HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Szukam pewnego aktora. Problem w tym, że nie mogę z pamięci wyciągnąć nic co mogłoby mi pomóc w poszukiwaniach....
I tutaj zwracam się do was. Postaram się nakierować jak tylko będę mógł. Więc:
- względnie pamiętam go tylko z komedii/tych starszych
- nosił okulary, wyglądał na strasznego nerda
- prawdopodobnie grał protagonisty w jakiejś komedii typowo wyśmiewającej te wszystkie filmy o super agentach...
thats all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To teraz ja mam pytanie w imieniu znajomej osoby - jest jakiś nowy film o polowaniach na czarownice [ czy czymś takim ]? Ktoś coś kojarzy co to może być za tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2013 o 19:21, Tyler_D napisał:

To teraz ja mam pytanie w imieniu znajomej osoby - jest jakiś nowy film o polowaniach
na czarownice

Jeżeli do nowości zalicza się film z 2011 to przychodzi mi do głowy "Polowanie na Czarownice" z Nicolasem Cagem, ale wydaje mi się, że tytuł jest na tyle znany, że samemu byś skojarzył. W każdym razie - http://www.filmweb.pl/film/Polowanie+na+czarownice-2011-254274

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie, ten film jest teraz niby reklamowany ciągle w mediach, tv ... Może coś jej się pokręciło. :-P W każdym razie jakiekolwiek sugestie będą mile widziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2013 o 10:38, Laid_back napisał:

Życie Pi warto obejrzeć w kinie w 3D. Generalnie bardzo przyjemna opowiastka,
ale technicznie i wizualnie - majstersztyk.

widziałem długo przed premierą filmu dłuższy filmik w internecie i dla mnie za bardzo to komputerem trąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2013 o 09:30, NuuGGet napisał:

Widział ktoś Ill Manors? Uwielbiam angielskie klimaty a tutaj dodatkowo Plan B jako reżyser
i twórca soundtracku.


Bardzo solidny film.
Nie ustrzegł się pewnych wpadek [nie będę pisał tu szczegółów bo nie chce ci spoilować] ale dla mnie solidne 7.5/10 [filmwebowe czy imdbowe 7/10 bo polówek niestety tam się nie da wrzucać, naprawdę niewiele mu brakło do pełnej 8mki, może nawet jak zobaczę go jeszcze drugi raz podciągnę wyżej, kto wie]

A jak lubisz kino angielskie to polecam cholernie film Wild Bill. Przedni.


Z innej beczki, obejrzałem sobie komedyjkę Here Comes the Boom i nie zawiodłem się. Naiwna, śmieszna, lekka i przyjemna, eleganckie 7/10.
Dobre do zabrania dziewczyny na coś lightowe żeby się odstresować od trosk świata codziennego i dobrze bawić.


A jak by ktoś się zastanawiał "na jaki grzyb ty ciągle używasz skali ocen" - jakoś tak mi się utarło, że zobrazowanie filmu skala jest dokładniejsze niż pisanie typu "ooo genialny film XYZ" [gdzie myślimy taki 9/10 a jednocześnie zapytani o film ABC o którym myślimy w skali oceny 7.10 piszemy "ooo ten tez genialny film" :)]
Już tak mam, love it or hate it [no gwoli rozjaśnienia - każdy film zawsze opisuję i oceniam jako oddzielny twór, wali mnie kategoria, czy to dramat, czy komedia whatever - film to film, każdy to osobne dzieło i nigdy nic nie oceniam przez pryzmat gatunku na zasadzie "no spoko kryminał, dał bym 8/10 ale dam 7 bo taki inny kryminał był bardziej spoko"]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.02.2013 o 20:24, Pietro87 napisał:

A jak lubisz kino angielskie to polecam cholernie film Wild Bill. Przedni.

Widziałem, i byłem cholernie zaskoczony. Pozytywnie oczywiście, świetny film.

W takim razie dzisiaj wieczorem Ill Manors oglądam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2013 o 20:30, NuuGGet napisał:


> A jak lubisz kino angielskie to polecam cholernie film Wild Bill. Przedni.
Widziałem, i byłem cholernie zaskoczony. Pozytywnie oczywiście, świetny film.


Jeszcze mi się kołacze po głowie [z takich "nowszych" bo starocie to pewnie masz dawno oklepane] Rise of the Footsoldier i Kill the Irishman.

No oczywiście [tez nie takie stare] This Is England, ale to pewnie na 99% widziałeś :)


A zapomniał bym ,jeszcze sobie 7miu psychopatów zaliczyłem. Kolejny cholernie dobry film [który mnie pozytywnie zaskoczył, bo spodziewałem się średniawki, nawet pomimo obecności Walkena] i kolejne twarde 7/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.02.2013 o 20:36, Pietro87 napisał:

Jeszcze mi się kołacze po głowie [z takich "nowszych" bo starocie to pewnie masz dawno
oklepane] Rise of the Footsoldier i Kill the Irishman.

Rise of the Footsoldier widziałem oczywiście. :) Kill the Irishman czeka, tak jak masa innych filmów do których się zabrać nie mogę.

Dnia 06.02.2013 o 20:36, Pietro87 napisał:

A zapomniał bym ,jeszcze sobie 7miu psychopatów zaliczyłem. Kolejny cholernie dobry film
[który mnie pozytywnie zaskoczył, bo spodziewałem się średniawki, nawet pomimo obecności
Walkena] i kolejne twarde 7/10.

Przyjemny film, nie spodziewałem się jakoś po nim zbyt wiele, ale przyjemnie się oglądało. Genialny Tom Waits, genialny Woody Harleson. :)

BTW: Widziałem dzisiaj Atlas Chmur, czekałem jak na szpilkach żeby to zobaczyć. największy zawód chyba kiedykolwiek. Wygląda to to jak telenowela, nudne, z ohydnymi scenami całujących się pedałów... Odkąd jeden z Wachowskich uciął sobie fujarę, ich filmy to dla mnie jakiś żart. Twórcy mojego ukochanego Matrixa robią teraz szmelc. Naprawdę zmusiłem się żeby to zobaczyć do końca. 3/10 za Hanksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.02.2013 o 21:05, NuuGGet napisał:

BTW: Widziałem dzisiaj Atlas Chmur, czekałem jak na szpilkach żeby to zobaczyć. największy
zawód chyba kiedykolwiek. Wygląda to to jak telenowela, nudne, z ohydnymi scenami całujących
się pedałów...


Cenzura polityczna pewnie cię niedługo zjedzie =)

Swoją drogą - sceny z całującymi się homo o dziwo nie przeszkadzają mi w filmach starożytnych tj wszystkie historyczne [mniej lub bardziej wierne] filmidła np ze starożytnego Rzymu [vide Spartakus - serial na punkcie którego mam totalnego "zajoba" pomijając fakt, ze ostatni sezon odstawał od poprzednich poziomem] nie tworzą u mnie tego odruchu obrzydzenia na widok całujących się facetów.
Jakaś dziwna kurde przypadłość o.0

Chociaż nie powiem o ile Tajemnice Brokeback Mountain cenię bo to cholernie dobry dramat, to jednak pewien "niesmak" po obejrzeniu był.

P.S.
Mnie cenzura polityczna i feministki tez pewnie zjedzą żywcem, ale zdecydowanie jednak wole filmy z lesbijkami, aspekt "estetyczny" jest po tysiąckroć lepszy =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się