Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[kerkas 4]

Dnia 04.07.2012 o 10:51, Dandelion1 napisał:

Wiadomo dlaczego The Amazing Spider-Man ma tak mało seansów do wyboru? Jakies durne komedie
lecą od rana do wieczora, a Spidey dopiero od 16 (wersja z napisami). Jest szansa, że
się to zmieni, czy muszę czekać na Blu-Raya?

a) gdzie sprawdzasz repertuar kinowy ? pewne źródła to stopklatka i GW

http://www.stopklatka.pl/repertuar/default.asp?miasto=228&film=38783

b) o jakie miasto chodzi ?.

[kerkas 4]

Dnia 04.07.2012 o 18:35, rob006 napisał:

Nie przypominam sobie abym kiedyś komentował twoje wypowiedzi na temat noir.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=26940

Dnia 04.07.2012 o 18:35, rob006 napisał:

Kina nie , niektórych gatunków owszem. - to moja wypowiedź

>Czyli uważasz się za autorytet? Nieźle. :D a to Twoja odpowiedź

Czyli zamiast powiedzieć w tym a tym punkcie nie masz racji jeśli chodzi o gatunek noir, natomiast w tym miejscu zupełnie nie rozumiesz o co chodzi po prostu mnie wyśmiałeś.
Przypominam że to Ty mówisz o używaniu argumentów i rzeczowym wyrażaniu się, jak rozumiem Ty jesteś ponad takie drobiazgi.
Cytatów o Twojej "krytyce" innych filmów nie chce mi się szukać bo jak już miałem okazję się przekonać gdy brakuje Ci argumentów po prostu olewasz argumenty adwersarza.

Dnia 04.07.2012 o 18:35, rob006 napisał:

Chodziło mi o to że film miał beznadziejną kampanię reklamową, a w dzisiejszych czasach
ludzie chodzą na filmy, o których się dużo mówi (widać to bodajże po wrzuconym przez
ciebie rankingu). A Johnym Carterze sporo osób w ogóle nie słyszało.

Jeżeli film jest beznadziejny to żadna reklama mu nie pomoże
Alamo - John Lee Hancock
Gigli - Martin Brest
Bitwa o Ziemię - Roger Christian, Roger Christian
Dookoła świata w 80 dni - Frank Coraci

Dnia 04.07.2012 o 18:35, rob006 napisał:

Hmm... W klimatach "kosmiczno-barbarzyńskim", że tak to ujmę. Alternatywne światy, inne
rasy, niekoniecznie rozwinięte technologicznie, herosi, i najlepiej w pustynnych plenerach.

Ameryka 3000 (1986)
Virus (1980)
Battletruck (1982)
Rok 2000 (1936)
Zardoz (1974)
Survivors (1975 TV)
Mój własny wróg
Robot Holocaust (1986)
Miasto żab (1988)
Ganheddo (1989)
Więcej tego typu produktów znajdziesz na yotubie lub IMBD

[Dandelion1 0]

Dnia 04.07.2012 o 20:57, kerkas napisał:

a) gdzie sprawdzasz repertuar kinowy ? pewne źródła to stopklatka i GW

Bezposrednio na stronie kina.

Dnia 04.07.2012 o 20:57, kerkas napisał:

b) o jakie miasto chodzi ?.

Bydgoszcz. Do wyboru 2 kina (Cinema City i Multikino). W obydwu pierwszy seans z napisami zaczyna się o 16.45, a na dubbing nie mam ochoty. Sprawdzałem też w innych miastach dla porówniania i jest podobnie. Pierwszy raz spotykam się z sytuacją by letni blockbuster miał tak ograniczoną ilosc seasnów.

[kerkas 4]

Dnia 04.07.2012 o 22:25, Dandelion1 napisał:

porówniania i jest podobnie. Pierwszy raz spotykam się z sytuacją by letni blockbuster
miał tak ograniczoną ilosc seasnów.

Życia nie znasz :)
Star Trek był wyświetlany w 4 kinach w Warszawie.
Później czyta się w gazetach że Polacy nie chodzą do kina.
W Święta jest tak samo kiedy Polacy maja więcej czasu zamiast wprowadzić na ekrany jakieś hitowe filmy w kinach bryndza.
Ogólnie o tym jak bardzo kina i kiniarze mają widzów w głębokim poważaniu mógłbym mówić długo i namiętnie.

