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=275802&n=238

A PS2 (kiedy ją kupowałem cena spadła do 399zł) też kupiłem dla jednej gry Red Dead Revolver.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Generalnie familijniaki Disneya zawsze stosunkowo szybko trafiały do ogólnodostępnych stacji, bodajże swego czasu nawet chyba tvp miała jakaś tam z nimi umowę na nadawanie ich bajek i seriali animowanych [do czasu wypuszczenia ich własnego kanału, przez "umowę" nie mam tu na myśli tylko wykupionych licencji ale jakieś dodatkowe porozumienie które tvp gwarantowało swego czasu wyłączność na nadawanie]

Ogółem będąc przy temacie to w dzisiejszych czasach w tv filmy pojawiają się generalnie ekspresowo, podobnie wydania dvd.
Pamiętam jak kiedyś, zanim pojawiły się takie usługi jak VOD latałem do okolicznej wypożyczalni dvd [wcześniej VHS ale to to już zamierzchłe dzieje =)], niekiedy od premiery w kinach do wydania dvd mijało 2 lata z okładem, teraz wszystko to kwestia maks 12 miesięcy [nie licząc jakiś tam wyjątków od wyjątków =P]

Było by super gdyby ktoś w naszym kraju pokusił się o stworzenie serwisu VOD który pozwalał by oglądać w full HD filmy kinowe w dniu ich premier. Nie raz chciałem iść na jakąś premierę ale albo praca nie pozwalała albo wypadły jakieś inne obowiązki, tak mógł bym sobie walnąć na kanapę, zapłacić za VOD [cena oczywiście jak bilet kinowy, żeby było fair] i obejrzeć sobie premierę filmu w domu.
No chyba, że ja jestem zacofany i takie "cuś" już gdzieś istnieje =P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To taki problem pójść do kina kilka dni po premierze? Ja nawet wolę chodzić pod koniec okresu wyświetlania, bo jestem wtedy jedną z niewielu osób na sali i szanse na trafienie jakiejś rozwrzeszczanej dzieciarni czy innych elementów jest o wiele mniejsza. Na najnowszych X-Menach byłem w ostatni dzień wyświetlania w moim mieście, na przedostatnim seansie (godzina tu raczej miała znaczenie, to była jakoś 14) i oprócz mnie była jedna osoba. Można się poczuć jak we własnym, prywatnym kinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj tam od razu problem - nie o to chodzi.
Chodzi o fakt, że generalnie na swoje hobby mam coraz mniej czasu i taka usługa była by imho bardzo przyjemna inicjatywą względem kino-maniaków.
Chodzę na nowości podobnie - przeważnie grubo po premierze, na premierowe czy przedpremierowe pokazy ruszam się dosyć rzadko, przeważnie tylko na filmy na które bardzo czekam [ale kilka razy różne życiowe sprawy uniemożliwiły mi ruszenie dupska do kina a jak by mógł w necie sobie pokaz wykupić miał bym problem z głowy :)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W takim razie, skoro można pójśc do kina za kilka dni, to po co zabierać sobie przyjemność z oglądania na ekranie kinowym i korzystać z telewizora? Chyba, że to dla ciebie nie problem, ale dla mnie Kino > TV pod każdym względem. A sieciówki zwykle mają dane pozycje w repertuarze przez kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Szukam jakiegoś filmu, gdzie jeden z głównych bohaterów to typowy samotnik. Coś w stylu Into the Wild, chociaż zależy mi na tym, aby film miał sceny poruszające wyobraźnie, po prostu piękne, i tu na myśli przychodzi mi podobieństwo do 5 centimeters per second (anime). Jeszcze do tych dwóch dorzucę Keith, teraz myślę, że będziecie wiedzieli o jakie filmy mi chodzi. Znacie takie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się