Ps. Mój rekord reklam przed seansem to 60 minut.

[Harrolfo 0]

Byłem dziś na filmie Niesamowity Spider-Man i szczerze polecam. Oceniam go na 9/10.
Bardzo cieszy mnie trzymanie się oryginałów komiksowych - niekiedy zbytnia pewność siebie Petera, jego znajomość z Gwen i Flashem, wyprodukowanie automatów do strzelania siecią...
Według mnie to najlepsza część o Spider-Manie.
Wady? Aktorstwo było przeciętne, a muzyka jakoś nie zapadła mi w pamięć. Dobrze się jej słuchało, ale nie sądzę, bym chciał zaznajomić się z nią bardziej niż podczas seansu.
Podobały mi się też bardzo 3 sceny - jedna ze Stanem Lee, a druga to oczywiście akrobacje w Chinatown, a trzecia to

Spoiler

ustawianie żurawi, aby ułatwić Parkerowi dotarcie do celu

.
Na pewno warto obejrzeć ten film, jest zdecydowanie lepszy niż trylogia Raimiego, która była według mnie nieco zbyt cukierkowa.

[Ecko09 0]

Dnia 04.07.2012 o 22:40, Harrolfo napisał:

Czyli pójście do kina nie będzie marnowaniem kasy, zresztą ja na takie filmy nigdy nie żałuje nic. Dobrze, ze u mnie chociaż ten film grają w 2d. Mam tylko nadzieje, ze w kolejnych Spiderach nie będą się powtarzać przeciwnicy z trylogii, fajnie by było zobaczyć jakiegoś Skorpiona czy Carnage''a.

[Zekzt 0]

Obejrzałem sobie wczoraj filmidło "A więc wojna" i muszę stwierdzić, ze był to naprawdę udany kawałek komediowego kina.
Nic wybitnego, ale an tle gównianych produkcji, głupkowatych komedii dla hamburgerowych nastolatków czy pseudo romansideł ten film naprawdę miło mnie zaskoczył. Całkiem zgrabne sceny akcji, zaserwowane z odpowiednia dawką kiczu [pozytywnego kiczu], dobra gra aktorska, fabuła która trzyma się kupy [jak na realia filmu, bo tu wiadomo trzeba oko na pewne absurdy przymknąć, jak nie patrzeć to to przeca komedia z elementami sensacji a''la hollywood], kilka naprawdę zabawnych scen i gagów.
Dla mnie mocne 7/10.

[Harrolfo 0]

Dnia 04.07.2012 o 22:48, Ecko09 napisał:

Czyli pójście do kina nie będzie marnowaniem kasy,

Są różne gusta, ale nie sądzę, byś się zawiódł :)

Dnia 04.07.2012 o 22:48, Ecko09 napisał:

zresztą ja na takie filmy nigdy nie żałuje nic.

Dlaczego?

Dnia 04.07.2012 o 22:48, Ecko09 napisał:

Dobrze, ze u mnie chociaż ten film grają w 2d.

3D w Spiderze jest nienachalne - jest, ale nie do przesady.

Dnia 04.07.2012 o 22:48, Ecko09 napisał:

Mam tylko nadzieje, ze w kolejnych
Spiderach nie będą się powtarzać przeciwnicy z trylogii, fajnie by było zobaczyć jakiegoś
Skorpiona czy Carnage''a.

Ja mam nadzieję na Mysterio. Aż dziwne, że jeszcze nie było z nim filmu.

[Ecko09 0]

Dnia 04.07.2012 o 22:56, Harrolfo napisał:

> Czyli pójście do kina nie będzie marnowaniem kasy,
Są różne gusta, ale nie sądzę, byś się zawiódł :)
> zresztą ja na takie filmy nigdy nie żałuje nic.
Dlaczego?
>

Nie wiem, taki jestem, ze jak już na coś się zdecyduje to nigdy nie żałuje wydanej kasy ;P Choćby nie wiem co to było i za ile. A co do tego #d to wole wydać 20zl na 2d, niż 27 na 3d, od którego i tak mnie zawsze oczy bolą po 5 min -,-

[Harrolfo 0]

Dnia 04.07.2012 o 23:05, Ecko09 napisał:

Nie wiem, taki jestem, ze jak już na coś się zdecyduje to nigdy nie żałuje wydanej kasy
;P Choćby nie wiem co to było i za ile.

Nadal nie rozumiem tego :P
To, że coś kupujesz nie robi z tego czegoś godnego zakupu.
A co do tego #d to wole wydać 20zl na 2d, niż

Dnia 04.07.2012 o 23:05, Ecko09 napisał:

27 na 3d, od którego i tak mnie zawsze oczy bolą po 5 min -,-

Rozumiem.
A w jakim kinie masz 27 zł za bilet 3D?
W Multikinie, do którego ja sam chodzę, ceny wyglądają następująco:
Poniedziałek - czwartek: normalny 23 zł, ulgowy 18 zł.
Weekend: normalny - 25 zł, ulgowy - 20 zł.
Dodatkowo są Środy z Orange, gdzie są 2 bilety w cenie jednego.

[Markush 0]

Dnia 04.07.2012 o 23:10, Harrolfo napisał:

A w jakim kinie masz 27 zł za bilet 3D?

Chciałbym mieć takie ceny u mnie w Heliosie...
Pn, Śr, Czw:
Normalny 25, Ulgowy 21
Tani wtorek:
Normalny 21, ulgowy 18
Weekendy, święta:
Normalny 27, ulgowy 23

Do wszystkich jeszcze doliczane jest 2 zł za wypożyczenie okularów... czyli 29zł za normalny bilet w weekend

BTW tylko ja miałem nadzieje, ze Spiderman skończ się w momencie,

Spoiler

kiedy nie doskoczył do żurawia? Tylko 5 sekund pokazywania nieba, trzask łamanych kości i THE END.

Eeeh, to byłoby zbyt piękne.

I czemu te całe kiniarze mi zawsze włączają światło podczas napisów i potem trzeba oglądać tę scenkę po napisach przy zapalonym świetle? Tylko u mnie takie numery robią?

[Ecko09 0]

Dnia 04.07.2012 o 23:10, Harrolfo napisał:

>

No właśnie multikino, normalny bilet na 3d 25zł +2zł okulary. Na 2d ile kosztuje normalny nie wiem, bo dawno nie widziałem w tym kinie czegoś w 2 d -,-''

[Perry_Cox 0]

To ja mam akurat dobrze z 3D, bo zawsze płacę 20 zł, raz zdarzyła się promocja 15 zł na dzień dziecka. Oczywiście trzeba kupić okulary za piątkę, ale to jednorazowy wydatek, w dodatku są do dobrej jakości okulary, nie śmieszne plastiki, które trzeba wypożyczyć. Szkoda, że filmy 2D niewiele tańsze są, bo zwykły aż 18 zł :/

[kerkas 4]

Dnia 04.07.2012 o 23:05, Ecko09 napisał:

27 na 3d, od którego i tak mnie zawsze oczy bolą po 5 min -,-

27 maja (Zielone Świątki) miałem rozliczyć się z klientem, odbieram telefon i klient informuje mnie iż spóźni się 2h.
Jedyną sensowną alternatywą na spędzenie tego czasu było pójście do kina.
Akurat zostało trochę czasu do najbliższego seansu to porozmawiałem z kasjerem w kinie.
Otóż to całe 3d to miało być zabezpieczenie przed piractwem, miało być ponieważ już nie spełnia swojej roli.
Jeśli już idziesz na seans 3d siadaj zawsze pośrodku gdyż jeśli usiądziesz z przodu bolą Cię oczy z tyłu efekt 3d jest nieodczuwalny, takich oto rewelacji dowiedziałem się od pracownika kina.

Dnia 04.07.2012 o 23:05, Ecko09 napisał:

No właśnie multikino, normalny bilet na 3d 25zł +2zł okulary. Na 2d ile kosztuje normalny
nie wiem, bo dawno nie widziałem w tym kinie czegoś w 2 d -,-''

1800 punktów payback i masz bilet za darmo, chyba za połowę tej kwoty punktów masz 50% zniżki na bilet ale dokładnie to musiałbyś się zapytać w Twoim Multikinie.
Kup bilet online i też zaoszczędzisz parę złotych
http://multikino.pl/pl/promocje/oferty-tygodnia/

Ps. Oczywiście wszytko zależy od tego w jakie dni tygodnia chodzisz do kina, na poranki czy raczej seanse wieczorne itd. itp.
Sprawdź promocje w innych kinach.

[rob006 1]

Dnia 04.07.2012 o 21:33, kerkas napisał:

Czyli zamiast powiedzieć w tym a tym punkcie nie masz racji jeśli chodzi o gatunek noir,
natomiast w tym miejscu zupełnie nie rozumiesz o co chodzi po prostu mnie wyśmiałeś.

Widzę że włącza ci się tryb prześladowanej ofiary. :) Tu nie chodzi o to czy masz gdzieś rację, czy nie, po prostu sytuacja gdy ktoś sam siebie uważa za autorytet jest kuriozalna, a posiłkowanie się tym w dyskusji to raczej akt desperacji. Jakoś nie zauważyłem żebyś był jakąś znaną osobistością w świecie kinematografii, ale zawsze możesz mnie wyprowadzić z błędu.
W każdym razie możesz uznać że kończą mi się argumenty, bo tego tematu kontynuować nie zamierzam - z tobą tak można w nieskończoność. :]

Dnia 04.07.2012 o 21:33, kerkas napisał:

Jeżeli film jest beznadziejny to żadna reklama mu nie pomoże

No chyba żartujesz. Kac Vegas II zarobił ponad pół miliarda, a film jest w najlepszym razie słaby.

Dnia 04.07.2012 o 21:33, kerkas napisał:

Ameryka 3000 (1986)
Virus (1980)
Battletruck (1982)
Rok 2000 (1936)
Zardoz (1974)
Survivors (1975 TV)
Mój własny wróg
Robot Holocaust (1986)
Miasto żab (1988)
Ganheddo (1989)

Dzięki. A coś konkretnego byś polecił? Oprócz "Mój własny wróg" i "Survivors" reszta nie wygląda zbyt zachęcająco.

[kerkas 4]

Dnia 05.07.2012 o 08:06, rob006 napisał:

Tu nie chodzi o to czy masz gdzieś
rację, czy nie, po prostu sytuacja gdy ktoś sam siebie uważa za autorytet jest kuriozalna,
a posiłkowanie się tym w dyskusji to raczej akt desperacji.

Niczym się nie posiłkowałem zadałeś pytanie dostałeś odpowiedź.
Jeśli nie jestem autorytetem w gatunku noir szybko i sprawnie to udowodnisz prawda, to przecież nic trudnego.


>Jakoś nie zauważyłem żebyś

Dnia 05.07.2012 o 08:06, rob006 napisał:

był jakąś znaną osobistością w świecie kinematografii,

To że hobbystyczne zajmuję się gatunkiem noir nie oznacza że muszę być osobistością w świecie kinematografii.

Dnia 05.07.2012 o 08:06, rob006 napisał:

> Jeżeli film jest beznadziejny to żadna reklama mu nie pomoże
No chyba żartujesz. Kac Vegas II zarobił ponad pół miliarda, a film jest w najlepszym
razie słaby.

Prawo serii poczekajmy na część III.

Dnia 05.07.2012 o 08:06, rob006 napisał:

> Ameryka 3000 (1986)
> Virus (1980)
> Battletruck (1982)
> Rok 2000 (1936)
> Zardoz (1974)
> Survivors (1975 TV)
> Mój własny wróg
> Robot Holocaust (1986)
> Miasto żab (1988)
> Ganheddo (1989)

Dzięki. A coś konkretnego byś polecił? Oprócz "Mój własny wróg" i "Survivors" reszta
nie wygląda zbyt zachęcająco.

Cóż John Carter pod względem fabuły i gry aktorskiej również nie zachwycał.
O.k. czyli ambitniejsze filmy w tym stylu:
Zardoz (1974)
Rok 2000 (1936)
Listy martwego człowieka (1986)
Kwintet (1979)
Le dernier combat (1983)
The Last Train (1999 TV Series)
The Tribe (1999 TV Series)
Jeremiah (2002 TV Series)
The Colony (2009 TV Series)
Ksiega ocalenia (2010)
Starałem się wybrać najlepsze tytuły pod względem fabuły tak jak Chciałeś.
Gdyby nie liczyła się dla Ciebie fabuła tylko klimaty "kosmiczno-barbarzyńskie" tych filmów było by dużo, dużo więcej.

[kerkas 4]

Edit.

Kopalnią tytułów w klimatach "kosmiczno-barbarzyńskich" jest strona
http://www.fallout3.net/
--- postkultura
|
filmy i seriale

Problemem może być tylko jakość fabuł.

[kerkas 4]

Filmowe hity pod gwiazdami będzie można oglądać od 8 lipca w każdą wakacyjną niedzielę w Pruszkowie.

Fanów kinematografii zapraszamy w wakacyjne niedziele na kultowe filmy:
8 lipca – Pulp Fiction
15 lipca – Autor Widmo
22 lipca – Avatar
29 lipca – Film niespodzianka
5 sierpnia – Kac Vegas
12 sierpnia – Tożsamość
19 sierpnia – Sherlock Holmes 2
26 sierpnia – Walentynki

Projekcje będą się rozpoczynać o godz. 21.30. Wstęp jest wolny dla wszystkich gości.

Na filmowe wieczory w letniej atmosferze zapraszają Prezydent Pruszkowa Jan Starzyński oraz Gazeta WPR. Partnerem technicznym jest firma Dobre Kino, znana z organizacji podobnych przedsięwzięć m.in. Letnia Akademia Filmowa w Zamościu, Kino Letnie RMF FM i Kino Na Wodzie w warszawskich Łazienkach Królewskich czy Heineken Open’er Festival.

Więcej informacji na www.kino.wpr24.pl oraz www.pruszkow.pl

PRUSZKÓW
Projekt „Wakacje z historią – razem z Muzeum Dulag 121”
kino historyczne
06.07.2012 (piątek) „Boże Narodzenie” (reż. Christian Carion, 2005)
13.07.2012 (piątek) „Lawrence z Arabii” (reż. David Lean, 1962)
20.07.2012 (piątek) „Na zachodzie bez zmian”
27.07.2012 (piątek) „O jeden most za daleko” (reż. Richard Attenborough, 1977)
10.08.2012 (piątek) „Listy z Iwo Jimy” (reż. Clint Eastwood, 2006)
17.08.2012 (piątek) „Sztandar chwały” (reż. Clint Eastwood, 2006)
24.08.2012 (piątek) „Upadek” (reż. Oliver Hirschbiegel, 2004).

[Filip29 0]

Ja z kolei polecam Orange kino letnie http://orangekinoletnie.wp.pl/repertuar2.php
Jak ktoś mieszka w okolicach Sopotu, albo Zakopanego to można fajne filmy obejrzeć.

[rob006 1]

Dnia 05.07.2012 o 22:59, kerkas napisał:

Jeśli nie jestem autorytetem w gatunku noir szybko i sprawnie to udowodnisz prawda, to
przecież nic trudnego.

Coś ci się pomyliło - to ty powinieneś pokazać że jesteś autorytetem, nie odwrotnie. Gdyby to było takie proste to każdy podawałby się za kogo chciał, no bo w końcu jak byś udowodnił że nie jestem znanym krytykiem, który na forum podaje się za kogoś innego niż jest. Nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie monitora :)

Dnia 05.07.2012 o 22:59, kerkas napisał:

To że hobbystyczne zajmuję się gatunkiem noir nie oznacza że muszę być osobistością w
świecie kinematografii.

Ależ ja od ciebie tego nie wymagam., ale autorytet powinien mieć jakieś "plecy" a nie tylko poczucie własnej wyższości.

Dnia 05.07.2012 o 22:59, kerkas napisał:

Cóż John Carter pod względem fabuły i gry aktorskiej również nie zachwycał.

No cóż, jak obejrzałem kilka zwiastunów zaproponowanych filmów to Carter bije je na głowę, choć pomysł na jego fabułę ma już wiek. :P

Dnia 05.07.2012 o 22:59, kerkas napisał:

Gdyby nie liczyła się dla Ciebie fabuła tylko klimaty "kosmiczno-barbarzyńskie" tych
filmów było by dużo, dużo więcej.

Dzięki, spróbuję coś sobie wybrać. W każdym razie nie jestem aż takim fanatykiem takich klimatów żeby oglądać wszystko jak leci. :P
Za stronę też dzięki. Co prawda to bardziej klimaty postapokaliptyczne i nie do końca o to mi chodziło, ale sporo filmów z listy widziałem więc najwyraźniej trafia w moje gusta :]